Skocz do zawartości

leonstar

Forumowicze
  • Postów

    1450
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez leonstar

  1. Tak samo jak z każdego innego państwa UE. Jest opisane na maxa, pozdr.
  2. Miałem kiedyś podobny przypadek choc mniej drastyczny dla zwierzaka. Jadę sobie przez las, prędkość podobna , nagle z lasu wyskakuje zajączek na drugą stronę jezdni, ale widać cos sobie przypomniał i postanowił zawrócić, a że to w wykonaniu futrzaka było błyskawiczne to znalazł się na lini ognia i co zrobił? Zamiast zmiatać na boki - uciekał przedemną co chwile oglądając się z przerażeniem :bigrazz: . Wyglądało to jak na kreskówkach, ze śmiechu bym spadł z moto. W końcu prysnął gdzieś w las. :icon_mrgreen: Drugie spotkanko z ptakiem było mniej przyjemne- dla mnie. Przy prędkości ok 120 wróblem dostać w okolice klatki piersiowej to bezdech na 30 sekund i oczy na zewnątrz, nic miłego, co z ptakiem nie wiem ( mój ok ).
  3. Jesli w czasie poscigu uszkodzeniu uległby radiowóz , któyś z Policjantów byłby ranny itp itd , to wszystko byłoby na Twoim koncie. Zapłaciłbyś za leczenie , remont pojazdu i nawet sam nie wiesz jeszcze za co. Z tym sie nie zgodzę, nic by nie było na koncie ściganego, jeśli sami sobie uszkodzą radiowóz, to jest prowadzone postępowanie wyjaśniające, a w przypadku kiedy sami sobie a nie uciekający uszkodził to co może to obchodzić ściganego? Nieumiejętności czy brawura w pościgu to nie wina ściganego. Każdy sąd by obalił próbę dodania to do ewentualnego wyroku. Za resztę pewnie by mu dowalili :icon_twisted:
  4. leonstar

    Nowe Vulcany!

    Pikne sprzęty pikne, jednak kogo będzie na to stać w naszym ukochanym kraju prawa i sprawiedliwości.....
  5. Fantazja ułańska widzę, a jak złapią to bedzie tata ratuj. :buttrock:
  6. czy jakbyście byli właścicielami TIR-a, wartego co by nie mówić parę złotych, z ładunkiem wartym też nie mało, to władowalibyście cały ten interes na platformę, żeby błąkał się kilka dni po odludziu z żenującą prędkością, bez ochrony To nie jest problem kierowcy , obowiązkiem prowadzącego firmy transportowej jest wykupienie OCP czyli ubezpieczenie odpowiedzialności przewoźnika. Platformy kolejowe również są ubezpieczone
  7. tam miało byc ze zwględów ekologicznych nie ekonomicznych. :buttrock: sorrki za bład niestety wszędzie kasa, poza tym te kraje są X razy bogatsze i nawet jak dopłacaja do interesu to im sie opłaca.
  8. Co do zmuszenia do korzystania z kolei wystarczy rynek. Jeżeli ta forma transportu będzie tańsza to większość ciężarówek zniknie z dróg, ale wtedy pojawią się zapewne głosy o biednych bezrobotnych kierowcach... Tak się składa ,że jestem także logistykiem i wiem , tańsza być nie może, a w np Austrii czy Szwajcarii tiry na pociągach są wprowadzone po to by chronić drogi, ze względu na góry i ze względów ekonomicznych. Frachty do tych państw jest o wiele wyższy niż w przypadku np Niemiec czy innych bezwagonowców. Ale nie tylko cena frachtu decyduje o jego wyższości. W transporcie liczy się przedewszystkim mobilność, a tu nie ma co porównywać auta które praktycznie wszędzie dojedzie i składu kolejowego, który dojeżdza z pkt.A do B a potem znowu na kołach. Kierowcy nie stracą pracy, bo przewóz koleja nie oznacza że kierowcy nie sa potrzebni, znikneli by jeśli transport koleją byłby dokonywany w 100% co jest nie możliwe, bo nawet przy transporcie wagonami , to w końcu na coś je trzeba rozładować a potem dostarczyć do odbiorcy.
  9. No niestety Tiry na tory- ta akcja nie przejdzie u nas, nie ma infrastruktury, ramp itp. Dopuki PKP nie ma konkurencji nic z tego nie wyjdzie, poza tym wiele musiało by się w prawie zmienić, bo jak "zmusić " do korzystania z pociągu nie drogi? Jak by się udało faktycznie zakazać jazdy sam. ciężarowym w weekendy to było by już dużo. Bo jadąc gdziekolwiek w weekend wszędzie ciężarówki, a policja ich oczywiście nie widzi, bo stoją w krzakach i reperują budżet niekoniecznie państwa.
  10. Mi powiedzieli w PZU ,że generalnie nie ubezpieczają moto powyżej 10 lat, ale jest taka możliwość, wtedy stawkę wyliczają w jakiś magiczny sposób (czyt. zaporowo), co ciekawe panienka powiedziała mi ciekawostkę,że jak ubezpieczysz np 7 letnie moto, to po 3 latach ( do tych dziesięciu) ma się jakieś zniszki, to po skończeniu 10 lat PZU generalnie mówi papa. Także przejżystość typowo polska.
  11. Jak miałem tyle lat co kolega to też byłem zafascynowany tymi guziczkami co wszystko potrafią. :D
  12. dokładnie, jest na końcu jakiejś wsi w kierunku Sopotu
  13. to podobnie jak u mnie, swierdził diagnosta " a w zasadzie nie ja go będę pchał jak cos sie zepsuje" ;) a najlepsze było w wydziale komunikacji jak wymieniałem dowód rejestracyjny, przy wprowadzaniu danych padło pytanie : diesel czy benzyna :bigrazz:
  14. ale bajerę to mają ;) , po dresach też?
  15. u mnie nawet jest stanowisko kontroli akustycznej :D i nie badają niestety bum bum w autach
  16. No to już wola kupującego co z nim zrobi :buttrock: pewnie nie będzie kupował ktoś kto nie ma pomysłu na zastosowanie
  17. niekoniecznie lewy, może być kupiony na przetargu z Urzędu Skarbowego czy celnego, mogł być zatrzymany za długi czy inne wykroczenia , wtedy może nie być prawa rejestracji, podobnie jest z autami. Rzadko ale sie zdarza
  18. To samochodem można glebę zaliczyć ?? :buttrock:
  19. zgłoś to ja parę rzeczy już poprawiłem w swojej okolicy, admin szybko reaguje
  20. to masz uczciwych gliniarzy, zapraszam do Szczecina, jest jeden znak na wjeździe że są :)
  21. No nib tak. z tym,że jak jest znak że jest fotoradar,to jeden czy wiecej? Wjazd do Trójmiasta od strony szczecina to jak wyjście na paparazzich. http://antyradary.phi.pl/mapa_fotoradarow/
  22. Ja mam BRAINCAP LA-CLASSIC z Louisa, jak dla mnie przyjemny kask, kształt klasyczny, bez daszka wygląda fajnie.Cena ok 170 zł.
  23. Masz rację, Twoim zdaniem.
  24. nie,o kamizelkach myśle że daja dużo, a takie lusterka można zamontować na motocyklu, i nie mówcie za kogoś, szczególnie takich bzdetów w stylu od kiedy bezpieczeństwo to obicach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...