Skocz do zawartości

II Artur II

Forumowicze
  • Postów

    263
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez II Artur II

  1. Witaj edzio Musiałem wczoraj poskładać tłumiki do kupy. Na razie nawinąłem wełny stalowej takiej jaką miałem pod ręką. Zdziwiony jestem że to nic nie wyciszyło tłumików, jest tak samo jak wtedy kiedy tej wełny prawie wcale nie było :biggrin: Tak że nawet jak ją wydmucha to pewnie tego nie zauważę. Dzięki edzio za pomoc. A co do strony www.seger.pl to mój antywirus Avast krzyczy że na tej stronie jest trojan.
  2. Siemanko Numanoid, jesteś z Lubina koło Legnicy? Byłem dziś na Oldtimerbazar we Wrocławiu. Mogłem się nie drogo obkupić ale jednej rzeczy nie przewidziałem, że ten bazar jest pod gołym niebem. A pogoda dziś we Wrocku była w kratkę, raz deszcz, grad, słońce i ten cholerny wiatr. Zerwaliśmy się z kolegą już chyba po 1,5 h, całkowicie zziębnięci. Ale jak wróciłem do Legnicy to tu było o wiele cieplej. Poskładałem tłumiki i pojechałem zatankować motorek. Nawinąłem dziś po mieście z 8 km! :biggrin: To mój pierwszy wypad na miasto :biggrin: Ale miałem chwile grozy, kiedy wyjechałem na główną, zapiąłem czwarty bieg a tu nagle motor stracił moc. Niższy bieg a on dalej nie jedzie, aż do zatrzymania. Gdzieś w okolicy 2 biegu kapnąłem się że to paliwo się kończy, ale nie udało mi się podczas jazdy przekręcić na rezerwę (za mało przekręciłem go do pionu). Stanąłem na środku jezdni, za mną sznur samochodów, wąska droga, z naprzeciwka jadą auta, nikt mnie nie może wyprzedzić bo zbyt wąsko a ja nie mogę uciec na pobocze bo wysoki krawężnik. Ale siara :biggrin: Kombajn się popsuł na środku drogi. Na szczęście szybko przełączyłem na RES i odpalił bez problemu. Na stacji paliw pięć razy walnąłem, otwartą szybką w kasku, w antenę od CB :biggrin: aż się ludzie oglądali :rolleyes: Nie mogłem sprawnie otworzyć wlewu a później go zamknąć. To takie pierwsze drobne wpadki :)
  3. Po pierwsze wzialbym troche plynu i podjechal tam gdzie robia wymiane oleju zeby sprawdzili jaka jest temperatura zamarzania. To Ci odpowie prawie na wszystkie pytania. A mozliwe ze w trafo tak spadla temperatura?
  4. Sorry, ale mnie na to nie stać :biggrin: Na schemacie widać że gumowe węże są ponad silnikiem. Marsinus - kiedy dolewałeś płynu do układu? Teoretycznie, na samej górze, nad miejscem które wskazałeś jako wyciek, jest rurka przelewu. Może tamtędy płyn się wydostał a Ty go po prostu teraz zauważyłeś. Jeśli w miejscu garażowania nie było mrozu to sam płyn nie wyciekł. Przyczyna musi być prozaiczna. Bo jeśli Twój motocykl popsuł się na postoju to ja takiego motóra nie chcę :wink:
  5. A gdzie dostanę wełnę nierdzewną? To musi być coś takiego? http://nbta.pl/pl/oferta/materialy_absorpcyjne/przemysl_motoryzacyjny/hot_end_goracy_koniec/31,welna_stalowa_nierdzewna.html
  6. A ja byłem przekonany że olej wymieniamy co 25 000 km lub co 2 lata Jak rozumieć tą tabelkę? Albo wymiana co 12 miesięcy lub 8000 mil (czyli co 12874 km) W polskiej instrukcji faktycznie jest wymiana oleju w silniku co 10 000 km :huh:
  7. Ten gosc handluje tez plastikami do naszych maszyn. Kto wie czy on juz tych oslon na kolana nie wymienial. Mysle ze z bliska, na zywo to bedzie malo atrakcyjna propozycja. Przeciez ta cena nie bierze sie z niczego, tym bardziej ze sezon juz za pasem. A filtry pewnie porozwalaly sie po upadku to ktos dostawil takie jak sa teraz.
  8. Nie zwracalem za bardzo uwagi na policyjne motocykle, te ktore widzialem to nie mialy swiecacych kierunkow. Moze w wiekszych miastach takie jezdza, nie wiem. Jeszcze w sprawie tlumikow. Zastanawiam sie jak dlugo ten lakier wytrzyma, jak mocno beda sie nagrzewac te koncowki?
  9. Chciałem zlikwidować pozycje z kierunków. A właściwie to zrobić włączik/wyłącznik samych pozycji. Ponoć do tego jest jakiś kabelek który idzie do przerywacza, i tam chcę wstawić w obwód wyłącznik. Wtedy byłby wilk syty i owca cała. Tylko nie pamiętam gdzie u Nas jest przerywacz, kojarzycie może? No i jak teraz wyglądają już zmontowane? Lepiej, prawda? :biggrin:
  10. Hehehe, a biała perła ? Żartuję :biggrin: Na razie styknie to co jest. Jak będą się za mną za bardzo oglądać to zmienię kolor na srebrny :laugh: Jeszcze na dniach muszę dorobić przycisk interkomu i zrobić coś z podświetleniem kierunków.
  11. Dzięki harbuz za namiary. Wykorzystam w przyszłości. Właśnie kolega przywiózł mi te końcówki, dziś polakierowane. Wyglądają naprawdę super. Lakier czarny w metaliku. Gładkie jak pupcia niemowlaka, a błyszczą się jak psu jajca. Jak lakier porządnie wyschnie to zabiorę się za montaż. Teraz to zdecydowanie lepiej wyglądają.
  12. Dzięki Marsiunus za info, wychodzi na to że miałem pecha :mellow:
  13. Dobrze prawisz forrest2000, dałem koledze lakiernikowi żeby trochę strukturę lakieru poprawił, ale czarne zostaną. Dziś zdzierałem farbę z miejsc w których przeszkadzała, trochę podpucowałem tłumiki, założyłem te końcówki i...nawet może być od biedy. Zresztą zobaczcie sami: Jak kumplowi uda się zrobić coś z tym lakierem to może przekałaczę się ten sezon. Ale najbardziej cieszę się że zrobiłem sobie korek oleju, był tragiczny. Usunąłem resztki chromu i wypolerowałem go.
  14. Czy Twoja druga połowa też czyta to forum? Czy wysłać jej linka na komórkę? :laugh: :laugh: :laugh:
  15. Witaj edzio Zapomniałem dodać że tej wełny w tłumiku było tylko trochę, na końcu tłumika. Tak około 10 cm. Boję się, że jak cały wypełnię wełną to straci ten piękny dźwięk. Demontaż tych końcówek trwa kilkanaście minut, i już mam na wierzchu całe wkłady. Dlatego ze względów finansowych chciałbym to zrobić niskim kosztem, bynajmniej teraz, kiedy cierpię na permanentny brak kasy a sezon tuż tuż. Widziałem wczoraj w Castoramie wełnę stalową o rożnej gradacji. Nie wiem czy jest ona nierdzewna, ale pomyślałem żeby jej tam włożyć trochę i owinąć drutem miedzianym. Tylko nie wiem czy brać tą gęściejszą czy rzadszą. Chodzi o to żebym nawinął kilkaset kilometrów w tym sezonie a po nim wezmę się za to jeszcze raz.
  16. Harbuz, czy w Świdnicy miałeś na myśli zakład "Galess"/"Galpaf"? http://galess.pl/firma Jeśli tak, to napaliłem się wczoraj że blisko, że dziś zawiozę osobiście, i po telefonie ... wielkie rozczarowanie :sad: Znalu nie robią :blush:
  17. Nie znam się na metalach, nie wiedziałem co to jest a raczej byłem przekonany że to aluminium bo miało takie ogniska utlenione, jak proszek wyglądało. Czyli myślałem że to właśnie aluminium. Później się dowiedziałem że to stop cynku (Zn) i aluminium (Al) popularnie zwany Znal-em. Wysłałem mu te detale z myślą że je oglądnie i stwierdzi co to jest. Ale jego problem polega na tym że on tego nie wykonuje, tylko zleca komuś innemu więc siłą rzeczy zna się na tym jak kura na pieprzu. Gdybym od razu wiedział że on tego nie wykonuje sam, nie byłoby w ogóle tematu.
  18. No dlatego chcę metal jak i tak ma być chromowane. Ja właśnie mam na motorze kilka datali z aluminium i są takie efekty jak opisałeś. A chromy na metalu, mimo tylu lat, są jak nowe. Ooooo, dobrze że przypomniałeś. Właśnie wykonałem szybki telefon do kolegi i wstępnie się z nim umówiłem.
  19. Tak MUSI zostać, nic innego teraz nie wymyślę. Pod farbą jest tak wyżarty materiał że polerowanie nie pomoże. Postaram sie tylko je polakierować na gładko. Ale ryzyko jest takie że przy temperaturze może lakier odprysnąć. Kolega lakiernik ma też wysokotemperaturowy lakier, czarny ale w macie. Malował nim silnik w chopperze. Zobaczymy...
