No sory ale po wygladzie ludzi sie nie poznaje. Ja chodze w kurtce skorzanej i spodniach bojowkach i co mozesz o mnie powiedziec ?? tez mnie nie lubisz :mrgreen:
Dzisiaj na zlocie byl koles na wlasnie takim sprzecie. Rocznik '93 ale silnik i wiekszosc podzespolow podobno nowsza. Chce za nia chyba 11tys ale ona byla kupiona w niemczech ponizej 10 tys
Własnie chodzi o to ze nsr wersja z poczatku 90ych lat kosztuje 3500-4500 a te niowsze 96-04 ponad 6500. Tych rocznikow przejsciowych sie nie spotyka czesto
A oprocz ramy co jeszcze musisz zrobic ?? Bo jesli skasowana jest polowa motoru to lepiej chyba kupic inny na czesci i zrobic fuzje lub tego sprzedac na czesci i kupic drugi. A i tak bedziesz do tylu :)
Motocykl ma 6 lat, jest w stanie idealnym ( no nie przesadzajmy ideal jest z salonu ) to co ty chcesz w nim wymieniac :?: Najwyzej wymienisz oleje i tyle. Reszte wydaj na porządny kask i rekawiczki :)
Moim zdaniem jest to dobra "przejsciowka" między malym motocyklem a juz dorosłą 600ką czy wiekszym. Szkoda ze ta klasa motocykli jets tak malo popularna w polscce bo sam chetnie za jakis czas bym sobie cos takiego kupil
Wiesz ceny wcale nie oznaczają stanu i rozwiazan technicznych. Przykladem moze byc chociazby simson ktorego ceny nieraz sigaja 2500 zł (ja swoja honde kupilem za 1700)