Qóba Opublikowano 26 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2011 Limo, dzięki, ale jeszcze za wcześnie na zakup, odezwę się pewnie w okolicach marca/kwietnia :lalag: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart_b Opublikowano 26 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2011 no niby oferuje ale najlepiej to zeby byly nowe, markowe z najwyższej półki za max 100zł ;) stary temat wielokrotnie przerabiany Cytuj MOTOPROJEKT - Warsztat motocyklowy serwis, naprawa, diagnostyka komputerowa, materiały eksploatacyjne Sławek - 604 635 069 Bart - 695 880 500 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 26 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2011 Jasne, każdy ma swój rozum i kupuje wedle własnego uznania. Ja wychodzę z założenia że za cenę jednej nówki można mieć cztery używki, które suma sumarum wystarczą na dłużej. Ale rozumiem też tych co boją się używek i wolą kupować nówki i mieć spokojną głowę. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 26 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2011 Jak ktos wyglebil na dwoch roznych oponach to dlatego ze nie umie jezdzic a nie z winy opon. Taaaaaaa ! Zdarzali sie tacu i zdarzali sie inni. :icon_mrgreen: ks-rider bez przesady w enduro bardzo często zakłada się różne opony. Do sportu też czasem zawodnicy mają swoje ulubione kombinacje. Nie demonizujmy. Enduro to troche inna bajka, przynajmniej jezeli chodzi o teren, :crossy: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qóba Opublikowano 26 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2011 Mam dokładnie takie samo podejście jak Limo. Wychodząc z takiego założenia jak tutaj niektórzy mają to w życiu nie kupiłbym używanego samochodu, motocykla, roweru, mieszkania itd. Dla mnie temat wyczerpany, dzięki za odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart_b Opublikowano 28 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2011 samochod motocykl czy mieszkanie to zupełnie inna bajka. kazdy ma swoj rozum, portfel i preferencje ale idiotyzmem jest twierdzenie ze leżak czy potorówka nie wiele się różni od nowej gumy Cytuj MOTOPROJEKT - Warsztat motocyklowy serwis, naprawa, diagnostyka komputerowa, materiały eksploatacyjne Sławek - 604 635 069 Bart - 695 880 500 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milosz-RR Opublikowano 28 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2011 A czy są na forum jacyś handlarze takimi oponami, którzy są zaufanymi sprzedawcami? :) Jeśli tak to dajcie znać. Tych potorówek boje się tylko ze względu na to, że na deszczu pewnie są beznadziejne... A po czym wnosisz że są beznadziejne? Ja uważam zupełnie inaczej. Boisz się czegoś czego nie znasz. Przecież potorówki sprzedawane na alledrogo to w większości opony drogowe. D209, D208, SUpercorsa, Racetec, itp. Normalne opony do zapie**alania. Pozdr Cytuj SUPPORT 18 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikitl Opublikowano 29 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2011 A po czym wnosisz że są beznadziejne? Ja uważam zupełnie inaczej. Boisz się czegoś czego nie znasz. Przecież potorówki sprzedawane na alledrogo to w większości opony drogowe. D209, D208, SUpercorsa, Racetec, itp. Normalne opony do zapie**alania. Pozdr To popatrz sobie na kształt "bieżnika" Diablo Supercorsy i zastanów się czy ta opona odprowadza wodę :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart_b Opublikowano 29 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2011 no cos tam odprowadza z duzym naciskiem na coś tam ;) Cytuj MOTOPROJEKT - Warsztat motocyklowy serwis, naprawa, diagnostyka komputerowa, materiały eksploatacyjne Sławek - 604 635 069 Bart - 695 880 500 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr.Artur Opublikowano 31 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2011 ja mam z przodu 209gp racera a na tyle już z 5 oponę zajeżdżam :) niektórzy wymieniają kompletami bo ? eh a co do przyczepności na mokrym to i tak nic nie przebije białych pasów :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 31 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2011 (edytowane) Torowki na mokrym nalezy traktowac jak kazda inna opone, tzn. nie schodzic na kolano itp., i wszystko bedzie