Demonklx

Ja wymieniam olej co 1tys km chodź w servisówce jest napisane co 2,5 tys myję filtr powietrza po każdej jedzie nawet gdy zrobię 50 km po piachach preparaty do filtrów nie są drogie a mniej pyłków w silniku to więcej wytrzyma tak samo jak zmieniam olej co 1000 to nawet mazi z opiłkami niema na korku magnezowym czyli olej trzyma swoją lepkość a im dłużej przeciągasz wymianę tym więcej jest opiłków i częściej się ścierają podzespoły. Xt 600 proponowałem bo jest 2 osobowy często na a2 jeździłem nim i wiem że utrzymany sprzęt nie trzeba często naprawiać jak się dba o niego ale to nie sprzęt torowy waży swoje ale na podmokłych łąkach daje rade nawet przeprawiłem się nim przez rzeczkę gdzie woda była pod same siedzenie nie raz siedziałem w bagnie gdzie siedział do połowy trzeba było się naszarpać polecam moto na początek przygody nie jest tak narwany jak ktm 620 z tego co piszecie to suzuki drz nie pozbyła się problemu z głowicą jak i jego starszy brat . powiem nie że nie miałem przyjemności jeździć na 400 ale wydaje mi się mając już styczność z tą firmą ze to mit o jej nie awaryjności po prostu jeżeli ktoś ma ten motocykl i go lubi to go chwali i wymienia częśći jak w każdym innym być może zadziej trzeba go servisować jak ktm ale tez trzeba go naprawiać a raczej w polsce jest ich mało i za te pieniądze co kosztuje drz wolałbym jednak szukać ktm exc 450 lub 525 większy rynek motocykli wydaje mi się ze ktm jest tańszy w częściach jak japonia np ja uwielbiam moją starą kawasaki klx 650r też mogę zachwalać jaka ona jest wspaniała 2 lata temu zrobiłem remont i przez 2 sezony nic w niej nie robiłem jeśli chodzi o silnik jedynie co to luzy zaworowe ustawiałem sprężynkę na deko wymieniałem świece filtry olej jeszcze z jeden sezon lub w tą zimę przydało by się wałek z deko wymienić po już słychać ze lekko puka nowy wałek do kawasaki 1100 zł używki szukałem to takie same trupy jak i moje np do ktm wałek niecałe 600 zł ktm 620 sx tez mam i fajnie się tym wariuję ale kawy bym za 4 ktm nie zmienił tak lubię ten motor chodź mam w planie zakupić jeszcze jakiegoś wyczyna 250 lub 350 i raczej będzie to ktm po szutry lasy ulica mi się już znudziła chodź ze nawet tymi mogę robić podiazdy pod gór jeździć po torze brodzić w szuwarach to nie chcę mi się wyciągać z błota wielkiego 130 kg motocykla powiem tak każde motor wymaga wkładu kasy musisz się liczyć ze w sezonie wydasz parę stówek w motor na samo oc za 3 motory płace prawie 500zł na rok

ja pisałem o 600+ suzuki a 400 to podchodzą bardziej pod crossa na dalekie wyprawy się nie nadaje można ale po co męczyć siebie i motor a poza tym za tą cenne nie kupi a jak by szukał za większą kasę to raczej bym wolał jako cross crf 450 albo ktm 450 lub 520 za 7 tys można coś wybrać do remonto + - 2 tys na naprawy ale raczej wszystkie są jedno osobowe nawet gdy zrobisz podnóżki co ci to da jak stelaż pęknie albo rama a o wylaniu amorka nie wspomnę bo inna siła nacisku jest jak ktoś na końcu jeszcze siedzi często na A2 są zarejstrowane motory z większą pojemnością i mocą to kwestia jakiego sobie znajdziesz

do 5 tys nie kupi dobrego motocykla pod nazwą ktm często są katowane i przeważnie na olx są do remontu jedynie za tą kasę to bym szukał xt 600 jak najmłodszego sprowadzanego nie jest to motor do wariowania na tor ale tor powoli jakoś przejedzie w lesie tez sobie da rade na ulicy nie jest tak mocny jak ktm ale tez tak często nie trzeba coś poprawiać suzuki jak dla mnie to złomy kawasaki to te lubią żeby coś poprawiać zresztą każdy motor jak kupisz zaniedbany to będziesz dłubał najlepszy z tego co napisałeś xt 600 bo jak byś miał kasę to polecił bym ci szukać ktm 625

NIe chodziło mi o latanie tuleji do góry i dołu tylko oto że jak źle jest dobrana tuleja to potrafi się obrócić a to znaczy że ma luz minimalny i może trzaskać tuleja lub co gorsze pęka i rozwala cały silnik

bo widocznie były źle dobrane za duży luz dlatego tuleja wypada z gniazda

dodam że tuleje w silniku samochodowym czy motocyklowym na żeliwie wymienia się następująco czyli wkłada się blok do chłodziarki następnie wkłada się lód w cylindry a potem ogrzewa się blok i czasami tak bywa że tuleje wychodzą z bloku palcami a gdy się montuję tuleje do bloku to się zamraża tuleje a blok wkłada do pieca piekarnika żeby był rozgrzany prosto z lodówy tuleje wpadają w blok jak nóż w masło a gdy blok jest na nikasilu czyli aluminium to się rozbiera taki silnik i wysyła blok do np firmy w angli co zajmuję się cylindrami na nikasilu kładą nowy nikasil nie znam dokładnie cenny ale jakieś 700zł za jeden tuleje tłokową czyli za cały blok 2400zł + do tego nowe tłoki uszczelki to wychodzi na to że lepiej sprzedać klamota na cześci i kupić inny motor lub kupić silnik z niewiadomego pochodzenia i udzić się że pojedzisz jeszcze trochę

ale ja słyszałem że wał i magneto też jest inne dokładnie nie wiem bo w rekach tego nie miałem i nie porównywałem

nie chce mi się przeglądać serwisówki ale na pewno jest parę różnic np rama z zawieszenie ttr miała chyba tylko kopkę inne zawory częściej zmianę oleju inny wał inne magneto masz stronę z serwisówkami sobie patrz co tam jest innego mnie osobiście nie interesuje ten motocykl więc pełnej wiedzy o każdej części nie posiadam http://www.tenereclub.ro/index.php?p=download

ttr ma podobny silnik ale jednak jest trochę inny to prawie tak jak kawsaki klx 650 r i wersja c dokładne różnice to sobie możesz w serwisówkach posprawdzać

faktycznie totem garaż po prostu zapomnieli gościowi z filmiku dać do silnika pióropusz indiański wysłać parę zaklęć na karce i żeby zatańczył wokół silnika i ziele do fajki po takim zabiegu pewnie by widział ten silnik lepszych barwach a nie super mody silnika ma i jeszcze narzeka

powiem że nie znam się na tym modelu motocykla i dlatego się zapytam czy w sportach nie ma nadwymiarowych tłoków do r1 jeśli jest cylinder na nikasilu to można zrobić nowy nikasil jeśli jest na tulejach to też raczej są firmy zajmujące się wymianą tulei tylko kwestia jest za ile a jeżeli cały duł ma dobry to poco kupować silnik mi się wydaje że lepiej zrobić cylindry + tłok jak kupić 2 silnik wyjeżdżony

ten za 7,5 jak by zszedł z ceny jeszcze do 6 to można osobiście oglądać a ten za 9 to ja nie jestem az takim pasionatem enduro żeby dawać tyle kasy za ten model naprawdę za tą kasę to już bym wolał 660 chodź że się sypie i więcej waży od 600 ale ma nowszy wgląd

