Skocz do zawartości

cyklotron

O.O.O.
  • Postów

    472
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez cyklotron

  1. świecą słabiej ale jeśli masz dobry aku to wystarczająco
  2. ja widziałem na giełdzie w Słomczynie takie sztyfty na bazie termitu, pewien rusek sprzedawał, bardzo tanio. podpalasz od zapalniczki i to sie zarzy i topi jak lak, mozna tym lutować aluminium, podobno bardzo dobrze trzyma no i wygląda jak aluminium ( ma chyba 80% alu ) potem można oszlifować i będzie jak nowe
  3. prosiłeś o szybką odpowiedź a tu nikt nie odpowiedział :biggrin: . W lewej połówce silnika ale od prawej strony jest taka dość duża śruba do regulacji biegów, popróbuj jedyny element jaki pracuje wtedy to sprzęgło, które i tak przez pewien czas będzie smarowane ( bo jest wilgotne i pełno jeszcze w środku mgiełki olejowej ). Oczywiście nie może chodzić dłużej niż parę minut i tylko luzie, ale jeśli świeca była od razu w oleju, to pewnie wystarczy minutę lub 2 aby zobaczyć różnicę, wymiana simmeringów to trochę kosztów i babraniny a jeżeli to nie to, jeżeli to gaźnik. Możliwe także, że kompletnie się mylę i to jednak jest niebezpieczne dla silnika tylko tak na zdrowy rozum to nie widzę co miałoby się zepsuć podczas jałowej pracy na luzie przez 2-3 minuty Greedo podaj proszę zagrożenia, zawsze chętnie się uczę
  4. i dość łatwo to sprawdzić, piszesz że zaraz masz świecę w oleju, spuść olej ze skrzyni i odpal ( tylko nie jeździj ), jeśli teraz będzie ok. to rzeczywiście bierze olej, może to być simering, może też to być uszkodzona uszczelka między połówkami silnika ( ja tak miałem, musiałem rozpołowić silnik )
  5. Ja oczywiście także rozumiem obawy salonów, ale to wszystko można chyba jakoś wyliczyć, skalkulować, niech taka jazda coś kosztuje. Będę szukał dalej możliwości przejechania się i zacznę od BMW 650 GS. Czuje że spodoba mi się zaje.... a jak inni dealerzy nie udostępnią mi jazdy to mogą tylko na tym stracić :icon_mrgreen:
  6. Przymierzam się do pierwszego moto ( oczywiście nie będzie to typ docelowy, przede wszystkim ma być do nauki ) i mam problem jak sprawdzić czy będzie mi pasował. Odwiedziłem kilka salonów i tylko w jednym ( BMW ) jazda próbna była możliwa, nawet miły sprzedawca mnie zachęcał ( ale byłem źle ubrany ). Przeważnie odpowiadano że nie teraz, że nie mają sprzętu, a w jednym, sprzedawca wyprowadził moto, odpalił i polazł gdzieś, ja wsiadłem i ruszyłem ( to był sprzęt w komisie ) i zostałem opier... przez sprzedawcę. Powiedzcie proszę czy naprawdę nie ma możliwości sprawdzić , przejechać się , czy trzeba kupować w ciemno, Czy też mam nosić ze sobą walizkę pieniędzy, kłaść na stole i dopiero wtedy mogę spróbować ???
  7. dzieki Klaus pomyśle, pooglądam, może się umówię na jazdę próbną, kupować będę na wiosnę, więc jak nie sprzedaż chętnie obejżę
  8. Tak VN800 jest piękny. Ale czy dobrze jest zaczynać od ciężkiego cruisera ? Penie nie obędzie się na początku bez ( odpukać ) pewnych strat, nie utrzymam bo ciężki albo nie zmieszczę się gdzieś, po prostu jestem ostrożny. Na pierwszy motor potrzebuję czegoś łatwego w prowadzeniu. A może się mylę, może od razu na cięższy i będzie ok.
  9. Witam. Wiem, że temat stary i wielokrotnie wałkowany , przeglądałem archiwum, nawet policzyłem propozycje i trzy najczęściej typowane modele to : 1. gs500 2. cb500 3. xj600 Niestety mam inne upodobania, podobają mi się choppery i to duże. Mam znikome doświadczenie, prawko zrobiłem 20 lat temu, trochę wtedy jeździłem na ETZ150 i WSK. W tym roku kupiłem synowi Simsona S51 ( podobał się nam obu , był tani i wypasiony ) i ja też zacząłem nim jeździć, nawet do pracy a mam 35 km w jedną stronę, no i mnie wciągnęło, zachorowałem na motor. Wiadomo, nie kupię od razu dużego motoru, bo nie potrafiłbym nim jeździć. Co możecie mi polecić jeśli: 1. Nie ma problemu ceny ( zarabiam dobrze, najwyżej wezmę kredyt ) , oczywiście nie oznacza to , że stać mnie na wyrzucanie pieniędzy, nie może to być motor, który momentalnie przestanie mi już odpowiadać a przy odsprzedaży stracę 10 tys. 2. Wolę nowy, na gwarancji albo młody ( kilkuletni ). 3. Pojemność i moc umiarkowana, myślę że 40-60 KM na początek będzie akurat. 4. Mam 183 cm wzrostu i jakieś 87 kg wagi, przymierzałem się do Virago 535 ale jest za mała. 5. Pierwszy motor nie musi być chopperem, to ma być sprzęt do nauki jazdy, ale musi mi się podobać ( żaden sport, za stary jestem ) może być turystyk albo klasyczny niked ( z tych trzech wyżej wymienionych xj600n podoba mi się najbardziej ). 6. Czy może na początek kupić coś a ABSem np. BMW GS650 ( nawet mi się podoba , tylko pewnie przy odsprzedaży dużo się traci ) 7. Służyć mi będzie do jazdy po mieście do pracy i sporadycznie jakieś wypady za miasto. Proszę o rady
