ural_zgora Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Skoro juz zamknales opone to znaczy, ze dobrnales do celu i teraz juz jestes motocyklista pelna geba... no niezupelnie .... kolejnym etapem jest szorowanie dupa po asfalcie :biggrin: No chyba ze kolega i to tez zaliczyl ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hikor Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Gwoli uściślenia - "high side" występuje w wyniku uślizgu tyłu do którego można doprowadzić poprzez zbyt mocne ODKRĘCENIE gazu w zakręcie a nie poprzez jego zamknięcie. Zamykanie gazu w zakręcie może doprowadzić do uślizgu przodu i w rezultacie szlifa, tzw "low side"Śliwa, jest dokładnie odwrotnie :icon_mrgreen: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?s=...ndpost&p=770864hikor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gsi4ever Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2008 Skoro juz zamknales opone to znaczy, ze dobrnales do celu i teraz juz jestes motocyklista pelna geba... :P hehehe dzieki za komplement milo mnie to polechtalo nie powiem, ale wiem ze droga jeszcze daleka przede mna. A tak na marginesie to jak to jest z tym kolanem mam po prostu doope do wewnetrznej wystawic troche i sie zwiesic i przyszorowac? I jak to jest opierasz sie na tym kolanie czy tylko lekko macasz asfalt?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tylik Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2008 (edytowane) A tak na marginesie to jak to jest z tym kolanem mam po prostu doope do wewnetrznej wystawic troche i sie zwiesic i przyszorowac? I jak to jest opierasz sie na tym kolanie czy tylko lekko macasz asfalt?? Podpinam się pod pytanie kolegi wyżej bo też mnie to właśnie interesuje :crossy: ..w prawdzie do pełnego zamknięcia tylnej opony zostało mi ok 0.2 cm :icon_mrgreen: to w dalszym ciągu nie udało mi się jeszcze dotknąć / szlifować kolanem asfaltu (chyba że za mało się zwieszam przerzucając tyłek na daną strone winkla ?) .. Edytowane 2 Sierpnia 2008 przez Tylik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Śliwa Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Śliwa, jest dokładnie odwrotnie :biggrin: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?s=...ndpost&p=770864hikor Ale wg. Ciebie czy Janusza ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hikor Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Nie żyjemy w średniowieczu. Wszystkie fizyczne zjawiska dotyczące zachowania zawieszenia motocykla są dawno wyjaśnione. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niktun Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Pytając się o gaz w zakręcie zahaczasz o podstawy podstaw.Po co wiec chcesz tak usilnie zejść do tego kolana? JERY o możliwości zejścia na kolano napisał wszystko :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karol1001 Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Podpinam się pod pytanie kolegi wyżej bo też mnie to właśnie interesuje :icon_mrgreen: ..w prawdzie do pełnego zamknięcia tylnej opony zostało mi ok 0.2 cm :cool: to w dalszym ciągu nie udało mi się jeszcze dotknąć / szlifować kolanem asfaltu (chyba że za mało się zwieszam przerzucając tyłek na daną strone winkla ?) ..I na co ci te 900 ccm :biggrin: Ja mam następujące odczucia - możesz jechać prawie prosto i zwiesić dupę tak, że przytrzesz slider na każdym rondzie. Takie coś daje radochę na wolniutkich winklach i dobrze sprawdza się na torze takim jak Lublin. W rzeczywistości dzika chęć do zejścia na kolano spowalnia. W Kownie na dniach Suzuki przekonałem się, że tor szybciej przejeżdża się na pełnej k*rwie bez przycierania sliderów niż jak jedzie się łuki tak żeby szorować kolanem o asfalt. Ćwicząc winkle na cywilnej drodze nigdy nie nauczysz się prawidłowej pozycji i dobrych torów jazdy. Takie rzeczy można wyrobić tylko na Poznaniu czy innym zamkniętym obiekcie, gdzie można pojeździć szybko. Wtedy prędkość wymusza inne ułożenie ciała i jednocześnie trudniej doprowadzić do przycierania podnóżkami, wydechem i czymtam jeszcze. Lublin to też popierdołka - idealne miejsce do wstępnej nauki, ale w