Frencci

Bylem tylko kiedys na paradzie po A2 (!!) i na ta tez pewnie wlece. Na samym zlocie-niestety. Napiszcie najlepiej do Pablo2x- On jest z Wrzesni i bedzie cos wiedzial napewno. Mozecie tez poklikac do ludzi z Wrzesni piszacych w temacie minionego wrzesinskiego zlotu. Pablo jest teraz na wakacjach, wiec cierpliwosci.

Tak, cisnienie jest bardzo wazne! Tylko jak wyposrodkowac ilosc powietrza zalecana przez producenta motocykla i cisnienie wskazane przez producenta opon? Wiem jedno- 'za malo' jest naprawde niebezpiecznym przypadkiem. Kolega na R1 zalozyl nowe Micheliny na wyjazd po Europie. Zawsze twierdzil, ze pompuje mniej niz powinno byc, poniewaz lepiej sie wtedy jezdzi a w ogole to sypie caly czas na max.- to i tak gumy sie bardzo rozgrzeja i cisnienie 'dojdzie'...No i tak tydzien temu wracal z przejazdzki, i na autostradzie pod Berlinem- tyl zaczal sie dziwnie zachowywac przy grubo pow. dwoch stowach (cala podroz po autostradach tak przepedzil). Okazalo sie gdy stanal, ze beznik w jakis dziwny sposob odparzyl sie- powstaly bomble, i mozna bylo go zdejmowac kawalkami jak ze zle bieznikowanej opony samochodowej...Cisnienie to chyba jednak wazna rzecz, a moze to byla usterka nowej opony?Ja jednak mysle, ze opona sie przegrzala z powodu zbyt niskiego cisnienia i diabli ja wzieli. Podobny blad popelniaja ludzie jezdzac na 'torowych' oponach po ulicach. Na torze pompuje sie mniej, fakt- bo opony nagrzewaja sie na max. i wtedy cisnienie jest odpowiednie. Na ulicy nie dchodzi sie chyba jednak do takich temperatur i trzeba rdzic sobie kilkoma kreskami na manometrze wiecej.

Smutek i zal. Wiem co czujesz- jedziemy dzisiaj na pogrzeb kolegi z Klubu. O Jego zyciu zadecydowal maluch postawiony w poprzek drogi i osiemdziesiecioletni "kierowca", ktory nim wyjechal z podporzadkowanej... Wspolczucie, zal, niesprawiedliwosc, zlosc na swiat, tak zlosc! [*]

Witam. Chcialbym sie podzielic moimi wrazeniami po zalozeniu nowych Pilot'ow Power. Nie chce wnikac i polemizowac na temat wyzszosci opon, ktore 'maja wieksze' przebiegi czy krotsze. Ja kupuje opony teoretycznie bezpieczniejsze i bardziej wybaczajace bledy kerowcy. Tak wiec mialem juz Piloty Sport, na ktorych jakos nie jezdzilo mi sie najlepiej na mokrym. Byly nastepnie D207RR, ktore wg. mnie byly bardziej niz ok lecz naprawde zjechaly sie w oka mgnieniu. Szeczegolnie tyl- lubie redukcje z obrotow i 'plywajacy' tyl 8) przy hamowaniu.Nastepne to d208-chcialem sprobowac czegos 'dobrego i cywilego'- byly trwalsze i w miare dobre na deszczyku ale wymienilem je w trakcie uzytkowania wlascie na Power'y, kupione w rozsadnej cenie. Jak wiadomo od kilku dni leje niemilosiernie w kraju a w Wielkopolsce od dwoch dni. Musze przyznac, ze pomimo chyba jeszcze nie zjechanego silikonu- nie moge slowa zlego powiedziec na nie. Pomimo 190 z tylu mam wrazenie, ze motorek 'wali' sie sam w zakrety, trzeba sie przyzwyczaic. Niezla porecznosc, nawet na mokrym. Pisalem tylko o gumach kupionych 'swiadomie'.Nie poruszalem sprawy opon typu D208GP, ktore zarzynalem po drogach publicznych z uwagi na okazyjny zakup itd. Fakt, ze gdy jest sucho kleja sie jak butapren do asfaltu...ale do ostrych kamykow i szklanych drobinek takze. Po wymianie przypatrzylem sie im i znalazlem mnostwo takich wlasnie elementow powbijanych w bieznik. Druga sprawa (i ostrzezenie dla kupujacych)- takie opony kupowane od zawodnika, pomimo,ze sa zjechane 'tylko' po bokach- sa jakos 'poprzeciagane' podczas ekstremalnuch hamowan i poprzegrzewane- wystepuja problemy z wywazeniem. Mialem wiecej swiecidelek na felgach niz zamozny sniady czlowiek na pogrzebie ziomala ;-]. Do tego po jakis 2 tys.km zaczela mi bez powodu kierownica wpadac w shimmy przy ok 90 - 100km/h. Problemy zniknely przy zalozeniu nowych a juz myslalem o zawieszeniu, glowce ramy itp. Dobry byl test opon sportowych w jakims poprzednim 'Motocyklu' na drugim miejscu byly ME Sportec Z1, ktore w imporcie z Niemiec mozna kupic nowe ( 120/190-17) juz za ok 800zl ale jakos koledzy z zachodniej granicy nie wyrazali sie o nich pozytywnie. Moze dlatego, ze to ich wyrob? Ze to przedruk z 'Motorrad'u"? Nie mam zielonego pojecia.Pzdr i zycze trafnych wyborow.

Zdaje sie, ze Grandys z Lodzi jest importerem. Moze cosik Oni tobie podpowiedza?

Gratulacje Kolego. Forza Ducatisti! :lol:

Tak, jezdze na tych samych i od jakiegos czasu przy puszczeniu kierownicy( ok 90 - 100km/h) jest shimmy. Wywalam je i zamowilem juz Power'y.

Trudno ale tak bywa...szara zeczywistosc dopada chyba kazdego :) Pozdro

Nooo, to sie rozumie Twardzielu! [ Dopisane: 11-07-2005, 09:52 ] No, dobra juz nie zasmiecam Forum postami nt. Duc. Meeting'u. Ludzie dopisali ponad miare, pogoda sie pogniewala w sobote po poludniu na nas- nie bylo takiej nawalnicy w Gnieznie od miesiecy :D . Z butow wylewalem wode po wypychaniu motorka z 'jeziora'. Najciekawsze bylo to, ze przyjechalo wielu ludzi, ktorych wczesniej nie znalismy. Przyjechali 'w ciemno' i mam nadzieje, ze sie nie zawiedli- bawili sie dobrze i nawiazali nowe przyjaznie. Przykladem jest np. Marshall, ktory dralowal kilka stow z 'plecaczkiem' i namiotem...podziwiac. Jestem zadowolony, teraz moge spokojnie umrzec ;) ! Pozdrawiam przybylych!

To pewnie kola zebate rozrzadu ;-]. Kupuj otwarty tlumikkk!!!!! Wczoraj w Poznaniu slyszalem taka sama jak Ty masz na otwartym i myslalem,ze burza nadciaga. Piknie,pikne Ci godom! :D

Ok, swietnie ale najlepiej by bylo gdybys sie ze mna skontaktowal ( [email protected]) aby omowic szczegoly noclegu i moge Tobie przeslac namiary organizacyjne. 3maj sie.

Uuuuu, pech! Cale szczescie,ze nic Tobie sie nie stalo. Pzdr. od Smoczycy

Porzadny z Niego Gosc! Slowny i pomogl w zorganizowaniu parady na moim slubie...pomimo, ze nie spotkalismy sie wczesniej! Nie gadac!- Respect!!!!!!! :)

Marco: zapewniamy- ja i moja Smoczyca, ze przybedziemy na Twoja uroczystosc jak tylko nam obowiazki pozwola. Od wczoraj wiem co to znaczy piekna, kozacka Parada i pamiec przyjacol-motocyklistow! Koledzy i kolezanki z 'zycia' oraz 4um nie zawiedli na naszym slubie- bylo pieknie i glosno pomimo prawie 30st.C! Zapusc posta na dwa tygodnie przed slubem- tak lepiej bedzie. Caly dzien dzisiaj zyje ogladaniem fotek i filmikow z imprezy. 3majcie sie Kochani!

No, jestem naprawde pod wielkim wrazeniem tego, co bylo pod naszym USC! Nie spodziewalem sie az tak wielu motocykli. Dziekuje szczegolnie Pablo2x (pomimo wczesniejszych perypetii) za pomoc, Yoshi z Wojtim, Carlosowi, koledze z Bydgoszczy...i wszystkim, ktorzy pamietali. Parada byla kozacka i pozostanie w pamieci wszystkim, ktorzy ja ogladali. Prosze o maile osob, ktore byly- przesle im fotki gdy tylko pozbieram je od wszystkich, ktorzy je wykonywali z moich gosci. Prosze tez zarazem o przeslanie Waszych na moja skrzynke. Chetnie pokryje koszty przegrania i przesylki nam nagran video, ktore wykonywaliscie... :D Jeszcze raz wielkie dzieki i mam nadzieje, ze bede sie mogl jakos zrewanzowac lub po prostu osobiscie podziekowac przy najblizszym spotkaniu! Dzieki

Luzi. Dzieki, ze byles. Motocyklisci nie zawiedli,a nawet ich ilosc przerosla moje najszczersze marzenia. Bylo to dla mnie naprawde czyms wielki,...i chyba bylo to widac!!!!!!!!! Jeszcze raz dziekuje Tobie, Yoshi z mezem, Carlosowi, Pablo2x,koledze z Bydgoszczy i innym. Prosze o maile- kto byl i chcialby fotki z imprezy. Pozdrawiam i dziekuje naprawde szczeze! [ Dopisane: 26-06-2005, 20:56 ] Oczywiscie, gdy tylko bedziecie w Gnieznie- dzwoncie, piszcie smialo, zapraszamy ze Smoczyca na kawe! :D

Obaczym jak bedzie...przeciez wszyscy wokol mnie powariowali :banghead:

Dzizusicku!, moze uda mi sie wleciec autkiem pod szlaban...ale nie wiem co sie bedzie wtedy wyrabialo przed impreza w domu.Jak sie uda to sprobuje.