  10. Witam Ja jeszcze nic nie mam, ale podoba mi się Ural Wolf albo Retro, tylko nie wiem gdzie to można zobaczyć i czy warto kupować. Może lepiej kupić coś starszego i odpicować ( myślę że sprawiłoby mi to satysfakcję i dużą przyjemność ). Doradźcie proszę
  11. najmocniej przepraszam jeśli mój sposób może okazać się niebezpieczny dla silnika lub innych podzespołów, oczywiście bezpieczniej śledzić poziom oleju pozdrawiam
  12. Miałem bardzo podobne objawy w simsonie, tylko że mi po prostu gasł po paru minutach, świeca była też uwalona olejem. Łatwo to sprawdziłem, spuściłem ojej ze skrzyni, wyczyściłem świecę, odpaliłem, pochodził kilkanaście minut , oczywiście nie jechałem nim, i okazało się że świeca była czyściutka. Czyli niestety ciągnął olej ze skrzyni, trzeba rozpołowić silnik niestety
  13. Ja zamontowałem w simsonie S51 filtr stożkowy. Mocy raczej nie przybyło, dźwięk za to się zmienił, jest głośniej i jakby wyższy ( mi się podoba ). Założyłem go bezpośrednio na gaźniku, wygląda znacznie lepiej niż gumowa rura, no i wygospodarowałem miejsce - puszka filtra, nie wiem jeszcze na co, może dętka zapasowa.
  14. Mam simsona trochę podrasowanego, kupiłem go tanio i niewiele włożyłem ( jeżdżę nim do pracy bo pali 2 litry na tydzień i jest 3 razy szybszy niż samochów - oczywiście mówie o godzinach szczytu ). Mój brat też sobie kupił motorower żeby do pracy jeździć - skuter aprilka jakaś tam. Dał za nią podobno tanio, ale i tak 2 razy więcej niż ja. Ostanio się trochę ścigaliśmy, ot tak dla zabawy, i nie miał szans. O kosztach eksploatacji już nie wspomnę, części do simsona kosztują po prostu grosze i warsztatu nie muszę szukać, sam wszystko robię bo to jest tak proste jak w rowerze
  15. Przyczyną przygasania na wysokich obrotach może być również lewe powietrze, tym bardziej jeśli nie miał uszczelki.
  16. Może pomoże, ale jak już rozbiorę to wymienię wszystkie uszczelki i łożyska i sprawdzę w jakim stanie jest wał A może jeszcze coś się ulepszy :) np myśle o zmiejszeniu szkodliwej pojemności skrzyni korbowodowej, podobno można zaślepić przeciwwagi na wale i zwiększyć w ten sposób osiągi, oczywiście trzeba zastosować specjane łożyska bo nie będą miały smarowania
  17. Temat bardzo mnie zaciekawił sam interesuję się tym ile mogę wyciągnąć z mojego simsona. I okazuje się, że całkiem sporo ( wiem że to przestarzała konstrukcja z lat 60-tych ) ale to także zaleta - bardzo wiele można poprawić. Według jednego z nalepszych tiunerów - niemeckiej firmy RZTPOWER z simsona można wyciągnąć 17 koni przy 9500 obrotów. Sprzedają takie zestawy po 439 EUR ( dla mnie trochę za drogo ) Wynik może się wydawać niebotyczny ale ja znam stare silniki ( konstrukcyjne ) które z 2.5 cm pojemności dają około konia mocy przy 30 000 / obrotach. Mówie tu o silnikach modelarskich, czyli jedna można. pozdrawiam
  18. świece mam ok, kupowałem w ag-mot w częściach dla simson, zresztą tą świecę polecają na różnych forach. jeśli chodzi o skład mieszanki to przypominam że próbowałem na gaźniku oryginalnym i na nowiutkim bing ( różne ustawienia ) [ Dopisane: 10-09-2005, 20:16 ] Już znalazłem przyczynę. Jakaś nieszczelność między skrzynią a silnikiem, zasysał olej, jak spuściłem cały olej to chodzi jak złoto. Teraz czeka mnie remont :? pozdrawiam i dzięki
  19. Mam problemy s Simsonem S51. Silnik, kiedy jest zimny, zapala bardzo chętnie, wystarczy 1 lub 2 kopnięcia, ale chodzi tylko parę minut i gaśnie, tak jakby nagle benzyna zamieniała się w wodę i już nie można go odpalić żeby nie wiem co robić. Rano gdy dobrze wystygnie znowu zapala chętnie i dalej to samo ... Może aby od razu wyeliminować to co już sprawdziłem, czyli: 1.paliwo dochodzi – świeca po prostu zamaka 2.paliwo jest ok., bo wymieniłem całe na nowo kupione w innej stacji 3.świeca jest ok., próbowałem na trzech – ngk, isolator, champion 4.przewód wysokiego napięcia i fajka jest ok., wymieniłem 5.gaźnik jest ok., myślałem że to może gaźnik, rozbierałem, czyściłem, przestawiałem poziom paliwa w komorze, wysokość iglicy itd., wreszcie kupiłem nowy gaźnik bing ( i tak miałem zamiar kupić ) ale dalej to samo pomocy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...