Skocz do zawartości

przedni czy tylni napęd?


Gość komandosek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pekawu, napisałeś że poćwiczyłeś sobie na placyku i że przednionapędowca bez problemy wyprowadzasz.

Fajnie, i co to wniosło do dyskusji? Nic. Dlatego dla mnie jesteś teoretyk, sorry jeżeli Cię uraziłem.

A moze latasz bokami po publicznych drogach na codzien?
Jasne że nie latam.

Ale bywało, że jedynym sposobem na jazdę w zimie produktem z Żerania na całosezonowych (:D ) stomilach było prowadzenie w permanentnym uślizgu tylnej osi.

 

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to powiem ci ze musisz albo dziennie pracować po 16 godzin albo uczysz jazdy po autostradzie , bo z swojego doświadczenia wiem ze czasem cieżko dziennie 50 kilometrów zrobic ( placyk , korki w mieście , i przelotowa kursanta 20-40 km/h )

 

Powiedzialbym, ze to zalezy od tego

 

- na jakim stopniu zaawansowania znaduje sie kursant

 

- co stoi w danym dniu na planie szkolenia

 

- ilu uczniow o jakim stopniu zaawansowania

 

- gdzie sie szkoli ( wielkosc aglomeracji )

 

Przy 11 godz. lekcyjnych jakie wolno mi dziennie przeprowadzic robie miedzy 180 km, najwiecej zrobilem 650 km w jeden dzien ( przekroczylem jednak o jedna godz. lekcyjna :biggrin:

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam pojęcia Morris35 jak można przejechać na "L" zaledwie 50 km w cały dzień :icon_question: . No chyba ,że z dwugodzinnej lekcji 1h 45min każesz mu jeździć na placyku :eek: . Ja biorę 3-4 razy łuk i jadę w miasto. Gdy są pierwsze godziny to odrazu jedziemy na obrzeża i w 2 h pyknę nawet i 60km. Nie robię sobie przerw na fajkę, obiadek, czy załatwianie swoich spraw, tylko jeżdżę bo tylko tak można nauczyć-kilometrami w różnych warunkach. Jak się trochę wprawią to samo miasto-czyli w 2h jakieś 30-50km. Razy 5 kursantów/dzień=150-250km/dzień Razy 6 dni i wychodzi 900-1300 km na tydzień. U mnie nie ma parkowania przez 2h na placu-ja parkuję na mieście 2,3 razy na lekcje, a reszta to jazda, bo kursant ma umieć jeździć, a nie tylko parkować. A uczę ich tak, żebym się nie bał później wypuścić dzieci na ulicę :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli w 2h jakieś 30-50km. Razy 5 kursantów/dzień=150-250km/dzień

ciekawe czy czyta to wydział komunikacji :bigrazz:

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawe czy czyta to wydział komunikacji :bigrazz:

Nie sądzę :biggrin: . Fakt-w polsce nie ma ograniczeń kilometrowych/na kursanta, tylko godzinowe dla instruktora-max 8h/dzień. Ale mi się nie chce robić w niedzielę więc "czasem" popracuję dłużej niż 8h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a zdziwiłbyś się

usuwaj te posty w te pędy:)

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawe czy czyta to wydział komunikacji :bigrazz:

 

Konrad Jakie wiec sa dzienne / tygodniowe dopuszczenia.

 

Ja mam 495 min jazdy do tego dochodzi 90 min na wyklady teori = 585 min dziennie przez 6 dni w tygodniu.

 

Wlasciciele szkol moga szkolic 7 dni w tygodniu.

 

:crossy:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konrad Jakie wiec sa dzienne / tygodniowe dopuszczenia.

 

Ja mam 495 min jazdy do tego dochodzi 90 min na wyklady teori = 585 min dziennie przez 6 dni w tygodniu.

 

Wlasciciele szkol moga szkolic 7 dni w tygodniu.

 

:crossy:

W polsce instruktor może szkolić "za kierownicą" 8 h dziennie i kurna chata zapomniałem teraz :banghead: : 2h, albo 4h wykładów (ale chyba 4). Można jeździć 7 dni w tygodniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4h teorii (oprócz 8h praktyki)

gdy pracuje na pełny etat w innej branży może pracować max 4h dziennie (szkolenie praktyczne)

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4h teorii (oprócz 8h praktyki)

gdy pracuje na pełny etat w innej branży może pracować max 4h dziennie (szkolenie praktyczne)

 

U nas nie rozgranicza sie przypadku dwoch etatow, jezeli pracujesz gdzie indziej 8,5 h to nie masz prawa szkolic, ewentualnie teorie.

 

Kursant nie moze brac udzialu w wykladach teoretycznych ktore przekraczaja czas 3 godz ( 4 x 45 min ).

 

Przepisy zezwalaja na prace w trzech roznych szkolach.

 

:crossy:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale się off-top. zrobił na temat szkolenia - modzi- kilka poprzednich postów do wycięcia (może to komuś dupę uratuje:))

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale się off-top. zrobił na temat szkolenia - modzi- kilka poprzednich postów do wycięcia (może to komuś dupę uratuje:))

O.K. Konkludując-jak kto woli: tylny napęd (niezależnie od jego "drogości" czy "taniości" :biggrin: ) daje więcej frajdy z jazdy, ale jest w codziennej eksploatacji (zwłaszcza zimą) nieco uciążliwszy (łatwiej o poślizg boczny, trudniejsze ruszenie ze względu na odciążony tył). Napęd przedni-mniej trwały (ze wzgl. na przeguby), ale nieco łatwiejszy w prowadzeniu przez początkujących kierowców (z reguły podsterowność wymaga większego "zaangażowania" i prędkości aby wylecieć z zakrętu), troszkę łatwiej go okiełznać zimą i nieco łatwiej ruszyć na śliskiej nawierzchni (przy zbyt dużym naciśnięciu pedału gazu może nie ruszyć, ale nie zacznie "sam" kręcić bączków :bigrazz: ). I to chyba tyle. Dla totalnych świeżaków tył może być trochę "narowisty", dla doświadczonych kierowców-nie ma większego znaczenia-to raczej kwestia przyzwyczajenia. Ja lubię przedni napęd, ale złego słowa na tył (jeżdżąc Jaguarem XJ Sowergin 3,6) nie powiem. Tak samo jak na automat-jest boski. A 6(stka) skrzynia machaniczna też :biggrin: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...