KLAUDIUSZ

Honda CBF 600 SA, rocznik 2004, sprowadzona z Belgi przy stanie licznika 700km. Pojemność 600 cm, 78 KM, max prędkość 210 km/h. Spalanie w mieście 6,8 L w trasie około 6 L na 100km. Zrobiłem nią 12500 km, żadnych problemów i awarii. Serwis co 6000 km. PLUSY: - dosyć elastyczny silnik - małe spalanie - super zawiesznie - zwrotny i zwinny - ABS MINUSY - słaba ochronna przed wiatrem dla wysokich (ja mam 193 cm) - brak wskaźnika ilości paliwa w baku - słaby tylni hamulec Ogólnie super motocykl do miasta i w trasy, ale dla osoby do 180-185 cm :icon_twisted:

Suzuki DR 650 RSE rocznik 1994 :icon_twisted:

W Stolycy od rana słoneczko, narazie jest ok. 8 C ale docelowo ma być 13 C :buttrock: Pośmigałem rano a następna rundka koło 13-ej :lalag: :icon_mrgreen:

He he he to kiedy na randke idziecie? :) p.s. No to czas szybko leci ;)

Ja podobnie, to Lido gdzie ja byłem to we Włoszech :)

A jednak, no prosze, gratulacje i miłego śmigania :banghead: p.s. Teraz będe cie męczył o opinie ponieważ ten model jest w kręgu moich zainteresowań :banghead:

Zazdrośnik :P

No to teraz Pablo musi nowe wizytówki wyrobić :biggrin:

Nie wiem czego nie rozumiesz, że ktoś szuka dobrego Serwisu gdzie zapłaci normalne pieniądze za dobrze wykonane usługi? Wiadomo że serwis ASO jest o 50% a czasami nawet więcej droższy niż nie Autoryzowany. Już nie mówiąc o jakości świadczonych usług :D p.s. Niech dla przykładu Paweł napisze jak wyglądały Gaźniki po regulacji i czyszczeniu w Hondzie Plaza!!!!

Szykujcie sie, od Środy do Soboty (przynajmniej w Warszawie) zapowiadają słoneczko i od 12-14 stopni :bigrazz:

Nie, no jeżeli tylko to to ok, ja tylko stwierdzam fakt że praktycznie 90 % to spawane, klejone i nie wiadomo co jeszcze :bigrazz: Jeszcze raz mówie jeżeli tylko pękniety plastik to ok ale czasami nawet nie wykryjesz co jeszcze było.

A kto ma sie nie cieszyć!?!?!?!? :bigrazz: Jeszcze będą wdzięczni że mają ochrone, jak staniemy razem to nikt nas nie ruszy :wink: :evil:

Warto, warto, nie jest to tak strasznie daleko. Co do cen to ustalane są indywidualnie :evil: A ty masz jakiś kompleks pojemności czy cuś? :wink:

Dokładnie, właśnie poszukuje następcy mojej CBFki i cokolwiek mnie zainteresuje to oczywiście bezwypadkowe ale najczęściej - klejona czacha i jeden plastik malowany bo lekki upadek był :wink: Załamać sie można :evil:

I Gadimex i Polandposition są ok, ale proponuje żebyś sie umówil z Pawlem Borutą z Forum, zrobi to z sercem i duuuuuuuużo kasy zaoszczędzisz :biggrin: p.s. Nie to że wazelina ale wlaśnie dzięki Boruciakowi doprowadzilem moto do porządku po 6 miesiącach "tulaczki" po warszawskich Serwisach :biggrin:

Mario, zapraszam na Jazde testową ;)

A co z Gródkiem Jagiellońskim? :)

No cóż, moto na złom, dobrze że żyjesz, szybkiego powrotu do zdrowia życze :D p.s. Ale z tą jazdą na tylnym kole to chyba troszke przegiołeś.

Nie tyle moc co moment obrotowy i w jakim zakresie masz maxymalny :icon_question:

Po samym Maroku!??!!?!? :biggrin: Mówie ci, jedź na moto :)

To nie kombinuj i jedź na wiosne albo teraz a nie w Grudniu :) I z Polski na moto a nie spedycją wyslesz żeby w Maroku zrobić 500 km :biggrin:

No i niech tak pozostanie :clap: :clap: :clap: :clap:

A ja proponuje żeby Tomek i np. Mario lub jeszcze ktoś, ustalili trase, cały harmonogram i reszta ma sie podporządkować, bo inaczej do czerwca, powstanie kilka grup, część sie obrazi, będzie kilkanaście terminów i nic z tego nie wyjdzie. Pasuje komuś to jedzie, nie pasuje to nie. Niie da sie wszystkim dogodzić :rolleyes: Zrezygnujmy z demokracji bo wiadomo że to kijowy system :biggrin:

Turek, nie wiem co bierzesz ale ja też poprosze :biggrin:

Albo rybki albo akwarium, albo zamki albo laski.........................wybieraj :biggrin: :biggrin: