magneto

panowie, spojrzmy na rewelacyjny stan naszych drog! warto placic chocby i 5 zlotych za literka oby tylko rzad utrzymal drogi i te platne autostrady w takim porzadku... :-D a teraz popatrzcie co to sie w polsce dzieje ze musimy szukac jakis gazolin po 2 zlote... jak przyjedzie moj tata z sanatorium to sie dowiem dokladniej o tym specyfiku bo jakis czas robil w tej branzy...:/ a jesli chodzi o bezmyslne jezdzenie po miescie to ja to robie codziennie nieraz po pare godzin od 3 lat... nawet nie zdaje sobie sprawy ile kasy na to wydalem...

no...to nie jestem sam. myslalem ze tylko uy mnie tak jest. ja musze jednak przejechac okolo kilometra zeby dobrze sie rozgrzal i wtedy dpbrze pracuje(przytyrany tlok)

hehe... niezle przebicie. to sie nazywa odkopanie tematu...:)

tomcio musi sie kitrac bo nie ma jeszcze na to prawka. byl caly, wielki i obszerny temat poswiecony na pewnym forum temu motocyklowi(GS500) a swoja droga to gadam czasem na gg z blazejem_mtx i on jeszcze nie wymienil tej skrzyni! chyba ze mi nie powiedzial. mowil tylko ze zmienil gaznik z 14 na 20mm i chodzi "1000razy lepiej niz poprzednio" ps. czy ktos z was rozkrecal juz silnik MBX/MTX? czy jest to trudne? nie mialem najmniejszych klopotow ze zlozeniem silnika jawki czy rometa ale czy poradzilbym sobie z taka konstrukcja?

no... niesadze. 125 a 80 jednak jest spora roznica w konstrukcji calej jednostki. z 50tki do 80tki moze by smigalo, ale co do tego to nie wiem...

eh... 3 miechy temu to ja hondy swej nie kupilem a gaznik czyscilem juz z 5 razy. moze cos wysiadlo albo sie rozregulowanlo(np. stosunek paliwo-powietrze) co ma olbrzymi wplyw na moc...

a czy raczyles czasem zajrzec do gazniczka? trzeba by bylo troche poczyscic. poza tym mysle ze do stozka dales takze specjalny olej ktory to on w zasadziue zatrzymuje syfy z powietrza?

moze powiedz jeszcze na jakim motorowerze... no chyba ze pytasz tak ogolnie. ja zrobilem kiedys stoppie na ogarku 200 bez zadnego pochylania sie do przodu... po prostu hamulec byl taki ostry ze mnie podnioslo do gory... ale to sie skonczylo pokrzywieniem calego przedniego zawieszenia...;/ a mysle ze i na obecnej hondzie by sie dalo ale mam za bardzo przytyrana opone z przodu i jak hamuje to mi sie kolo slizga(nawet na super-przyczepnym asfalcie bez zanieczyszczen)

tylko tyle: :-D :-D :( :-D :P :-D :-D nic dodac, nic ujac. post wnoszacy naprawde wiele, wiele do (tego rownie waznego) tematu... zaslugujhesz na nagrode conajmniej nobla...

ja raczej pisalem majac na mysli uzywane modele jaw, aczkolwiek podejrzewam ze wyjazd do czech bardziej by sie oplacil niz sprowadzanie przez kogos(no chyba ze na wieksza skale)

to ze lata nieco ponad 55kahaema zawsze sie da zmienic:) nowoczesne motorowery po prostu musza miec te dlawiki. zeby cokolwiek z tego kupic trzeba udac sie w podroz do czech bo w polsce tego nie kupisz, a jesli juz to za 3 razy tyle co byc powinno. a widziales moze jawe robby? ja na zywca nie widzialem ale przy innym motorze i powiem ze jest baaardzo malutka!

a moglbys mi cos powiedziec wiecej na temat tego? podpytaj sie go albo najlepiej daj mi jakies namiary. na MZ jetsem za mlody mam dopiero 15 lat. na ogarku itp przejechalem niecale 3,5tys km i teraz 700km(w ciagu 3 tygodni) honda. wiec na MZ jeszcze nie czas. i szczerze mowiac nawet nie chce innego moto. mialem ochote sprzedac tego mbxa(dostalbym tak gdzies ze 2tys) i kupic innego z tym ze 80tke i odblokowanego, ale jednak 3 lata zbieralem i mi szkoda wywalac tyle kasy, bo to same straty. zamiast obiecanego prawka A1 po ktorym jezdzilbym prawdopodobnie na WSK 125(sprzedaz hondy<wyrobienie prawka<kupno motorka i rejestracja) to wole jednak zostac przy mbxie i dokupic do niego ten koszmarny gaznik i skrzynie. a slabosc tego moto jets takze spowodowana juz przytyranym tlokiem. moge dodac ze mi juz dzwonia pierscienie...;/ to kupie jako pierwsze a potem sie zobaczy.

a nie wie nikt moze czy jest mozliwosc wymiany skrzyni biegow z 4 na 6 biegowa? ktos mi mowil ze mozna bez przerabiania niczego za wyjatkiem wlozenia po prostu nowej skrzyni...

chyba po to jestesmy zeby sobie pomagac:) uwazaj tylko na MOTOCENTRUM OLOMOUC- ja mam z nimi niemile doswiadczenia.

for motorowerowych jest duzo, ale kilka glownych np MS i raczej tam sprobuj poprosic o cos takiego. coprawda watpie ze cie nie wysmieja, ale sprobowac mozesz. a jezeli to: simson, jawa, romet, zachodnie i itd. taki podzial moze by ktos zrobil...

