Skocz do zawartości

bartic

Forumowicze
  • Postów

    1328
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bartic

  1. ja mam zamiar wymienić łańcuszek rozrządu, więc szykuje się kolejny fotoporadnik :notworthy:
  2. hehe, a potem na allegro 'okazja! dwupłytowy zestaw dvd - zloty 2006. gratis dwie naklejki "patrz w lusterka"' :icon_rolleyes:
  3. bartic

    Virago 535

    qdlaty, po zakupie aku, zalałem go, a następnie podłączyłem pod prostownik. wymiana akumulatora to kuresko ch.owe zajęcie. ile pieprzenia się z tą rurką, przewodami, dokręcaniem, ustawianiem styków, czyszczeniem... i to jeszcze robiłem wieczorem przy bladym świetle latarni... idzie się pochlastać
  4. bartic

    Virago 535

    mam problem: kupiłem nowe aku, podłączyłem, pochodziło. moto postało na dworze teraz w deszczu. próbuje odpalić i nie idzie. okazuje się, że mam te styki nagle zaśniedziałe, a także jakieś takie czarne. jak to najlepiej usunąć? zdrapałem ile mogłem nożykiem, ale mam wrażenie, że nie do końca jest OK, bo mi klakson nie klaksoni, a klaksonił na początku (gdy podłączyłem aku pierwszy raz)
  5. gdy 16 grudnia jechałem i wracałem z kłodzka, to na terenie podgórskim jechałem prawie bokiem, na prostym odcinku. ciągłe przeciwskręty to podstwa i maksymalne skupienie, zwłaszcza przy ciężarówkach z naprzeciwka jak ktoś lubi wyzwania, to polecam :) pozdrawiam
  6. http://forum.motocyklistow.pl/Wroclaw-garaz--t64985.html żeby temat nie umarł. może ktoś się zdecyduje? pozdrawiam
  7. unix, nie tylko tobie leci na lewo. mi na przykład też i pamiętam, że konik też coś takiego wspominał... tzn leci, no lekko ciągnie, że tak powiem
  8. szaleństwo :) i ja dziś 'powitałem sezon'. nowe aku zainstalowane, kości przewietrzone i lewą nawet machnąłem kilka razy :buttrock: oby tak jak najdłużej! pozdrawiam!
  9. a ja wpłaciłem, ale się coś browar nie chwali :banghead:
  10. no właśnie, no właśnie, jakoś tak mi zaschło w gardle :banghead:
  11. też tak myślę, że problem leży w ssaniu. jeśli się da, to zapalaj bez ssania. a jeśli nie używasz ssania, to jestem bardzo ciekawy, co to za problem. pozdrawiam
  12. a żeby was... ja od 16 grudnia nie wsiadłem na motocykl... ale jak tak was czytam, to coś czuję, że dzisiaj nie wytrzymam :buttrock: :wink:
  13. cieszę się! miła wiadomość, właśnie po to napisałem to wszystko, a świadomość, że faktycznie pomogło raduje pozdrawiam!
  14. regulację rób na zimnym. łatwy dostęp jest tylko do przedniego. w praktyce serwisy często nie regulują ostatniego, czyli pierwszego od siedzenia, ze względu na ciężki dostęp.. uszczelki nie są potrzebne, a regulacja jest śrubkowa. nie pamiętam wartości, ale przy tym roczniku i pewnie niezłym przebiegu, musisz wziąć pod uwagę to, że od uderzeń powstają lekkie zagłębienia, co trochę utrudnia sprawę przy doborze odpowiedniego luzu. zbiornika ściągać nie musisz, ale musisz odkręcić z lewej strony taką dużą 'śrubkę'? w pokrywie silnikowej? potem tam kręcisz, żeby wszystko było w odpowiednim ustawieniu (sory, mechanik nie jestem, tylko amator podglądacz, hehe) najlepiej na pierwszą regulację umów się w serwisie, bądź przy tym, obserwuj, macaj, zadawaj pytania, bądź wścibski i wkurzający :) pozdrawiam i powodzenia! DODANE: znalazłem wartości: -dolotowe: 0.07 - 0.12 mm (albo 0.003-0.005 Inch) -wydechowe: 0.12 - 0.17 mm (albo 0.005 - 0.007 Inch) tylko jak pisałem, musisz uwzględnić lekkie wyżłobienia, ktore mogą dodać 0.01 mm pozdrawiam bartic
