Asmodan

to jak przyszły łikend jakies spotkanko?? bo w koncu ladna pogoda i mozna by grilla zrobic ;) i se kiełbaske wciągnąć i rozne inne takie tam :D Piszcie kiedy wam pasuje :] Pozdro

Ja spedzam cale dnie jezdzac na motorze a nie siedze doglebnie na forum wiec sie we wszystkich dzialach nie orietuje :icon_razz: Teraz inna sprawa moze by tak jakies spotkanko ?? w koncu ladna pogoda. Tylko nie w MCdonald!!!!!

Witam Wiec tak problem odpalania zazegnany, wyregulowalem w kawie zaworki i odpala na dotyk oraz trzyma wolne obroty. Co do dymienia na zimnym silniku to jezeli sie jezdzi spokojnie po drogach, to na zimnym nie dymi ale jezeli wczesniej latam po hopkach lub na jednym kole to do wezyka odpowietrzajacego dostaje sie olej i jest wypluwany do airboxa, znalazlem na necie ze jest to wada klxa wersji C i jest kilka sposobow na zlagodzenie ilosci wypluwanego oleju. Pozdrawiam

RudyXJ a mozesz podac troche wiecej szczegolow (jak gdzie kiedy ) :D pozdrawiam

Witam Wlasnie dokladnie przestudiowalem serwisowke i mam rozrzad ustawiony tak jak tam pisze. Jutro sprawdze jeszcze raz dokladnie luzy zaworowe, zauwazylem jeszcze jedna rzecz ze jak spada z obrotow to gwirzdze z wydechu tak jak by tam sie "chomik wkrecil ". co do gaznika to czyscilem go i przedmuchalem kompresorem i nadal to samo bylo wiec nie wiem czy to jego wina, srobka od obrotow jest na zewnatrz wiec nie moze ocierac o przepustnice, dodam ze gaznik jest membranowy. cylinder dalem do roboty do warsztatu i oni zmierzyli, podalem im tylko "service limit" przy jakim nadaje sie cylinder do szlifu i stwierdzili po zmierzeniu ze jest jeszcze dobry i mozna honowac. Co do dymieni przed wymiana to spalal 1 L oleju na 250-300km a teraz zadnego ubytku nie widze, tylko dymi po dluzszym postoju przez chwile. Pozdrawiam

nie wiem czy czytales moj pierwszy post i napisalem tam ze wstawilem tlok z pierscieniami bo kosztowalo mnie to tylko 170zl [NOWY] (tlok + pierscionki 600zl a same pierscienie 250zl jak bym chcial kupic w polsce) wiec nie widze najmniejszego sensu wymieniania samych pierscieni. Co do honowania to zanioslem to do warsztatu gdzie robia to od wielu wielu lat i mieli mi zmiezyc czy cylinder mozna przechonowac (byl gladki jak lustro dlatego wymagal honowania) czy trzeba wstawic tuleje, dostalem odpowiedz taka ze mozna przechonowac. Co do roznicy pomiedzy starym tlokiem a nowym to jest taka ze jak mialem zalozony stary tlok to moglem wsadzic zapalke pomiedzy tlok a cylinder a na nowym ledwo paznokiec wchodzi. na startym z racji przedmuchow dymil po odjeciu gazu jak 8 WSK razem odpalonych, a teraz ani nie posci dymka malego (jedynie odpalony po postoju lub przy odcieciu lecz nie zawsze). Co do swiecy to napewno nie jest jej wina jak i gaznika te rzeczy sa na 100% sprawne i wyregulowane. Od znajomego dowiedzialem sie ze na 99% to bedzie wina zbyt duzego luzu na zaworkach co powoduje niedostateczne napelnienie i oproznienie cylindra na wolnych obrotach. Pozdrawiam

pierscienie i tlok sa nowe wiec dlaczego maja sie niezgadzac luzy?? honowany byl cylinder (te takie smieszne rysy co nanim sa to honowanie) by dotarly sie nowe pierscienie (cylinder nie mial garbika i jego wymiar nie odbiegal od nominalnego). Co do rozrzadu to jestem na 100% pewnien ze dobrze bo nie tylko zgadzaja sie wszystkie znaczniki ale tez numeracja ogniwek lancuszkow rozrzadu. pozdro