I Amen! Wie Adu co mowi!

2,0 - 2,5....zle za malo- bo amortyzatory dodatkowo maja prace ze sprezystoscia opny- za duzo tez zle, jedziesz jak po kamlotach. Sprawdz ks. serwisowa lub strone producenta opon, na ktorych jezdzisz.

Bedzie milo napewno, i pierwszy raz w w naszym kraju! Do tej pory nie bylo tak bardzo OGOLNEGO/OTWARTEGO spotkania uzytkownikow Ducati! To, ze jestesmy pierwszym klubikiem zobowiazuje do czegos przeciez... :lol: Akces zlozylo ok dwudziestu paru uzytkownikow z cale Polski, nie liczac pasazerek (ow...) :lol: Sa tez ludzie, z ktorymi mailuje, przyjada a nie znam ich osobiscie i odbieram ich jak starych znajomych. Czesc ludzi juz wplacilo forse, bywalem na imprezach w Osrodku- jest przednie i domowo! Jakie miesko z grilla robia...poezja i do tego w normalnych cenach wszystko jest. Szykujemy okolicznosciowe koszulki z naszego Meeting'u. Bedzie milo a napewno 'klimatycznie'. Moi przyjaciele z Berlina nie przyjada...- ale to jest specyficzna nacja. Czekamy natomiast za odpowiedzia od zaprzyjaznionego DOG-u z Brna. Przyjedzcie Dukatowcy- nie zapraszam dlatego, ze cos moj Klub na tym zarobi (np. z wylacznie naszych skladek sa koszulki!) lub ja osobiscie, ale ja zyje TYM KLIMATEM i na imprezie beda wylacznie osoby nadajace na tych samych falach co ja (my ;-]). Piszcie na maila- najpewniej.Pzdr, Jacol Frencci. Forza Ducatisti! [ Dopisane: 21-06-2005, 23:45 ] ...wiec przyjedziesz 80km/h na impreze? :lol:

Kolega z Wrzesni, ktory kupil trajke z Gniezna odezwal sie, tez wleci jak sie uda... :roll: Dobra, nie moge wiecej pisac- lece do Smoczycy zapewniac Ja, ze jest wszystsko umowione, uszykowane, ze ciuchy i samochod ok itd, itp... :-D dobrze, ze mam w lodowce pifko :-) Do zobaczenia :banghead:

He, he sami 'browarkowcy' z forumowiczow :lol: Pablo: a wiec, zabezpiecze u Carlosa 'co nieco' dla forumowiczow/zlotowiczow, tylko jakies kufry czy sakwy beda potrzebne...spox- puchy sie nie bija :twisted: Pierwotny pomysl o przyjeciu Was po mojej imprezie w pewnym milym miejscu jest jednak do du..., poniewaz zakonczylibyscie pewnie zycie z dala od zlotu, masz zupelna racje. Tak wiec: - bedzie mi i Smoczycy bardzo milo jasli znajdziecie czas na uswietnienie naszej uroczystosci - wszystko zabezpiecze u mojego 'pelnomocnika' Carlosa (masz numer tel, On tez ma Twoj...) - jesli sie nie uda z jakichkolwiek wzgledow dojechac, to i tak trzeba bedzie sie z C. skontaktowac w celu odbioru wiadomych pojemnikow 8) - zdrowie Wasze Moi Drodzy, Wypijcie tez nasze- juz nie czuje, ze rymuje! Pozdro Ludzie

Silownik-nie wiem bo nie bylo dokladnie widac. Kamera ustawiona byla z tylu moto. Nie znam sie- moze prosciej jest wykorzystac uklad trybow, no idea.Poszukam w moich kilkuletnich archiwach- moze gdzies sie do niego (filmu) dokopie to pochwale sie. Duki Superbike maja dziwne mocowania tablic miedzy rurami, jest miejsce na jakies ustrojstwo, popytam, pomysle, jak 'co' to dam znac. Mysle.mysle,mysle...

Swego czasu krazyl mailem filmik, na ktorym (chyba w zx9 na lodzkich tablicach), po przycisnieciu guzika na kierownicy- dzieki silniczkowi elektrycznemu tablica podginala sie do poziomu. Naprawde niezly motyw, ludzie maja pomysly,heh.