Skocz do zawartości

Moto + las = przypał


koper9
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

Dzisiaj miałem dość nieprzyjemną sytuację. Jadę sobie moją DT 80 zarejestrowaną na motocykl (chciałem podkreślić, że nie mam prawka) po lesie a tu nagle wyskakuje mi na drogę straż leśna. Zatrzymałem się :biggrin: Gościu poprosił o dokumenty. Wkręciłem mu że nie mam, że tylko na chwilę byłem się karnąć. Koleś spisał TYLKO moje imię i nazwisko i zrobił dwie foty motoru i powiedział, że jutro mam się stawić gdzieś tam (tak się wkur... że zapomniałem nawet gdzie). Raczej jest to nierealne żebym się tam stawił, bo to jest ok. 50 km od mojego miejsca zamieszkania. Poza tym nie mam czym pojechać.

I teraz pytanie za 100 pkt. : Czy mogą mi coś koło dupy zrobić, a jak tak to co?

Dodam jeszcze, że nigdzie nie zauważyłem zakazu wjazdu.

 

FORUMOWICZE - PORADŹCIE COŚ !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm:/ prawka miec nie musisz bo to nie jest droga publiczna,

to ze nie bylo zakazu wjazdu niestety Cie nie usprawiedliwia. Wiecej nie wiem

 

No niestety twoje wniosly malo. Zanim wysuniesz jakies twierdzenia to najpierw dowiedz sie co to jest droga publiczna. Nawet droga na Twoje pole jest droga publiczna, publiczne jeszt wsztystko gdzie mozesz wejsc i nie uzywasz przepustki, kumasz ? Tak wiec z tym PJ to jak panu Bogu kula w plot :biggrin:

 

:biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie.. xD

Sprawa już jest załatwiona:D

Ten leśniczy to koleżanki wujek i kumpela z nim zagadała i MAM SPOKÓJ !!!

Ale i tak dzięki za wszystkie wypowiedzi :biggrin:

 

PS: Sorki za offtop ale Chce ktoś kupić DT 80 w super stanie rok 1992, po remoncie silnika, zarejestrowany na 80 + kit podwyższający i części silnikowe.

Tanio sprzedam. woj. dolnośląskie, powiat lubański

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A poza tym wjazd do lasu jest zabroniony. Przynajmniej w Polsce.... No chyba że las prywatny i masz zgodę właściciela

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To Wy wszyscy zapomnieliście, że ze szczylami (wiek jest rożne od szczyl, ale często równe) się nie dyskutuje.

 

Koleś, który wali głową w mur bo zatrzymał się do kontroli, nie zasługuje na nic więcej z mojej strony jak ironiczne "masz przej**ane stary..."

 

A teraz wnoszę coś do tematu:

 

W Polsce obowiązuje zakaz wjazdu na drogi leśne pojazdami mechanicznymi bez znaczenia na stopień zagrożenia pożarowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety twoje wniosly malo. Zanim wysuniesz jakies twierdzenia to najpierw dowiedz sie co to jest droga publiczna. Nawet droga na Twoje pole jest droga publiczna, publiczne jeszt wsztystko gdzie mozesz wejsc i nie uzywasz przepustki, kumasz ? Tak wiec z tym PJ to jak panu Bogu kula w plot icon_mrgreen.gif

 

Irytujący, wszystko wiedzący i wszędzie wtykający nos człowieku. Moze najpierw ty dowiesz się co to jest droga publiczna? Nawet się pokuszę i Ci pomogę :

 

Zgodnie z ustawą z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz. U. nr 204 poz 2086 z 2004 r.) drogą publiczną jest:

Art. 1. Drogą publiczną jest droga zaliczona na podstawie niniejszej ustawy do jednej z kategorii dróg, z której może korzystać każdy, zgodnie z jej przeznaczeniem, z ograniczeniami i wyjątkami określonymi w tej ustawie lub innych przepisach szczególnych.

 

Art. 2. 1. Drogi publiczne ze względu na funkcje w sieci drogowej dzielą się na następujące kategorie:

1) drogi krajowe;

2) drogi wojewódzkie;

3) drogi powiatowe;

4) drogi gminne.

 

Drogami publicznymi nie są

Art. 8. 1. Drogi niezaliczone do żadnej kategorii dróg publicznych, w szczególności drogi w osiedlach mieszkaniowych, dojazdowe do gruntów rolnych i leśnych, dojazdowe do obiektów użytkowanych przez przedsiębiorców, place przed dworcami kolejowymi, autobusowymi i portami oraz pętle autobusowe, są drogami wewnętrznymi.

