najlepiej zapytac w dziale "enduro" :mrgreen: ;) ;) a tak na serio to pewnie kilka osób sie znajdzie. gleba na parkingu to naprawde nic strasznego i chyba prawie każdy to przeżył (minimum raz :P ) To może inaczej: czy jest ktoś kto nie zaliczył szlifa? Myślę, że nie raz i nie dwa wywalę się robiąc coś głupiego, ale odskoczę albo coś. Szlif to już złamania, szwy, kontuzje na całe życie. Boję się tego i zastanawiam się czy da się tego uniknąć. Stawiając oczywiście na spokojną naukę a nie filozofując w typie "kto nie szlifował ten cienias". Wiadomość specjalnie dla moderatora: jeśli off topic i drażni to ja bym bardzo prosił o ew. przeklejenie do innego działu. Przepraszam, że wcinam się w temat, ale skoro już się zaczęło....