Skocz do zawartości

GENAS_PMI

Forumowicze
  • Postów

    56
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez GENAS_PMI

  1. Dzięki za odpowiedź. Jak sobie przemyślałem ile to roboty, uznaję, że nie warto. Bynajmniej kickstarter jest praktycznie bezawaryjny a nie utrudnia tak bardzo odpalania.
  2. Witam, gdzieś czytałem, że możliwe jest zamontowanie elektrycznego startera do takiej Hondy, jak w tytule. Post był jednak dość stary i pisano w nim, że koszt takiej modyfikacji to ok. 1500 euro. Pytanie czy faktycznie jest taka możliwość i ewentualnie ile to może kosztować dzisiaj?
  3. Też tak mi się wydaje, że powinno pomóc. Dodam, że na wolnych obrotach nie pracuje idealnie równo, więc raczej zaworki. Dziękuję za podpowiedź :)
  4. Jeśli się dobrze orientuję, to już nie w tych latach paniczu.
  5. Dam ją jutro do mechanika, mam nadzieję, że nie będą to poważne naprawy, wcześniej użytkował ją starszy Niemiec, na pewno nie była katowana na jakichś leśnych rajdach :)
  6. Cześć, czy plastiki motocykla offroadowego można pomalować, jak takie sztywne w motocyklach ulicznych? Chodzi mi głównie o błotnik przód i tylny ogon. Obecnie mam białe oryginalne, może jest jakaś farba, która nie będzie strzelać i dobrze będzie trzymać?
  7. Witam, nabyłem od znajomego fajną Hondę XL600 za małe pieniądze. Ogólnie sprzęt od ok. roku nieodpalany (znajomy ma niewiele wolnego czasu i nie chciało mu się męczyć z odpalaniem, to trzeba też wyczuć). Obiecał mi, że silnik na chodzie i nie było z nim problemu. Wczoraj po ok. 3 godzinach udało mi się ją odpalić, jednak dzisiaj znów ma z tym problem. Słychać, że już chce odpalić, lecz po 3 sekundach odpuszcza. Odpalam poprawnie, najpierw z odprężnikiem do cyknięcia i potem skok. Proszę o jakieś porady, czy regulacja zaworów, czyszczenie gaźnika i jakieś drobne regulacje są w stanie doprowadzić do lekkiego odpalania (za 3 kopnięciem) ? Czy może to być jednak poważniejszy problem. Jak była wczoraj ciepła to odpalał za każdym kopem. Druga sprawa to mocno rozgrzany tłumik w początkowej części. Po odpaleniu i rozgrzaniu silnika robi się czerwona jedna rura od cylindra [bardzo czerwona :)], druga jest w tym momencie zimna, że można ją dotykać. Słyszałem, że przy normalnej jeździe ta czerwona się chłodzi a druga dorównuje pierwszej i tak powinno być. Czy ktoś ma na ten temat swoje zdanie? Zamierzam oddać jutro motocykl do mechanika motocyklowego (sprawdzony, doświadczony). PS: Czy taki wydech (Laser Pro Duro) nadaje się do tego moto, czy może mu jakoś szkodzić? Brzmi bardzo ładnie, dobry bas i lekkie strzelanie, podoba mi się :) PS2: Przebieg na liczniku 38 tys. Patrząc na niego wizualnie mógłbym uwierzyć, ale wiadomo jak to dzisiaj jest. Wcześniejszy właściciel z Niemiec. Z góry bardzo dziękuję.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...