Konik

"W moherowym berecie bedzie lepiej na swiecie" Nie daje rady :-D :-) :-D Chyba sie w taki wyposaze :twisted: Czas najwyzszy by na swiecie bylo lepiej 8)

Hej Burek. A gdzie Twoj nowy avatar :-) A taki wdzieczny jest 8) Kawa dobra jest... mam nadzieje ze nie tylko w ilosciach <2 ;) Pozdro

Hmm... no to znowu mi sie w glowie zamieszalo 8O ;) Z rozmowy pod linkiem podanym przez Dymsha wynika ze Mitasy sa do bani na maxa a tu sie nagle okazuje ze niekoniecznie :roll: Cholerka juz sam nie wiem co o tym sadzic. Jasne ze bym chcial oponki ktore nawet w deszczu kleja sie do jezdni ale takie wrazenia to na pewnie nie za 200-300zl :P A na suchym jak? Bardzo dobrze? Dostatecznie? Miernie? Pozdro i dzieki za podpowiedzi

Tak wiem wiem... sam czesto to powtarzam. Jednak przy obecnym stanie moich gumek to w taka pogode, jak snieg z deszczem za oknem, to ja sie jedynie do garazu wybieram - co zreszta w ten weekend uczynie :P Spotkanie jak najbardziej :D Dawac tylko terminy i bedzie gites ;)

Czyli dla Ciebie Asmo to prawie norma ze moto dla drogie nie wyjedziesz :D A ja bym wlasnie na szose wylecial... ale to raczej jak cieplej sie zrobi i gumki kupie. Beti: a Ty na czym latasz? Pozdro Konik

Nie rozumiem... :? Mam podobny ksztalt szkiel u siebie tyle ze z tylu mam takie fajne orzełki :twisted: Mnie tam sie podobaja :D No jesli musze sie do czegos przyczepic to ten napis niepotrzebny :roll: Pozdro

A widzisz to mnie pocieszyles :D Jak pisalem bardziej podoba mi sie K65. No cena rzeczywiscie jest niezla i tylko dlatego zdecyduje sie chyba na Heidenau :roll: Moze ktos jeszcze sie wypowie... Pozdro i dzieki Konik

Witam. Wiem ze temat byl poruszany wiele razy ale nie doszukalem sie nic o rodzajach bieznika. Chyba chce kupic opone z takim bieznikiem (K65): lub takim (K33): Bardziej podoba mi sie ta pierwsza ale tak na oko laika w kwesti ogumienia wydaje mi sie ze druga lepiej trzyma sie drogi. Mam racje czy nie bardzo? Taka jak ta pierwsza (K65) mam z tylu i nie nazekam ale z przodu mam jakas podobna do tej K33. Poradzcie cos. Gumki ze strony www.motorad.pl firma Heidenau. Pozdro[/url]

Asmo, lolu jeden, nie rob ze mnie... ;)Pozdro i dzieki Konik

Jasne ze jest hamulcem podstawowym. Problem jest taki ze nie wyobrazam sobie za bardzo niedohamowywac tylem tyle ze w takiej sytuacji autentycznie sie nie da :D Moze i byl... ale co? to caly czas bylby mokry? moto kolega kupil pare dni temu, troche pojezdzil... cholera wie czy byl mokry czy nie? Da sie to jakos tak na oko sprawdzic? Bede musial dokladnie zajrzec do tego hamulca bo sie zabic idzie. Pozdro

Witam. Pare dni temu znajomy kupil Virazke 535. Motorek super utrzymany tylko ma bardzo niebezpieczny tylny hamulec :? Otoz, raz ze jest strasznie gleboki (to akurat potrafie wyregulowac), a dwa jest cholernie ostry :D Sucha, bardzo przyczepna droga a on albo w ogole nie hamuje albo zatrzymuje kolo bez wczesniejszego ostrzezenia ;) Da rade to jakos wyregulowac? Z gory dzieki Pozdro

Mishel tez dal rade jak przymknal oko a'la Johny Bravo :) (druga fotka chyba)

A do tego dzis znajomi odkryli na mojej twarzy jakies zadrapania :) Przyznac sie ktora kocica to byla :twisted: a moze to byl Broda 8O :oops: pozdro

Ekstremalna impreza :twisted: O dziwo kaca dzis nie mam :P Z Karolcia i Danielkiem wytrzymalismy do konca :) i wylaczyli nam muzyke ;) a jeszcze TYYYYLE piwa bylo do wypicia :roll: Pozdro dla wszystkich Krasnal - dawaj fotki! PS. Broda nie tylko kąsał... robil tez... ehh... rozne dziwne :P

Jasne ze Tawerna sie nadaje.... i to jak!! :twisted: I co Astarte: pas cnoty dzialal? :P I ja chce jeszcze raz "działo ogniowe" w wykonaniu Mishela i PGRa :twisted: Szkoda tylko ze byli ranni - a moze rzeczywiscie my jestesmy poje*** :roll: Tak czy siak do zobaczyska dzisiaj :) PS. Witas mi wymiekl ;) ale prowadze juz innego kumpla :P

A ja jeszcze z kelnerka o czyms usilnie rozmawialem przed wyjsciem i jak jej powiedzialem ze tu nam sie podoba to banan od ucha do ucha :P Pozdro... Drogie Kolezanki i Koledzy :lapad:

Dobra jestem pierwszy :P Bardzo nie trzezwy ale jednak :notworthy: Impreza na maxa kto nie byl tez dupa :buttrock: Szacun dla Prota za organizacje i GS :evil: Szacun dla Zjebow: - Asarte z majtkami Krasnasa na tyleczku (juz Ty chyba pamietasz co ja mowilem :D ) - Szacun dla Agnieszki, Astarte, Burka, Adu i Kaski (Izy) za uczestnictwo (czasem aktywne nie tylko bierne :D ) - W koncu szacun dla calej ekipy zjebow i dla McDonalda ktory nie pozwolil nam umrzec z glodu :D Tak w ogolre to sie wypowiem jak wytrzezwieje :D Wielkie pozdro :twisted: :P :lapad: Konik

hehe... niezle historie tu wychodza :twisted: sorka ze nie chce mi sie szukac ale o ktorej zaczamy pacyfikacje w czeskim? pozdro :P :lapad:

Dobre stary dobre... tylko dlaczego po niemiecku :) Typowo przedzieram sie z Twoim minislownikiem prawie po omacku :P Pozdro

Witam. Tylko rozgrzewales silnik czy pojezdziles troche tez? Bo jesli nie jezdziles to moim zdaniem norma - na ssaniu masz bardzo bogata mieszanke i swieca bedzie czarna a za bogata mieszanka prawdopodobnie byla przyczyna dymienia. Jezeli zalozyc ze ogolnie sklad mieszanki masz prawidlowy to pewnie po przejechaniu jakiegos dystansu swiece by sie samooczyscily (najlepiej poszukaj na forum byla burza na ten temat). Pozdro

Fajowy filmik Procu :) Nie czepiac sie ze wyprzedzal na ciągłej - przynajmniej kierunkiem mignał :twisted: Pozdro

No na piwko (zeby jedno) przed czy po motobazarze to bardzo chetnie :) Dajcie tylko znac tu na forum kiedy i jak sie spotykamy bo innego kontaktu z wami narazie nie mam :? Pozdro

Dzieki Koza za slowa poparcia. Ja tez rozumiem naszych mechanikow. Na prawde rozumiem. Ale to jest zwykla kalkulacja. Jestem na razie biednym studenciakiem i nie mam kasy na serwis. Myslicie ze nie chcialbym miec wszyskiego zrobionego jak igla i bez klopotow? Pewnie ze bym chcial ale chwilowo ceny mnie przerazaja wiec staram sie radzic jak sie da... i dopoki uwazam ze nie bedzie to kosztem motocykla to bede sie w ten a nie inny sposob staral. Jak napisal Koza - doceniam ze jestescie i nie raz pomagacie - CHWALA wam za to. Ale nie zniechecajcie do wlasnych prob? Wy tez zawsze oddawaliscie swoje moto do serwisu? Jakbyscie sie wtedy nauczyli tego co teraz wiecie? Mam nadzieje ze ten post nie bedzie odebrany jako atak - bo nie takie jest jego przeslanie. Dziekuje za pomoc ale pozwolcie mi sie czegos nauczyc. To tyle. Dzieki jeszcze raz wszystkim za pomoc Pozdro

Widze ze burzliwa rozmowa sie zaczyna :? Nie zrobie tego sam, przynajmniej na razie, bo choc wiem jak i dlaczego dziala wiekszosc elementow w gazniku to brakuje mi wiedzy praktycznej i sprzetu ( i tu odpada pomysl z SM - choc dobry pomysl trzeba przyznac). Nie pojde tez do jakiegos-tam mechanika bo chce miec to zrobione dobrze - a wiele sie juz nasluchalem jak ktos-tam cos zepsul (bez obrazy tylko prosze). Nastepnym plusem mechanika - "znajomego" - jest to, ze moge sobie razem z nim grzebac w moto i czegos sie naucze (chodzi mi przede wszystkim o wiedze praktyczna). I oczywiscie, nie mam zamiaru zostawic go bez grosza po naprawieniu moto ale nic chyba dziwnego ze staram sie to zrobic mozliwie tanio... a po znajomosci taniej bedzie. To chyba tyle. Tak czy siak dzieki bardzo za podpowiedz co szczegolnie warto poddac sprawdzeniu. Pozdro