RAFAL

Jak w tytule ,przednia impreza :smile: http://www.polskimechanik.pl/pl/imprezy/ri...RNER_PARTY.html

Dokładnie to samo co napisał Tobik i Piotr.

Podobne zjawisko miałem w Efce,wymieniłem łożyska w głowce ramy na stożkowe ,gume z przodu na nową i sprawdzilem dokładnie tył czy aby nie jest przeciągnięty na lewo lub prawo .Problem zanikł .Luzy na główce powodowały "ząbkowanie" przedniej opony i po 5-6k przebiegu można było wyczuć "nierowności " na powierzchni gumy co było powodem takich wlaśnie drgań .Pzdr.

Hondzia ale ty jesteś elokwentny :smile: mondry i tak wszystko wiesz .Idełał normalnie ,motocyklista doskonały .

Tylko jak już będziesz leżał na asfalcie to daj jej numer fona coby Cię mogła w szpitalu odwiedzić :bigrazz:

W łikenda zrobilem sobie traske cos kole 500 km , cztery razy przy wyprzedzaniu 3-4 autek zmuszony byłem do ostrego hamowania lub uiceczki do lewej krawezi pasa bo ........cztery panie !!!!! nie zauważyły mnie w lusterku i tuż przedemną postanowiły wykonać taki sam manewr jak ja .Dwa razy o zgrozo wyjechano mi na czołowke i znowu nasze piekne panie !!! Kobiety za kierownicą to ZŁO !!!!!!!!!!!!!!! :wink:

Yuby kup sobie noktowizor :biggrin: Stosuje troche inna taktyke ,wiedząc że chce przepuścić pieszych dojeżdżam do srodka pasa lekko strzelam z klamki hamulca9raz czy dwa) by się zapaliły światła stopu po czym szybki zjazd do lewej krawędzi i hamowanie przed przejściem coby" kierownik: :smile: który jedzie z tyłu zobaczył światla stopu a gdyby nie zobaczył mial mijesce by mnie minąc z prawej .

Dlatego Jarek zawsze sie trzymam osi jezdni ,trzeba było mu pomoc w w wypadnięciu z tego grata :biggrin:

Nic nie da obczajenie trasy ,pan rolnik wyjedzie z pola z upierdolonymi oponami w glinie i ta gline zostawi na drodze .Szpece od łatania dziur nasypia tego szmeksu w dziury na winklu i tak zostawią ,pan kierowca stwierdzi że chce mu sie lać i za zakrętem zostawi swoje "autko" na awariach,wymieniony pan rolnik ma za zakrętem (prawym )wyjazd ze swojego pola podnosząc lemiesze w góre :biggrin: właśnie kończy prace polowe i zmierza do domku na obiad wdupiemając wszystko i wszystkich na drodze . Ernestzl to nie twoja maszyna nie chce iść w prawe zakręty tylko twój zdrowy rozsądek :biggrin: .Droga to nie tor ,tylko samobójca śmiga na 95% swoich możliwości i mozliwości maszyny po winklach na drodze publicznej ale to tylko moje zdanie :wink: Osobiście uwążam na winkle na których nie widze końca tego zakrętu lub to co jest za nim .Pzdr. Daleko nie trzeba szukać http://forum.motocyklistow.pl/Malopolska-t129586.html post Kornola

Ruch na trasach mały ,pełny luz ,też leciałem sam .Pzdr.

Panowie z nowymi oponami to trzeba tak jak z dziewicą .....delikatnie ,pomalutku a jak sie juz "dotrze' to ogień! :biggrin:

Tak ,tylko niech rzeczoznawcza zrobi zdjęcia i sporządzi protokól uszkodzeń motocykla i wycene .

Za taka sprawe papuga weżmi kole 1tys + 200-300 zl za każdą sprawe a może wywalczyć spore odszkodowanie które na pewno pokryje te wydatki i naprawe motocykla. Na pewno sa na forum prawnicy więc moga sie wypowiedziec jakie sa koszta.

Przyda się też dobry "papuga" ,nie zapomnij o tym .

