Gość Ogar0wnik Opublikowano 24 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2004 Witam wszystkich jestem nowy na forum i jusz mam pytanie: Mam 3 pojazdy: Romet 205; Ogar 200; I jakiegos Komara (w czesciach).Chcialem Przebudowac Rometa to znaczy ulepszenie Silnika, wbudowanie lepszego zawieszenia (bo dobilem o drzewo i skrzywilem) przebudowanie ramy moze cos w stylu cross, i na koncu porzandne lakierowanie nie wiem czym mam lakierowac.. penslem? € Jeszcze cos gdzie mozna dostac opny + denkte dla rometa? Chcialem wiedziec czy macie jakies pomysly albo instrucie; niestety jestem nie zbyt kreatywny dziekuje za wszystkie rady Ps: przepraszam za bledy orthograficzne ale mieszkam w austrii i tu nie gadam az tak durzo po polsku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Techniacz Opublikowano 24 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2004 Witam wszystkich jestem nowy na forum i jusz mam pytanie: Mam 3 pojazdy: Romet 205; Ogar 200; I jakiegos Komara (w czesciach).Chcialem Przebudowac Rometa to znaczy ulepszenie Silnika, wbudowanie lepszego zawieszenia (bo dobilem o drzewo i skrzywilem) przebudowanie ramy moze cos w stylu cross, i na koncu porzandne lakierowanie nie wiem czym mam lakierowac.. penslem? Chcialem od was wiedziec czy macie jakies pomysly albo instrucie; niestety jestem nie zbyt kreatywny dziekuje za wszystkie rady Ps: przepraszam za bledy orthograficzne ale mieszkam w austrii i tu nie gadam az tak durzo po polsku. Co do lakierowania, to nie maloj pedzlem, a oddaj do lakierownika, bo samemu mozesz sobie zrobic zacieki, no chyba ze jestes zapalencem ;)) Cytuj Simson SR 50 > Honda Transcity NX 125 > Honda XL 600 RM > Honda CBR 1000f SC 25 > Suzuki GSX-R 750 K1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m16 Opublikowano 24 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2004 Jesli juz chcesz sam malowac to nie pendzlem tylko sprayem :-)A co do dentki i opony to nie powiem Ci gdzie dostac w Wiedniu bo nie wiem ;-) ale moze allegro.pl :-)Jeszcze licz sie z tym ze nie kazdy wysle za granice :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ogar0wnik Opublikowano 24 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2004 Nie nie to wszystko bedzie robione w polsce. glupie to moze pytanie jest lakierownik w krakowie? i ile kosztuje lakierwoanie ramy?Cos mi jeszcze wpadlo do glowy jak by to skabinowac zeby rura wydechowa leciala pod siedzeniem przy romecie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BUSH Opublikowano 24 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2004 Witam. Z tego co sie orientuje to najprostszym do przerobienia bedzie czeski silnik od Ogara 200. Podstawowe i najprostsze przerobki, ktore przy odrobinie szczescia bedziesz mogl wykonac sam to planowanie glowicy, wypolerowanie kanalow cylindra, zmiana zebatki zdawczej, zmiana krucca laczacego gaznik z cylindrem (w oryginale krucce nie maja pelnej srednicy przelotu). Mozesz rowniez skrocic kolektor wydechowy mniej wiecej o polowe jego oryginalnej dlugosci. Jezeli wykonasz wszystkie te czynnosci dostatecznie porzadnie powinienes odczuc minimalna roznice w mocy Twojego bzyczka. Co do opon oraz detki. Mozesz zamowic ze sklepu w Warszawie (przysla Ci bezproblemu poczta do Kraka) Arkadiusz Lesik, ul. Ząbkowska 13 paw. 5, tel: 818-10-04 Teraz jezeli chodzi o lakierowanie. Sam dawno, dawno temu polakierowalem kilka moich motocykli wiec moze cos Ci doradze. Przede wszystkim przygotuj odpowiednio powierzchnie lakierowanych elemantow. Powinienes usunac stary lakier - mozesz to zrobic oddajac elemanty do tzw. piaskowania lub tez kupic druciane nakladki na wiertarke i bawic sie samemu. Pozniej odtluszczasz cala powierzchnie najlepiej benzyna ekstrakcyjna badz acetonem. Na tak przygotowane czesci mozesz polozyc juz pierwsza (z trzech) warstwe podkladu. Podklad mozesz kupic zarowno w sprayu jak i zwyklej puszczce. Po nalozeniu podkladu zabierasz sie za lakierowanie. Kladziesz kilka warstw - pamietaj, ze lepiej by byly one cienkie a bylo ich wiecej a bedzie wtedy latwiej uniknac zaciekow. Musisz dac czas na wyschniecie kazdej z warstw przed nalozeniem nowej. Na samym koncu mozesz jeszcze zastosowac konserwujacy (antystatyczny itp) lakier bezbarwny. Ja uzywalem bardzo dobrych lakierow firmy Motip.Podana przeze mnie metoda do profesjonalnych sie nie zalicza i osobiscie polecalbym oddac elementy do lakiernika ale wszystko zalezy od Twojego portfela... