Skocz do zawartości

Nie można wyłączyć silnika


jurjuszi
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Wczoraj wróciłem sobie z przejażdżki moją poczciwą Cagivą. Wjeżdżam na podwórko, wyrzucam na luz, przekręcam kluczyk, wyjmuję ze stacyjki i... Kurna, coś jest nie tak!!! O k***** :) silnik cały czas pracuje, wyłączam czerwony prztyczek na kierownicy i nic, dalej chodzi :) Zdębiałem. Co tu robić? Można na chamca zapchć wydech i zgaśnie, ale co z tego, skoro jak widać zapłon pracuje... I nagle pyr-pyr-pyr i zgasł. Dziwne... Naciskam starter bez kluczyka żeby się upenić czy jednak ten prąd się wyłączył. Nie bangla. Dobrze. Przekręcam kluczyk, odpalam. Chodzi, wyłączam zapłon dalej chodzi i znów po ok. 20 sekundach gaśnie... O co może chodzić? Przekaźniek jakiś czy cuś?

 

pozdr

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tam pamietan z 2T (jawy) ze byl w stanie sobie chwile pochodzic chwile bez pradu,. a nawet w roznych okolicznosciach wkrecic sie na obrotu zamoczynnie...

 

zakladajac ze wylaczyles zaplon - to by wychodzilo na jakies wzbudzanie w ukladzie - wiec moze trzeba elektryke szczegolowo przejrzec, bo zaplon powinien odcinac prad - i jak mowisz mniejwiecej to robi - wiec ten prad musi tam doplywac z innego miejsca...

 

mozliwe ze wiele nie pomoglem ale bede sledzil watek - moze gkot bardziej doswiadczony spotkal sie z czyms takim...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dzisiaj zdejmę bak i przejrzę wiązki. Może coś się przetarło... Ta cagiva to 4T z zapłonem elektronicznym więc powinno chyba go wyłączyć i już. W sumie śmieszna sprawa :)

 

pozdr

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może styki któregoś przekaźnika albo stacyjki się nadtopiły i są zwarte. Najlepiej spojrzeć na schemat instalacji elektrycznej i posprawdzać elementy obwodu odpowiedzialnego za zapłon. Chyba, że ktoś dobrze zna instalację elektryczną w tych motocyklach i może doradzić coś.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam caly schemat okablowania wiec sobie zerkne. Stacyjka chyba jest OK, bo po jej przelaczeniu w pozycje OFF nie mozna zapalic swiatel i gasnie kontrolka luzu. Przekaznik to bylo pierwsze, co mi sie nasunelo...

 

pozdr

 

Yo!

 

Hahaha, ja tak mam w Zamulatorze (Caro Plus), jak na benzynie chodzi i swiatla sa wylaczone :]. Moge wyjac kluczyk, a on dalej dziala. Trzeba wlaczyc swiatla to zgasnie :).

Ale co jest winne, to nie wiem...

Sorry za OT :).

 

Pzdr

Ooo też popróbuję ze światłami :)

 

pozdr

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak miałem w DRze, zdusiłem go butem przytkniętym do wydechu :notworthy: Okazało się że odczepiła się masa od stacyjki i to nie odcinało zapłonu. Tylko że ja masę miałem taką zbiorczą, a kostce koło lampy.

Edytowane przez Greedo

Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co, myslisz ze jak ja przekrecam kluczyk na off to jeszcze pali te 20 sekund bo kranik (elektryczny) juz sie zamknal i po prostu silnik zdycha z powodu braku paliwa, tak? Czy to oznacza, ze wlasciwie teraz kiedy sobie stoi w garazu caly czas jest wlaczony zaplon?

 

pozdr

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że przerwana jest gdzieś masa i prąd nie jest po wyłączeniu puszczany na masę tylko nadal wesoło płynie sobie w obwodzie :notworthy: Znajdź kostkę od stacyjki gdzie jest podłączona do niej masa i sprawdź całe połączenie.

Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziwny przypadek;) mi sie tylko kiedys przytrafiło, ze jechałem moto 2t postawiłem go w domu chcem wyłączyc a drań dalej chodzi i zaczyna coraz bardziej kopcić:notworthy: okazało sie ze dostał samozapłonu bo zaczął sie palić żar na głowicy:) sorki za zamieszanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a moze to samozaplon ? swiece masz odpowiednia ? zaplon ustawiony wlasciwie ?

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Motocykl zapala dobrze, pracuje dobrze, jedzie dobrze, zbiera sie dobrze. Nic nie wskazuje na swiece, ale moge wymienic dla spokoju. Gwoli przypomnienia to jest 4T z zaplonem CDI. Spotkalem sie z samozaplonem w samochodzie, ale to trwalo dozlownie 3 sekundy pyrkotania a nie prawie pol minuty normalnej rownej pracy silnika.

 

Tak, jak radzi Greedo. Sprawdze polaczenia, ew. przetarcia izloacji i zobaczymy co to bylo. Generalnie miałem wczoraj kupę śmichu. Wolę tak, niż jakby nie zapalał, albo gasł w trakcie jazdy :icon_rolleyes:

 

pozdr

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brak masy wydaje sie byc sensowny.

w sam raz potrzeba dluzszej chwili zeby sie rozeszlo i zgaslo,

 

jesli zwarcie to moto bez dotykania teoretycznie chodziloby caly czas, a nie gaslo po 20 30 sec.

 

Z drugiej storny moze zgaslo po pewnym czasie po deikatnym dotknieciu, ruszeniu go - to znowu spowodowalo usuniecie zwarcia :icon_rolleyes:

 

udanej zabawy ze sledzeniem kabelkow :icon_mrgreen:

obys znalazl i opisal co bylo :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opiszę na pewno. Może sie komuś przyda w przyszłości :icon_rolleyes:

 

dzieki wszystkim za rady i wskazówki.

 

pozdr

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...