Witam; Wlasnie skonczylem remont w moim KLXie, zostaly wimienione uszczelniacze zaworowe, uszczelki, tlok, pierscienie i lancuszki rozrzadu, dekompresator, jedna zebatka na walku rozrzadu oraz plyny filtr itp. Lekko jeszcze dotarlem zawory pasta zaworowa. Tlok ktory wstawilem to oryginalny kawasaki i jest nominalny tak jak cylinder jednym slowem wymienilem tlok z pierscieniami i dalem cylinder do honowania (zaraz sie posypia pytania czemu nie na 1 szlif, bo za nowy oryginalny tlok zaplacilem tylko 170 zl wraz z pierscieniami a nie 600zl jak to normalnie kosztuje) dodam ze cylinder nie mial rys ani garbika. A teraz problem jaki sie pojawil po remacie: motocykl ma problemy z odpaleniem z rozrusznika, na pych chwyta odrazu, czasami udaje sie go odpalic z rozrusznika w minute po zgaszeniu cieplego moto, motor wogole nie chce trzymac wolnych obrotow (minuimalnie jakie trzyma obroty to 2200rpm), jak krece rozrusznikiem to strzela z wydechu a na malych obrotach potrafi "kichnac ogniem", dodam ze nie jest to wina aku bo sprawdzalem na 4 innych w tym nowym aku i to samo. Czy moze byc to wina regulacji zaworkow (dwa, czyli jeden ssacy i jeden wydechowy mieszcza sie w normie a 2 pozostale odbiegaja troche od normy, maja zbyt duzy luz), zaworkow nie wyregulowalem bo nie moge dostac plytek odrazu tylko na zamowienie. Jeden z poprzednich wlascicieli zalozyl walki odwrocone o 180 stopni (chyba omylkowo), wtedy motocykl palil na dotyk bo moze zgadzaly sie luzy. teraz drugi problem :icon_twisted: zauwazylem ze motocykl dymi i to dosc mocno jak go odpale po minimum calej nocy postoju, po rozgrzaniu przestaje dymic (tylko przy odcieciu cos tam zadymi ale to chyba normalne), co zauwazylem to ze czesc airboxu ta juz za filtrem jest zawsze troche od oleju i guma laczaca gaznik z airboxem tez (od srodka), odpowietrzenie silnika znajduje sie w glowicy i prowadzi do airboxa czy jest mozliwe ze od jazdy w terenie wypluwa tamtedy olej i przez noc gromadzi sie w airboxie a po odpaleniu wedruje do komory spalania?? Dodam ze w motocyklu nie zauwazylem ubytku oleju, wymieniona tez swieca oraz wyczyszczony i wyregulowany gaznik. Jezeli motocykl juz odpali to jezdzi bez problemowo. Pozdrawiam;

Witam w klxie sa takie same chlodnice jak w klr, u mnie jest drobny luz ale nie pamietam jak mocny, najlepszym sposobem zeby sprawdzic czy korek strzeleil czy uszczelka wytnij se okrag z detki i podloz go pod korek czyli najpierw ten okrag a pozniej korek wloz do chlodnicy a pozniej zakrec chlodnice, uwazaj bo jezeli strzelila ci uszczelka a nie korek to zrobi sie bardzo duze cisnienie w ukladzie i bedzie sie ciecz wezami przeciskac. pozdro

Witam Widze ze zastanawiasz sie nad kupnem klxa, hmm z uwagi iz posiadam tak owego moge cocnieco powiedziec na jego temat, KLX nadaje sie w ciezki teren jak i na droge, jezeli ktos twierdzi inaczej to chyba nie jezdzil klxem, co do jego wagi to z calym osprzetem wazy te 165 kg, ale po wywaleniu 3/4 zbednych rzeczy mozna zejsc do 150kg. Ja osobiscie posiadam wersje C a nie R ale okrojona tylko do niezbednych rzeczy w teren. Motor zbiera sie na standardowych przelozeniach do 160 km/h (przy wiekszej predkosci trza by miec oplywowe ksztalty). Teraz kwestia silniczka ogolnie to oprocz dbania o dekompresator i jego sprezynke to jest bezobslugowy, bardzo elastyczny i nie ekonomiczny ( tylko w terenie ) :icon_twisted: Klx podobnie jak klr lubi gubic luzy zaworowe dosc szybko ale regulacja nie wymaga wiekszych umiejetnosci, silnik nawet po remacie wydaje z siebie tzw "cykanie" ale zaglusza to i tak seryjnie glosny wydech. Co do dostepnosci czesci to jak cos sie spierdzieli to o uzywkach w polsce zapomnij, jedyne rozwiazanie to szukac na ebayu niemieckim jest tego troche. Ja aktualnie skonczylem remont w swoim KLXie ktory trwal z uwagi nie dostepnosci czesci typu walek rozrzadu 3 miesiace, lancuszki rozrzadu, filtry tlok swiece itp dostaniesz od reki w polsce. W poruwnaniu do np Suzi DR 600 KLX jest nieco wyzszy i wizualnie ciezszy, na drodze spisuje sie znakomicie, w terenie przejedzie "kazde bloto" a jego masa nie jest tak uciazliwa jak to ludzie sie czasem wypowiadaja. Jednym slowem jest to sprzet z seri "czołg". Jezeli to ma byc motocykl "uniwersalny" to w 100% sie nadaje, ja aktualnie z uwagi bardziej wymagan terenowych niz uniwersalnych bede patrzyl zmienic sprzet na mocniejszy i z tzw "pierdal*ieciem" (czyt. pompka przyspieszacza). Pozdro