 

A zatem publiczne nie

jeszt wsztystko
. "zatkauo kakauo"?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z ustawą z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz. U. nr 204 poz 2086 z 2004 r.) drogą publiczną jest:

Art. 1. Drogą publiczną jest droga zaliczona na podstawie niniejszej ustawy do jednej z kategorii dróg, z której może korzystać każdy , zgodnie z jej przeznaczeniem, z ograniczeniami i wyjątkami określonymi w tej ustawie lub innych przepisach szczególnych.

 

Widze, ze z cytowaniem i znajdowaniem nie masz problemu, tylko jeszcze interpretacja Ci sie klania.

 

Proponuje Ci wiec poganiaj po drodze osiedlowej bez PJ i zobaczysz co na to stroze prawa powiedza. ( przeciez w/g przepisu nie jest publiczna ).

 

Publiczne jest wszystko gdzie moze wlechac kazdy. Wylaczenie z publicznej jest w pewnych warunkach ( gdy jest ogrodzone / zamkniete i publika nie moze wejsc / wjachac. Kumasz ?

 

To, ze sama Policja przymyka na pewne sprawy oko, lub daje takie czy inne rady ( jedz po polach ) to daje Ci mozliwosc wybrania mniejszego zla i mniejszej prawdopodobnosci wypadku.

 

Drogami publicznymi nie są

Art. 8. 1. Drogi niezaliczone do żadnej kategorii dróg publicznych, w szczególności drogi w osiedlach mieszkaniowych, dojazdowe do gruntów rolnych i leśnych, dojazdowe do obiektów użytkowanych przez przedsiębiorców, place przed dworcami kolejowymi, autobusowymi i portami oraz pętle autobusowe, są drogami wewnętrznymi.

 

Art. 1. Dziala zawsze a Art. 8.1. dziala wtedy kiedy nie dziala Art. 1.

 

P.S. do kazdego prawa / przepisow sa jeszcze komentarze ktorymi kieruja sie zarowno adwokat, sedzia jak i prokurator.

 

:buttrock:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywistym jest to ,że z drogi publicznej może korzystać każdy. Ale nie każda droga na która moze wjechac kazdy jest droga publiczną.

 

Cytat(personPILA @ 23.06.2008 - 08:57) *

 

Drogami publicznymi nie są

Art. 8. 1. Drogi niezaliczone do żadnej kategorii dróg publicznych, w szczególności drogi w osiedlach mieszkaniowych, dojazdowe do gruntów rolnych i leśnych, dojazdowe do obiektów użytkowanych przez przedsiębiorców, place przed dworcami kolejowymi, autobusowymi i portami oraz pętle autobusowe, są drogami wewnętrznymi.

 

 

Proponuje Ci wiec poganiaj po drodze osiedlowej bez PJ i zobaczysz co na to stroze prawa powiedza. ( przeciez w/g przepisu nie jest publiczna ).

Wiekszosc drog osiedlowych jest zaliczonych do dróg publicznych ,może stąd taki twój wniosek. Jednak gdy droga nie jest zaliczona do publicznych to według prawa moga mnie pocalowac w pupcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiekszosc drog osiedlowych jest zaliczonych do dróg publicznych ,może stąd taki twój wniosek. Jednak gdy droga nie jest zaliczona do publicznych to według prawa moga mnie pocalowac w pupcie.

 

śmiem twierdzic że zdecydowana mniejszość :(

 

Przynajmniej w Szczecinie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem co usłyszałem od policjanta nt jazdy po drogach polnych itp.

Gdy miałem raz rozmowę z panami w niebieskich mundurach zarzucili mi, że jeździłem na motocyklu bez prawa jazdy (była to aprillia tuareg 125 niezarejestrowana), odpowiedziałem im (zgodnie z prawdą), że jeździłem tylko po polach i drogach polnych. Na to usłyszałem, że to też jest zabronione i bez jakichkolwiek dokumentów mogę jeździć tylko po terenie który należy do mnie. Więc jeździliśmy z kumplem po jego polu (kilka hektarów koło domu) i już nie było problemów z policją, nie przeszkadzało im to choć wiedzieli, że tam jeździmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nie każda droga na która moze wjechac kazdy jest droga publiczną.

 

Przeczytaj jeszcze raz na spokojnie ten Twoj Art.1. Chyba pisze wyraznie i po polskiemu.

 

Jednak gdy droga nie jest zaliczona do publicznych to według prawa moga mnie pocalowac w pupcie.

 

jezeli ogrodzisz ja sobie siatka czy plotem to mogo Ci nawet po garbie zjechac :(

 

Nawet droga prywatna ma status publiczny, kazdy moze na nia wjechac wiec jest publiczna. Prywatny parking Real'a tez jest prywatny, i chyba jasne ze jest publiczny.

Wyjatkiem jest parking strzezony ktory jest ogrodzony w sposub uniemozliwiajacy wejscie osob trzecich.

 

:banghead:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...