Skocz do zawartości

Carlos

Forumowicze
  • Postów

    168
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Carlos

  1. Czy ktoś z Was mógłby mi objaśnić o co chodzi z tym olejem do V-twinów? Co jest w nim takiego specjalnego? Etykieta? :icon_rolleyes: W instrukcji do mojego Draga jest napisane: 20W40 dla 5 st C i powyzej 10W30 dla temp. ponizej 15 st C API classification: SE,SF or SG więc normalnie leję półsyntetyk 10W40 i jest na cały zakres temperatur :biggrin: Ale... Zobaczyłem olej dla V-Twinów (m.in. Castrol, Bel Ray) i zastanawiam się co to takiego i czy jest powód, żeby lać to zamiast "normalnego"? Pozdrawiam, Carlos
  2. No i dałem czadu... Wypolerowałem kartery od mojego Drag Stara 1100 (2000r)i zabrałem się za górę silnika... Było między żeberkami trochę przebarwień, więc wypiaskowałem cylindry i głowicę, żeby przygotować je pod szkiełkowanie (tego juz nie robię osobiście). Wyszkiełkowane elementy będą gotowe na środę. Wtedy wypoleruję krawędzie żeberek i te elementy, które się da i teraz moje pytanie: JAK CAŁY SILNIK ZABEZPIECZYĆ PRZED UTLENIANIEM? Czytałem o anodowaniu - brzmi super, ale czy mogę to zastosować do góry silnika (czy nie ucierpią np. powierzchnie uszczelniające i wnętrze cylindra, komora spalania,...)? Czy można cały silnik potraktować lakierem bezbarwnym (jak nie anodowanie)? Ale jakim? Temperatura... Jak podejść do karterów - dół silnika już złożyłem... Rozbierać już tego nie będę... Czy może zostawić polerkę + szkiełkowanie między żeberkami? Czy ktoś już przerabiał ten problem? Ku..a... Próbuję własnoręcznie stworzyć "custom bike", ale zaczynam wątpić czy coś z tego wyjdzie... Może sprzedam to wszystko na części i kupię enduro... :icon_exclaim: Jak na razie straciłem kupę czasu...Sezon w pełni, a tu co chwila problem...i wszystko w rozsypce... Czy w Polsce jest ktoś, kto się zajmuje customami i może mi udzielić DARMOWYCH porad? Pozdrawiam,
  3. Cześć, Właśnie jestem w trakcie szykowania swojego Draga 1100 custom na prawdziwego customa i jeden z wielu problemów to...stan farby na cylindrach i głowicy. Chodzi o to, że w kilku miejscach w głębi żeberek mam jakąś smołę zaschniętą, której nie ruszyły ani środki do mycia motocykla, ani ropowanie, ani środek do mycia silnika, ani nawet myjka ultradźwiękowa (tak...tak...wrzuciłem to nawet do myjki w MCS :flesje: )... ;) Najlepszy efekt dawało czyszczenie szczotką ryżową, ale niestety nie udało mi się dojść zbyt głęboko... :) Doszedłem do wniosku, że wyszkiełkuję górę silnika (całe aluminium na swoim sprzęcie już wypolerowałem na lustro ;) ) a potem tylko krawędzie żeberek i elementy na górze głowicy wypoleruję na lustro. Aha! W kilku miejscach lakier wygląda tak jakby zszedł i aluminium weszło w rekację z solą (sprzędzik był używany w b. zasolonych warunkach). No dobra, a teraz pytanie: 1. Czy wyszkiełkowana góra silnika będzie odprowadzać ciepło lepiej niż lakierowana? 2. Czy taki silnik będzie trudniej utrzymać w czystości niż lakierowany? 3. Czy ktoś z Was ma doświadczenie w robieniu custom bików - czy lepiej będzie się prezentować silnik wyszkiełkowany czy może potrakować go rozpuszczalnikiem nitro i pociągnąć lakierem proszkowym (odpornym na wysoką temperaturę) na nowo? Wiem, że o gustach się nie dyskutuje, ale jedni doradzają mi szkiełkowanie, drudzy lakierowanie i trochę zgłupialem... :crossy: Pozdrawiam, Carlos
  4. Czy ktoś nie wie czy elementy skrzyni biegów od DS 650 będą pasować do DS 1100. Chodzi mi dokładnie o wałek sterujący, wodzik 1 i 2, tryb 1 biegu.