kolejny "uwazny mlody kierowca":) i oby tak dalej. nie sluchaj kolegow ani nikogo i jezdzij spokojnie. pokusa bedzie spora zeby mu wdepnac ale to poczatek:D gratuluje moto. mysle ze w twoim przypadku poczatki nie beda trudne. ja zaczynalem na ogarku... coprawda wiecej pchalem niz jezdzilem ale dzieki temu teraz cos umiem:P

najlepszym sie zdarza:) mam juz apartat wiec jutro jak nie zapomne to zrobie foto. powiem tylko zewizualnie opona sie zmniejszyla bo felga za waska :) a kapec bezdetkowy, felga zas zwykla wiec do detlowych ale detke sie zawsze zalozy. musze przyznac jednak ze chyba nie bedzie nawet trzeba tej detki zakladac bo guma jest tak sztywna ze jej sie wgiac nie da:D:D:D

ehh... co wy mi tu polskie strony... tu sie dopiero poczyta i popatrzy; dandy: http://www.bert.cz/mototesty/jawauniondandy50.html ogloszenia o dandy: http://moji.motorkari.cz/index.php?znacka=...&typ=Dandy%2050 a tu macie zestawienie wszystkich tych nowych motorowerkow; http://jawa-50.unas.cz/novinky/1.HTM tyle ze wszystko po czesku:) ale dogadac sie nietrudno...:)

tak, masz w zupelnosci racje. klopot jets w tym, ze wszystkie pieniadze jakie mialem wydalem na ten sprzet. do 4. przyszlego miesiaca musze sie zglosic w wydziale komunikacji zeby wydali mi dowod rejestracyjny(jezdze na pozwoleniu czasowym, a raczej stoje, bo mam zerwany lancuch w hondzie) i musze wlasnie kupic lancuchj i zebatke(koszt 90zl), skolowac widelec do ogara i wladowac pare groszy zeby go sprzedac(w stanie do poprawek), bo mi tylko zagraca i szczerze mowiac mam go dosyc. z checia poszedlbym do jakiejs pracy, ale przyjmuja od 16(bylem w posredniaku) czyli mi brakuje roczku. a to co robilem w zeszlym roku(wrzutki wegla, rabanie drewna i budowa) w tym roku nie sa mozliwe;;/;//;/;/;/

ja do ogara na tyl wladowalem opone od scigacza jak w standardzie ma 2,75X17 to ja mam teraz chyba 4. sprawdze to jeszcze dzis. musze przyznac ze jets naprawde kozackie a kapec ledwie miesci sie w wahaczu

nie, dandy 50 nie ma obrotomierza ale na 99% ma elektrostarter. opbrotka zreszta zawsze sie da zalozyc. a to ze to jawa to mi sie wlasnie podoba bo jakbym takim podjechal na ulice- koles pyta co to jets a ja mu na to ze to jawa... mysle ze by go z lekka zatkalo. i moim zdaniem sie oplaca pod warunkiem samodzielnego sprowadzania z czech- tylko uwazaj zeby cie nie wykiwali jak mnie. umowilem sie, pojechalem 500km w jedna strone a oni powiedzieli ze "[prodana wczorej]" czyli wczoraj sprzedali. a to w komisie motocyklowym- MOTOCENTRUM OLOMOUC PS. A Honde kupilem wlasnie w drodze powrotnej z czech- zaraz na granicy ale juz po stronie polskiej.

to moze U-locka- blokada przypominajaca odwrocone U. masz tam mozliwosc takze podczepic moto pod cos wystajacego- preta czy cos. tylko nie kupuj straszakow za 20 czy 40 zlotych bo to rozbroi dziecko w 10 sekund. jak kupowac to raz a porzadnie.

macie racje... zostawie ja w calosci. jedyny klopot tkwi w tym ze szybko potrzebuje kasy a o remoncie tego motocykla nie mam nawet co snic- brak funduszy. mam w okolicy paru chetnych kupcow za 200 zlotych, ale po pierwsze szkoda mi tego motoru, bo oni raczej nie maja zadnego doswiadczenia i to sie moze zle skonczyc. a po drugie zal mi go sprzedawac, bo jak ktos powiedzial ona ma swoj urok. jedynym rozwiazaniem jest dac ja jakiemus kolekcjonerowi, ale gdzie takiego dorwac... moze na allgero/otomoto? i ile moglbym waszym zdaniem za to wolac- tak jak powiedzial na poczatku rozek- 100 zlotych? a tablice od motoroweru(w/w ogara) wsadzil moj kolega ktory sie bal policji(chociaz moto stoi na terenie prywatnym) i ja zalozyl a ja zapomnialem zdjac:) no coz... w koncu jestem burakiem :-D

ja specjalnie pojechalem do czech(500km w jedna strone) do centum handlowego OLOMOUC w Holicach(dzielnica i zarazem miasto) po jawe dandy z 97` i mnie koles wystawil. bardzo mi sie te motorowery podobaja i sa w przystepnej cenie. nic nie slyszalem ze jest to silnik na licencji hondy. raczej to kit. wszystkie silniki to niemieckie SACHSy, rama tez chyba niemiecka. ogolnie mowiac to jest to motor w 99% niemiecki z tym ze montowany jets w czechach. a traka mala ciekawostka- ZADEN Z W/W MOTOROWEROW NIE MA SMAROWANIA Z DOZOWNIKA ITP, sami robimy mieszanki(nawet w modelach >2000r. ) i myusle ze to jedyna wada.