Skocz do zawartości

Olej - problem ze specyfikacja


tnt1200
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

 

jeszcze będzie grzmocił mi od starego próchna mając coś czym fiknąć nie może...

 

Topór wojenny zakopuję.

Ty masz jakieś kompleksy czy coś?? Wow masz litrowy motocykl normalnie jesteś gość,udowadniasz nim sobie coś?! bo niestety tak zabrzmiało... Wiesz jakoś widze co masz napisane w profilu a "jak masz stare próchno" to napisałem ogólnie bo domyślam że nowy motocykl nie będzie wyjechany więc nie uderzałem w twoją cebre...

ps. W instrukcji masz napisane olej półsyntetyczny czy olej motocyklowy 10W40 np. API SG wzwyż bo tak naogół jest napisane a jest to zasadnicza różnica co producent zaleca(w tym drugim zawierają się te pierwsze i np. syntetyki)??

ps.2. sorry za offtopic :banghead:

Edytowane przez Domel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty masz jakieś kompleksy czy coś?? Wow masz litrowy motocykl normalnie jesteś gość,udowadniasz nim sobie coś?! bo niestety tak zabrzmiało... Wiesz jakoś widze co masz napisane w profilu a "jak masz stare próchno" to napisałem ogólnie bo domyślam że nowy motocykl nie będzie wyjechany więc nie uderzałem w twoją cebre...

ps. W instrukcji masz napisane olej półsyntetyczny czy olej motocyklowy 10W40 np. API SG wzwyż bo tak naogół jest napisane a jest to zasadnicza różnica co producent zaleca(w tym drugim zawierają się te pierwsze i np. syntetyki)??

ps.2. sorry za offtopic :banghead:

 

:banghead: no właśnie moja CBRa mnie wyleczyła ze wszystkich kompleksów :banghead:

 

API SG - 10W40 lub JASO MA

 

Ja zalewam półsyntetykiem bo nie wiedziałem czym była zalana.

 

Więc chyba dobrze zalewam swój motocykl? Czy nadal moja inteligencja jest na tyle żenująca, że czegoś nie rozumiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiedziałem że była zalewana półsyntetykiem i zalałem syntetykiem. Co do tego że nie wiadomo jakim olejem było zalewane to zalewa sie półsyntetykiem hmmm nie ma to większego znaczenia. Ok zalewasz semi i napewno mu nie zaszkodzisz więc możesz lać dalej ale zalałbyś syntetykiem też by się nic nie stało bo jak już było pisane w wielu tematch o olejach(i wystarczy sprawdzić na stronach producentów) to ilość subst. myjących we współczesnych olejach jest podobna więc jeżeli motocykl ma te legendarne szlamy czy coś tam co uszczelania silnik to półsyntetyk wymyje ja w podobnym stopniu jak syntetyk, kiedyś faktycznie oleje mineralne miały bardzo małe TBN,półsyntetyki więcej a syntetyki najwięcej a teraz już tak niezawsze jest i często półsyntetyk jednej firmy ma więcej subst. myjących niż syntetyk innej.Po drugie w miare nowej CBR raczej mała szansa że ktoś prędzej lał jakiś olej delikatnie mówiąc nieodpowiedni(+rzadko wymieniany) więc ryzyko zmiany jest raczej małe troche gorzej w wypadku jakiegoś np. 15 letniego motocykla. Główne różnice między semi a full syntetykami to trzymanie parametrów mimo dłuższej eksploatacji przez te drugie. Więc jak lejesz półsyntetyk robisz dobrze zalałbyś syntetyk też raczej by się nic nie stało i też by było dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wam przekornie powiem że pojęcia "syntetyk", "półsyntetyk" są tylko OPISOWYMI określeniami branży olejowej.

De facto, są to wszystko pochodne olejów mineralnych. Czysty syntetyk kosztowałby o wiele, wiele więcej...

A tak - dajecie się podpuszczać..... Poczytajcie w prasie motocyklowej - światowej, bo artykułu w ŚM absolutnie nic wam nie powiedzą, oprócz tego co ogólnie jest powtarzane.

 

Polecam artykuł z chyba lipcowego Superbike magazine - już do niego na forum link wklejałem....

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc jak lejesz półsyntetyk robisz dobrze zalałbyś syntetyk też raczej by się nic nie stało i też by było dobrze.