Gratulacje :smile: w takim razie .

http://www.allegro.pl/item946005224_honda_...0_rok_2003.html Totalna mina ,przednia prawa laga wymieniana (pomalowana czarna farba i pędzelkiem ),rozkręcane sprzęgło i przepalony tłumik i wymieniony napęd (przy tym przebiegu).Motocykl na pewno nie ma przebiegu podanego pprzez sprzedawce ,na moje oko raczej x3 czyli tak z 90k.Progi na tarczach hamulcowych ,przód i tył około 1,5 mm.

Valecki tak do 4k po wymianie nic sie nie będzie działo ,potem usłyszysz zawory ;) co będzie znaczyło że czas zmienić olej , wtedy wlej Motula i nastepne 6k będziesz mial spokój .Pzdr.

Valecki nie lej tego Castrola ,wlej Motula .

Sprawdź czujnik stopki(przetarte kabelki ,zabrudzenie lub nieprawidłowe działanie ).Odłącz czujnik i sprawdz czy wtedy motocykl gaśnie.

Dobrze kombinujesz .Brały .Pzdr.

Tą konkretnie nigdy , tu masz racje ale wnioskuje że to Twój 1 motocykl i jesteś nim zachwycony co tez mnie nie dziwi ale aby cos pisac trzeba mieć porównanie ,śmogalem kiedyś (krotko) chopperem i wlaśnie z powodu jego wlaściwości jezdnych przesiadlem sie w szybkim tempie na VN1500 FI classic ktorym zrobiłem przez 3 sezony jakieś 27 tys km i naprawde mam porownanie co do możliwości jezdnych motocykla z dużą różnicą szerokości opon.Każdy ma prawo wyboru ,jednemu będzie on pasował drugiemu nie ,jeden będzie zachwycony inni zdegustowany ,dlatego tez istnieje tak wielka gama motocykli do wyboru .Dla ciebie frajdą jest jazda customem dla mnie jazda CBRĄ . Zresztą każda myszka swój ogonek chwali :wink: Róbta co chceta :icon_biggrin: Zapakuj na tego customa dwie osoby ,pełne sakwy , zrób 400 km jednorazowo a będziesz wiedział o czym pisze.Pzdr.

Syrek czytaj ze zrozumieniem " duża różnica w szerokosciach opon ". W doborze szerokości opon bierze sie pod uwage geometrie motocykla ,zawieszenie i mase tegoż motocykla .Zadaj sobie teraz pytanie to po ch*j producenci motocykli zalecają konkretne wymiary opon do konkretnego modelu motocykla skoro im cieńsze według ciebie tym komfort jazdy lepszy ??Zamontowac do wszystkich motocykli wzmocnione opony od rowera i będzie git :wink:

Niestety tak .Takie customy to sa raczej do jazdy na wprost a nie do pokonywania ciasnych zakrętów :wink: Ma spore tendencje to tz"walenia" sie w zakręty.Kiedyś bylem ostro napalony na intrudera 1400 i po próbnej jeżdzie się z niego wyleczyłem i to bardzo szybko .Tak jak pisalem w koleinach żyje "wlasnym zyciem " a tych na polskich drogach nie brakuje .Duża różnica w szerokościach opon =niski komfort jazdy .

Wymiana tłumików = ustawienie mapy wtryskow i nie ma żdanych problemów z zaworami i ich gniazdami . Jka będziesz kupował to nie zapomnij stopera by zmierzyc te 3 sekundy :):):) a tak na poważnie to przy takim przebiegu żaden element motocykla nie powinien nosić sladow nadmiernego zużycia .Zwróć uwage na wszelkie nakretki śrubki ,szczególnie przy silniku ,błotnikach ,baku czy nie były odkręcane .Zużycie tarzc hamulcowych powinno byc zerowe czyli żadnych wyczuwalnych progów ,jeżeli są , przebieg nie jest taki jaki jest podany.Opony powinny być z tego samego rocznika lub z roku poprzedniego . Osobiście odradzam zakup tego customa z ta oponka z przodu będzie się zachowywał na koleinach jak pijana krowa na lodzie ,rozejrzyj sie za wersja classic jest dużo latwiejsza w prowadzeniu i bardziej przewidywalna .Pzdr.

Umowa użyczenia + kaucja za w/w samochód + aneks o możliwości pierwokupu po upływie 6 miesięcy za taka a taka kwote (równowartość kaucji) i zycie staje sie prostsze .Pzdr.