Subaru Forester

[J.A.C.E.K]

Cześć,

Mam do kupienia naprawdę zadbane auto z niedużym przebiegiem (jak w temacie). Od zawsze na nie chorowałem, tylko nie wiem, czy nie powinienem się z niego wyleczyć. Macie jakies doświadczenia? -awaryjność, realne spalanie, koszty utrzymania, komfort i takie tam. Wdzięczny będę za każde wartościowe info.

Ja.

[bartek gawlik]

Cześć,

Mam do kupienia naprawdę zadbane auto z niedużym przebiegiem (jak w temacie). Od zawsze na nie chorowałem, tylko nie wiem, czy nie powinienem się z niego wyleczyć. Macie jakies doświadczenia? -awaryjność, realne spalanie, koszty utrzymania, komfort i takie tam. Wdzięczny będę za każde wartościowe info.

Ja.

NIE LECZ SIĘ ABSOLUTNIE !

 

Awaryjność bardzo mała, to proste i na prawdę bezawaryjne auta, choć jeśli już coś trzeba zrobić (zawieszenia, etc.) nie jest tanio. Spalanie to zawsze zależne od stylu jazdy, jeśli jest to wolnossący 2.0 to będzie ci palił około 10litrów. Na mniej raczej się nie nastawiaj.

Prowadzi się całkiem fajnie, dobrze radzi sobie na śniegu, czy w dosyć lekkim terenie. Idealne auto dla kogoś mieszkąjącego w górach, na wsi....

Poza tym ma swój styl i charakter.

[J.A.C.E.K]

...a jakieś typowe ustaerki? Na co zwrócić szczególną uwagę podczas kupna?

Ja.

[M a D a F a K a]

Subaru - niezniszczalne napędy, niezniszczalny silnik, "japoński" (fuj) środek, 2.0 za mały, minimalnie odpychać sie musi 2.5, większe od średniej spalanie

[BIL]

prawie jak subaru forester :icon_mrgreen:

[Gość komandosek]

i ja choruje na subaru forester. przeczytalem juz chyba wszystko co bylo w internecie na jego temat.

praktycznie nie sposób znalezc auto które równie dobrze potrafilo by poradzić sobie w takich: http://www.youtube.com/watch?v=n7hqxb9M598

i takich sytuacjach:

pozdr

[Adam M.]

Madafaka jak zwykle wie co pisze, 2l bedzie troche anemiczny ale odwdzieczy sie dluzszym zyciem sprzegla ( czy skrzyni jesli to automat ).

Napedy niezniszczalne, ale poloski to elementy podlegajace zuzyciu jak klocki hamulcowe :bigrazz:. Starsze modele dosc spartanskie wewnatrz.

 

Adam M.

[hubert_afri]

Podobno najlepszy jest silnik 2,5 wolnossący. Moc większa niż w 2.0 bez turbiny a przy tym mniej paliwożerny niż 2.0 z turbiną. Niestety 2,5 był robiony chyba tylko na rynek amerykański ...

[Qwintus]

Dobre auto ten subarak z całkiem dobrym silnikiem

2 l w zupełności wystarczy, jadąc do Kudowy z Wawy we 4 osoby jechało się naprawdę poprawnie.

[Adam M.]

2.5l wolnossacy - kocham ten silnik miloscia czysta :buttrock:

170KM z ladnym momentem od samego dolu, pali mniej i tanszej benzyny niz moj poprzedni 2.2, naturalna predkosc przy ktorej najlepiej dziala to okolo 140 - 160, po przejechaniu 100 tys km jest mocniejszy niz byl z przebiegiem 30 tys - poezja, tak zreszta jak caly samochod.

Trzeba sie mocno starac zeby prawa jazdy nie stracic :lapad:

 

Adam M.

[Arni]

Tak z ciekawosci, robia te auta też w wersji STi ?

[vfts]

Tak z ciekawosci, robia te auta też w wersji STi ?

Z tego rocznika, o którym mowa w temacie NIE. Nowsze roczniki Forestera występują jako STI, ale tylko jako RHD JDM :icon_mrgreen:

http://pl.youtube.com/watch?v=x18goizbqs4

Edytowane 25 Lipca 2008 przez vfts

[Adam M.]

Rowniez wersja XT z silnikiem 220 KM na rynku amerykanskim.

 

Adam M.