 

Oki, wszystko rozumiem, ale pieszesz, że RACZEJ by się nic nie stało... Dlaczego? Trochę się na początku zamotałem, bo przy wyborze oleju wiedziałem, że o tej samej lepkości i specyfikacji jest pełen syntetyk ale stwierdziłem, według własnego wewnętrznego ja, że chyba jednak bezpieczniej będzie zalać półsyntetykiem, bo dlaczego nie? Przecież spełnia wszelkie normy z instrukcji...

 

A teraz mi jeszcze powiedz jakie stoi uzasadnienie za zlaewaniem full syntetykiem? Jaka jest to różnica dla silnika? Czy jest lepiej chroniony?

 

A ja wam przekornie powiem że pojęcia "syntetyk", "półsyntetyk" są tylko OPISOWYMI określeniami branży olejowej.

De facto, są to wszystko pochodne olejów mineralnych. Czysty syntetyk kosztowałby o wiele, wiele więcej...

A tak - dajecie się podpuszczać..... Poczytajcie w prasie motocyklowej - światowej, bo artykułu w ŚM absolutnie nic wam nie powiedzą, oprócz tego co ogólnie jest powtarzane.

 

Polecam artykuł z chyba lipcowego Superbike magazine - już do niego na forum link wklejałem....

 

To jeśli możesz Buber zapodaj go jeszcze raz! :lalag:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prrrszszsz....

 

http://myfreefilehosting.com/f/88ae57ba1d_0.79MB

 

Ale trzeba inglisz spiking...

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O korzyściach pisałem-w miare eksploatacji lepiej trzyma parametry, aż tak nie traci lepkości itp. Co do tego co zapodał Buber to wiem że oleje dzielą się na 5 klas i że syntetyki to też 3 grupa ale no są one może bazowo minerałami ale ulepszonymi...półsyntetyk to mieszanina minerała i 20-30 % tego "syntetyka" więc też prawie jak minerał :icon_biggrin: Faktycznie typowe syntetyki jak PAO są rzadko stosowane...nie wiem czy jeszcze ale Mobil je stosował no i niedostępny w Polsce Amsoil. Polecam też test olejów http://www.syntheticoilnlubes.com/pdf/g2156.pdf

Edytowane przez Domel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wsadzę kij w mrowisko. Otóż mamy w rodzinie auto z przebiegiem 615 tys km - merc 124 200D :crossy:

Został zalany w ciemno syntetycznym Lotosem 5W40 :banghead: jakieś 100 tys km temu.

Silnik pracuje ciszej, nie cieknie i w mróz 20 st. odpala od pierwszego strzała.

Co Wy na to?

kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKO

Uwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy:

  • teoria: Mokotów-Służew
  • praktyka: Ursus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wsadzę kij w mrowisko. Otóż mamy w rodzinie auto z przebiegiem 615 tys km - merc 124 200D :cool:

Został zalany w ciemno syntetycznym Lotosem 5W40 :banghead: jakieś 100 tys km temu.

Silnik pracuje ciszej, nie cieknie i w mróz 20 st. odpala od pierwszego strzała.

Co Wy na to?

Ja do swojego 13sto letniego auta tez leje pelen syntetyk -i nic nie cieknie...drugi ma 9 lat i pod 190 tysiecy przebiegu ,tez tylko pelen syntetyk! Motocykle z przebiegami podchodzacymi pod 50 tysi tez traktowalem syntetykiem i nie cieklo. Wiec Patriko moze Twoj kumpel mial jakas podrobe z Chin-bo innego wytlumaczenia nie widze. A lanie do nowego motocykla polsyntetyka, hmmm-kazdy robi jak chce. Mi by szkoda motocykla bylo ,zeby lac takie cus. To tak jakby wpie**alac wyroby czekoladopodobne zamiast Milki :eek: A Twoje teksty Patriko na temat motocykli :crossy:

Edytowane przez zajc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrico zapodaj mocniejszego sprzeta co bedziesz cbra sie bujal, motory Cie lecza z kompleksow mowisz... to zima niezle zakompleksiony biegasz z kata w kat

ja wszystkie swoje grzechotniki zalewam syntetykiem i jest OK, kolejna osoba, ktora gdzies cos widziala cos slyszala, wystarczy, ze raz na 1000 przypadkow ale bedzie sie upierac ze syntetyk cieknie, syntetyk rzadszy i 100 razy trzeba powtarzac, ze w b wysokich temperaturach mocno obciazonego silnika mineral jest rzadszy niz syntetyk...

pozdrawiam

Mechanika Motocyklowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No bo większość myśli że jak olej powiedzmy minerał 20W40 jest lepki w temp. pokojowej to w silniku w temp. pracy ok 100st. też będzie bardziej lepki niż np. syntetyk 10W40....ale to oznaczenie lepkości nie bierze się znikąd i prosto z półki będą w temp. pracy miały podobną lepkość a że w pokojowej się różnią to nic nie zmienia ale już powiedzmy ze 4-5tyś km dobry syntetyk nadal będzie miał lepkości mieszczące się w klasie xxW40 a minerał może być już np. xxW30 dając gorszą ochronę a półsyntetyk to i tak nie pół tylko 20-30% domieszek syntetycznych.

