bestia

To i ja się spróbuje dołączyć. Jednak wole niedziele bardziej. Kawa ma już 6tys. km na kołach i wypadałoby przegląd zrobić. Musze ją jutro sprawdzić i powinna jeszcze wytrzymać 500 km. Cel obojetny, wystarczy ze spoko ludzie :)

A ja wciąż czekam :icon_razz: Wczoraj podobno byli wieczorem, ale nie było prądu i się domofonem nie dodzwonili :buttrock: hheheh czekam dziś na nich :(

Jak zdąże wrócić z Będzina to bardzo chętnie. Kto był na zlocie w Giżycku ten pamięta Kuśka Brothers :wink:

Jak ktoś po mnie do Będzina przyjedzie to i ja pojadę :buttrock: Niestety jestem do 26 na śląsku. Później są już Borki, ale może jakoś w Pażdzierniku pogoda pozwoli. Pozdrawiam

Ja mam wyjazd dwu tygodniowy, wiec kolejne dni bez moto ;( Jak będzie chwila czasu pod koniec września i pogoda pozwoli to możemy na mazury podjechać.

A mi pozostaje oglądać tylko zdjęcia z rybki :icon_mrgreen: Wróciłem po tygodniu, a teraz wyjazd na kolejne dwa i chyba też bez kompa ;( Stęskniłem się za Wami !!! W tym roku przed pierwszym śniegiem się jeszcze na rybce pojawię :icon_rolleyes:

Dzięki za wypadzik :buttrock: Trasa bardzo fajna chodź czasem bałem się że zgubie plecaczka Paulinę. Drogi w Polsce powodują silne bule rąk i du** :crossy: Moim zdaniem było trochę za szybko. Wyjazd do Kazia dolnego to była inna bajka. Ci co byli to potwierdzą. Dla mnie dziś to był mały wyścig, ale może się starzeje :smile: Towarzystwo bardzo fajne. Miło było poznać nowe osoby na żywo, w tym słynnego Klaudiusza :buttrock: Dziś było bez policji i mandatów, chodź straż "wiejska" chciała się wykazać na rynku w Sandomierzu. Pozdrawiam wszystkich :biggrin:

Ciężko będzie wstać o 6 by się wyrobić :) Jak pogoda na jutro? Będziemy się opalać czy raczej moknąć? Do zobaczenia jutro o 8 :)

Ja lecę :flesje: gradozx6 możemy razem pojechać. Tylko ja jeszcze przez Bemowo jadę po koleżanke Puente. To gdzie ostatecznie jedziemy? Myślę ze przelotowa 120 jest jak najbardziej dobra. Moja kawa pali wtedy tyle co skuter :wink: To jutro ostatecznie ustalamy co i jak. Marina jedź z nami. Proszę :cool:

Ja bym obstawiał mazury np. Mrągowo, ale jestem otwarty na propozycje.

To ja się pierwszy na listę wpisuje:) 1 bestia + ???

Ja luksusów nie szukam i tak pewnie będzie mało spania a więcej śpiewania.... :)

Chętnie i ja się pojawię jeśli czas pozwoli. A jak z noclegiem? Są jeszcze wolne miejsca? A może ktoś mnie "przygarnie" do swojego domku? :)

Było bardzo fajnie, nawet śmiesznie ;) Jeden z kolegów (celowo nie podam kto ) wie ze pewne samochody są szybsze od motocykli :icon_mrgreen: Jak się uda jeszcze raz zorganizować, to tym razem na mazury :buttrock: Pozdrawiam Wszystkich ;)

Potwierdzam obecność i do zobaczenia za chwile :bigrazz:

Deszcz padał kilka razy podczas przejazdu, ale przynajmniej chłodzenie było. Jak staliśmy na światłach to było baaardzo gorąco. To już moja kolejna akcja i jestem zadowolony. Sporo "rybkowiczów" było, których serdecznie pozdrawiam :bigrazz: Było tylko jedno "ale" Przejazd przez skrzyżowania był "chaotyczny". Raz staliśmy na czerwonym, a raz jechaliśmy i robiliśmy zamieszanie. Następnym razem lepiej ustalić trasę i pogadać z Policją. Tak jak to było pierwszym lub drugim razem.

Byłem kilka razy to i jutro może się pojawię. Ten kto jest na gronie i obserwuje grona motocyklowe ten wie :biggrin: Podobno to ostatnie? Yarsonowi się już nie opłaca? heheheh pomysł spoko, ale pewni ludzie mają swoje zdanie na temat tej "imprezy" Do jutra :icon_mrgreen:

Ehhh i znów nie pojawię się na rybce. Dziś mnie do Myszyńca eksmitują na dwa dni ;( Pustej drogi i dobrej pogody... :)

lub na pytanie jaki wózek boczny pasuje do R 1? :)

Ja też ciekaw jestem jak to wyglądało "okiem" kamery i z czego nasz kolega, będzie się śmiał oglądając filmik :)

To gdzie sie spotykamy w końcu?

Bardzo chętnie, ale najpierw chce sie pojawić w orszaku ślubnym :) Więc jak już będzie wszystko ustalone co i jak to sie można dogadać. Dziś wyjeżdżam i dopiero w piątek będę miał dostęp do forum. Jak coś to można się przez tel. dogadać. Pozdrawiam Cezary

Nowy Kubi to ja Ci jestem winny za wynajem "pokoju" i dobrą zabawę ;) W tym tygodniu na rybce nie będę, ale chce na ślub dojechać w sobotę i szanty nad zalewem zaliczyć.

Jakieś konkretne informacje? Bo mam wyjechać z warszawy i nie wiem kiedy wracać.

Widzę ze zabawa była miła :) Ja tym razem miałem "swojskie klimaty" i nie mogłem wcześniej wrócić :( Musiało to super wyglądać jak jechaliście :D Na następnej też nie wiem czy czas pozwoli być :(