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 24 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2004 widze ze w krakowie cos z ogarkami bedzie sie dzialo... chetnie pomoge ;) lakiernikow jest od cholery, sam mam 2 koło domu... a opony i dentki tez dostaniesz na miejscu...jest kilka sklepów, na mogilskiej czy na balickiej (pewnie nic ci to nie mówi, ale pisze) jak chcesz pogadać to napisz na PW, podpowiem co i jak :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ogar0wnik Opublikowano 25 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2004 Dzeikuje za wszystkie porady. No to sie zdecydowalem zeby oddac czesci do lakiernika. emzet dzienki za propozycje pomocy napewno sie zamelduje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 25 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2004 Rozumiem- lakier remont, ale po co przerabiać tego nieszczęsnego ogarka na crossa? :? Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Icea_PL Opublikowano 25 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2004 ale po co przerabiać tego nieszczęsnego ogarka na crossa? wiesz... chyba na to moda nadeszla ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rider Opublikowano 25 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2004 jlepiej nie przerabiaj go na nic, tylko postaraj się doprowadzić do stanu ideał.Takie przeróbki nie dają nic dobrego, często przez to się psuje, niszczyi nie estetycznie wygląda.WT rulles- ;) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Macias Opublikowano 25 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2004 Też uważam że lepiej nie pszerabiać zamiast wydawać kase na przeróbki to można by jakiś ciekawy lakierek położyć i jakoś tak ładnie go zrobić a na enduro sie nie opłaci bo rama za słaba i mogła by sie dość szybko rozwalić takie jest moje zdanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 25 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2004 ale po co przerabiać tego nieszczęsnego ogarka na crossa? wiesz... chyba na to moda nadeszla ;)hehe... Ogarki i inne romeciki strzeżcie sie!!! Tjuninkofcy nadchodzą, bedą ciąć i niszczyć :!: :!: :? Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Icea_PL Opublikowano 25 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2004 hehe... Ogarki i inne romeciki strzeżcie sie!!! Tjuninkofcy nadchodzą, bedą ciąć i niszczyć Niechaj bog was prowadzi ku swiatlosci ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ogar0wnik Opublikowano 25 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2004 Mi idzie oto zeby miec cos czym mogl bym jezdzic po lesie i cos co sie nie popsuje tak szybko to myslalem zeby ogarka troche przygotowac na to ale macie racie ogarow juz nie produkuja lepiej nie psuc. to w koncu zostalo tylko reperowanie ogara i lakierowanie. no i poszukanie jakiegos pojazdu ktorym moge sie poruszac po lesie. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Icea_PL Opublikowano 25 Stycznia 2004 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2004 Mi idzie oto zeby miec cos czym mogl bym jezdzic po lesie i cos co sie nie popsuje tak szybko to myslalem zeby ogarka troche przygotowac na to ale macie racie ogarow juz nie produkuja lepiej nie psuc. to w koncu zostalo tylko reperowanie ogara i lakierowanie. no i poszukanie jakiegos pojazdu ktorym moge sie poruszac po lesie. i bravo - slusznie ;) A do lasu najlepszy jakis szrot niezarejesterowany (np. stara WSK`a) <-- odremontowac, pucinac blotniki i masz lasówke :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.