dobrze. Ja mam supercorse i po mokrym jezdzi mi sie tak samo jak na zwyklych gumach, natomiast po suchym jest o niebo lepiej. Edytowane 31 Stycznia 2011 przez Limo Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateusz_gsf400 Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2011 zna ktoś jakieś stronki z oponami leżakowanymi albo gdzie kupic opony potorowe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr.Artur Opublikowano 5 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2011 jest taka strona a zaczyna sie na litere a.......pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikitl Opublikowano 5 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2011 Ciekawe zdanie nt. opon leżakowanych :"Wie lange kann ich einen Reifen lagern, ohne dass er Schaden nimmt?Nach der Richtlinie des Wirtschaftsverbands der deutschen Kautschukindustrie kann ein Reifen zehn Jahre gelagert werden."Aaron Lang, Pirelli W skrócie : wg w/w pana z Pirelli (w oparciu o przepisy związku gospodarczego przemysłu kauczukowego) oponę można przechowywać 10 lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzester Opublikowano 6 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2011 Tak się składa, że parę latek robiłem w serwisie ogumienia i jeśli chodzi o przechowywanie to należy jeszcze określić sposób przechowywania bo to jest najważniejsze. Opony powinny być składowane w chłodnym, suchym, zaciemnionym i przewiewnym miejscu. Szczególny zły wpływ na jakość mają promienie UV, także przed słoneczkiem należałoby je schować. Producenci opon podają, że 5letnia opona, w odpowiedni sposób i miejscu składowana jest oponą nową i nie straciła żadnych swoich walorów. Osobiście jeździłem na różnych modelach i rocznikach opon i specjalnej różnicy w normalnej jeździe nie zauważyłem, po torze nie próbowałem. Sam trochę handluję oponami motocyklowymi i jak do tej pory nie mam niezadowolonych klientów. Wiadomo, że lepiej schodzą roczniki 08-09 jak np 06-07 ale na nie też chętnych nie brakuje. Jeśli chodzi o naprawy to krąży jakiś stereotyp, że opon motocyklowych się nie naprawia, bo mogą w każdej chwili strzelić. To tak samo jak w samochodzie. Sa określone parametry w których uszkodzona opona podlega naprawie lub jest zabrardzo uszkodzona albo w nieodpowiednim miejscu i niestety nie podlega naprawie. Do tego dochodzi jeszcze to kto robi naprawe, czy ktoś ze stażem czy jakiś partacz. Naprawa musi być profesjonalna. Ja np drugi sezon jeżdżę na naprawianej tylnej oponie michelin pilot road 160/60/17. Ma dwie profesjonalne naprawy kołkami tip topa. Z początku też nie byłem przekonany ale powoli się przekonałem. Co kilka miesięcy sciągałem oponkę i sprawdzałem jak kołki się trzymają. I latam drugi sezon i nie ma śladu, żeby któryś się odklejał, rozwarstwiał bądź cokolwiek innego. Bezpiecznie można na takiej oponie jeździć i składać się w zakręty. Wiadomo, ludzie biorą to niechętnie, ale przetestowane na własnej skórze, że bezpieczne. oponka ma jeszcze 4mm i spokojnie dosłuży do końca sezonu A byłbym zapomniał. W składowaniu ważne jeszcze jest, żeby nie obciążać zbytnio opon kładąc jedna na drugą. Kord stalowy wtedy odkształca się i jest problem przy montażu takiej opony, bo stopa nie chce zajść na rant. Składowanie w pionie też nie jest zalecane, bo kord stalowy również się odkształca i będzie robić nam bicie, co za tym idzie, nie równomiernie będzie się zdzierać. Mój wujek pracuje w spedycji i miał okazję przewozić opony z fabryki michelina, przy okazji pooprowadzali go tu i tam. Magazyny opon są przeogromne, wszystkie klimatyzowane i przewiewne. Opony leżakują na stojakach typu V jedna z prawej jedna z lewej. W tej pozycji najwięcej może wejść na naczepę i bezpiecznie, bez uszkodzeń może być transportowane. Kolejną ciekawostką jest to, że miejsce na DOT zostaje puste, i jest wypalane dopiero w momencie gdy opona opuszcza magazyn. Nowe opony leżą, starsze wyjeżdżają z magazynu z dotem np 2011 a wyprodukowane zostały w 2009 to jest przykład. Czyli jakby nie było docierają do nas nowe ale już 2letnie opony :) Ale jak już wyżej pisałem jeśli opona jest prawidłowo przechowywana to 5 letnia jest fabrycznie nowa i nic jej nie brakuje. Cytuj -Skolioza Team- Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.