  5. Być może będę w tym tyodniu w Monachium, a słyszałem, ze w Niemczech mają teraz wyprzedaże i bardzo dobre ceny (o wiele tańsze niż u nas) na rzeczy motocyklowe. Czy ktoś może mi podać namiary na jakieś moto-sklepy w Monachium? Czy ktoś wie jak to jest u Niemców - czy w każdym mieście jest taka sama cena, czy np. w Berlinie jest najlepiej i nie ma co kombinować i najlepiej jechać przez Berlin? Pozdro!
  6. Dzięki! Ale tą stronę to już dawno znalazlem... ;) Ale ze mnie był zawsze ambitny wirażka 8) ;) Jednym słowem, jak powie, że komuś w puzon da, to zawsze słowa dotrzyma :twisted: :lol: Właśnie sam znalazłem ;) Chodziło mi o ten link: http://www.forum.motocyklistow.pl/viewtopi...ryzont&start=50 Dzięki za szybką pomoc! Pozdro! [ Dopisane: 21-01-2006, 22:01 ] To znaczy znalazłem już dawno tą którą podałeś. A tą o którą mi chodziło, to namierzyłem przed momentem :D
  7. No ku*wa szukam na Forum ze 3 godziny i nic - był przecież taki temat... Chodzi mi o taką odzież alpinistyczną, którą mogę założyć jesienią pod kurtkę na moto i jest ciepło i wypuszcza pot i w ogóle... :D ktoś na forum podawał namiary na jakiś sklep w Wawie na Nowym Miescie. Czy ktos moglby podac mi linka do posta na forum albo napisal co i jak? Pozdro!
  8. Dzięki Robert! Są! Takie jak chcę ;) Tylko ciekawe za ile... :? Pewnie drogo... :evil: Właśnie znalazłem na ebay.com te kufry National Cycle za $ 304 http://cgi.ebay.com/ebaymotors/National-Cy...1QQcmdZViewItem Tylko do małych poprawek lakierniczych...Ale nie mam nikogo w Stanach...A! Jest przecież wujek Omar w Guantanamo! :lol: :lol: :lol: :lol: A standardowa cena ok. $700 to dla mnie za drogo.. No proszę a z x.Maślaka to prawdziwy Krzyżowiec! :-D Ciekawe czy jeździ w takim białym płaszczu? :) :-D :-D Dzięki Maślak za namiary - też czytam www.motorcyclecruiser.com Tydzień temu znalazłem tam fajny artykuł porównujący różne rodzaje sakw/kufrów.
  9. A ten "X" przed Maślakiem to od księcia czy księdza? :D Czy może od tego, że "chrzciłeś" benzynę? :-D :-D :-D Jak możesz to proszę prześlij mi te zdjęcia kufrów.K ufry na zdjęciach w albumie "moje cacko", mi osobiście nie pasują. Do turystyka - jak najbardziej! Wiem, że są one funkcjonalne i wytrzymałe, ale...spaskudziłyby mi maszynę ;) Te kufry fabryczne na motocycu już mi bardziej pasują, ale...te amerykańskie prezentują się fajniej ;) przynajmniej na zdjęciach. Amerykańskie nie mają tych wielkich zapięć po bokach. Są więc bardziej "jednolite".
  10. Toż to ja patologicznie niecierpię Ameryki... :P i całego jej syfu, American Way of Life i tego co ci imperialiści robią na świecie :) A kogo normalnego stać na HD?! ;) Za te pieniądze, to bym takiej "konstrukcji" nie kupił... Ale, że mi się nie podoba, to nie znaczy, że innym bronię ;) Po prostu jakoś nie czuję ani legendy HD, ani amerykańskich MC's (jak czytałem historię Hell's Angels to się prawie posikałem i bynajmniej nie ze strachu :-D ) - to nie mój klimat... Ale te plajstikowe kufry to zupełnie inna sprawa - ja używam motocykl do jeżdzenia, a nie na pokaz (wiem...trzeba było se kupić enduro... :) ) i jak pisałem sakwy skórzane się nie sprawdzają. Nie mam samochodu, więc dopóki mogę (dziś też jestem na moto :twisted: ) to jeżdzę nim nawet po zakupy, na treningi, itp. i trochę rzeczy muszę przewieźć - a po kilku dniach deszczu jest w środku mokro!!! Mam już szczerze dosyć zawijania wszystkiego w foliowe torebki. Już nie mówiąc o tym, że strach coś w tych sakwach zostawić. Wzór tych kufrów mi się podoba, bo przecież nie przyczepię sobie kufrów od turystyka czy enduro (funduro). Myślałem, że jacyś "nie-Amerykanie" robią coś takiego w Europie... ;)
  11. Dzięki Andi, ale ta cena to za całość (2 lagi)? Jak znam życie, to za sztukę... :) Nawet fajnie to wygląda, tylko w tych sprzętach które widziałem na tej stronie jest trochę mało miejsca zostawionego od końcówki tej rurki do końca lagi...A ja jak ostro przyhamuję, bądź...zeskoczę z krawężnika :-D to amortyzatory pracują ;) a te maszyny sprawiają wrażenie jak by były robione pod "mistrzów prostej" ;) Wiem...powinienem kupić sobie enduro a nie draga :-D :-D Ale chyba zdecyduję się na takie rurki. Cały temat wyszedł stąd, że zobaczyłem na Allegro wystawione używane osłony od DS Classic 1100 (kilka sztuk) za jakieś rozsądne pieniądze i pomyślałem, że mógłbym wzmocnić swoją maszynę 8)
  12. I ostatni z moich dzisiejszych spamów :) Drag Star Classic ma takie fajne osłony przednich amortyzatorów, które mi osobiście się podobają. Pomyślałem sobie, że może bym coś takiego wrzucił na mojego Customa, żeby nabrał trochę potęgi :-D Ale ponieważ z własnego doświadczenia i lektury Forum, wiem, że Custom i Classic mają inne rozmiary mocowań, itp. więc chciałbym się poradzić ekspertów czy taki myk z osłonami od Classica da się zrobić bez wielkich przeróbek. Czy Waszym zdaniem ma to sens? Czy te osłony fizycznie coś dają (w końcu ponoć osłaniają... :roll: )?
  13. Czy ktoś z Was nie wie gdzie można kupić takie fajne kufry (bliżej jak w Stanach ;) ) do draga/choppera/cruisera? http://www.motoleather.com/hasanacycrsa.html (tutaj mają wyprzedaż, ale to w Stanach...) http://store1.yimg.com/I/motorcycle-accessories_1869_72324091' alt='motorcycle-accessories_1869_72324091'>
  14. Carlos

    Tuning choppera

    Johny - pochwal się co Ci wyjdzie, ja doszedłem do podobnych wniosków do Ciebie "poczatkowo tuning głównie optyczny i "akustyczny"". U mnie wydechy po prostu "otworzyłem" :) - tylko te "rurki" w środku tłumika trochę latają :-D Moje założenie jest proste - jedyny mechanik, który może tknąć moją maszynę to ja! ;) + 2 kumpli (Grzesiek i Mariusz),a na razie ja jeszcze za mało potrafię żeby nieinwazjnie :twisted: pogrzebać w silniku, ale jak poznam tą całą wiedzę książkowo-praktyczną... :-) to wtedy...zrobię z niego potwora :twisted:
  15. I będzie zwiewać bez wzgledu na to jaką i jak zamontujesz szybę, ponieważ ... MA ZWIEWAĆ. :D. Musisz pogodzić sie z myślą, że Drag Starem (bez względu na to czy 650 czy 1100) nie jeździ się szybciej. To nie jest motocykl do szybkiej jazdy. To motocykl do statecznego, dystyngowanego przelotu. No co Ty Prot... :? ;) Chyba się rozleniwiłeś od tego motocykla ;) :D Ale zima idzie, więc możesz się na rower przesiąść :-D :lol: :lol: A tak na serio... to ja tak robię - jak zacznie padać śnieg przesiadam się na rower - opony Maxxis po 304 kolce każda i jechane :D W zeszłą zimę się sprawdziło… Chociaż doprawdy nie wiem dlaczego niektórzy jakoś tak dziwnie się na mnie patrzyli :) Ja jakieś 3 tygodnie temu swoją starą Viróweczką ciąłem do Lublina 140-160 km/h i nie powiem, żeby było mi bardzo źle ;) Tylko trochę człowieka nogi bolały (głównie pachwiny) i skorupa się w głowę wciskała ;) ale ogólnie cool! A jak podobny wyczyn robiłem na naked bike (Honda CB bez owiewki), to dochodził jeszcze lekki ucisk na klacie i…robale na kurtce Dla mnie przyjemność zaczyna się przy 120-130…Chyba, że jestem po dwóch imprezach pod rząd i całym tygodniu grzebania się w dwóch motocyklach na raz (a naprawy idą mi jak krew z nosa – w końcu jakoś trzeba się nauczyć ;)) to wtedy..60 km/h (po mieście) :P bo jakiś zmęczony się czuję No ale do rzeczy, bo zaczynam jakieś głupoty wypisywać :) Z moich obserwacji wynika, że owiewka naprawdę poprawia komfort jazdy, co prawda nie podoba mi się takowa na dragu, ale ja naprawdę czuję różnicę. Chociaż jak widzę takie zupełnie pionowe duże szybki, to mam od razu skojarzenia z policjantami i…emerytami :-D :-D :-D Ale mówiąc poważnie – wszystko to kwestia gustu i/lub kompromisu styl vs funkcjonalność. Dla mnie to analogiczna sytuacja jak w przypadku seryjnych silników samochodowych podkręcanych na sportowe – fajne doznania, ale nie są tak przyjemne w codziennej eksploatacji (m.in. konieczność utrzymywania silnika na podwyższonych obrotach, itp.) Oglądałem amerykańskie witryny (np. National Cycle – tu akcesoria do Drag Stara 1100 Custom: http://shop.nationalcycle.com/perl/cycle/n...h_model=ym-055) i widziałem kilka typów szyb do draga. Myślę, że może wzór „Ranger” będzie ok. albo jakiś podobny mniejszy typ (któreś z nich dają się demontować w 4 sekundy :) według zapewnień producenta…). O! Może to jest rozwiązanie – bez szybki „na miasto” :), z szybką „na trasę”. To tak jak w liceum człowiek robił z irokezem… :lol: :lol: :lol: Czy nie znacie kogoś kto robi takie szybki/owiewki pod wymiar i za normalne pieniądze? Bo chyba nie będę sobie szybki ze Stanów sprowadzał… :? A na zakończenie powiem tak – a ja pojadę 190km/h! Jeszcze zobaczycie! :P Tylko niech ktoś mi napisze jak „odblokować” silnik w Dragu ;)
  16. Cześć Rob! Ja przerabiałem to samo z szybą w mojej Virówce i pewnie zaraz z tym samym problemem zmierzę się w Dragu. Nomen omen...od kilku dni walczę z dwoma motocyklami w garażu i nie ma mnie dla nikogo :P Wiem jedno szybka NIE ładnie się prezentuje na motocyklach typu custom. Np. Drag Star Classic to już inna bajka... Ale szybsza jazda bez szybki rzeczywiście bywa męcząca...Jak miałem 150-160 na liczniku i chowałem się za szybkę...jak na ścigaczu :-D to czułem się tak jakby ktoś mi odważnik zdjął z kasku i klatki ;) Czyli wybór taki: albo bez szybki, czyli styl, ale przyjemność kończy się w okolicach 120 albo szybka i nikt mi już nie powie, że mam motocykl spacerowy :twisted: Ja podobnie jak Ty próbowałem różnych ustawień w Virówce i...sam nie wiem... :? Masz już może jakieś wyniki badań? :P Mi się wydawało, że największy komfort był przy pionowej szybce, zaś największe osiągi :lol: :lol: przy pochylonej, czyli optimum wg. Profesora Carlosa :-D jest przy ok 25-30 stopniowym pochyleniu. Ale tunelu aerodynamicznego nie posiadam w swoim laboratorium i sam jestem ciekawy do czego doszedłeś :P Ostatnio jeździłem też dużo po deszczu i jednak mniej przemoczony byłem na virówce z szybką niż na dragu bez szybki... Czy nie mamy tu jakiś naukowców na Forum? :P Może chociaż ktoś na lotnisku pracuje...i mógłby się przyczaić za Jumbo Jetem :-D :-D :-D
  17. A moim zdaniem, on nie lubi Virówek i tak się mści :( - że to niby moto dla dresów z Zamościa :lol: :lol: A tak na serio... Weźcie go wywalcie, bo będziecie mieli mnie na sumieniu :!: Właśnie zaksztusiłem się kanapką :-D Z drugiej strony miałem w Warszawie taką sytuację: W dniu koncetru Stinga przebijałem się przez korki w okolicach Wyścigów, zjeżdzam w kierunku Ursynowa i... :lol: Patrzę, a tu na lewym pasie... Najpierw zauważyłem charakterystyczny kask typu "german" :-) (no ale jak ktos lubi... :-) ) a zaraz potem ten dresik... :lol: :lol: :lol: Kolesiowi z gęby dawałbym jakieś 17 lat, zaś marki maszyny nie byłem już w stanie ustalić, bo mało się nie posikałem :lol: :lol: :lol: Ale teraz myślę, że to mogła być TA "Yamaha Virago 250" - rasowy "czoper" z Zamościa :P
  18. Jak już pisałem wymieniam kierę w swoim Drag Starze 1100 i...wyszedł kolejny temat...podgrzewane manetki. W tym typie dobrze sprawują się manetki skórzane bądź z miękkiej gąbki, jednak w chłodniejsze dni...jest człowiekowi trochę zimno w ręce. Myślę o założeniu podgrzewanych manetek, ale te które widziałem są...gumowe (albo z jakiegoś plajstika) i nie widzi mi się takie coś na moim sprzęcie :? Czy ktoś z Was przerabiał juz taki problem - podgrzewane manetki do choppera/cruisera? Czy może jakiś producent oferuje wersję skórzaną (albo piankową)?
  19. Carlos

    Virago 535

    Cześć! Jak widzisz po podpisie, to ja cały czas mam Viagro 535 i nadal śmigam nim po Warszawie ;) . A i w okolice Piastowa czasami się zapuszczam :-) . O awaryjności Viagro mogę powiedzieć Ci tyle – silnik prosty jak konstrukcja młotka, co tam ma się psuć? Moja Viróweczka w tym roku obchodziła 18-te urodziny i gwarantuję Ci, że jest w lepszym stanie niż połowa 10-letnich. O silniku powiem Ci tyle – słuchało go już wielu „moto-guru” i żaden z nich (choć niektórzy z nich to byli złośliwcy przeokrutni :P ) nie powiedział, że nieładnie brzmi. A tak na marginesie, to pewien „lokalny monopolista w zakresie części do virago” (i już wszyscy w Wawie wiedzą o kogo chodzi :lol: ) chciał mi pokazać swój sprzęt – Viagro 750 (chyba 10-letni) rzekomo w „idealnym stanie” i wszystko było fajnie, do momentu kiedy nie odpalił silnika… :lol: Mało się nie posikałem ze śmiechu… :lol: :lol: :lol: Wszystko tam dzwoniło :lol: Czyli to wcale nie prawda, że sprzęt powyżej 15 lat to grat – moja Viróweczka jest na to dowodem :-D . Pamiętaj, że to silnik jest sercem maszyny i to on musi być w dobrym stanie. To naprawy silnika generują koszty. A dobrych mechaników motocyklowych to ze świecą szukać, więc możesz trafić jak w uhma-bike…zapłacisz i nadal sprzęt będzie spierdolony :lol: . Renowacja ramy, kół, osprzętu to nie są duże koszty, a jak masz czas i zapał, to nie są to trudne rzeczy do nauczenia. Dla Twojej wiadomości: - Poler silnika (dekle po obu stronach, krawędzie żeberek cylindrów), lagów, osprzętu kierownicy i półki to koszt 500zł (może trochę więcej). - Szprychy chromowane (na podkładzie z miedzi) – 3,50 zł/szt - Centrowanie i przeszprychowanie – 100zł/koło - Chromowanie obręczy…pewnie z 200-300zł - Lakierowanie – pewnie 400zł za całość - Piaskowanie – 30-50 zł za część Jak masz jakieś dojście, to może taniej. Poler możesz śmiało zrobić sam. Generalnie, jak chrom odchodzi to możesz położyć nowy i…będzie jak nowy :P , jak Ci coś rdzewieje/lakier odpada (np. na wachaczu, kardanie,…) to piaskujesz i lakierujesz i jest jak nowy :P . Pamiętaj – silnik, wahacze, kardan, ew. amory – lakier proszkowy, reszta możesz na mokro. Jak widzisz to są takie rzeczy, których i Ruskiego nauczysz. :-D Przy sprowadzanych maszynach, koszt rejestracji to ok. 1150zł, więc musisz to doliczyć do inwestycji. Jakby co to moja Viróweczka jest na sprzedaż ;) : - rok produkcji: 1987 - pojemność: 535 cm3 - przebieg: 23700...mil :D (stan na dziś) - kolor: czarny (jedno zdjęcie jest w mojej galerii prywatnej) - profesjonalnie zrobione głośne wydechy (zmieniony dolot) - cała elektryka wymieniona na nową, - wymienione amortyzatory na regulowane, - wymieniony akumulator (tydzień temu), - piórnik, - gmole, - sissibar - szybka/owiewka z 4 mocowaniami, - spacerówki też są, ale na małych gmolach, to służą mi jedynie do oceny odległości między samochodami :-) (jak się mieszczą, to się przecisnę, a w przypadku "lekkiej konfrontacji" :D to laweta ma porysowany lakier :twisted: ). Mam do niej kupionych już trochę części (bak od wersji DX – z grubym złotym napisem „Virago”, szeroka kierownica i dystanse, stelaże pod sakwy, nowy osprzęt kierownicy). Mam też nowe sakwy (Louis). Oczywiście sprzęcik cały czas jeździ i ma się dobrze :P Do tego dodaję polską instrukcję obsługi, schematy wszystkich układów oraz instrukcję serwisową (angielską) – do wyboru wersja drukowana bądź elektroniczna. Jak chcesz, to daj znać na PW to Ci wyślę więcej fotek w dziennym świetle. Cena: - stan obecny + części (+sakwy,…): 7000 zł - stan z montażem powyższych części (+sakwy,…) + poler silnika (i co się rozumie samo przez się - wymiana uszczelek przy polerowanych elementach), lagów, półki i osprzętu, regulacja zaworów i synchronizacja gaźników, wymiana szprych, cetrowanie kół, wymiana filtrów, wymiana oleju, lakierowanie całego motocykla (jednym słowem całkowity remont, bądź jak kto woli... :roll: tuning na DX'a :D ): 8000 zł ps. Na dojazdy do pracy idealny - mały (swoim Drag Starem to przez korek się nie przecisnę...a ciepło z silnika+ciepło z innych pojazdów=wiadro potu w ciuchach :-D ), głośny (jak pojechałem Hondą CBF, to niektórzy laweciarze nawet mnie nie zauważali w korku :D a Viróweczka ma taki klang, że schychać ją z kilometra - kolesie nawet jak nie chcą to się wolą przesunąć :D - chyba szkoda im słuchu :lol: :lol: ). Spalanie - ok. 5,5l, a jak lubisz zakres 140-160km to ze 6 wypije. Jeszcze raz to powiem - mój silnik ma kopa (nigdy nie był dławiony) - 160 mi się pokazało na Toruńskiej :twisted: ale wtedy to leżałem na baku, trzymałem się kurczowo kierownicy i już nawet nie reagowalem na to co się wokół mnie dzieje :D No co...odmulałem silnik :P Co do wypraw we dwoje...Hmm...Jak się ładnie przytulicie... :lol: :lol: :lol: Ja (176cm, 80kg) jechałem z bratem kulturystą (180cm, >100kg) i jakoś śmignęliśmy z Bielan na Mokotów... :-) Ale Virówka to za duża nie jest...Jak dla dwóch kransali to idealna :lol: :lol: :lol: Jak masz ok 180cm a Twoja wybranka powiedzmy 170cm, to...będzie trochę ciasno...Trzeba się wtedy przytulić - sprawdzałem - działa :D :D :D
  20. Czyli sugerujesz, żeby zostawić takie wysokie risery? Czy z profilowaną kierownicą nie będą wyglądały trochę śmiesznie? Właśnie mój motocykl przeszedł przegląd zerowy i kolesie na stacji (kilku też jeździ), stwierdzili, że po zmianie tej prostej kiery mój Drag straci urok :-D Powiedziałem, że urok urokiem, a ja chcę tym jeździć, a nie trzymać przed domem na pokaz :!: :) Co myślicie o szybach przy różnych kształtach kierownicy w DS 1100? Szczerze...to może bez szybki jest ładniej, ale jak pomyślę o tych wszystkich robalach, które mam porozbijane na mojej szybie, to chyba nie powinienem rezygnować z owiewki/szybki? Tylko nie wiem, czy fakt, że zamontuję szybkę wpłynie na kształt kierownicy, który powinienem wybrać? Co o tym myślicie? Poza tym lubię szybko jeździć, a przy 140, to człowieka zwiewa zza kierownicy :?
  21. Czyli sugerujesz, żeby zostawić takie wysokie risery? Czy z profilowaną kierownicą nie będą wyglądały trochę śmiesznie? Właśnie mój motocykl przeszedł przegląd zerowy i kolesie na stacji (kilku też jeździ), stwierdzili, że po zmianie tej prostej kiery mój Drag straci urok :-D Powiedziałem, że urok urokiem, a ja chcę tym jeździć, a nie trzymać przed domem na pokaz :!: :) Co myślicie o szybach przy różnych kształtach kierownicy w DS 1100? Szczerze...to może bez szybki jest ładniej, ale jak pomyślę o tych wszystkich robalach, które mam porozbijane na mojej szybie, to chyba nie powinienem rezygnować z owiewki/szybki? Tylko nie wiem, czy fakt, że zamontuję szybkę wpłynie na kształt kierownicy, który powinienem wybrać? Co o tym myślicie? Poza tym lubię szybko jeździć, a przy 140, to człowieka zwiewa zza kierownicy :?
  22. No wiesz Szafir... :roll: to są drogie rzeczy... 8) :lol: :lol: :lol: A serio, to myślę,że mogę się wymienić za oryginalną kierałę (+mocowania) do drag Stara 1100. Jakby co to na PW. Pytanko do posiadaczy XVS 1100 - czy może ktoś z Was podać mi wymiary tej kiery? 1. Całkowita głębokość (od podstawy do kierowcy), 2. Szerokość 3. Szerokość mocowań 4. Szerokość na dole (od wygięcia do wygięcia - ta część na linii mocowania) 5. Długość od krawędzi do wygięcia ku dołowi 6. Długość od wygięcia z punktu 5 do wygięcia z punktu 4 No i pewnie teraz wszyscy zaczną sobie mierzyć... :lol: :lol: :lol:
  23. Custom...prawdziwy Custom 8) Zdjęcia są już w mojej galerii osobistej, więc można sobie zobaczyć maszynę :-) , kierownicę i...mnie :twisted: i...Viróweczkę :) Czyli co? Standardową kierownicę zamocować na tych riserach?
  24. Pewnie, że mam wysokie risery (czy dystanse jak kto woli)! :) http://www.custom-wizard.com/acatalog/West...oast_Style.html Mam dokładnie te Highway Hawk - nawet na górze mają taki napis :lol: Chciałem je wyrzucić, ale jak zobaczyłem te 112 euro (netto), to być może jeszcze na nich zarobię :lol: I tak muszę je zdjąć, bo tylko ta prosta kierownica jakoś z nimi wygląda... Spróbuję wrzucić zdjęcia mojego sprzęcika do galerii osobistej, to od razu wszystko będzie jasne.
  25. Cześć, Problem jest taki… Poprzedni właściciel mojego Drag Stara 1100 bardzo lubił się lansować i robił wszystko, żeby na tym sprzęcie wyglądać a nie jeździć :-) W efekcie (oprócz zje*anej skrzyni biegów… - tutaj będę pewnie prosił o pomoc za kilka tygodni) zrobił sobie „dragsterową” – prostą kierownicę (Highway Hawk). Abstrahując od tego, że kompletnie mi się nie podoba, to nie da się na niej jeździć – kiedy usiądę, to mam zupełnie wyprostowane ręce i prawie proste nogi (odblokowane w kolanach – to akurat jest wygodne), a mam 176 cm wzrostu. W trosce o swoje zdrowie :( (i nie chodzi tu tylko o kręgosłup) i życie (w Warszawie, to jednak jest ruch i trzeba trochę motocyklem manewrować) chcę zmienić kierownicę. I tutaj proszę o poradę – chciałbym wybrać optymalną kierownicę dla mojego motocykla. Chodzi mi o najlepszy kształt pod kątem parametrów „jezdnych” (ten motocykl jest trochę ciężki, a dotychczas jeździłem i jeżdżę na Viragro 535), gdyż takim czołgiem będę jeździł głównie po mieście. Jednak zależy mi też na stylu motocykla (w końcu co warszawka to warszawka :crossy: ). Jedyne co mi przychodzi do głowy, to udanie się do sklepu z dużym wyborem kierownic i poszukanie czegoś metodą prób i błędów, ale po pierwsze nie znam takiego sklepu, który miałby taki wybór i pozwoliłby mi na testy :) bo niby jak… :roll: I wracam do meritum sprawy jaka kierownica będzie najlepsza do Drag Stara 1100 i dlaczego? Czy może posiadacze Drag Stara 1100 mogą mi coś doradzić z własnego doświadczenia? :evil: Czy może założyć sobie oryginalną (ten sam kształt) kierownicę do Drag Stara i nic nie kombinować jak nie będzie mi przeszkadzać? A jak tak to skąd i za ile ją wziąć? Mi osobiście podobają się (średnio)-szerokie (nie wysokie) lekko wygięte kierownice z manetkami w stronę kierowcy, ale…z takim pałąkiem to na pewno nie wcisnę się między samochody :-D Ponadto nigdy na takiej kierownicy nie jeździłem i nie wiem czy nie będzie ona powodować jakieś nienaturalnej pozycji. Czy Waszym zdaniem kształt kierownicy a’la V-Rod będzie lepszy od oryginalnej? I jeszcze jedno – z czego właściwie robione są dobre kierownice? Chodzi mi o to, że jakby ktoś z Was miał jakiś katalog kierownic i chciałby się (życzliwie) ze mną podzielić :-) to sam bym sobie zrobił kierownicę :idea: : rurka aluminiowa (tyko jaka grubość?), palnik albo inne narzędzie :twisted: , potem podkład z miedzi, chrom i będzie! Tylko najpierw muszę zdecydować się na kształt... Jak znam życie, to będzie…za 20 podejściem :lol: więc pewnie kupię gotową, ale informacji nigdy za wiele :) Z góry dziękuję za pomoc :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...