Co sądzicie o Goldwingach? ( Honda GL 1100 / 1200 / 1500 / 1800 )

[Wyatt]

A propos GL to nie wiem czego ludzie w tym szukają...samochodu? :buttrock:

Pozdrawiam

Rafał

[wawrzyn15]

czyli GS500,

możesz kupić XJ600

 

Paweł czytasz w moich myslach...chodzi Ci o normalna XJ-te? czy Div?

[Gość Anonymous]

Co sądzicie o Goldwingach ' date=' widziałem kilka i planuje zakup takiego jak zrobie prawo jazdy podoba mi sie też inny motocykl rowniez turystyk fotka tutaj - http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=20351214

Goldas to super motocykl, bardzo ale to bardzo przyjemny na dłuższych trasach, można na nim bez najmniejszego zmeczenia pokonywac kolejne setki kilometrow, takiej wygody wiekszoc z nas nigdy pewnie w zyciu nawte nie doswiadczy ale .. co kto woli, ja tam wole czuc na sobie to wszystko co mnei otacza, nie lubie być schowany za ogromnymi plastikami bo czuje sie prawie jak w katamaranie. Poza tym, nie chcialbym miec Goldasa jako jedyny motocykl, pomyślcie, głupio tak wytaczac z garazu pół tony aby wyskoczyc kawałek po fajki? Ale jak ktos ma hajs to do duzej turystyki chyba nie da sie kupić niczego lepszego.

[Gość Anonymous]

A propos GL to nie wiem czego ludzie w tym szukają...samochodu?

Pozdrawiam

Rafał

Wypasu, zarówno jeśli chodzi o wielkosc jak i moc oraz ogromnej wygody.

[konrad1f]

mi podobaja się straszni pierwsze gold wingi jak tan:

http://www.bikez.com/bike/index.php?bike=10362

[pushek_CBR]

troche dyskryminujecie wiek 14lat [rocznikowo 15], tez mam tyle, jezdze od dawna, ujezdzam teraz 125 i daje rady spokojnie z vt500

[Wyatt]

... ja tam wole czuc na sobie to wszystko co mnei otacza' date=' nie lubie być schowany za ogromnymi plastikami bo czuje sie prawie jak w katamaranie. Poza tym, nie chcialbym miec Goldasa jako jedyny motocykl, pomyślcie, głupio tak wytaczac z garazu pół tony aby wyskoczyc kawałek po fajki....[/quote']

 

Dokładnie! Jak będę dziadkiem to sobię sprawie GL :buttrock:

Przy bolących kościach, marskości wątroby, chorobach płuc itp. będe pieszo chodził do apteki w ramach zalecanego przez lekarza spacerku. :)

Nie no ogólnie GL to fajny sprzęcik ale nie dla mnie.

 

Pozdrawiam

Rafał

[Gość Krzysztof]

Witam.

Podzielam pogląd że GL niezależnie czy jest to najnowszy 1,8 czy starszy 1,2 nie nadaje się do wyjazdu jak to ktoś napisał po fajki czy poprostu żeby się przejechać po ulicy. Mnie przyznam się że brakuje czasem mniejszego pojazdu którym można się przecisnąć pomiędzy stojącymi w koreczku smierdzącymi katamaranami. Goldas potrzebuje około 115 centymetrów przestrzeni żeby zmieścić się bez składania czy też urywania lusterek. Pojazd ten dostarcza innych wrażeń niż powidzmy GS czy podobne modele. Owszem moment i moc są słuszne ale....... Jeżeli moto ten ma służyć do połykania setek kilometrów bez zmęczenia to chyba nie ma lepszego. Jeżeli miałby służyć do pomykania w ruchu miejskim to chyba każdy inny jest lepszy.

Pozdrawiam.

P.S.

Mimo wszystko warto się przejechać.

[Wyatt]

Krzysztof:

" Mnie przyznam się że brakuje czasem mniejszego pojazdu którym można się przecisnąć pomiędzy stojącymi w koreczku smierdzącymi katamaranami."

 

A to nie masz już MZ?

 

Nie no, niech Ci służy dobrze. Żebyś nie zrozumiał, że ja jakoś złośliwie :buttrock:

 

Pozdrawiam

Rafał

[Gość Krzysztof]

Witam.

