Marta69

Pomyślimy z tym czatem ;P żeby znowu nie zacząć spamować ;P Ja nie wiem co się wszyscy uwzięli na tuningowanie wsk ;P Ale może ja nad swoją też pomyśle. haha Pimp my wska ^^

Cóż za pięknie ozdobiony bak :crossy: Jestem pod wrażeniem ^^

Trochę moich fot > #1 (takie różne), #2 (konkursowe motocykle), #3 (honda rc211v). :flesje: Co prawda `nieerotyczne` ale zawsze :crossy: podrawiam

Noł problem ;P Ale z powodu ich ogromnej ilości potrwa to parę dni :notworthy: No ja mam podobną ilość ;) A ogólnie wrażenia pozytywne :icon_mrgreen: Myślę że warto było zrobić te 700 km. Mimo że jechałam w ciemno, zupełnie nie znając Warszawy i zanim trafiłam na Prądzyńskiego zdąrzyłam się z dwa razy zgubić. Ale opłacało się zwłaszcza dla Hondy Repsola, na której nawet udało mi się usiąść i zrobić sobie fotę. (dzięki dla motonity który ją zrobił, a nawet nie wiem jak ma na imie) :crossy: Pierwszy raz byłam zarówno w Warszawie jak i na MotoExpo i wiem,że nie ostatni :P Pozdrawiam:)

No to jeszcze trochę zdjęć ;P Niestety tylko ze Skweru w Gdyni, bo tylko tam udało mi się być. Klik

Zgadzam się, deszcz nie deszcz było fajnie =) W zeszłym roku słabiej to wyglądało :) pozdro dla wszystkich Mikołajów ;P

Oryginalny :biggrin: Melise polecam :flesje:

Jak miałam jeszcze swojego Szerszenia - planowałam się pojawić. No ale niestety - cały misterny plan ... ='( Pewnie zjawię się z aparatem jedynie :crossy:

Ktoś się oorientuje gdzie w Gdyni można oddać krew ? Chętnie to zrobię, ale jestem w temacie `zielona`.

:icon_mrgreen: ;) :D

Okey rzucam hasło 16.IX ;P wstępnie. To jest następna sobota po moich urodzinkach :biggrin: Ale za to z dużym wyprzedzeniem. Co wy na to ? :biggrin:

Hmmm :crossy: No na upartego czemu nie ;P Tylko termin ciężko będzie ustalić. Z mojej strony odpada 8 i 9 ;P

Bo to jest dział o motorowerach/skuterach prosze Ciebie :biggrin:

Mały temat przewijał się tu dość długi czas więc miałeś szanse :biggrin: Ale zawsze Dibo może zmontować drugi filmik ^^ :biggrin:

Ściągnęłam, obejrzałam i przyznam że całkiem fajnie to wyszło :biggrin:

No patrz że na to nie wpadłam :D ^^

Nawet na skuterze jeździłam w kurtałce i dżinach (+rękawice) i powiem że mi to uratowało trochę skórę.

Teraz sie nie załapałam przez mały crash, za dwa tygodnie też się nie załapię bo moja 18ka wypada ;P Ale możecie wypić moje zdrówko ;P pozdrawiam :biggrin:

RIEJU RR50:D zapodaj jakimiś zdjęciami - ciekawa jestem jak to wygląda.

Bo skutery są tanie, ekonomiczne i ludzie je kupują żeby jeździć z punktu A do punktu B . A o przepisach ruchu drogowego często nie mają zielonego pojęcia. Nie prawda. Zabić się można tak samo tu i tu. Od czasu własnego wypadku zmieniłam zdanie i wiem że nawet na głupim skuterze można sobie zrobić kuku. Oby chłopak z tego wyszedł. Szkoda by było dzieciaka.

Facetowi nic się nie stało ;P Tylko cadillac do naprawy ... A następny sprzęt to już na następny sezon bo wcześniej pan doktor zabronił =( ... Ale wtedy to już prawko i coś większego niż skuter.

ja bym wybrała raczej coś na szosę. Chociaż patrząc na polskie drogi to enduro jak znalazł ;P Edit. A jeśli o mnie chodzi to następny już nie skuter, ale po zrobieniu prawka jakieś małe moto. Może Honda CB a może Suzi GS. Zobaczy sie.

Na szczęście tak ;) OC, AC więc spokojnie. Dzisiaj nawet udało mi się z rzeczoznawcą do garażu wyrwać i zrobić zdjęcia. Ocena pana z PZU `szkoda całkowita`.

Ja też. I mi też już zdążyły dupsko uratować. Zwłaszcza kask. I teraz mam nauczkę że nawet na głupim skuterze można się zabić... Uważajcie na siebie !

Jak mnie ktoś weźmie jako plecak to bardzo chętnie ;P Bo ja już nie mam czym... pozdrawiam :wink: