Skocz do zawartości

bakuk

Forumowicze
  • Postów

    196
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bakuk

  1. Znajomy sprzedaje swojego streeta. Prosze sie kontaktowac przez ebay, http://cgi.ebay.co.uk/YAMAHA-YZF-750-STREE...%3A1%7C294%3A50 Dzieki
  2. NIe no.... coś musze mieć nie tak w laptopie, bo mojej dziewczynie też sie normalnie otwiera.... a mi ani nie drgnie.... "|Firefox nie może odnaleźć serwera www.81x.com" Poprzeglądam zagraniczne fora...
  3. Niestety stronka nie działa.... może coś nie tak u mnie.... Poszukam innych źródeł.. może sie w końcu uda... Wielkie dzięki.. Pozdro.
  4. Generalnie nie o taką pomoc mi chodzilo. Funkcja SZUKAJ na forum nie jest rewelacyjna. spedzilem 3 godziny na dowiedzenie sie czegos na temat tej kontrolki... niestety nieskutecznie. wiec zadalem pytanie.... miejąc nadzieje, że jeżeli istnieją urzytkownicy którzy coś na ten temat wiedzą-będą chętni podzieleniem się informacjami..... I to o czym piszesz to nie F1....... niestety....... tylko FI.... nie miałem pojęcia, że czerwona kontrolka ciśnienia oleju może mieć coś wspólnego z wtryskiem... Prawdopodobnie pisząc o niej F1 sam nie miałeś pojęcia o co chodzi... Poza tym... od tego jest forum. Mam nadzieję, ze na forum znajdzie sie ktos bardziej cierpliwy, który to chociaż poda mi link do omawianego tematu... bo ja znaleźć nie mogłem..... Dzieki... Pozdro DOPISANE: Znalazlem informacje na innym forum..... Problem - zmieniony wydech z oryginalnego na wydech bez exup-a.... Pozdro.
  5. Szybkie pytanko... Mam okazje kupić powyższy motocykl..... byłem już na jeździe próbnej itd.... przebieg 3500 milo, ogólnie :nowy: motocykl.... Jeden tylko problemik.... w prawym górnym rogu prędkościomierza świeci sie czerwona lampka led.... na początku myślałem że ciśnienie oleju... ale nie jestem pewien.. może kontrolka serwisu... Pierwszy raz stykam sie z gsxr 1000 i nie mam pojecia.... aaaaa.... i do czego służy ten przycisk zaraz poniżej wyświetlacza led... po nacisnieciu którego połozone obok białe światełko mruga 3 razy .... Może pytania są tępe, ale dla mnie ważne.... Dzieki POzdro
  6. Wczoraj dobralem sie do termostatu...... odkrecilem obudowe i ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu nic pod nia nie bylo..... :) :) :) . Na szczescie drugi silnik kawy lezal niedaleko pod plotem :icon_eek: wlozylem termostat, jazda próbna..... temperatura ustabilizowala sie i trzyma non stop 85 w trasie, a w miescie dochodzi do 98..... potem włącza sie wentylator i temperetura szybko spada..... strasznie bylem szczesliwy, ale po glowie mi chodzilo po co ktoś z nowego motocykla wyomontowal termostat..... Wrocilem do domu..... spojrzenie na zbiorniczek wyrównawczy... bulgocze jak w czajniku.... Wymienilem korek, zero poprawy....... Zostalo już tylko jedno rozwiązanie... to o którym jak mysle to mi sie krew gotuje....... Dzisiaj zaraz po zatrzymaniu po dość ostrej jeździe odkrecilem korek oleju... olej czysciutki, na korku zero wody czy jakiejkolwiek "kawy z mlekiem", niestety smierdzi z komory jak z tłumika...... W przyszlym tygodniu czeka mnie wymiana uszczelki ;) :( Pewnie jest jakies mikropęknięcie, które rozszerza sie od temperatury i podczas pracy silnika sprezone powietrze dostaje sie do ukladu chlodniczego, podnosi cisnienie i powoduje "wyrzucanie" płynu chlodniczego do zbiorniczka wyrównawczego.... Wielkie dzięki za pomoc....
  7. Kurcze, dzisiaj patrzylem, po porządnej jeździe nawet jak silnik pracuje, widac bulgotanie, z tym, że dopiero po dość konkretnym jeżdżeniu. zresztą plyn jest również czysty, wiec chyba to nie uszczelka. W zasadzie sam myślalem o termostacie, ale wole sie upewnić na forum, zanim strace czas na wymiane..... Sczerze mówiąc to nie mialem zielonego pojęcia o korku, a to może być przeczyna......... Sprawdze w niedziele....... wymienie najpierw korek bo to żaden problem, a jeżeli nie pomoże to sprawdze termostat.... Mam nadzieje że to jedno z tych przyczyn,bo o uszczelc nie chce mi się myśleć (zresztą wątpie, że to ona, bo olej jest czyściutki, zero smrodu spalin itd...... Wielkie dzieki za pomoc.... podziele sie wynikami... pozdrawiam.
  8. Dzieki zajc za rade, ale moglbys jakos glebiej wytłumaczyć dla czego myślisz że to korek?? bo jeśli sie okaże że to korek, to chciałbym wiedziec dla czego to on :D wielkiedzieki... sproboje pozniej.. 3ma
  9. Czołgiem. 2 miechy temu kupilem kawe zx9 s2p rok 2004. przebieg 24 000 km. Jak na 2-letni motocykl kawka byla lekko nieutrzymana, a to z powodu, że poprzedni właściciel jeżdzil nią zimą. W silniku coś tam delikatnie trzeszczy (w przyszlym tygodniu jedzie na serwis -wymiana łańcuszka), nierówno pracuje (mam nadzieję że to tylko filtr powietrza), ale najważniejszy problem to płyn w ukladzie chlodzenia. Otóż po zatrzymaniu i wyłączeniu silnika motocykla po dłuższych przejażdżkach w zbiorniczku wyrównawczym można zobaczyć wyrażne bulgotanie płynu i wylewanie się przez wężyk przelewowy w zbiorniczku wyrównawczym przez okolo pół minuty.. w trasie utrzymuje temp okolo 70-80 stopni, w miastach dochodzi nawet do 115. Co mnie zastanawia, to to że wentylator zaczyna dzialopiero po okolo 105 stpniach. Po ostygnięciu poziom plynu w zbiorniczku wyrównawczym to minimum, a po zagrzaniu plyn bulgocze i sie przelewa. Wymienilem plyn 2 tygodnie temu i nie pomoglo. Uszczelka pod głowicą odpada bo olej czysciutki i na korku oleju zero wody czy innego dziadostwa. Co to może być, bo już mi się pomysły skończyly. Dzieki za pomoc Pozdro z angoli.
  10. Na bajzlu w łodzi był gość, który zajmuje sie polerowaniem tego i tamtego..... Zapytałem go jak najlepiej uchronić polerke, odpowiedziął, że czyścić pastą co tydzień... zapytałem czy nie można polakierować, odpowiedz mnie bardzo zaskoczyła... Otóż gościu powiedział, że żaden lakier nie przyklei sie do takiej polerki 8O Co wy na to....
  11. W takiej sytuacji robisz wszyyysto, żeby zapłacić łapówke, tylko lepiej mieć kogoś na pokładzie swojego samochodu (świadek). Dajesz grzecznie "w łapę" po czym jedziesz zgłosić na komisariacie głównym, że 5 minut temu gliny wyłudziły od ciebie łapówę..... Podajesz imię, nazwisko, przyczyne..... Haczyk jest taki, że musisz się przyznać do winy, ale jak się przyznajesz to płacisz mniej... a do sądu i tak musisz iść i prawdopodobnie nic nikomu nie udowodnisz i zapłacić i tak bedziesz musiał. Za skur....ństwo skuw....ństwem trzeba odpłacić... Pozdro.
  12. Małe sprostowanie. Nie musisz wysyłać papierów drugi raz do DVLA w celu oświadczenia, że wywozisz moto za granice. Wystarczy, że na log-booku widnieje twoje nazwisko i możesz przywozić moto do polszy. W polsce potrzebny ci jest ten właśnie papier i umowa spisana wcześniej z angolem (sic.... wiem że popieprzone jest to że trzeba mieć umowe, żeby przerejestrować moto ze swojego na swój, ale taki kraj niestety). Czyli procedura wygląda tak: - płacisz za moto, - podpisujesz logbook, i prowizoryczną "polską" umwę kupna-sprzedaży, - sprzedający, albo ty (zależy jak sie umówicie) wysyła logbook do DVLA - po 2 tygodniach logbook przychodzi na podany przez ciebie angielski adres (nie wiem, czy można podać polski) - z tym papierem i umową zaginasz do polszy i tam czeka cie nastepne 2 tygodnie, z tym, że spędzone w kolejkach :?, i około 1000 zeta jak to zajc wcześniej określił. Nie wiem jak jest teraz z książką pojazdu, bo kosztowała 500 zł, a miała od nowego roku kosztować 50, haczyk miał być taki, że trza zapłacić dodatkowe 500 zł za opłate złomowiskową (czy jakoś tak), ale nie siedze w temacie, więc nie wiem. Dokładny koszt przerejestrowania mojej vfr wyszło koło 890 zł z ubezpieczeniem, ale to było rok temu. Z tymi okazjami trzeba uważać, bo angola jest wyspą, i zasolenie dróg przez cały rok jest znacznie wyższe od polskiego....... a poza tym angole bardzo często trzymają moto pod szczelnymi płachtami (bo garaże drogawe), co owocuje rozwijaniem sie na struktórze ramy i silnika różnorakich, wielokolorowych, bliżej nie określonych tworów.... ;) nieraz widziałem 4-letnie bandziory z pordzewiałymi ramami..... Pozdrawiam.
  13. Żeby każdy rozumiał to w taki sposób jak ty........ Ale to widać potrzeba lat i doświadczenia......... Szacuneczek Pozdrawiam
  14. Ja tam na razie śmigam w moich treckach, http://www.climbing-shop.com/chiruca_ice_s...prod_id-811.htm i dla mnie są bomba. Świetne czucie, ciepło zimą, chłodno latem, o przemoczeniu nie ma mowy, jedyny mankament to to, że są nieco niskie, ale kostke zasłaniają całą.... Mi się jęździ bardzo dobrze. Wiele razy już przytarłem je na asfalcie, i prawie nie ma śladu... jedynie kilka rysek na gumie podeszwy, no i dodatkowy plus... zajebiście wygodne, wszędzie i zawsze... Pozdro.
  15. Kupuj kombinezon :) http://allegro.pl/show_item.php?item=80443533 Hahahah... a propo buzera, to mam taką "żółwio-podobną" kurtke na najgorętsze dni, cała z siatki (materiał zajebiś...e odporny), z kompletem konkretnych ochraniaczy... kurtka natomiast jest stylizowana na kurtke ;) i wygląda jak kurtka, a nie jak buzer. Latem czasami jest spełnieniem..... Pozdrawiam.
  16. Japońcy mają główki małe, ale rozumki ogromne. Jak by stwierdzili, że dany model prowadzi się lepiej na szerszej gumie, toby takową seryjnie zakładali...... Pozdro.
  17. Ja dzisiaj pośmigałem z niecałą godzinke na bladym, bo pogoda zajebista, tylko temperaturka nieco niska. Nie sprawiało mi to żadnych problemów, ciepłe rękawice, kalesraki, tylko okruuuutnie kask parował. Wszystko było ok dopóki nie wjechałem na stacje aby zatankować, a tam niestety śnieg nie zdążył stopnieć........ efekt przewidywalny. Porysana prawa owiewka, uwalona stopka od hamulca, połamany kierunkowskaz i przednia szybka rozpryśnięta w drobny mak (w niskich temperaturach z plastyku robi się szkło...).... wszystko stało się przy około 25 km/h Jak sie już decydujecie na wypad, to zwiększcie swoją przewidywalność o 1000%, i ostrożnie.... Pozdro
  18. Wielkie dzięki za info. Niestety dowiedziałem się właśnie, że mój wyjazd do angoli (tam właśnie jest duka) przesunie się o kilka tygodni, więc na razie mogę się tylko niecierpliwić... :D :D :D Numer zapamiętam... na prawde wielkie dzięki za pomoc. Pozdrawiam.
  19. hahahahahah... już biegnę po adres :D :D :twisted: Jacek, jak będę się wybierał w twoje strony to na pewno wpadne. Dzieki. 3mk. Pozdro.
  20. Nie mam zamiaru biposto traktować turystycznie, od tego mam jak wspomniałeś VFR. Chciałbym motocykl, na który jak wsiadasz, to wiesz, że jest czymś wyjątkowym, coś jak osiodłanie najdzikszego konia (jeśli mnie rozumiesz), na którego patrząc szybciej zaczyna bić serce, a którego prowadzenie wyzwala same pozytywne emocje... na szybkie wypady, może troszke na tor, taką w zasadzie "zabawkę" na kilka tysięcy kilometrów rocznie. Tak jak mówisz...... przejeździć sezon, i pełny serwis (o którym kosztach doskonale wiem). Właściciel, jak wyżej wspomniałem, posiada książkę serwisową z całą historią serwisu wraz z wszystkimi rachunkami, więc silnik raczej jest OK. Na razie z nim tylko rozmawiałem, ale nie spieszy mu się sprzedawać, więc mam nadzieję że niedługo go zobaczę. Dzięki. Pozdrawiam.
  21. Nom, to już nie jest kwestia "czy go kupię", tylko "kiedy". Szkoda, że tak mało z was może coś o nim powiedzieć. Czy jest w ogóle ktoś na forum posiadający 916? Albo czy macie jakichś znajomych na Biposto? Jacek998, zauważyłwm po twoich postach, że masz do czynienia z dukaciakami, może wiesz ile jest sportowych dukatów w Polsce, bo chyba niewiele na razie? Pozdro
  22. Może troche materiał przegrzałeś podczas polerowania? a co polerowałeś. Jeżeli to przegrzanie, to już raczej nie naprawisz... Pozdro.
  23. W niedalekiej przyszłości mam zamiar stać się posiadaczem tego właśnie cudeńka. Rok 1999, od pierwszego właściciela, niecałe 20 tyś km, udokuentowany przebieg, rachunki na każdy wydany grosik, profesjonalnie serwisowany.... można by wiele mówić. Chciałem się zapytać, czy ktoś posiada ten model, jakie są wady (oczywiście wiem o serwisie i częściach), chodzi mi o jakieś niepoprawione fabrycznie błędy (jak np. regler w VFR), i ogólne informacje na temat tego modelu. Chciałbym wiedzieć, czy ktoś z was na tym jeździ/jeździł... ogólnie .... wszystko co wiecie.. Dzięki. Pozdro.
  24. Nikt na granicy nie sprawdza żadnych papierów. Możesz przywieźć ciężarówkę pełną samochodów i motocykli, i jeżeli w niemczech nie zatrzyma cię inspekcja, to nikt inny po drodze nie pyta. Pozdro.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...