Oczywiscie MZete mam i nic nie wskazuje na to żebym pozbył się jej. Miałem na myśli piszac o innym pojeździe coś powiedzmy ciut bardziej dynamicznego od MZ i na pewno o lepszych hamulcach. Co do MZ to własnie zastanawiam się czy jej nie przerobić odwrotnie niż kilka lat temu czyli powrócić do nakeda czyli do oryginału. Zobaczymy....

Pozdrawiam.

[billy]

malo kto jechał tak naprawde goldwingiem wiec co mozna powiedziec, mi sie wydaje ze bym polubil ten styl jazdy - tzn cruiserowanie, choc zwinnosc i uniwersalnosc mniejszego motocykla - np MZ - jest jednak potrzebna, i przyjemna.

podobnie jak z samochodami, niektorzy jezdza malymi a inni jakimis wielgachnymi auciskami z lat 70.

[HaryPL]

Goldwing???

bleee-samochod na dwoch kolkach!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[vpower]

Witam.

Nie chcę tutaj nikogo dyskryminować ze względu na wiek ale troszkę mnie to śmieszy jak ktoś jeżdżąc na skuterze mówi, że jak zrobi prawko to się "będzie przymierzał do Gold Winga". Nie chodzi mi o wiek tylko o umiejętności. Człowieku z całym szacunkiem ale leżałbyś z tym moto na pierwszym postoju gdzie by trzeba było manewrować. A samemu go raczej nie podniesiesz chyba, że Pudzianowski jesteś. O drogach gdzie jest dużo piachu w ogóle nie wspominam. Jeżdżę motorami już parę ładnych latek i tak się składa, że na Goldasie też jeździłem i to nie raz (moto dobrego kumpla). Miałem VN 800 Classic i była to przy tym zabawka. Teraz mam Vt 1100 Aero, która waży dobrze ponad 300 kg i jest cholernie długa co nie ułatwia manewrowania, ale przed GL i tak mam respekt. Fakt po prostej GL jeżdzi się super ale zakręty i manewrowanie w mieście to masakra. Pisałeś, że tatowi moto się podoba - a tata jeździ aktualnie czymś czy wspomina czasy jak to fajnie było na Junaku lub nie daj Boże jeszcze mniejszym moto x-lat temu? Bo jeśli jest tak jak w drugim przypadku to niech też odpuści sobie GL. Raczej nikt nie chce kleić lub wymieniać plastiki co chwilę albo nie daj Boże odwiedzać kogoś w szpitalu. Do Gl trzeba sporej dawki wyobraźni, przewidywania i mocne ręce i nogi (chyba, że masz wsteczny). Fakt wszystko można opanować, wszystkiego się nauczyć ale nie jest to moto do nauki jazdy. Jak nawiniesz parę tysiączków na moto choćby mającym połowę pojemności to nauczysz się mnóstwa zachowań, które poźniej pozwolą ci przeżyć nawet na GL. Ja nie namawiam do rezygnacji z marzeń ale chyba nie śpieszy Ci się do wózka inwalidzkiego.

Po kolei chłopie - na GL też przyjdzie czas.

Pozdrowienia.

[Gość Anonymous]

malo kto jechał tak naprawde goldwingiem wiec co mozna powiedziec, mi sie wydaje ze bym polubil ten styl jazdy - tzn cruiserowanie, choc zwinnosc i uniwersalnosc mniejszego motocykla - np MZ - jest jednak  potrzebna, i przyjemna.

podobnie jak z samochodami, niektorzy jezdza malymi a inni jakimis wielgachnymi auciskami z lat 70.

Co do zwrotności to chyba najsprytniejszym typem motocykla jest super moto. A co wy o tym myślicie?

Mi ostatnio świta w głowie taki pomysł aby wyrwać taką zabawke, na nim wszytsko jest takie proste. Acha, nie wiecie czy takim super moto jezdzi sie z predkosciami powyzej 100km/h?

[szramer]

Mi ostatnio świta w głowie taki pomysł aby wyrwać taką zabawke, na nim wszytsko jest takie proste. Acha, nie wiecie czy takim super moto jezdzi sie z predkosciami powyzej 100km/h?

niby KTM duke idzie te 170-180 ale chyba predkośc podróżna to max 140 :x