Skocz do zawartości

KLAUDIUSZ

Super-Moderatorzy
  • Postów

    26885
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    58

Treść opublikowana przez KLAUDIUSZ

  1. Bandit 1250 - 210 km/h ale odpuścilem bo takie wiatrzysko wczoraj było że myślałem że odlece :lalag: Dzisiaj 190 km/h i 6200 obr/m :wink: Dosyć komfortowo sie lecialo, spalanie jakieś 7-7,3 L :eek:
  2. Ja możliwe że polece z żonką czyli Klaudiusz + 1 :eek: p.s. Plan dotarcia w Piątek jest :wink: :lalag:
  3. Możesz też kupić stelaże GIVI http://www.poloniacup.com.pl/akcesoria/ind...k1=&link2=1&p=1 lub HEPCO&BECKER, poszukaj też na stronie http://sklep.scigacz.pl/ Pozdro
  4. Olsen, jeżeli robisz to w jednym ASO to wszystko mają w Komputerze, jedziesz przed sprzedażą, prosisz, drukują i koniec :banghead:
  5. FOTOOOOOOOOOO.................................... ;)
  6. Z crash padami chyba nie jest prosto z tego co zauważyłem, za to gmole bez problemu: http://www.motocykle.katowice.pl/ wejdź w Akcesoria do naked i turystycznych i kliknij na GSF 1200 :)
  7. Nie 120 000 tylko 1 200 000 mówiłem ci że w ogłoszeniu obcieło mi jedno zero :biggrin: A koni ma tyle ile podałem tylko ty ciężki a jeszcze Madzia w ciąży jeszcze Pies i bagaże i ma fruwać?!?!?!?!!?!?!?!?!?
  8. Ależ oczywiście będzie nam niezmiernie miło ugościć Cię na tym malym, kameralnym spotkaniu grupki przyjaciół, których pasją są motocykle i wspólne peregrynacje po Europie. Będziesz miała okazję posłuchać wspomnień z naszych wypadów, przy których opisy wypraw zamieszczane w Motocyklu wydają się nudne i bezbarwne. Serdecznie zapraszamy do wspólnej zabawy. :lalag:
  9. Piszesz jakbyś jakiś kupił?!!?!? :banghead:
  10. Wklej jakieś zdjęcie może ktoś sie skusi :biggrin:
  11. BMW To co jest na allegro powstaje w ten sposób: 1. Kupujemy od Turasa samochód w jednej z poniżej wskazanych dzielnic Berlina: - Kreuzberg - Pankow - Lichtenberg - Moabit Za grosze - bo nikt tego nie chce. 2. Oczywiście samochód ma 700 tys przebiegu (albo i milion siedemset) i jest ogólnie zapuszczony, choć może być bez wypadku 3. Przyjeżdzamy do BRoP (Banana Republic of Poland) 4. Auto kierujemy na myjnię, polernię, picownię, perfumerię. 5. Przychodzimy do domu i odpalamy kompa z netem bo będzie BARDZO potrzebny 6. Za pomocą www.google.com ustalamy adres i nazwę serwisu BMW w Berlinie. Po co - o tym dalej Ustalenia mamy np takie: http://www.google.pl/sear...sung+Berlin&lr= Grzebiąc w pierwszym z brzegu - http://nl-berlin.bmw.de/de/nl_berlin/de/index.html dajmy na to, że podoba nam się taki adresik: BMW Niederlassung Berlin Betrieb Tiergarten Huttenstraße 50 10553 Berlin Po co to wszystko ? Spokojnie, zaraz się dowiecie Smile 7. Odpalamy adresik www.allegro.pl i szukamy wyrobu pieczątek O - jakie to proste: http://www.allegro.pl/item203115958.html Klikamy i zamawiamy piecząteczkę serwisu BMW z p. 6 - co oczywiście nie stanowi żadnego kłopotu. Ponosimy pierwsze koszta - 25 złotych 8. Pozostając na allegro kupujemy proszę Was książeczkę serwisową do BMW. Co ? Że problem? Ależ skąd - już jest: http://www.allegro.pl/item202339859.html KupTeraz i ponosimy kolejny koszt - 74 złotego z wysyłeczką wprost pod drzwi apartamentu. 9. Nie zmieniając na razie adresu wpisujemy w wyszukiwareczkę allegro hasełko "Korekta liczników" No i proszę - już jest - http://www.allegro.pl/item203772258.html Nawet skłonny dojechać do nas. Ponosimy kolejne koszty - jak w mordę łosiem dyszek na kup teraz plus dojazd, niechajże będzie to dwie stówki. 10. Zgodnie z założeniem p. 8 cofamy sobie liczniczek do 200.000 km najlepiej by fajnie wyglądało ustawiamy na 197.000 11. Wydając w Tesco dwie dyszki na piwko siadamy wespół w zespół z kumplem od wódzi do stolika i pijąc dwudyszkowe piwko z Tesco wypisujemy książeczkę serwisową z p. 8 pieczątkując intensywnie piecząteczką z p. 7 co i raz zmieniając tusz w pieczatce (bo przecie koleś serwisował wóz 12 lat to i różne odcienie się teges no jak to Stasiu było - wyblakli nie?). O kolorach długopisu nie wspominam 12. Robimy cyfróweczką zdjątka, fotoszopik, wystawiamy aukcyjkę na allegro pt "Bezwypadkowy, mały przebieg, książka serwisowa" 13. I wszystko by było cacy gdyby nie dwa małe drobiazgi moi drodzy Drobiazg #1 - jak biorę taką ksiażeczkę do ręki to dziwnie wiele widze błędów ortograficznych w języku niemieckim. Kiedyś miałem szczęście uczyć się tego języka i zupełnie swobodnie się nim posługuję - może to plus dla mnie? Drobiazg #2 - na ostatniej stronce książeczki, druczkiem drobnym widnieje niepozorny ale jakże wiele wyjaśniający wpis: "Printed in China 2007" przeczytane na www.bmw-klub.pl
  12. I tej jedynej słusznej koncepcji sie trzymajmy :icon_mrgreen:
  13. A nic......................dobrze że przynajmniej w jedynym słusznym kolorze :lapad:
  14. Pozatym teraz już nie będzie niespodzianki dla "niezrzeszonych" :biggrin:
  15. A propos płacenia z góry to spotkałem sie z tym we Francji i w Hiszpani, ale to było w nocy i jakoś mnie to nie zdziwiło, widocznie takie tam zwyczaje więc nie wiem co sie oburzacie, oczywiście jak zapłaciłem więcej niż zatankowałem kaske oddawali :icon_exclaim:
  16. Ja zawsze otwieram szczęke (bo mam szczękowca) czy to wystarczy? Czy mam cały ściągac? Czekam na wytyczne :banghead: p.s. Coraz ciekawiej sie robi na Forum i w to w szczycie Sezonu, wpierw tematy o Kościele, potem o faszystach a teraz to :buttrock:
  17. Jeszcze nie........................po Wakacjach :crossy:
  18. Chyba sie pomyliłem, chodzilo mi o 30 mm :clap:
  19. Owiewka w wersji S chroni tak sobie, powyżej 140-150 km/h walka z wiatrem, no ale ja mam 192 cm wzrostu więc może dlatego :) Po założeniu owiewki aksesoryjnej MRA (30 cm wyższej), wieje ale nie tak mocno i można komfortowo podróżować powyżej 140-150 km/h :banghead:
  20. Nie przesadzajcie, Puławską remontują i niestety jest bajzel. Propnuje sie przejechać do Turcji, Grecji lub dalej, Indie, Pakistan wtedy zobaczycie wolno-amerykanke :icon_evil: Co do wypadku to widziałem w Kurierze, wyglądało mi to na zielonego Suzuki Bandit, podobno motocyklista w Szpitalu, zdrowia mu życze :(
  21. Ul. Puławska, Piaseczno, Volkswagen zawracał na światłach, zajechał drogę Motocykliście, ten nie zdążył wychamować i uderzył w samochód. Został odwieziony do Szpitala. Motocykl to zielony Bandit :)
  22. KLAUDIUSZ

    HALO WARSZAWA !!!

    Ja też słyszałem takie opinie ;) p.s. Rebel, ty lepiej nie skręcaj sam bo znów coś upierdolisz i jeszcze w trakcie jazdy ci coś odpadnie :)
  23. Nic już nie łupie, technika dopracowana, wchodzą jak w masło, z tobą na siedzeniu pasażera było inaczej, nie miałem czasu koncentrować sie na biegach, myślałem cały czas o tym żeby sie nie wypierdolić :banghead:
  24. Nic nie pokręciłem, wciskam sprzęgło, troszke gazu i wbijam jedynke :banghead:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...