Skocz do zawartości

adu

Forumowicze
  • Postów

    1455
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez adu

  1. adu

    HALO SZCZECIN-OGÓLNY

    Drodzy Panowie, Drogie Panie!!!!!! Dziś Adu zawita na szczecińską bareczkę! :)
  2. Moje moto w sobotę stało i nadal stoi u Pawła, tyle że to nie Aprilia, tylko Suzuki XF 650 Freewind
  3. Mężu i tak od środy będziesz mnie woził przez w sumie 4,5 dnia :) Jeszcze Ci się znudzi ;)
  4. Ha ha ha :) Ale mnie chłopaki rozbawiliście :) Jacku jak mnie Kaśką będziesz woził, to już lecę! :wink: :icon_razz: A mąż wiadomo..... zawsze ma pierwszeństwo! .......ale choć jeden wyjątek mógłby być :clap:
  5. Adasiu, kto mówi o utracie plecaczka! :D Ja tam lubie plecaczkować, także może od czasu do czasu się skuszę ;)
  6. Kurczaki, ale mordasia mi się cieszy! :D Jestem przeszczęśliwa! Wszystko układa się po mojej myśli! Niesamowite uczucie! Tomku, byłoby grzechem nie pokazanie się na Kulikowisku! ;) Jasne, że będę! :eek: Jolu, jeszcze jakieś 2 tygodnie i pośmigamy sobie razem Ale mam już nieodpartą pokusę...... :biggrin:
  7. Niech ta niebieska autostrada będzie dla niego najpiękniejszą ["]
  8. Dziękuję wszystkim! Jesteście kochani! :buttrock: Do zobaczenia już niedługo na trasie! :crossy: A oto i moje uszka :) http://img136.imageshack.us/my.php?image=dsc019780dl.jpg
  9. Tra pięknie to ująłeś! Brawo! :buttrock: Szkoda gadania! Zamknijmy ten temat, bo już nie wiem czy śmiać się czy płakać. Jedyne rozsądne rozwiązanie-wiele razy już powtarzane-Tomek Kulik 0-692-026-505 i Piotrek Gadaj 0-502-602-727 PRO-MOTOR Ja swojego moto nie daję :crossy:
  10. Chciałam się pochwalić!!! :buttrock: Od wczoraj jestem pełnoprawną motocyklistką! :crossy: Po wielu bojach stoczonych z Tomkiem, wynik okazał się jak najbardziej pozytywny! Z tego miejsca chciałam podziękować serdecznie Tomkowi za jego cierpliwość wobec mnie, dobre słowo i za to pokrzykiwanie. Czasami czułam się jak zaszczuty pies, ale takie podejście było jak najbardziej pożądane, bo przyniosło efekty. Tomek zapewne nigdy nie zapomni naszej p i ę k n e j f i g u r y na zakręcie :) Ja również.... I teraz już wiem kiedy odkręcić manetkę :) Dzięki Tomku za wszystko! Jeszcze pozostaje zarejestrować moto i śmiganko! :) Dziękuję także Piotrkowi i Adasiowi za rady i podpatrywanie mnie i moich wyczynów na placyku. Dziękuję także tym, którzy we mnie wierzyli, podtrzymywali na duchu i trzymali kciuki :)
  11. He he dawno mnie nie było w tym temacie. Dzisiaj zaglądam a tu takie ciekawe rzeczy się dzieją :) Ja niestety nie jadę z Wami na Węgry..... :D Jadę za to z ,,mym mężem, co lubi tygrysy" :P na Pojezierze Drawskie Bawcie się wyśmienicie!!!!!!!!!
  12. No, właśnie! To jest ciekawy wątek..... Też mnie to bardzo interesuje. Niektórzy mówią, że można olać sprawę i na pół roku i nikt nic nie zrobi, a ostatnio czytałam, że ktoś tam spóźnił się 2 tygodnie i rok później dostał wezwanie i musiał zapłacić 200 złotych kary za to 2-tygodniowe opóźnienie
  13. Dziadu, masz okres??? :banghead: Mazgaisz się-nie powiem jak kto :flesje: Co się stało z Twoim wszechobecnym optymizmem??? :flesje: Jestem w szoku! Może to jakaś depresja wiosenna........ :icon_razz:
  14. Coś mało aktywnie widzę wszyscy podchodzą do tematu..... Ja tylko rzuciłam temat, propozycję takiego spotkania i na samym wstępie zaznaczyłam, aby każdy podał własną propozycję miejsca spotkania. Większość by już zaczęła ogniska kabatowe, innym to nie pasuje, także temat może rozkręci się bliżej ,,cieplejszych" dni. Jeśli ktoś był by chętny jednak się spotkać, pogadać przy kufelku piwa-ja jestem free! Pracuje niby teraz hardcore'owo-oporowo do 21, ale Adu nie da rady? :banghead: :icon_razz: Jak by co, to info proszę kierować na kom 511 149 664, bo w ciągu dnia jestem nieuchwytna w necie
  15. A właśnie! Gdzie A!ntek się podziewa??? Co z naklejkami??? Mieliśmy rozpocząć masową akcję, a tu żadnego zupełnie odzewu. Chyba, że coś przegapiłam......
  16. Peger, ale w łeb dostaniesz! :( Chyba specjalnie po to się wybiorę do Ciebie! :)
  17. Mishelku! Siostra Ci pomoże! Kiedy mam jechać do rodziców? :)
  18. Całkiem ciekawa i interesująca propozycja! Nie powiem nie! :) Ale zobaczymy jak się losy potoczą i jak z urlopem będę stała
  19. Marian! To nie koniec świata! Koniec to będzię u Sierżanta! Sama zastanawiam się czy brać moto, bo po ,,okupacji" może nic już z niego nie zostać :bigrazz: :) A tak na poważnie...... To głowa do góry! Zawsze przykro i smutno jak się dzieje coś naszym ,,przyjaciołom"...... Ale będzie dobrze! Grunt to pozytywne myślenie! :(
  20. Ja niestety odpadam z wyjazdu. Praca...... Przynajmniej będzie kasiora na późniejsze śmiganka :) Udanego wyjazdu także życzę reszcie braci motocyklowej! :rolleyes: Szerokiej drogi i gumowych drzew!!!!!
  21. ,,Ciekawa jestem kto dotrwał do końca posta" Ja dotrwałam! :) Dobrze, że mamy tak wspaniałych motocyklistów, którzy zawsze chętni są do pomocy i chwała im za to :rolleyes:
  22. Staszku, lepiej edytuj ten post! Będziesz później żałował tych bliskich spotkań :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
  23. Z tego, co widać, więcej chętnych jest za terminem następnym, czyli sobota 1.04.2006 Wtedy możemy się np. spotkać w miejscu bardziej ,,cywilizowanym" :mrgreen: A w ten weekend też nie zaszkodzi się pobawić np. na kabatowym ognisku :mrgreen:
  24. Ja przecież nie mówię, że moto jest złe! Poprostu wyrażam swoje odczucia. Nie wszyscy muszą mieć przecież takie samo zdanie!
  25. A pewnie! W końcu uczę się od mej ,,rodziny z Pasteura" :P
×
×
  • Dodaj nową pozycję...