porównaniu do prawdziwego jeżdżenia po winklach :buttrock: lipa jak cholera. A ostatnie 2 mm chickenstripa trudniej zetrzeć niż wcześniejsze 5 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2008 przecież kolanem można dotknąc jeszcze sporo przed zamknieciem opon, wiec nie wiem czemu sie tak wysilasz mając je juz dawno zamkniete. W VTR podstawą było trzymanie stałego gazu podczas jazdy na zamknietych gumach. Odjecie gazu nie podwodowało moze high side'a, ale dawało sie odczuć jako silne szarpnięcie i ciagneło moto wgłąb zakretu. btw, mozna ten silny efekt hamujący było wykorzystac przy zbyt szybkim wejsciu w zakret, zeby zaciesnić.Mi najlepiej jedziło sie na Bridgestone'ach Battlax. Opony trzymały jak przyklejone, pomimo ze podnózki dawno dotykały asfaltu a nawet zaczynały składać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tylik Opublikowano 3 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2008 (edytowane) .. czyli jednak z tego co piszeta za mało wychylam "dupke" i "kolanko" ;) hehe Ja jak narazie nie byłem niestety na żadnym z torów :) ..ale w planach mam w najbliższym czasie wypad do Lublina.. Co do opony to udaje mi się ją (praktycznie całą) zamknąć w samym tylko centrum Wawy (nie mówie tu o jakiś ślimakach na wiadukty/mosty typu Poniatoszczak lub ronda). Jeden z ładniejszych winkli jakie do tej pory przetestowałem i najbardziej mi się podoba znajduje się w Modlinie :cool: .. a tak poza tym nic konkretnego, dobrego do poćwiczenia nie znam :P Ktoś zna jakieś dobre miejsca do winklowania w Wawie lub okolicach ?? Edytowane 3 Sierpnia 2008 przez Tylik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Djobeł Opublikowano 3 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2008 Witam kolegów! http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=114&st=320 - myślę, że tutaj też znajdziecie parę ciekawych postów odnośnie schodzenia na kolano! Pozdr Cytuj V-TWIN wanker Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nowak Opublikowano 3 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2008 (edytowane) Ktoś zna jakieś dobre miejsca do winklowania w Wawie lub okolicach ?? - cargo wjazd na wiadukt - wyjezdzajac z terminalu lotniska -> w lewo x2 Edytowane 3 Sierpnia 2008 przez nowak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 3 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2008 Ktoś zna jakieś dobre miejsca do winklowania w Wawie lub okolicach ??http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...6entry1268806 Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konikkonik Opublikowano 3 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2008 Gwoli uściślenia - "high side" występuje w wyniku uślizgu tyłu do którego można doprowadzić poprzez zbyt mocne ODKRĘCENIE gazu w zakręcie a nie poprzez jego zamknięcie. Zamykanie gazu w zakręcie może doprowadzić do uślizgu przodu i w rezultacie szlifa, tzw "low side" pozdro ŚliwaGwoli uściślenia - nie tłumacz nikomu tego, czego nie jestaś pewny. A jak jesteś już pewny, to jeszcze skonsultuj z kimś kto na pewno wie. Do high side może doprowadzić - nieumiejętne dodanie i puszczenie gazu w zakręcie, nieumiejętna zmiana kierunku tzw. przejazd szykany, nieumiejętne korzystanie z tylnego hamulca i wiele wiele innych błędów, które robicie. High side to bardzo specyficzne, ale znane zjawisko. Można go unikać ale trzeba poznać i zrozumieć pracę zawieszenia w motocyklu.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karol1001 Opublikowano 3 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2008 które robicie. Uff dobrze, że chociaż ty jeździsz bezbłędnie. Gdyby Lorenzo odrobił prace domową to pewnie nie wyrąbałby na pierwszym zakręcie w Laguna Seca! A to głupek! :icon_rolleyes: - cargo wjazd na wiadukt Słabe miejsce. Nie dość, że wjeżdżasz pod dużym kątem z praktycznie zerowej prędkości (chyba, że ładujesz się stówką przez pasy namalowane na jezdni) to jeszcze na środku winkla są metalowe łączenia, a na wyjściu z łuku studzienka kanalizacyjna. Nic tylko wyłapać uślig i wylądować na barierkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.