pewnie tak ale cie zmartwię 660 często się psuje lepiej kupić tanio xt 600 i włożyć trochę kasy np wyrwać sprowadzaną z 2002 4 tys i 2 tyle wpierdzielić w silnik może nawet tyle nie wydasz a dużej wytrzyma za takie pieniądze co napisałeś to już xtz 660 kupisz ale z 2tys albo ktm młodego 690 za tą kase ost był 2010 r

no wytrzymują single do 100tys jeżeli ktoś dbał o motocykl ale to raczej nie znajdziesz jedni nie zmieniają oleju jak jest napisane w serwisówce bo po co pewnie się mylą ani nie zmieniają części bo po co przecież motor jedzie że zawory klepią to niech se klepią przestawię je w zimę a potem są głowice powycierane klejone na klej kartery powycierane od łańcuszków bo się ślizgów nie chciało wymienić wszystko zależy na jakiego klamota trafisz jak ktoś przed tobą dbał więc nikt ci nie powie czy przejedziesz jeszcze 10 km czy 50 tys km kupując używany stary motocykl z niewiadomego źródła należało by go rozebrać i poskładać od nowa patrząc co trzeba wymienić ale mało ludzi tak robi bo szkoda im kasy

<p>powiedz i jak sprawdzić co dokładnie wchodzi w skład zestawu GASKET SET 400-620 SX,SXC '98</p> <p>58330099300 bo nie mogę nigdzie znaleźć a cenna jest duża jak 1007 zł jak tam nie mam wszystkich uszczelniaczy to nigdy nie kupie takiego zestawu z tego co czytałem to athena robi oryginalne uszczelniacze dla ktm to czemu mam przepłacać za to samo tylko pod nazwą ktm w zestawie atheny tez są uszczelniacze zaworów i inne i podkładki miedziane koszt nie cale 300 zł, myślałem ze ktm nie będzie więcej kosztować jak 500zł a ta cena co oni chcą to chyba razem z wszystkimi łożyskami do skrzyni miałem zamiar kupić tylko łożyska do wału oryginał a resztę dobrać bo mam blisko fabrykę z ich sklepem łożysk i uszczelniaczy edit Dodam jeszcze że w sklepie pojedyncze uszczelki oryginalne pomiędzy kartery 37 zł pod cylinder 28 zł pod głowice 175 zł zaworowe 25 zł o ring 7 zł na mgneto o ring na sprzegło 29 zł i jeszcze pare by sie znalazło uszczelniaczy ale by nie wyszło 1000 zł dlatego chce zobaczyć co znajduje się w całym zestawie i sobie podliczyć

korb lepsza wossnera 650zł czy prox 780zł bo sam już nie wiem podobno na prox się zacierały lc4 oryginał drogi 1300zł do ktm uszczelki to tylko oryginał bo inne nie zdają egzaminu ?

Dokładnie tak jak napisałeś lc4 ktm 620+ wytrzymałe ale niestety ja już kupiłem zajechany okaz widocznie ktoś wcześniej nie dbał ale wiedziałem za jaką cenne go kupuje utrzymane motory kosztują polatałem trochę i postanowiłem jednak zrobić remont bo dobrze mi się jeździ a bardzo nie ustępuje miejsca nawet lepszym maszyna na mój teren ktm 525 bym powiedział że jest nawet na tym zjechanym silniku zrywniejsza waga podobna a serwisowanie rzadsze zrobię sam remont to będę wiedział co siedzi w silniku i nie trzeba mi nowszej maszyny , co do głowicy nie chce pękniętej bo nawet jak się pospawa to pęknie 2 miejscu obok spawu tak słyszałem a zawory nie podejdą do starej głowicy, hf jest trochę inna jak już wcześniej pisałeś z tego co czytałem jest wyższa jedynie zostaje dobranie nadwymiar zaworu do starej głowicy ale ja mam czas bo mam 2 moto to tego po bożemu będę składał powoli i mam zamiar jak napisałem kupić głowice od sxc 625 gaźnik i cylinder bo gość ma z zajechanym wałem silnik od takiego ktm prze zaworek by-pass kwestia cenny i sprawdzenia części czy się nadają jeszcze do użytku . strasznie mnie kusi żeby rozwiercić cylinder na 102 ale nie wiem czy jest taka możliwość czy nie pęknie cylinder kto takie coś by zrobił zachowując parametry jakie powinny być i za ile jeśli by kosztowało rozwiercenie z 200zł i nikasil z 700zł to bym zrobił na tłok 101,94 suma części wyjdzie duża ale nie muszę od razu na raz kupować może pod koniec sezonu motor będzie zrobiony albo na 2 rok w tym momencie zbieram wszystkie potrzebne informacje by potem nie szukać Serwisówkę już pobrałem angielską i znalazłem też na innym forum jak gość opisuje jak ustawiał dystansowanie wału wkleję może komuś się przyda http://lc4.pl/index.php?topic=1248.150