necko po pierwsze to pozdrowienia dla leszczyniaka :icon_biggrin: a po drugie to tzrki chyba oryginalnie nie maja tulejek w korbowodzie tylko lozysko igielkowe, chyba ze ktos zastapil je tulejka, mialem DT125 i tam nic takiego nie bylo jak tuleja, mozliwe ze komus sie cos zatarlo i zamiast kupowac korbowod wbil tam tulejke :icon_mrgreen: Jak mozesz to zrob fotke. Pozdro

Ja tak do konca nie byl bym pewnien czy to wina uszczelniczy. Mam KLXa 650 i jak narazie palil on 1L oleju na 250km - 300km ;) wymienilem w nim uszczelniacze bo myslalem ze to jest wlasnie przyczynai co sie okazalo ze motor nadal pali tyle samo oleju, ogolnie motor jak pracowal to nie dymil, niebieska chmurke bylo widac tylko i wylacznie po rozpedzeniu sie do 4 i zamknieciu gazu i tak schodzac az do 1 (byl taki oblok dymu jak za WSK 175). Po zdjeciu cylindra okazalo sie ze tlok i pierscienie (wygladalu ladnie kompresja byla) sa do wymiany bo dosc duzo odchodza od tzw "service limit". Wlasnie teraz skladam moto i czy dalej bedzie dymic to sie okaze ale raczej nie bo wymienione tlok pierscienie uszczelniacze i uszczelki. Pozdro

a sprawdziles moze czy od spodu nie ma srob trzymajacych tloczek i czy czasem w tych srobach nie ma kolejnej sroby spustowej?? ewentualnie odkrec te sroby od dolu co trzymaja tloczek i olej sam tamtedy zleci. Pozdro

Zgadzam sie z innymi ze jest to uszczelka pod glowica. Walczylem z tym czyms z pol roku w DT 125, nie wiedzialem czemu wywala plyn jak sie rozgrzeje mocniej na ziemie przez zbiorniczek. Po spuszczeniu plynu mial on troche takiego osadu ktory zostal na sciankach wiaderka (kolor czarny), Wymienilem wiec uszczelke i oring pod glowica a sama glowice dalem do planowania, problem sie wiecej nie powtorzyl. Myslalem ze to termostat albo pompa lub strzelony korek od chlodnicy ale okazalo sie ze to glowica. Pozdro

Anarch z tego co mi wiadomo to w LOKu maja suzi GN, uzytkownik DEC mial tam jazdy i chyba smigal na GNce. To jest osrodek kolo Stadionu zuzlowego a najlepiej napisz PW do Deca. RudyXJ Z mila checia bym wlecial na kacze doly ale coz nie mam sprzeta zarejestrowanego :P a pozatym to jest motur w las a nie na tor (za ciezki) :icon_biggrin: Podajcie jakies miejsce i termin to moze sie zjawie rowerem (tez ma 2 kola ewentualnie zaloze kask i bumboxa z nagranym odglosem silnika) bo jak narazie KLX jest w trakcie skladania a kasa nie pozwala na zakup kilku pierdolek wiec stoje w miejscu :P Pozdro

ja proponuje laki kolo poznanskiej bo sa cale podmokle i rowy pelne wody, moze tez byc kanion niedaleko osiecznej (tylko jeden przejzad przez strumyk ale da rade trza sie rozpedzic bo inaczej sie zostanie), fajne miejscowki tez sa w okolicy gorek osieckich alt gesty piach powoduje male opoznienia w dojezdzie. z reszta fajnych miejsc w okolicznych lasach jest pelno wystarczy tylko chciec :D Pozdro

Osobiscie polecam ci troche inna alternatywe niz mobil, chodzi mi tu o motula 5100 10w40 polsyntetyk. Jest dostepny w 4 litrowym baniaku za 98 zl na allegro wiec tragedi cenowej nie ma. Kumpel uzywa takiego w dr600 i przy katowaniu w ostrym blocie daje rade :icon_razz: z reszta teraz juz chyba nie produkuja zlych olei. Pozdro

przeciez widac ze to ladnie jest przerobione, a i niby skad kurz przy ladowaniu skoro do busa wpada??

