Kawasaki GPz900r przerwała pracę na 2i3 cylindrze.

[Plakatufka]

Witam. Ostatnio podczas jazdy silnik przestał pracować na dwóch środkowych cylindrach. Sprawdziłem cewki są o.k. Przewody też o.k. Prąd do cewek dochodzi, a na drugim i trzecim cylindrze brak iskry. Czy ktoś z Was spotkał się z takim "cudem"? Pomóżcie, bo całe lato z przyczyn zdrowotnych nie jeździłem, a jak już mogę , to taki numer mi wykręcił mój "motong". Pozdrawiam.

[Buber]

Sprawdź impulsatory. Poza tym, dla celów diagnostycznych wykorzystaj to co działa, tj, zamień impulsatory, cewki, itd. z działających cylindrów. Wtedy szybko dojdziesz co padło.

Ja stawiam na impulsator.

 

Powodzenia.

[Plakatufka]

Cewki zamieniłem, są sprawne. Impulsatory zamieniłem, ale dziwne zjawisko nastąpiło, a mianowicie, dalej chodziły tylko 1i4 cylinder. Impulsatory sprawdziłem na oporność i wykazały takie same wartości. Muszę jeszcze raz wszystko po kolei sprawdzić dla pewności większej.

[Buber]

Hmmm, no ciekawostka.... moduł zapłonowy padł w dziwny sposób? U mnie są 2 osobne, nie wiem jak w Twoim...

Ale jak piszesz, element po elemencie, i MUSI wyjść.

[giepezeter]

na 90% moduł przerabiałem podobny problem u siebie, znajomy elektryk wymienił w module jednego trójnogiego "pająka" czytaj tranzystor i motocykl hula aż miło, gdzieś w necie wtedy znalazłem jak sprawdzić moduł jak przypomnę sobie gdzie zarzucę linkiem o tutaj http://www.gpz900r.se/files/manual/electrical%20system.pdf strona 22

Edytowane 14 Października 2008 przez giepezeter

[Piotr Dudek]

na 90% moduł przerabiałem podobny problem u siebie, znajomy elektryk wymienił w module jednego trójnogiego "pająka" czytaj tranzystor i motocykl hula aż miło, gdzieś w necie wtedy znalazłem jak sprawdzić moduł jak przypomnę sobie gdzie zarzucę linkiem o tutaj http://www.gpz900r.se/files/manual/electrical%20system.pdf strona 22

 

Po uszkodzeniu tyrystora wypada wymienić parę czyli oba na nowe z bardzo prostego powodu :

różne parametry pracy spowodują po dłuższej eksploatacji nie równomierne zużycie silnika.

Jeżeli nie mam racji to proszę o logiczne wytłumaczenie.

[JanuszK30]

Po uszkodzeniu tyrystora wypada wymienić parę czyli oba na nowe z bardzo prostego powodu :

różne parametry pracy spowodują po dłuższej eksploatacji nie równomierne zużycie silnika.

Jeżeli nie mam racji to proszę o logiczne wytłumaczenie.

eeee chyba nie Piotr, a logiczne wytlumaczenie to takie, ze z elektronika inaczej niz z mechanika tzn. tak dlugo jak dziala elektronika to dziala we wlasciwych sobie tzn fabrycznych parametrach i nie traci ich niezaleznie od czasu uzytkowania, czego nie mozna powiedziec o mechanice bo ta sie zuzywa ...

pozdrawiam

[Piotr Dudek]

Sęk w tym, że nie zdobędziesz takiego samego tyrystora jaki tam był a setki innych o podobnych oznaczeniach mają inne parametry. Zapłon tyrystorowy nie jest zbyt wymagający i można tam wlutować pierwszy lepszy z telewizora ale zawsze w parze bo nawet jedna milisekunda różnicy w wyzwoleniu impulsu spowoduje nierównomierną pracę przy wysokich obrotach. Najgorsze w tym jest to że kierowca nie odczuwa różnicy ale silnik bardzo i gwałtownie spada jego trwałość.

[satanic_masta]

Dokładnie nie ma co się bawic w jeden trazystor, mi jak padł jeden to elektronik przelutował oba na takie o wiekszej mocy. dalem na nie jeszcze dodatkowo radiatory i juz dwa lata jest spokój.

[Plakatufka]

Witam.Tak jak pisałem wcześniej. Sprawdziłem jeszcze raz po kolei. Zamieniłem impulsatory i jest iskra na 1,4 pomimo zamiany. Sprawdziłem moduł i wyszło, że na jednym konektorze ( inne pokazują prawidłowe wartości ) brak odczytu wartości, czyli podejrzewam przyczynę braku iskry na 2,3 cylindrze. Pozdrawiam.

[Plakatufka]

Po uszkodzeniu tyrystora wypada wymienić parę czyli oba na nowe z bardzo prostego powodu :

różne parametry pracy spowodują po dłuższej eksploatacji nie równomierne zużycie silnika.

Jeżeli nie mam racji to proszę o logiczne wytłumaczenie.

 

Witam. Tak też zrobiłem i silnik pracuje jak nowy. Iskra rozpycha się w cylindrach. Pozdrawiam.