Skocz do zawartości

cyklotron

O.O.O.
  • Postów

    472
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez cyklotron

  1. Jest doskonały sposób na sprzedaż. GWARANCJA !!!. Jeżeli jesteś uczciwy i nie próbujesz sprzedać złoma to daj 3 miesiące gwarancji, ryzykujesz najwyżej że coś się zepsuje i klient odda Ci sprzęt a Ty mu kasę, jeśli padnie coś drobnego, np. linka sprzęgła to klient nie będzie się nawet fatygował, 3 miesiące szybko zlecą, a na bank znajdziesz klienta.
  2. Poniżej 1000, trudno mi dokładnie powiedzieć czy 800 czy 900, skala nie jest tak dokładna a i myślę że obrotomierz ma pewną tolerancję
  3. Ja i mój domek planujemy wyjazd ok. 16 ( jeszcze dogramy to póżniej ), prędkość 100-110
  4. Witaj dwaPe. Ja po 16 latach przerwy, 4 tygodnie temu, kupiłem 1 motocykl ( też Virago 1100 ). Uczę się właściwie od nowa. 1 gleba była po przejechaniu 10 metrów, wyjazd z posesji, trochę za dużo gazu i ostro poszedł, chciałem się złożyć ale jakoś tak za mało zdecydowanie no i jezdnia się skończyła, zahamowałem ( za mocno ) już na lewej krawędzi jezdni, gdzie było trochę piachu i uślizg. Nic mi się nie stało i motocykl cały. Druga gleba była po tygodniu, kiedy już w miarę opanowałem sprzęgło, biegi, hamowanie i zaczynałem trenować ciasne ósemki, nic się nie stało. Generalnie coraz lepiej czuję moto, trenuję pilnie przeciwskręt, ósemki, hamowania awaryjne. Jeżdżę bardzo ostrożnie, nie przekraczam w mieście 100 a na trasie 130-140 ( tylko przy wyprzedzaniu, tak to zgodnie z przepisami ).Strach czyję cały czas. Czytam "Motocyklistę doskonałego" i czekam na Kulikowisko. Pozdrawiam i do obaczyska na trasie
  5. Parę dni temu ( w Czwartek ) pękła mi linka sprzęgła, stałem na Puławskiej i nienerwowo czekałem na holownik i powiem Wam, że byłem bardzo mile zaskoczony życzliwością, wielu się zatrzymało, nawet jeden w samochodzie ( na bank motonita ), wszystkim jeszcze raz dziękuję. Wcale nie jest tak źle.
  6. Jeśli chodzi o moc i wagę motocykla to dasz radę, po prostu będziesz mniej odkręcał, jeśli zaś chodzi o rozmiar to wydaje mi się, że także, ale musiałbyś usiąść, siedzenie nie jest zbyt wysoko, nogami sięgniesz, a oryginalna kiera też nie wymaga dużego zasięgu ramion
  7. Od 16 lat można zrobić prawko kategorii: A1, B1, T
  8. Prawdopodobnie to pomyłka w dowodzie, na 4um już ktoś ( nie pamiętam kto ) pisał że miał w rubryce rodzaj nadwozia wpisane izoterma. Przy przeglądzie, jeśli się dopatrzą, zatrzymają dowód i błąd najnormalnie trzeba będzie poprawić. Żadnej draki nie będzie.
  9. Proszę dwie MIERZYNSKIM 1 szt. KONIK 2 szt. EKSCES 2 szt. QDŁATY2004 2 szt. KAKA 3 szt. BETI 2 szt. BARTIC 3 szt. CEZSEK 2 SZT. BOLO 2 szt. MARCYSIEK 2szt. CYKLOTRON 2szt.
  10. Parę dni temu miałem swoją pierwszą przygodę z piaskiem. Wracałem do domciu, Wałem Miedzeszyńskim ( szybka dwupasmówka )w stronę Józefowa i zamierzałem skręcić w lewo w Bronowską ( dość szeroki, bo zaraz zatoczka autobusowa, prostopadły skręt ). Jest tam wydzielony , dodatkowy 3 pas dla skręcających w lewo , ale cały zakorkowany, środkowy akurat pusty, wiec nie czekam ( nie ładnie ) i omijam z prawej stojących, na czele stoi autobus, dojeżdżam , lekko wyhamowuje, widzę że z przeciwka nic nie jedzie i rozpoczynam manewr, autobus też rusza a jestem w połowie jego długości, zakręt znam, nowa nawierzchnia, żadnych dziur, odkręcam bo