1 Przyglądałem wszystkie serwisówki ktm 620 i 625 i 660 doszedłem do wniosku że różnica jest na wale na przeciw wagach ktm 620 ma pojemność 609 model sx ma ciśnienie cylindra 11,5 a model sc, egs ciśnienie 10,8 średnice cylindra 101/ 76mm skok tłoka a ktm 625 i 640 ma pojemność 625 ciśnienie cylindra 11,5 średnica cylindra 101/78mm skok tłoka sprawdzałem dokładnie korba zgadza się jest taka sama i tłok w 3 modelach ktm ale przez te 2 mm na wale ktm 625 i 640 ma pojemność 625 a i różnica też jest na głowicy i też o 2 mm na zaworach wydechowych ktm 620 sc 30mm ktm 625 i 640 i 660 32mm bo zawory ssące są takie same 36mm dodam jeszcze że ktm 660 ma cylinder 102/80 mm skoku tłoka ( nie dawało mi to spokoju skąd się bierze większa pojemność ktm 625 ). 2 cylinder ktm 660 prawdopodobnie wejdzie jeśli ma te same kołki ustalające ale nie będzie dobrze działał w 620 dlatego że różnica jest skok tłoka o 4 mm nie będzie dobrze sprężał tak mi się wydaje 3 z uszczelką nie było by problemu z tego co widziałem na zdjęciach ktm 660 ma średnice otworu 102mm uszczelki i wygląda tak samo jak 625 tłoki 101,94mm wossnera są dostępne do ktm 620 i 625 i 640 nowego cylindra bym nie kupował prawie 3 tys jest też sklep tuningowy u niemców można kupić cylinder już rozwiercony do każdego modelu ktm ale to nie na moją kieszeń, chciałem kupić używkę od 660 ale to nie wypali 4 na cylindrze od 620 muszę zrobić nikasil u angolów + - wiem jakie koszty nikasilu nowego ale zastanawiam się ile by kosztowało rozwiercenie cylindra i czy jest taka możliwość zrobienia nikasilu na 102 na cylindrze 620 czy 625 5 wiem kto ma cały silnik ktm 625 na części na zapas będę chciał kupić głowice hf cylinder i gaźnik bo moja głowica to szrot a jeżeli nie będę rozwiercał cylindra i robił nikasilu to jego cylinder jeszcze polata na ost selekcji kiedyś 2,5 tys chciał za cały silnik żeby chciał połowę tego za te części co chce to by było super nie ja chciałem wyciągnąć z ktm 620 sx tyle koni, ale już wiem jest to nie możliwe do osiągnięcia dla mnie na pewno taniej było by kupić husaberga fe650 108 kg 55koni motor zawodniczy bo za huske 701 cenne to bym 2 takie motory zrobił więc trochę za daleko poleciałem z marzeniami nowy plan zakłada żeby był lżejszy od ktm 625 sxc i mocniejszy ale bez rozwiercenia cylindra tego nie osiągnę nie pomoże głowica gaźnik kolektory wydech bo nadal 625 będzie miała większą pojemność a nie kupie sobie ktm 625 sxc bo za dużo wazy 136 kg mój w tej chwili 120 kg ale będę chciał jeszcze zmniejszyć Jaki model masz adv bo były 640 i 660 ale już w starszych modelach miały głowica hf i parę innych dupereli, możesz mi napisać o co dokładnie chodzi z tym dystansowaniem wału bo mam servisówki niemieckie to nic nie kumam patrzyłem w sklepie są 3 grubości podkładek dystansowych jeszcze nie rozebrałem silnika ale wole się już teraz dowiedzieć jak to się dystansuje bo potem będę szukał trzeba składać i rozkładać kartery i sprawdzać jaką odległość ma wał od karterów w servisówce to jakoś mierzyli od karterów do łożyska chyba że nie oto chodziło

