Przed sezonem czas na wybór nowego moto. Zastanawiam się czy wybrać niezawodny silnik Hondy czy Suzuki GSX-R z którym nigdy nie miałem do czynienia? vs. Zakup do 20 tyś zł, rocznik od 2006, malowanie: dwa kolory, które wchodzą w grę biały lub czarny. Yamahe R6 zostawiam na następne sezony. Kawasaki nie przypadło mi do gustu. Co według Was przemawia za jednym jak i za drugi moto ?