Skocz do zawartości

KLAUDIUSZ

Super-Moderatorzy
  • Postów

    26885
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    58

Treść opublikowana przez KLAUDIUSZ

  1. Czyli będzie tzw. Japońska turystyka - przyjazd, szybko na zamek czy cuś tam, kilka zdjęć i jazda dalej :biggrin: Mniej więcej jak desant grupy uderzeniowo-szturmowej z zaskoczenia :)
  2. Mario, spokojnie, 400 km dziennie to nie jest nic strasznego, raczej malutko :clap: :biggrin: p.s. No to widze, z wyliczeń, że raczej dużo sobie nie pojeździmy :)
  3. Olsen, ty to jakiś zboczony jesteś na punkcie tej komunikacji miejskiej, to jakaś twoja miłość czy cuś :) Już którys Temat z kolei gdzie namawiasz do Metra, Tramwajów itd. hi hi hi hi Wracając do Tematu, właśnie przyjechałem na moto, jest bardzo fajnie, słoneczko świeci tylko chyba kominiarke musze kupić bo mając szczękowca troszke wieje :biggrin:
  4. No można ale ceny wynajmu są chore :icon_mrgreen: Kaucje itd.
  5. Raczej nie, ktoś o tym na Forum kiedyś pisał, tylko że w dwie osoby dojechali Pociągiem do Madrytu + sprzęt i w obie strony kosztowało to ok. 8000 PLN :)
  6. Ja mam miejsca od groma :D Prześlij mailem na [email protected] a wrzuce i wkleje linka :)
  7. Ja ćwiczyłem ten temat i nie umarłem z nudów na Autostradach, raczej było zajebiście :) Jeżeli chcesz przetransportować moto to wiem że z Niemiec są pociągi gdzie pakujesz Moto do wagonu, wsiadasz i jedziesz, chyba do Madrytu jest połączenie :) Cena za dwie osoby ok. 8000-10 000 PLN. Jeśli chodzi o Prom to z Algeciras jest do Tangeru (chyba) i płynie sie ok. 3 godzin. Ja do Maroka nie dojechałem, może za rok :)
  8. Jak nie jak tak :icon_mrgreen: W Kletnie bylem sam czy z żoną? :D W sumie możesz nie pamiętać, bylem sam :) :icon_rolleyes:
  9. A jakieś fajne dyskoteki są? :icon_rolleyes:
  10. Yyyyyyyy............................................jest byłym kolażem torowym? :icon_question: :icon_question:
  11. No wlaśnie wrócilem ze śmiganka, no powiem wam że bylo zajebiście, nawet sie spocilem :flesje: :icon_question: Jutro też latam ale od Piątku śnieg i +3 :biggrin:
  12. No Przemuś, widze że te same szlaki przecieramy :wink: Może trzeba gdzieś razem skoczyć :bigrazz: p.s. Może chodzilo o inny Most ;)
  13. Most o którym mówisz jest na drodze A-75 w okolicach Milau. Żeby przez niego przejechac będziesz musiał nadłożyć troszke drogi chyba że planujesz przez Hiszpanie przejechać :banghead: Fotka z tego roku: ftp://ftp.creative-group.pl/Most%20na%20A...Francja%201.JPG
  14. Doszedlem do tej samej decyzji, po tym jak zobaczylem z 15cm śniegu na zewnątrz, dzisiaj rano :)
  15. Ja dla mnie bomba, wlaśnie skończylem czytać http://rzecz-pospolita.com/ aż glowa od nadmiaru wiedzy boli :banghead: p.s. Mario, dawaj więcej linków :bigrazz:
  16. Dobry pomysł, pamiętam mój powrót do roboty w te wakacje (wrócilem o 18:00 z wyprawy) :smile: Dziękuje bardzo :clap:
  17. Pawcio, ty z Zielonki nie z Wawy :rolleyes: p.s. Nadmienie iż dzięki Pawłowi, w końcu po 7 miesiącach walki z moto, w trakcie oględzin przez zainteresowanego kazalem fajke wymienić i teraz sprzęt lata jak dziki :)
  18. O w mordala, w Wawie słoneczko i +5 :biggrin: Turek, ja nic nie wiem, nie znam sie, zarobiony jestem, żyje w nieświadomości i niech tak pozostanie :bigrazz:
  19. Raz bylo dobrze raz źle, stwierdzilem że to kwestia paliwa :icon_rolleyes: Ja tam sie nie znam na tym a o Mechanikach w Warszawie sie nie wypowiadam bo kilku też nie wpadło na to :icon_evil:
  20. Do Poniedziałku jeszcze sie powstrzymam (lecze angine) ale później śmiganie na całego, podobno pogoda ma sie poprawić, sezon jeszcze trwa :) :buttrock:
  21. Foks, może masz coś ze świecami lub fajką nie tak :biggrin: p.s. Niektórzy pewnie pamiętają, jakiś czas temu marudziłem że mi "chleje" prawie 10 litrów, czy miasto czy trasa :D No więc co sie okazało: miałem rozdartą fajke co za tym idzie ostre przebicia. Okazało sie że prawie 8000 km (Warszawa-Malaga-Warszawa) zrobiłem praktycznie na 3 cylindrach :P Teraz wszystko jest ok i pali ..................... 6,8 L / 100KM po mieście, a spokojnie nie jeżdże :D :crossy:
  22. Tomku, dwie uwagi: Po pierwsze Primo - poprzestawiały ci sie beleczki :P Zamiast "VI" jest "IV" :) Po drugie Primo - rzecznikiem moge być, wygadany raczej nie jestem ale konkretny no ale z tym ruskim może być problem, w L.O. mialem Hiszpański :) , no chyba że po Litrze ;) :crossy:
  23. Nic nie wymyślilem, po prostu na Ukraine będzie idealny :icon_razz: Dobrze prawi Pawel, jest jeszcze VFRka ale cenowo chyba ten tego, nie bardzo :icon_mrgreen:
  24. Tak jak kolega CosmoSquig wcześniej napisał, CBFke można taniej kupić, moja np. jest na sprzedaż za 16 000 PLN rocznik 2004 z ABSem :buttrock: Ogólnie motocykl bardzo fajny, zwinny, super do miasta, nieźle pali w trasie, jak na ciebie i pasażerke w trase będzie super. Ochronna przed wiatrem ok, ja mam 193 cm wzrostu i przy 180 km/h nie urywało mi głowy :flesje: Silnik dosyć elastyczny ale niestety trzeba mielić biegami, przy odkręceniu potrafi wyrwać jak dziki i trzeba uważać :crossy: Zawieszenie miodzio, on poprostu robi co mu każesz :crossy: Ogólnie maszyna bezawaryjna i wytrzymała, na naszych drogach spisywała sie super. Nawet jak jeden cylinder wysiadł to i tak dało sie zrobić 8000 km :biggrin: Pozatym Honda to Honda :bigrazz: Zmieniam bo dla mnie jest za mały, niestety, duży chłop ze mnie i zastanawiam sie nad DLem 1000 :crossy:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...