  15. przeszukaj kilka ostatnich stron tematu o virago 535 z działu chopper... założyłem temat w mechanice swojego niedawnego czasu, jak wymienić to sprzęgło. nie taki dziad straszny jak go malują a zestaw naprawczy do sprzęgła w larssonie kosztuje coś około 90 złoty? może mniej pozdrawiam
  16. michał kaczmar, żebyś się nie zdziwił, jak nas nie zastaniesz... we wrześniu to będziemy zakończenie planować ;) http://www.mb.org.pl/form/motospot2007-lista.php
  17. bartic z wrocławia zgłasza się chętny. gdyby pogoda była paskudna, mogę wziąć samochód. zawsze wejdzie te 8 osób :icon_razz: pozdrawiam
  18. myślę, że chorda z dolnośląskiej marchii was nawiedzi ;) byle tylko to nie było w długi weekend majowy, bo nie wiadomo, jak długo te sniegi poleżą :P
  19. świetny pomysł! miło jest popatrzeć na jakieś nowe koncepcje (pomijając 'wielki nos' shella). świetnie prezentowałby się w jakimś rock-motocyklowym klubie
  20. orgazm! pojeździłem bez kasku, rękawiczek, kurtka rozpięta, łzy na uszach, usmiech pełną gębą, zachód słońca, bezchmurne niebo, piękny asfalt... doznałem ekstazy, jak zszedłem to nogi mi się trzęsły. ktoś jeszcze chce wiedzieć, dlaczego jeżdżę na motocyklu? :offtopic: pozdrawiam
  21. greetz shadok. potrzebę kontaktów z klubami odczułem ja. nie przenośmy tego na innych posiadaczy naszywki. każdy z nas ma różne doświadczenia, wiedzę i znajomych. co do 'wzajemnej akceptacji' to się nie mylisz. w przypadku mojej osoby oczywiście. jestem za młody stażem, aby odrzucać coś, co było przede mną i w chwili mojego wejścia w motocyklizm na dobre. nie wszystkie MC są 1%. w USA powstał nowy 'trend', który nazywa się RC od 'riding club'. może warto ten trend do polski sprowadzić? polecam: http://home.earthlink.net/~rcvsmc-edu/id11.html co do mojej goryczy :P wiesz, też jestem człek, po którym wiele spływa i ma w dupie, ale daleko mi chyba do amerykańskiej 'wolności ponad wszystko' kosztem kogoś i jego przekonań. fakt. nijak to do tematu :bigrazz: idę pojeździć, bo chyba mózg mam nie przewietrzony. pozdrawiam bartic
  22. shadok, nie rozumiem twojej złośliwości. naszywka virago powstała na forum i poszła do druku i nikt się nikogo o nic nie pytał. naszywka nie ma symbolizować klubu, tylko użytkowników/miłośników. powiedz mi, co złego i takiego godnego sarkazmu w tym, że postanowiłem zacząć komunikować z klubami, aby nie doszło potem do jakichkolwiek przykrych sytuacji, czy nieporozumień? bo zaczną się pytać 'co to za klub' ? obyś miał rację. na zdrowie. jaaasne, najlepiej mieć wszystko w dupie i być panem i herosem własnego życia... a potem, jak życie naprostuje, to przylecieć do domu, wejśc na forum i się wypłakać. na tym polega forumowy motocyklizm? mam wszystko i wszystkich w dupie? a jak ktoś was nie pozdrowi, to ubolewacie, że ktoś nie zna zasad i ma was gdzieś... jestem ciekawy, czy nasi motocyklowi globtroterzy jadą na bliski wschód obwieszeni krzyżami i obrazkami matki boskiej... bo przecież taka ich k.rwa wola co do naszywki działowej. ja jej nie kupuję. dla mnie to jakiś trend separatystyczny. jeszcze chwila i się poobszywam naszywkami działów 'przy piwie' 'humor' 'zloty' 'upadki' ... zimowo pozdrawiam bartic
  23. to bardzo fajnie! musisz pękać z dumy :) pozdrawiam i gratuluję żony i motocykla!
  24. no co wy ludzie! nie wymiękać! jeździmi, jeździmy!! regulację zaworków zrobiłem i je ciągle testuję, hehe pozdrawiam!
  25. moje pokrywy też zachodzą jakimś gównem i z chęcią bym się tego pozbył... tylko mi nie piszcie, że tempo, piwko i polera... nieeeee :lapad:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...