autobus zjeżdża do zatoczki ( może mnie nie widzi ). Na szczycie zakrętu widzę wysypany piasek, prędkość nie duża ( nie wiem ile nie patrzyłem ). Co teraz, złożyć się bardziej przed piachem nie mogę bo autobus, wyprostowałem i najpierw lekki uślizg przodu, potem tyłu, opanowałem moto, ale niestety ulica się skończyła, wjechałem na chodnik ( krawężnik niziutki ) i tam się zatrzymałem. Głupio mi jak cholera, tam mogli być piesi. Stary i ....... Nauczkę mam taką, jak nie widzę co dalej to nie jadę, mogłem spoko puścić ten autobus a nie próbować brać go po zewnętrznej ( że to niezgodne z przepisami już nie wspomnę )
  11. Wygląda na to że poducha działa, jeszcze troszkę trzebaby nad tym popracować, może więcej impetu przenieść w górę, może jakaś niewielka katapulta
  12. Dzisiaj , w ramach treningu przed zlotem, trzasnąłem sobie pierwszą większą traskę ( 340 km ) kurcze ależ ta moja Virówka pięknie się zbiera. A moje numery to WT5755
  13. Cześc Maciek, wreszcie jesteś, świetnie będziemy się bawić.
  14. Kiedyś z chłopakami z bloku robiliśmy przeciąganie - kumpel na jawie 50 i nas trzech ciągnęło i .. jawa zaczęła jecha do tyłu ale to nie jest takie proste podobno bo kumpel się wywalił, ( człowiek w wieku 13 lat to durny... ) :)
  15. Również potwierdzam - dasz radę, dwa tygodnie temu byłem w identycznej sytuacji ( znaczy przed wyborem jaki 1 motocykl ) i wybrałem Virago 1100, jeżdżę nim od 8 dni ( czyli jestem kompletnie zielony i nic jeszcze nie potrafię ), odkręcam bardzo mało i jeżdżę powolutku, ale jest cudownie i nigdzie mi się nie spieszy. Prowadzi się bardzo łatwo i przewidywalnie ( znaczy jedzie tam gdzie ja chcę ).
  16. Bardzo fajni, a i forumowiczami chętnie zostaną, teraz są na bałtyku, dorsze łowią, w czwartek się spotykamy i pokażę chłopakom Nasze forum, aż dziw że nigdy tu nie trafili, no ale to są poważni Panowie i chyba trochę z komputerami na bakier :clap:
  17. Tak właśnie chcę zrobić, na razie opór materii, zobaczymy :)
  18. Jednak przyjadę, bardzo chętnie Was spotkam. Do zobaczenia w Borkach
  19. I ja się piszę, przyjadę z kumplami, 4 osoby = 1 domek
  20. hamuję palcami, ale boli mnie właśnie kciuk, kurcze sam nie wiem, może to kwestia kiery
  21. Od dwóch dni pomykam virówką, dość dużo hamuję ( uczę się, hamowanie, redukcja i takie tam ) i boli mnie kciuk, czy ja taki słaby jestem , czy ten typ tak ma i trzeba się przyzwyczić ?
  22. Za 15k znajdziesz. Ja od wczoraj śmigam tym http://www.allegro.pl/item121003194_yamaha...100_virago.html ( miałem tylko 10 koła ) jestem bardzo zadowolony. Gość sprowadza z Belgii, ma u siebie z 8 takich ( i podobnych ), za 15 to już cacka. Polecam.
  23. Doskonale Cię rozumiem, właśnie wczoraj kupiłm Virago 1100, też nie jeżdziłem od lat szkolnych. Rocznik 90, dałem 10000, 3 godzinki jeżdziłem ( kilometrów to niewiele ) , po osiedlowych dróżkach i pętli autobusowej ćwiczyłem ruszanie, hamowanie, ósemeczki i takie tam, łapy mi latają, ciężki, ale jest cudownie, zjadłem obiadek i zaraz lece śmigać dalej. Kupuj bo sezon się kończy, powodzenia życzę.
  24. Witajcie Od wczoraj jestem przeszczęśliwym posiadaczem Virago 1100, to mój pierwszy dorosły motocykl, wiec na razie nisko i powoli, na następny zlot bardzo chętnie. Grupa wiekowa też podobna, żona mówie że to kryzys wieku średniego. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...