zajc

Zasób słów godny pozazdroszczenia :clap: :notworthy:

No to jest wielce zastanawiające!? Czyżbyś jeździł bez klocków ;) Moje mają już 35 tys km i nie widać śladów zuzycia. W poprzednim FZS miały 45 tysi jak go sprzedawałem i było podobnie!

Prawda, a oleju nawet więcej jak mu dasz po garach ;)

Że są nudne jak pi*da :icon_mrgreen:

To ten sam, co tego posta napisał :icon_question: :icon_mrgreen:

Gratulacje.Tylko co temu motoru się z zadupkiem stało?? :icon_rolleyes:

Nooo-na ryby jak znalazł :D

Za to wytrzymują kilka razy dłużej od tych "tanich", nie niszczą tarcz i nie wydają dziwnych odgłosów przy hamowaniu. No chyba że kupisz bo te są najlepsze :icon_mrgreen:

Przecinek Ci się chyba zepsuł :icon_rolleyes: :icon_eek:

Mitomani, tfu, Nitomeni tak mają :icon_mrgreen:

W miniony weekend utopiło się w Polsce koło 60 osób. Kąpieli w jeziorze/morzu też nie rozumiesz? :icon_rolleyes: Ja za każdym razem gdy jadę drogą z Czaplinka do Połczyna Zdroju to marzę by tam kiedyś wyścig uliczny zorganizowali :icon_mrgreen:

Ale masz parcie :icon_rolleyes:

Wydech masz oryginalny? Czy masz podlaczona sonde lambda?

Zalezy co lubisz. Mi moment obrotowy w FJR zaimponowal ogromnie. Komfort, ochrona przed wiatrem jest super. Ale zawieszenie kiepsciutkie, nadaje sie na prostą -na pewno nie do szalenia po winklach. Zresztą XX pod tym względem dużo lepszy nie jest-więc pewnie jesteś przyzwyczajony ;) Mi ani jeden ani drugi nie podpasował :icon_razz:

zdjecia?

A powiedz mi czy rocznik 2007 miał inną zawiechę? Z tego co wiem 2006 ma twardszy tylny amor, w późniejszych rocznikach dawali sprężynę o mniejszej twardości. Ale o przodzie nic mi nie wiadomo. Powiedz mi czy powiększenie wlotu w airboxie dało odczuwalne zmiany?Zastanawiam się nad "Lars modification" ,ale poczytałem różne opinie na ten temat. A jak się raz wytnie dziurę to cięzko to odwrócić ;) Wykres z hamowni zajebisty :lalag: Powiedz mi czy są to parametry na kole czy na sprzęgle? Bo moc jest porażająco duża! PC na pewno by cuś tam podciągnął-ale o ile to nie mam pojęcia... Powiedz mi jeszcze na jakich klockach śmigasz? Mi jakoś się dobrze jeździ na oryginałach i takie zakładam,ale może są jakieś sprawdzone lepsze?

W Bieszczady to bez sensu na trzy dni. W piątek będziesz jechał w jedną stronę , w sobotę polatasz po winklach a w niedzielę z rańca powrót. Góry czeskie/słowackie to dużo lepsza opcja-zdecydowanie bliżej a zakrętów też pod dostatkiem ;)

Jakbyś do szkoły chodził, to byś się czytać nauczył. No ale w stolycy lepiej kamieniami do Wisły rzucać, zawsze to ciekawsze zajęcie :biggrin: Nie pisałem o cenie remontu, tylko zakupie kompletnego silnika. Taka drobna różnica :cool:

Chyba sobie jaja robisz? Toż to prosty 8 zaworowy silnik pamietający Hitlera :icon_mrgreen: Kompletny silnik to koszt maksymalnie 1000 złotych...

No no-gratuluję zmian :lalag: Czy te zakupy były spowodowane Twoim niezadwoleniem z pracy oryginalnego zawieszenia? Ja powiem szczerze nawet nie kręciłem w ustawieniach, jeżdzę jak fabryka przykazała :icon_rolleyes:

....

Czyżbyś vstromem jeździł szybciej niż cebrą? :icon_mrgreen:

Zajebisty! Wydech pierwsza klasa :lalag:

Dziwne, nigdy nie mialem shimmy na FZS 1000-nawet ostro popylając! Ten motocykl ma taką geometrię ramy i masę ,że shimma powinna byc mu obca. A moze wpadles w turbulencje jadąc za busem, a nie shimmy??

O jakie szczeliny Tobie chodzi? Ja nie bardzo rozumiem co Ci nie pasuje...A owiewka akcesoryjna, a do tego oblesnie emerycka ;) Przod i tyl zalozony jest BT020. FZ6 na takich chyba nie wychodzil, a po deklarowanym przebiegu na pewno oryginal sie nie zuzyl. Łancuch strasznie zardzewialy, tak jakby go w ogole ktos nie smarowal. Szału nie robi ten motocykl...