  20. No wiem harbuz, ale stało się :banghead: Kiedyś dorobię nowe i dam Marsinusowi do chromowania. Piter1600 - a Tobie kolor chociaż odpowiada? :biggrin:
  21. Chyba zrobię Marsinus tak jak piszesz, że założę je teraz jak jest, ewentualnie polakieruję lakierem samochodowym. Zdejmę też dokładne wymiary jak usunę tą farbę i na 100 % dotoczę nowe z metalu lub aluminium. Tam gdzie udało mi się usunąć farbę, widać że było to wytrawione w kwasie bo jest mocno chropowate. Wypolerować już się nie da, farba tak wlazła w te chropowate zakamarki że teraz tylko ponowne trawienie by pomogło. Dremelkiem i mini szczotką drucianą jakoś powoli usuwam tą farbę. Odezwę się do Ciebie Marsinus jak ktoś już dotoczy mi te elementy. A gość który to robił to ten: http://allegro.pl/sk...s-michal-afflet http://www.old-cycles.pl/
  22. Nie chcę, nie ma siły i czasu szarpać się z tym człowiekiem. Ustalenia były telefoniczne i nie mam jak udowodnić tego. Zresztą jak napisałem na wstępie. Szukam teraz rozwiązania - w miarę szybkiego ponieważ nic tak ostatnio mnie nie dołuje, jak myśl, że przyjdzie ciepło a ja nie będę mógł wyjechać! :banghead: Byłem teraz w garażu, zacząłem usuwać farbę z miejsca gdzie jest ona zbędna, po to żeby móc w ogóle złożyć tłumiki. I przy okazji przymierzyłem jak to by wyglądało. Spróbuję z kolegą lakiernikiem wygładzić tą farbę, żeby nie była taka pomarszczona jak skóra na szarpeju :laugh: A może uda mi się wykleić to carbonem. Widziałem takie tłumiki z końcówkami carbonowymi.
  23. Muszę lecieć coś załatwić na mieście więc na szybko wkleję tylko fotki.
  24. Witam serdecznie imiennika :) Do Szczecina mam 320 kilosów, z Barceloną trochę gorzej :biggrin: Już odpowiadam. Końcówki wysłałem gościowi z Allegro, do Bydgoszczy, Michał Affelt. Miał mi je wytrawić i wtedy miałem zdecydować co dalej. Jak by okazało się że to znal to mówiłem mu że może je pomaluję na czarno. Ale o tym miałem dopiero zdecydować. W tym czasie pytałem Was na forum co i jak i doszło do mnie żeby tego nie malować a jednak mimo wszystko pochromować. Więc dzwonię do gościa i mu mówię że chcę je odebrać a on mi na to, że dobrze, że dzwonię, bo końcówki będą na poniedziałek gotowe i czy 130 zł będzie ok. Więc się pytam za co to ma być te 130 zł, a on mi mówi że za malowanie tak jak się umawialiśmy. Więc mu tłumaczę że dopiero miałem zdecydować i że nie chcę tego malować. A on mi melduje że końcówki gdzieś komuś przekazał i że są "odpalone", i w ogóle zaczął się motać. Okazało się że to nie on maluje czy też chromuje tylko jest pośrednikiem. To była środa, godzina 16. Końcówki miały być na poniedziałek już pomalowane. W środę obiecuje mi że na drugi dzień wycofa zlecenie. Nie zrobił tego, dodzwonić się nie mogłem. W sobotę odpisał krótko że końcówki będą do odebrania w poniedziałek. Mój brat pojechał i je odebrał, zapłacił mu 100 zł - tyle co chciał. Poprosiłem brata żeby pojechał do tej firmy co mi Marsinus podał namiary MKD Stal Technik ale mój brat pracuje, może cokolwiek załatwić po 16 a w tej firmie już jest tylko jeden pracownik który nic nie wie i każe być rano o 10 jak będzie bodajże szef. Suma sumarum końcówki przyjechały do mnie (brat przyjechał na weekend) i to co zobaczyłem mnie przeraziło. Są pomalowane na czarno, bardzo chropowate, porobione zacieki, bardzo gruba warstwa farby i najgorsze że jest baaardzo mocny baranek. Farby jest tyle że żeby te tłumiki złożyć to muszę ją usunąć. A teraz nie jestem pewien czy w ogóle ten chrom został usunięty. Teraz boje się dawać to komuś innemu bo i czasu mam mało, i nie wierzę że ktokolwiek może to zrobić (np. wysyłkowo) bo mogę zostać z ręką w nocniku. Jutro Wam zrobię zdjęcia :sad:
  25. Nie no Panowie ... :laugh: jednak nie zdecyduję się na rozbieranie. :wink: Za kilka dni mógłbym się już karnąć ale mam rozebrane tłumiki :sad: Facet, ten co miał mi pochromować te końcówki tłumików, tak mnie zrobił w balona że aż żal mówić :banghead:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...