KLAUDIUSZ

Podobał sie, gratki :banghead:

Jeżeli moja "Pani" wytrzyma to co zaplanowalem od 6 Lipca do 14-ego to chętnie sie z wami wybierzemy, termin końca Lipca pasuje bardzo :lapad: Obserwuje Temat :flesje:

Co 6000 km przegląd :flesje:

To normalne :notworthy: A w ogóle to zapraszam do tematu: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=64737&st=0

Teraz dopiero dokładnie przeczytałem watki na temat Dolina-Ken, Dolina-Piaseczno, Dolina od Wisly na Ken itd. itd. ................................. i teraz już wiem kto mi tu ku*wa hałasuje :bigrazz: A tak poważnie, znam te zjazdy, wjazdy jak wlasna dłoń i nic złego w nich nie widze ;) Jedyne co zauważylem ostatnio to wielkie Garby i głębokie koleiny:( ................... znów asfalt upału nie wytrzymuje...................... oj oj oj oj ............ ku*wa załmaka!!!!

Początek Sierpnia, to o Monsoon zachaczycie chyba ..................... z tego co pamiętam :icon_biggrin: Tak czy tak powodzenia życze i na relacje czekamy :clap: p.s. Spędziłem troszke życia w tym kraju i planuje sie tam wybrać aby troszke "posmigać" na Moto :smile:

Witkowski, chyle czoła. Trzymaj sie i bądź twardy. Wiem co czujesz, przeżywałem coś podobnego kilka lat temu, czas goi rany, bądź dzielny!!!!!!!

Spróbujcie zmieniać biegi z przegazówką, może będzie lepiej, u mnie też czasami szarpie, walnie itd. trudno wyczuć :) p.s. Micza, proponuje jedynie serwis bo u ciebie chyba trzeba sprawdzić sprzęgło, linke itd.

Mi tam jakoś jedyne co przeszkadza to czasami brak miejsca między samochodami a tak to normalka ....... jak w mieście :)

Suzuki GSF Bandit 1250 SA Miasto: ok. 7 L w polotach do 7,5 Litra Trasa: 130-150 km/h ok. 5,3 L w polotach do 6 L Trasa: powyżej 150 km/h i obładowany dopisze po 14 Lipca :)

Shimmy w Bandziorze?!!? hmmm.........może z Kuframi i pasażerem ale tak to mi sie nic takiego nie wydarzyło :icon_mrgreen: Co do Szybki to poprawa jest, wiać to wieje ale o wiele mniej i przy 150-160 km/h nie urywa głowy, nie trzeba sie kłaść na bak :flesje: Gumbej, wejdź na http://www.bikepics.com/ tam cos znajdziesz :flesje:

Mam podobny problem, ostatnio udało mi sie osiągnąć zamierzony efekt ale przy montowaniu owiewki musiałem zdjąć lusterka i bawie sie dalej, lewe ustawione, teraz walcze z prawym :flesje: :buttrock:

Oddaj do Pawła Boruty :icon_rolleyes: Zrobi porządnie itd. http://forum.motocyklistow.pl/Pawel-m247.html

Aaaaaa................no wlaśnie, nie chwaliłem sie............zamontowałem szybe..............sam, a Rebelek mi upierdolił spineczke :lapad: Coś musiał .................. było by to nie w jego stylu............buhahhahahahaha :icon_rolleyes: p.s. Witaj ktomek, co do tłumików to Leovince, Bos itd. :icon_mrgreen:

Najłatwie dojechać to tak: Wałem Międzeszyńskim, mijacie Stadion X-lecia i dalej prosto, mijacie po prawej stronie Zoo i dalej prosto, potem pod Most Gdański i tak ja droga prowadzi wzdłuż niego do świateł, na światłach w lewo (w Jagielońską) i koło Stacji Neste jest stara siedziba Boldoru :D

Jeżeli kac mi pozwoli (dzisiaj pępkowe - siostrzenica mi sie wczoraj urodziła) to ja będe leciał z Al. Wilanowskiej więc możemy gdzies na Sikorskiego np. sie umówić, tylko nie wiem o której dokładnie bo jeszcze z Mar_cinem musze sie ustawić :)

Jeżdziłem wiele razy i u mnie nic takiego nie zauważyłem :) Co do tych 8k to nie przesadzaj, nie jest tak źle :)

Do rocznika 2005 lub 2004 były soczewkowe, rocznik 2006 dostał normalne ładne światełka. Co do spierniczenia czegoś to nie wiem, narazie nic sie nie dzieje :biggrin:

Ok 1200-1300 rpm czy jak to tam sie pisze :icon_rolleyes:

Światła superowe bo na szczęście zrezygnowali z tych beznadziejnych soczewkowych wymysłów :)

Siema, Już ponad 4000 km zrobiłem Bandziorem 1250 i szczerze polecam. Oczywiście nie jest to sprzęt bez wad :buttrock: Główne wady: - kiepskie seryjne opony - za mięki przód - średnie hamulce - siedzenie, chyba za twarde bo dupsko czasami boli, ale to tak po 500-600 km :notworthy: - średnia ochrona przed wiatrem Zalety: - według mnie spalanie, bo 7 L w mieście i 5,2 L przy 130-150 km/h w trasie to jak na tą pojemnoiść niewiele - moment, moment i jeszcze raz moment, 3-ka czy 6-ka ciągnie jak szalony - mimo swojej wagi bardzo poręczny, zupełnie nie czuć tych 250 kg - ogólnie zawieszenie, super sie prowadzi (tylko ten przód czasami) - dużo miejsca dla plecaczka - ABS (pare razy uratował mi dupsko) Najlepiej zapisz sie na jazdy testowe i zobaczysz co i jak. Co do Olejaka z 2006 chodzą słuchy że obniżą cenę w celu pozbycia sie ich z Magazynu, ale ile w tym prawdy to zobaczymy :icon_mrgreen:

Zapodaj tu linka do swojego tematu :D

Swiruradom jedzie :) Wojtasik :biggrin:

Witamy, witamy i rozważnie i spokojnie :biggrin:

Umiecie czytać do k*rwy nędzy, to nie temat do analizy wypadków tylko do informacji o nich :icon_evil: p.s. Skierowane do teoretyków co zapełnili kolejną stronę swoimi wywodami:)