qdlaty

na kursie taki miałem, tylko matowy bardzo fajny, paznokciem mozna było grawerowac, lekko bo lekko ale zawsze

do narzekających na ósemkę: jak wobec tego waszym zdaniem sprawdzić umiejętności przyszłych motocyklistów? może spytać się i liczyć na uczciwą odpowiedź: czy koledzy pomogą,poćwiczysz na podjeździe? jazda na ósemce pozwala stwierdzić to czy dana osoba jest w stanie utrzymać równowagę przy skręcaniu w obu kierunkach, przecież w jedną stronę trudniej, tak jak pisac drugą ręką :P problem jest nie tle w wielkości ósemki, a tym w jakim stanie dostaje się motocykl na egzaminie, w czasie kursu jeździłem na 2 motocyklach, od początku nie miałem problemu z ósemką, a na egzaminie miałem walkę o przetrwanie i tego nie zmienią zapisy ustawowe, większa czy mnmiejsza ósemka nic nie da. dalej będzie się rozbijać o nastrój egzaminatora i stan techniczny motocykla

mniej motocyklowe: w niedziele na 2 pasmówce w mieście chcialem polonezem truckiem wyprzedzić berlingo, no ale jak to na lewym pasie dresik w golfiku zobaczył to przyspieszył - przecież poloneza nie wpuści ;) dobra, siedząc na ogonie by mi nie blokował drogi a i tak miałem w lewo skręcać no ale po wiejskim tuningu nie miał chlapaczy więc ścianę wody stawiał wkurzyłem się, trójka no i się chłopak ździwił że na wyższych obrotach polonez ma jednak jakieś przyspieszenie zwątpił i jak go wyprzedziłem grzecznie zjechał na prawy pas :)

ok, dzięki za info - po świętach zaczynam ostro szukac :P [ Dopisane: 15-12-2005, 00:30 ] pytanko jeszcze jedno mam dysponując 6tys, brac XJ600 czy proponujecie coś innego (jeśli tak to dlaczego :P )

aha, czyli w lutym zacznę szukac :) wtedy pewnie będę miał sporo pytań żeby na minę nie wpaść :P

parę postów nizej jest podobny temat, jednak ze względu na tamtejszy offtopic pisze ponobny post. do kiedy wstrzymywać się z zakupem moto, aby kupic za niższą, "zimową" cenę? przymierzam się do xj600 lub gpz500/600 i mam pytanie - kupić na początku stycznia dyponując 5000 zeta, pod koniec lutego mając 6-7tyś (plus koszt zarejestrowania), czy może czekać dłużej? wiem, więcej kasy - lepsze moto, ale dochodzi kilka spraw - większa cena w sezonie, ponadto trzeba będzie mieć kasę na utrzymanie motocykla.

:-D :-D :-D :-D :-D :-D

madee z ciekawości - w wawie trzymają się trasy egzaminacyjnej? bo w gda trasa istnieje tylko i wyłącznie na planie w ośrodku :-D a jedziesz różnie, w zależności od wyboru egzaminatora

no i jeszce samorobki z garbusa - tam mozna w sumie dac fotel z pasami

w projekcie zmian nie ma zmiany wieku

co do moto - już pisałem, za 2 razem (1 raz polałem miasto), na samochód też za 2 razem, gościu sie przypierzał do wszytkiego do czego się dało i nie dało, w końcu fakt że to w sumie 4 egzamin w ośrodku zadecydował że zdałem

zeby nie pisac nowych tematow - jak dlugo czeka sie na prawko? pytam bo dzis zdalem na katamaran i czekam teraz na plastik :D

K@TI niekoniecznie złe warunki oznaczają oblany egzamin. ja miasto miałem w ulewie i zdałem :D potem były 2 albo 3 godziny przerwy przed kolejnymi jazdami bo cały czas padało. ale w tej chwili nie warto zaczynać kursu, lepiej poczekać do wczesnej wiosny :evil:

Andon13 napisałbyś jak kurs wyglądał, brak pieczątki denerwuje ale zdażyć się może. decyzje o wyborze ośrodka lepiej podjąć nie na podstawie pieczątki, tylko sposobu nauki :D

ej, to jak ty odpalasz :) a serio - mam nawyk przytrzymywać stopą (podeszwą) starter po kopnieciu

napisz ile dałeś :(

a ja też się pochwale :banghead: w srode rano zdałem na prawko, jazda na miescie była w dość silnym deszczu :mrgreen:

udało się ;) wczoraj zdałem. jazda na miescie odbyła się w dość mocnym deszczu, ale zdałem :D

w srode rano 2 podejście skrzyżowanie o ktorym pisalem to wyjazd w lewo na tą ulicę co mija PORD i leci prosto na pętlę autobusową za torami. masz do wyboru junaka albo cb250, ja wybrałem junaka co do motocykla - istotnie, przedni hamulec to siekiera pierwszy raz siedziałem na junaku, nie miałem problemów więc chyba OK ;) na ósemce trzeba było lekko dawać gazu, ale dość dobrze zestrojony nie rwał gwałtownie moto stało cały czas załączone, więc nie było problemu z zimnym silnikiem wrażenia z jazdy mam pozytywne :)

uczyłem się na cr125, zdawałem na junaku też 125. wiadomo, inny motocykl ale można się przyzwyczaić. jak nie możesz się przejechac to prowadź moto dalej, potem podjeżdzasz na wzniesienie, slalom i w ósemkę wjeżdzasz znając już nowy sprzęt

dopiero teraz piszę, bo wróciłem z harpaganu więc 1 podejście oblałem na mieście, przy powrocie do ośrodka. jest tam znak o "skręcie" pierwszeństwa przejazdu, potem zakręt i dopiero ta krzyżowka. z przodu jechała bejca nie bardzo hamują to się zakręciłem i stanąłem - a miałem jechac za to plac poszedł bez problemu :)

ktos zdawal egzamin na oruni? ja mam egzamin w piatek, moze jakieś rady, na co zwracac uwage (w tym osrodku, ogolnie to juz sobie poczytalem :D )

wszytkie (prawie) marki i modele mają tą opcję. a starsze softy od 6610 mają bład i zawsze automatycznie odbierają połaczenie. nie pamiętam jaka, ale widziałem w ofercie hurtowni kask z bluetoothowym zestawem słuchawkowym. kask oczywiście gówniany :roll:

dla osób dysponujących mniejszym budżetem (starsze modele) stronka oki

Tomasz przy tej prędkości to punto już traci przyczepność :P