michorg Opublikowano 18 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2008 Jak w temacie. Przymierzam się do zakupu dużego turystyka. waham się mocno między FJR1300 a ST1300. Proszę poradźcie - jakie są zasadnicze różnice między tymi motocyklami? Jakie wady? Jakie zalety? Zarówno w aspekcie technicznym jak i praktycznym. Jakie słabe i mocne strony? Chcę kupić motocykl, nowy, nieużywany. Wdzięczny będę za wszelkie opinie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 18 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2008 Proszę Cie bardzo, jeździłem zarówno na Pan Europie, jak i na FJR oto kilka spostrzeżeń: + FJR bardziej "sportowa" niż PE, sztywniejsza rama, lepiej dopracowane zawieszenie z regulacją. Motocykl mniejszy, bardziej filigranowy. Silnk żwawy, dobre prowadzenie w winklach i przy wyższych prędkościach. W układzie hamulcowym przeszkadzał ABS, który włączał się za wcześnie i na wybojach motocykl potrafił "popłynać". + PE - baerdzo dobry silnik, działa jak w samochodzie, juz od najniższych obrotów. Zaskakująca elastyczność. Motocykl bardzo komfortowy. bardzo dobre hamulce - układ zintegrowany z ABS. Motocykl prowadzi się lekko, ale przy wyższych prędkościach wężykuje. nie pojedziesz tak pewnie po winklach. Maszyna zdecydowanie do spokojniejszej jazdy. FjR przy niej to prawie sportowy przecinak :) Mój wybór? Na podróż do Hiszpani zabrałbym Hondę. Na wyprawdę w Alpy z duzą ilością winkli - FJR, tak samo jak bym miał mieć tylko jeden motocykl którym zapuszczałbym się w miasto. PS. Btył test w Świecie Motocykli na przełomie 2007 - 2008. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hun996 Opublikowano 18 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2008 Miłej lektury :) http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56420,3175401.htmlhttp://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56420,3442653.html W ŚM nr 3/2008 był artykuł Sz. Dziawera pt" Porównanie: Włóczęgi los Trzy asy Grand Tourismo: BMW K 1200GT, Honda Pan European i Yamaha FJR 1300. Który jest superasem?" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 18 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2008 jezdzilem obydwoma i potwierdzam opinie Pawla. W FJR nie podobaja mi sie w zasadzie dwierzeczy - jedynie 5 - cio stopniowa skrzynia biegow i jej " za mieka " keirownica przy skrecaniu przy malych predkosciach. Ciezki wybor, zrob jazdy probne instynkt Ci sam dopomoze. :icon_biggrin: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajc Opublikowano 18 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2008 Dziwi mnie opinia tych, ktorzy twierdza ze FuJaRka to "prawie sportowy przecinak, ktory dobrze prowadzi sie po winklach". Ja mam zupelnie odmienne wrazenia. Bardzo miekkie, komfortowe zawieszenie. Super na nasze dziury i do jazdy po prostych. Na winklach buja jak na statku, do tego w mocniejszym zlozeniu a ciasnych sinklach wali sie mocno w zakret i szybko haczy podnozkami i centralka. Szybsza jazda po winklach jest po prostu niebezpieczna, bo sprzet do tego jest nieprzystosowany. Za to silnik to potega-na jakim biegu i z jaka predkoscia bys nie jechal to przyspiesza jak samolot! Fajny bajer to regulowana elektrycznie wysokosc szyby-jak nie ma czym oddychac ,to obnizasz szybe i od razu lepiej :icon_biggrin:Porownujac do np. RTka od Beemki. To szwab prowadzi sie o niebo lepiej, jest duzo bardziej stabilny w winklach, nie buja. No ale niemieckie zawiechy sa zawsze co najmniej o krok przed Japonia :buttrock: Tylko zeby ten Boxer byl mocniejszy :banghead: W FJR nie podobaja mi sie w zasadzie dwierzeczy - jedynie 5 - cio stopniowa skrzynia biegow A w czym Ci piec biegow przeszkadza? Jak FJR ma na piatce przy 100 km/h ca. 3000 obr/min to po co przy tak elastycznym i mocnym silnika szostka? Zeby wiecej wachlowac?Bez sensu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 18 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2008 Zajc nie bierz wszystkiego tak dosłownie. Spójrz na FJR w kontekście innych turystyków, np. wspomnanej PE. Nikt o zdrowych zmysłach nie porówna jej do R1 ;). A co do zawieszenia - po to jest regulacja, która niestety czasami jest trkatowana tak, jakny jej nie było. Mi też nie poasowała miękkość zaiwieszenie FJR, ale o ile pamiętam, można pobawić się z tłumienem. Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajc Opublikowano 18 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2008 Zajc nie bierz wszystkiego tak dosłownie. Spójrz na FJR w kontekście innych turystyków, np. wspomnanej PE. Nikt o zdrowych zmysłach nie porówna jej do R1 :wink:. A co do zawieszenia - po to jest regulacja, która niestety czasami jest trkatowana tak, jakny jej nie było. Mi też nie poasowała miękkość zaiwieszenie FJR, ale o ile pamiętam, można pobawić się z tłumienem. PawelZbyt dlugo z FJRka nie obcowalem, ale zdaje sie ze tylny amorek ma dwa polozenia(hard i soft), i ten byl ustawiony na hard... Stary kilofazer wydawal mi sie strasznie miekki i malo stabilny w winklach-ale przy FJR to potega stabilnosci :icon_biggrin: I to nie ja napisalem ze FJRa moz na latac po winklach jak sportem ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 18 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2008 Z tym tyłem to masz rację, podobno nie ma za duzo możliwości. Mimo wszystko, z tych 2 moto to właśnie FJR lepiej nadaje się do szybkiej jazdy. Mi osobiście bardziej pasowała jednak PE Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 19 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2008 I to nie ja napisalem ze FJRa moz na latac po winklach jak sportem :) Kwestia opanowania motocykla i praktyki :) Sa tacy, co FJ'a objada na ciasnych winklach tych na supersportach :) :) Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajc Opublikowano 19 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2008 Kwestia opanowania motocykla i praktyki :icon_question: Sa tacy, co FJ'a objada na ciasnych winklach tych na supersportach :icon_mrgreen: :biggrin:Jak na sporcie jedzie jakas pi*da, to na pewno tak. Jezeli obydwoje prezentuja podobny poziom jazdy, to ten na FJR moze sie jedynie komfortem jazdy podelektowac :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 19 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2008 Osobiscie po tescie FJ sie na niej zupelnie nie widze, bardziej na Pan EUropean. :banghead: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buster Opublikowano 21 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2008 Według mnie zależy czy potrzebujesz motocykl tylko do wypadów za miasto czy do wszystkiego, jeśli za miasto bierz honde jesli do wszystkiego bierz yamahę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michorg Opublikowano 23 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2008 (edytowane) Według mnie zależy czy potrzebujesz motocykl tylko do wypadów za miasto czy do wszystkiego, jeśli za miasto bierz honde jesli do wszystkiego bierz yamahę...potrzebuję motocykl na długie trasy, chcę trochę pojeżdzić po krajach europejskich więc z reguły asfalt ale nie jestem też zwolennikiem "zamykania szafy", myślę, że na autostradach 140 - 160 km/h to max czego potrzebuję. dzieki za linki do artykułów - sporo informacji. Przymierzałem się ostatnio i do FJR i PE i stwierdzam, że na Hondzie było wygodniej zarówno mi jak i mojej pasażerce - niemniej była to tylko przymiarka "na sucho" na postoju, czy mozna to uznać za obiektywną ocenę? czy w czasie jazdy ma się dużo innne odczucia? Nigdy nie prowadziłem jeszcze takiego motocykla, do tej pory jedynie choppery... Edytowane 23 Lipca 2008 przez michorg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 24 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2008 (edytowane) Z tego co piszesz moge śmiało powiedzieć, ze będzie Ci bardzo dobrze na Hondzie. I tak sie prowadzi znacznie lepiej niż dowolny chopper. Zresztą jej zwrotnością i możliwościami będziesz mile zaskoczony. Po armaturze nie powinieneś narzekać na podwozie. Pawel Edytowane 24 Lipca 2008 przez Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marecki900 Opublikowano 21 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2008 Dziwi mnie opinia tych, ktorzy twierdza ze FuJaRka to "prawie sportowy przecinak, ktory dobrze prowadzi sie po winklach". Ja mam zupelnie odmienne wrazenia. Bardzo miekkie, komfortowe zawieszenie. Super na nasze dziury i do jazdy po prostych. Na winklach buja jak na statku, do tego w mocniejszym zlozeniu a ciasnych sinklach wali sie mocno w zakret i szybko haczy podnozkami i centralka. Szybsza jazda po winklach jest po prostu niebezpieczna, bo sprzet do tego jest nieprzystosowany. Za to silnik to potega-na jakim biegu i z jaka predkoscia bys nie jechal to przyspiesza jak samolot! Fajny bajer to regulowana elektrycznie wysokosc szyby-jak nie ma czym oddychac ,to obnizasz szybe i od razu lepiej :icon_mrgreen:Porownujac do np. RTka od Beemki. To szwab prowadzi sie o niebo lepiej, jest duzo bardziej stabilny w winklach, nie buja. No ale niemieckie zawiechy sa zawsze co najmniej o krok przed Japonia :rolleyes: Tylko zeby ten Boxer byl mocniejszy :)A w czym Ci piec biegow przeszkadza? Jak FJR ma na piatce przy 100 km/h ca. 3000 obr/min to po co przy tak elastycznym i mocnym silnika szostka? Zeby wiecej wachlowac?Bez sensu...Choć by po to aby zbić obroty. Nie ma motocykla idealnego tzn do wszystkiego. Punkt widzenia zależy od punktu odniesienia i preferencji. Ja na PE bym się zanudził a FJR chodzi mi po głowie, kufry, kardan..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.