Tu masz namiar na niemiecka stronke sprzedaja Walki firmy Tornado: http://www.gw-racing-parts.de/german/produ...kte_Ausgabe.php A tu na amerykanska, na tej amerykanskiej jest podana cena za walki ale to nie te co kiedys wczesniej znalazlem, byly to wlasnie chyba tornado i byly tansze. Jak narazie czekam na odpowiedz z tej niemieckiej firmy. http://www.webcamshafts.com/what_motorcycle.html Pozdro.

Ja tak sie zastanawiam i doszedlem do wniosku ze nie mam czasu na liczenie biegow, redukuje "na oko" jak mi czasem sie za mocno zerdukuje to pogiglam obrotomierz wskazowka po czerwonym, w koncu raz kiedys trza silniczek przedmuchac :) Dla mnie nie ma roznicy czy mial bym wyswietlacz czy nie mam, zdarza mi sie czasem szukac biegu ktorego nie oferuje moja skrzynia czyli 6 (5 biegowa) z uwagi ze poprzedni motor mial 6 biegow. Co do jedynki to uzywam ja dosc czesto jezeli chodzi o teren bo w koncu jak juz sie wjedzie w bloto nie ma zmiluj sie cegla na gaz i do przod. Jedynka jest tez dobrym biegeiem jezeli uzywa sie predkosci patrolowej jak przechodze w predkosc poscigowa to uzywam od 2 w gore ;) Pozdro

Po tym jak mi sie rozlecial dekompresator jechalem na motorze jeszcze jakis kilometr po czym zgasilem silnik i zaobaczylem ze sie dumi (olej chlapal na wydech) jak zobaczylem duza dziore w glowicy i pokrywie to juz wiedzialem ze jest to dekompresator, wiec tak se z ciekawosci chcialem przekrecic rozrusznikiem, oczywiscie tlok sie ruszal ale wygladalo to tak jak bym mial zamiast aku jakas baterie 12v wstawiona powoli szedl do gory zatrzymywal sie na sprezaniu i po chwili juz normalnie na dol. bez dekompresatora jak masz rozrusznik to nie dopalisz. Kumplowi tego samego dnia 2 godzinki wczesniej rozwalil sie dekompresator w DR600 a z racji ze mam on kopke mogl se powoli zdekompresowac motor i jak tlok juz zchodzil na dol to mocne kopniecie i odpalal. Wiec opcja wywalenia dekompresatora odpada calkowicie niestety. Pozdro

350 zl daje za niego i wiem dlatego ze cala glowica do tego klra byla kupiona niedawno ale niemcowi rozlecial sie wal korbowy , z reszta bede widzial jak dostane jak nie bedzie w stanie idealnym to go odsylam, no chyba ze bede mial mozliwosc kupienia tylko jednego walka tuningowego z niemiec a nie komplet to se daruje ten od klra. wszystko powinno sie na dniach wyjasnic. A co do otworow w walku to na fiszkach sa i na jakis fotkach kiedys widzialem ale to byl klr z 97 roku. Pozdro

sek w tym ze klx ma inne mocowanie zebatki niz klr i klx ma walek mocowany w 3 miejscach do glowicy a klr w 2, ja chcialem kupic walek po przebiegu 200km od klra i wyjac z niego dekompresator ale niestety nie wiem czy jest identyczny. Co do oznaczen sa takie same ale walki z tego co widze na fiszkach sa inne troche. KLR ma otwory smarujace w walku a klx nie ma. chyba kupie w ciemno jakn ie bedzie pasowac to zawsze moge sprzedac. Pozdro

Nitomen Mozesz poluzowac mocowanie walka albo odkrecic calkowicie i uniesc go tylko do gory nie musisz go wypinac z lancuszka tak bedzie najlepiej bo bedziesz mial dostep do calego dekompresatora bez problemu. A do tych fotek to zaden znajomy nie ma aparatu bo troche mi na tym zalezy bo w polsce nie dostane walka uzywanego od klxa a zato od klra jest duzo i mam pewne obawy przed kupnem od klra walka czy jest tam dokladnie identyczny dekompresator (bo wiem ze jest na 99% podobny ale zawsze zostaje ten 1 %). a z uwagi iz ty sciagasz pokrywa w celu sprawdzenia co i jak to pomyslalem ze mogl bys cyknac fotki. Pozdro

Nitomen szczegolnie na gladz po ktorej chodzi ten cycek od dekompresatora (gladz w aluminium od glowicy) i na luzy na nitach czy nie sa zbyt duze. Mial bym tez prosbe czy mogl bys porobic fotki tego dekompresatora i gladzi po ktorej on smiga w glowicy a jak bedziesz wykrecal caly walek to walka i dekompresatora ze wszystklich stron bo nie wiem czy nie kupic walka od klra prawie nowego i czy nie przelozyc tego czegos do mojego walka. Pozdro