wiedziałem ze kiedyś zepsują motocykle ładując za dużo elektroniki honda kiedyś miała silniki nie do zabicia a teraz jest tyle pierdółek elektronicznych ze trudno dojść co jest nie tak jak nie wtryski to kable jak nie moduł to to komputer jak nie czujnik walu to znowu coś

Witam rok temu kupiłem Ktm 620 rxc z roku 1998 amerykańska wersja europejskiej wersji sx czyli ostrzejszy wałek mapa zapłonowa i waga z 120 kg serwisówce jest napisane 117kg ale mi się wydaje ze ma więcej do sedna polatałem trochę i słyszę już pukanie korby i kopci czyli czas na remont wiadomo jak będę rozpoławiał to już wszystkie łożyska będą nowe a jak mam kupić nowa korbę i robić nikasil tłok nowy to może by trochę tego ktm podkręcić i tak muszę wydać kasę na części i robociznę zakucia wału sprawdzenia i planowaniu głowicy i tu zaczną się pytania do was 1 Szukałem korbowodu wossnera i prox i jak reklamują to piszą że pasuje do ktm sc 620, sxc 625 i 640 a z tego co czytałem to ktm 620 ma prawdziwą pojemność 609 a ktm 625 sxc czy tez 640 ma prawdziwą pojemność 620 a tłoki do wszystkich trzech modeli są te same przynajmniej od wossnera czyli 101 mm a różnica pojemnościowa jest na skoku tłoka czyli na korbowodzie musi być trochę dłuższy i tu jest pytanie , czy korbowód od ktm 625 ,640 podejdzie do wału 620 czy będzie większy skok tłoka czy ja się mylę i niema różnicy na korbowodzie tylko na wale może mi ktoś to wyjaśnić kto robił te motory . 2 czy cylinder od ktm 660 smc podejdzie do silnika sc bo na zdjęciach wygląda tak samo a nie mam porównania w rzeczywistości jak to wygląda wiem tylko ze ma średnice 102 mm . 3 jeśli cylinder od ktm 660 nie podejdzie czy jest możliwość zatulejowania cylindra oryginalnego na średnicę 102mm a może jest możliwość zrobienia nowego nikasilu na starym cylindrze na średnice 102 mm co bym wolał bo i tak te same prawie pieniądze tłoka 101mm jak 102mm i była by większa pojemność 4 głowice muszę robić planowanie i uszczelniacze wymienić zastanawiam się czy nie kupić nowych zaworów od głowicy hf i nie wstawić w starą głowice czy w ogóle podejdą niby czytałem że różnią się tylko zaworami te głowice a może lepiej od razu kupić całą dobra głowice hf jeśli w ogóle taka dostane 5 od jakiego modelu ktm szukać lepszą zawieche bo mam wp 43 tylko nie jakieś 4 komorowe co ceny są z kosmosu a może w cale nie ruszać lag ale czytałem ze na zawieszeniu 525 lepiej się prowadzi motor ale nie wiem dokładnie jakie podejdą podajcie mi dokładna nazwę od czego i jakiego szukać i czy nie będzie dużo kombinowania to by było chyba na razie wszystko z pytaniami plan jest taki ze z motoru 55 kM chce wyciągnąć ponad 65 KM a nie chce mi się żyda szukać na ten smelc jak zrobię to może parę lat polatam a za 4 tys lepszego nic nie kupie a tu będę miał nowe części w silniku

Kawasaki klr to twarde maszyny tak samo jak xt robia po 150 tys lub nawet więcej na jednym tłoku jak się dba o niego czytałem ze koleś w usa nabił 200 tys km jedząc tylko po ulicy i wymieniając olej co 3tys i sprawdzając zawory co prawda ten silnik w klr lubi palić olej nawet dobry wciąga z 100 ml na 5tys km a problemy z głowicą co piszecie ze puka coś to znaczy ze już macie wyrobiony dekompresator puka coraz głośniej bo jest wyrobiony na nitach aż pewnego dnia się urywa i rozwala głowicę a mało kto wymienia ten cały wałek dekompresatorem bo być może jest za drogi 1200zl lub uważają że tak musi latać a potem jest ze głowice są lipne albo ucinają dekompresator nie zaślepjąc walka i niema smarowania wałek i się zaciera suzuki dr były większe problemy z głowicą lubił pękać w yamahach xt 600 gniazda wałków się wyrabiały jak nie było dobrego smarowania a więc o każdy motor trzeba dbać jak chce się pewnie jeździć

nie miałem styczności z crf 450 i nie wiem jak to tam wygląda ale jedyną opcja to wpasowanie na różnice temp tulejki jak ktoś wcześniej napisał w dobrym zakładzie ci to zrobią i roztoczyć wpasowaną tulejkę pod dobrane nowe łożysk[ mniejsze lub wkleić łożysko na Loctite 648 ale to nigdy nie wiadomo ile wytrzyma na kleju lub wymiana karterów

ja bym nie kupił nigdy 125 mając tyla lat co ty i prawko bo to naprawdę motocykle dla małolatów kup sobie dobrego soft enduro np xt 600 to cie nie zabije lub tego Suzuki GS500F albo kawasaki z 750 i powoli systematycznie trenuj jazdę nikt cie nie nauczy jak sam nie będziesz miał drygu i będziesz się bał motocykla kup xt i ucz się na polu najlepsze wyjście dla ciebie poza tym każdy motor się inaczej prowadzi i składa w zakręty do każdego nowego motocykla trzeba podchodzić z respektem i uczyć się powoli jego zachowań chyba ze naprawdę cie manetka swędzi to kup sobie skutera

zastanawiam się w jakich salonach wy kupujecie te motocykle bo z tego co mi wiadomo japonce docierają motocykle w fabryce na hamowniach żeby mogołowie nie zatarli silników a jeżeli motocykl z salonu się zatrze to musiał mieć jakąś wadę fabryczną lub idiotę właściciela co odpala motocykl i idzie robić coś innego a motor się gotuje lub wleje nie ten olej co trzeba o docieraniu motocykla to można pisać po robieniu szlifu zmianie tłoków pierścieni po złożeniu nie polecam docierać na ostro w starych motocyklach często pierścienie pękały w nowych motocykla są lepsze pierścienie i nie pękają ale za to wyginają się tak i przypominają sprężynkę pierścienia olejowego w czasie pracy silnika i radził bym być delikatny po remontach przez pierwsze 30km a później można sinusoidę robić

mułka{ xt} żeby dobrego kupić to trzeba mieć za*eb farta albo jechać zagranice bo tymi modelami to już nie jedno pole przeorali a wiatrołapy lubią się się gotować w takich pojemnościach może kwestia jazdy no i jest masa części do tych motocykli używanych bo jest ich dużo i się nie psują xt ładniejszy dominator moim zdaniem lepszy silnik bo honda