Zino R

Nie wiem już co zrobić.Zostało mi je**ne 7 tysięcy!- :banghead:

Dosyć już mam bujania się po całej polszy. scenariusz ciągle ten sam:foty extra,przez tel.miód ,a rzeczywistość-skorodowana i rozklekotana.kupie fiata cc.

Jak już pisałem jadę jutro na giełdę i muszę coś kupić bo już tydzień jestem bez fury,a to nie fajne :wacko:

Nie kupiłem hondzi.Fajna na fotach-podgnite nadkola,wyj**ane zawieszenie,łożyska wyją,hamulce do roboty,a gościu opuszcza 3 setki :banghead: Jadę jutro na giełdę. mowa o tej za 8300-96r

Za godzinę podjadę do gostka.Tak myślę że może warto poprosić kogoś kto jest bardziej w temacie,o pomoc i ocenę :icon_question:

Kurza dupa-macie racje. Podam nr aukcji na oto moto bo nie potrafię wrzucić-c21892139-co o tym sądzicie?

Właśnie się rozglądałem za tigrą 1,6 bo to zawsze parę kucy więcej,ale jeżeli tak twierdzisz... Dzięki kolego :flesje:

Rozczaruję Cię. Nie jestem gejem.Potrzebuje jakieś toczydło na dwa lata.Jak nie masz nic do powiedzenia,to po h*j klepiesz w klawiaturę :icon_question:

Witajcie-dopadł mnie kryzys i musiałem sprzedać swojego pasiora,żeby załagodzić banki.Muszę nabyć coś do 7 tysi. Proszę o pomoc w wyborze.

Nigdy nie płacę na czas.Rąbią mi z wynagrodzenia,albo z rozliczenia podatku.Nie wiele więcej wychodzi-No ale kolega student...-Wpłacaj ile możesz na odczepkę.

Tu chyba chodzi o odstojnik-uszczelkę musisz przypasować od czegoś tam... najlepiej z olejoodpornego. :flesje:

jeżeli na pojezdzie zamontowane są jakiegoś rodzaju światła,to muszą działać.-[chodzi o dozwolone]czyli nie można mieć niepodłączonych kierunków.Takie jest moje zdanie.

Miałem 20 lat wstecz ciężkiego dzwona motocyklem[otwarte złamanie przedramienia,naderwane ścięgna biodrowe,wstrząs mózgu itp...]Poskładali mnie w miarę sprawnie,ale nie zapomnę pierwszego wieczoru po wypadku w szpitalu.Leżałem na korytarzu[sale przepełnione]Pani salowa roznosi kolację-białe szaleństwo.Ja mam jedną rękę na wieszaku ,w drugiej dołączona kroplówka i nogę w szynie.Usłyszałem brzęk talerza i pytanie tej średnio miłej pani-ŁYŻKĘ SWOJĄ MA???

Co prawda to prawda!Pierwszy sezon jestem posiadaczem f2 i w ogóle jest to moja pierwsza tego typu maszyna. Na początku żałowałem ,że takie coś nabyłem[to była walka o przeżycie na drodze]jednak z czasem i nawiniętymi km.okazało się,że to "prawdziwy przyjaciel" :buttrock:

Szukasz porady?- gościu Ci podpowiada! Ja też coś Ci poradzę-przypasuj je do dupy :banghead:

Może do alarmu?

Oczy jeszcze mam zdrowe to widzę.A pytam o Twoje ,bo chodzi mi o regulacje a Ty wrzucasz[podniesione,przesunięte]Ale już się samo rozkminiło :flesje:

Ok.YUBY.Tylko gdzie tam regulacja? A głównie o to mi chodzi :huh:

Sorry ,że się wcinam,ale czy takie sety z regulacją podejdą do mojej 'babki'?[pyt. do piórko]

Lagi mam proste i dupsko całe :biggrin:

Zgadza się! ale autor tematu piszę o początku przygody więc... Panie Piotrze! zaraz tam idioto... :blush:

Na starej gitarze najlepiej się brzdąka :laugh: A tak poważnie to od roku katuje ową f2.Moim zdaniem nie do zajechania!Do zabawy typu stunt,zmieniłem napęd,oczywiście klateczka,stelaż i 0,5 l oliwki ponad stan- na początek w zupełności wystarczy :buttrock:

Gratuluję :lalag:

I gitara! jak będziesz miał jakieś wieści to proponuje aby kontaktować się przez fona.

Nie ma sprawy.Tylko żeby zacząć jakieś przymiarki,to muszę posiadać amor.-tani tzn w granicach ilu zł?.Dodam że moje motto brzmi[po h*j kask za 3klocki jak odpadnie razem łbem]