RudyXJ

Dzięki Jacek , odma to ta plastikowa puszka między gaźnikami a filtrem powietrza ?? Bo właśnie tam idzie wąż od odpowietrznika , a z tej puszki (pewnie to ta odma) węźem na glebe . :D Dzięki Wielkie :notworthy: pozdrawiam

Moja XJ 600 ( 1989r. orginalne wydechy) często jak np. puszczam gaz przy prędkości 150-160 czyli jakieś 7500-8000 obr/min. to zdarza sie , ze strzeli w komin , z tego co mi mówiono to ogień też widać :D i co zauważyłem , dawniej zjawisko to było znacznie częstsze, ale zmniejszyłem jej dawke (paliła za dużo i świece były czarne)i teraz to niekiedy zdarza sie przy w.w. prędkościach a wcześniej to jak puściłem gaz nawet przy 120 to niekiedy strzelał. Wiec moze musicie troszke dawke przykręcić ? Nie palą wam za dużo ?bo moja paliła wtedy nawet 8 litrów , teraz do ok 7,3 przy kręceniu prawie do końca a przy normalnej jezdzie 6,5-6,7 l. Pozdrawiam.

nie , nie - ja nie zakładałem , jeszcze w niemczech wymienili , ale wiem , ze jest nowy (tak mi powiedziano) a ładowanie jest OK. Ja mam ten regulator pod lewym boczkiem .Jutro bede w garażu to moge Ci jakieś oznaczenia tego regulatora zapisać , lub foto zrobić :D

Wiem . ze tez mam wymieniony regulator w swojej XJ i nie jest on przy alternatorze

lepiej nie strasz heh , zaznaczam , ze jak upadła to silnik na chodzi był

A wiec tak , wczoraj na parkingu motocykl przewrócił mi sie na prawą strone , zaraz go podniosłem (silnik był odpalony ) postawiłem na parkingu , przyszedłem po kilku godz. a pod moją XJką dużych rozmiarów plama oleju :flesje: koledzy powiedzieli , ze pewnie po przewrotce troche wyleciało , ale dziśiaj w garażu też mam plame pod silnikiem , jeśli chodzi o to czy nic nie popękało to silnik cały , to była zwykła gleba parkingowa , ale chciałem sie zapytać czy to normalne ze ten olej wyleciał odpowiettrznikiem i czemu po dojechaniu do garażu znowu wyżygało go (do garażmu mam 1 km wiec sie troche nagrzał ) Może mi ktoś doradzić dlaczego tak sie dzieje ?? Aha , miałem olej nalany prawie do max. (tj. siegał prawie górnej kreski w okienku ) Prosze o pomoc i rady , z góry dzięki , pozdrawiam.

To mozna juz z czystym sumieniem nazwać moto-szczurem lub z hamerykyńska :icon_mrgreen: Rat-bike , masz tu stronke na której są fotki jeszcze lepszych arcydzieł :icon_twisted: http://www.ratbike.org/

dzięki za zainteresowanie :icon_twisted:

Pytanie jak w temacie , kumpel ma problem , ma CBule 450 w stanie praktycznie idealnym z cholernie zdrowym silnikiem org. lakier itd. ale rama jest krzywa , a chce tym sie troche pokulać wiec szukam informacji o warsztatach lub mechanikach którzy sie podejmą wyprostowania tej ramy , tak , żeby sie tym spokojnie dało jezdzić . Interesują mnie warsztaty w Wielkopolsce , Lubuskim , Dolnośląskim. Prosiłbym o podanie jakiś namiarów jeśli coś wiecie o takich specach. Nie ukrywam , że im taniej tym lepiej :bigrazz: prosze pisać na priva lub gdziekolwiek , grunt , zeby znaleść jakiś warsztat. Pozdrawiam . to naprawde ważne ...

a ja słyszałem , ze taką sprawe załatwi szybko jubiler , ponoć niedrogo , nie wiem za ile , ale niby niedrogi , moze warto dać fachowcowi kask niż samemu eksperymentować ???

to niech sprzeda na części , wiem kto szuka ramy do takiego wynalazku :bigrazz:

jak juz ktoś napisał to spróbowałbym wyłamać z drugiej strony i albo wyszlifować na gładko krawędzie albo pobawić sie jakimś szpachlem żywicą i matą lub klejem , jak byś miał juz 2 takie dziury to wtedy możesz nawet jakiś kawałek plastiku tam wkleić i po sprawie .Pozdrawiam

GS 500 , troche tym pojezdzisz , 250ccm to troche mało , szybko sie znudzi , pozdro

dzięki , chyba to ten , ściaga sie na torze w poznaniu i ma warsztat .. moze i to ten , dzieki raz jeszcze , pozdro

Mam prosbe: ma ktoś z Was namiar na tego mechanika motocyklowego w Rydzynie ?? A moze orientujecie sie kto jeszcze w regionie prostuje dobrze i tanio ramy motocyklowe bo kumpel ma mały problem z ramą własnie .Prosze o jakieś namiary , z góry dzięki , pozdrooo :D

A Ojciec Dyrektor też zaszczyci swą obecnością ?? Hehehe

dobra , szukamy jednego z głową do organizacji , niech coś wymyśli , hehe

Jak chcecie troche dużego terenu to moge polecić tor motocrossowy pod Wschową , tzw. "kacze doły" duży teren i mozna robić co sie chce ! :D jedyny minus to to , ze od waszego Liszna to "aż" 20 km ;)

Noo Betii , adoratorów widze nie brakuje , z jednej strony Konik , z drugiej Ilek , hehe (żartuje , prosze o wyrozumiałość :D ) A moze na Wrześnie jedziecie Koniki i reszta?? Ja bym chciał ale na Lubsko tez chciałem , planowałem i nie pojechałem ehhh...

optymista... :D

Nie wiem czy jade , juz do Lubska miałem jechać i ch**nia wyszła , wiec nic nie obiecuje , poprostu informuje...

Widze , ze Leszczyniaki sie znowu budzą !! no i git :D

Info wg. czerwcowego "Świata Motocykli". Wiecej na : http://www.borntoride.pl/main.php?b=start . Pozdrawiam :buttrock:

ZŁA WIADOMOŚĆ(jak dla mnie) -nie jade ;)

Staszek s niezły pomysł , ile jest km do niemiec z Lubska, z tego co wiem to nie daleko , ale większym miestem to chyba dopiero Gubin/Guben , czy jakoś tak to sie pisze hehe