Edytowane przez Domel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ooooo, to żeście mnie sprowokowali. Oto co znalazłem na necie w sprawie syntetyka w motocyklu. Przetłumaczone na szybko z angielskiego.

 

Strzeż się oleju syntetycznego, bo może zrobić straszne rzeczy Tobie i Twojemu motocyklowi. Nie dość, ze wycieknie z twojego silnika szybciej niż go możesz zalać, to jeszcze zablokuje ci filtr oleju i spowoduje jego implozję, przez co zanieczyści cały układ olejowy. Poza tym, spowoduje, ze każda część twojego moto będzie na stałe śliska dzięki unikalnym właściwościom linearnego modularnego rozpuszczania wiązań cząsteczkowych. A potem wycieknie ci na stopkę, która automatycznie się złoży, przez co Twoje moto przewróci się na parkingu. Ale to jeszcze nie wszystko!

Olej syntetyczny zaokrągli ci zebatki biegów i spowoduję kręcenie się łożysk! Również zanieczyści ci sidełko tak, ze twoja luba ześliźnie się w zakręcie i nie wsiądzie z Tobą nigdy więcej na moto. Olej syntetyczny pokryje okienko inspekcyjne białym, żrącym nalotem, którego nie da się usunąć. Olej syntetyczny może wyciec całkowicie z motocykla w ciągu jednej nocy (!) na podłoge garażu, gdzie Twój pies wyliże go i zdechnie.

Olej syntetyczny przyspieszy zużycie opon, i spowoduje wyciek z akumulatora. Ma silną reakcję moczopędną manifestującą się tylko po założeniu kombinezonu z zaciętym zamkiem. Zanieczyści Twoje paliwo co spowoduje zdychanie silnika na przejazdach kolejowych, oraz przegazówki podczas mijania samochodów policji. Spowoduje ulewne opady deszczu na zlotach. Nasmaruje łańcuch rozrządu do tego stopnia, ze przeskoczy on o kilka ząbków, co zniszczy zawory i głowicę. Olej syntetyczny chemicznie osłabi krzywki desmodromicznego rozrządu, i spowoduje zmianę luzów zaworowych co 10 kilometrów. A potem rozpuści czarne podeszwy Twoich butów tuz przed wejściem w nich na dywan. Podczas mijania usmiechniętych, pięknych dziewczyn, spowoduje ześlizgnięcie się manetek, przez co złamiesz nos o zegary lub owiewkę. Spowoduje pękniecie wahacza, uszkodzenie wału, wygięcie korbowodu, a potem unieważni Twoja gwarancję przekręcajac licznik na 55,555 km.

Wysuszy mokre sprzęgło i namoczy suche sprzęgło. Urwie ci linkę od sprzęgła w najgęstszym korku w upalny dzień, a potem na dokładkę, wrzuci ci osę do kasku.

Olej syntetyczny schowa twój ulubiony klucz 13, i posmaruje zatyczki do uszu klejem superglue. Porysuje ci szybkę od kasku, i zmniejszy rękawiczki o 2 numery w ranek wyjazdu na zlot.

Olej syntetyczny ukradnie ci luz, i sprzeda go Chińczykom za dychę. Spowoduje że wyrośnie ci ogon! A potem napisze te wszystkie długie, głupie emaile i SMSy do twoich znajomych i podpisze się Twoją ksywką.

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

buhehehe dobre dobre :wink::D

 

pytanie z innej beczki :D

 

czy cos sie moze stac jesli zaleje olej bardziej plynny ? zamiast 10W40 wleje 5W40 z polsyntetyka na syntetyk

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mozesz spokojnie ( chociaz w jakos takich wyrobow jak Orlen czy Lotos watpie) ten co kupiles ma wieksza lepkosc , lepiej nadaje sie do wiatrolapow.

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...