MOC

Jezeli podejzewasz tlumiki to zdejmij je wogole i sie przejedz, jezeli odczujesz duza roznice znaczy ze cos z nimi nie tak, moze maja gdzies w srodku zdlawiony przeplyw, to rowniez postaraj sie sprawdzic... :biggrin:

Zasada pracy silnika parowego polega na wychwytywaniu energii z rozprezania pary wewnatrz cylindra, dlatego w takim silniku kazdy kolejny ma tlok ma wieksza srednice aby w pewnym stopniu rekompensowac wlasnie straty napelnienia cylindrow wynikajace z obnizajacej sie temperatury pary i zwiekszajacej sie tym samym jej objetosci. Wtrysk wody jest niczym innym jak wlasnie proba zwiekszenia mocy silnika (cos jak wieksze cisnienie doladowania w silnikach spalinowych) ;) Jesli chodzi o analizowany silnik to woda ma tu zdanie jak w wiekszosci przypadkow chlodnicze, dodatkowo stabilizujace zaplon i przebieg spalania... :) Toz to praktycznie identyczny silnik, o ktorym juz przez 6 stron dyskutujemy, tyle ze w krajowym wydaniu... :clap:

Jezeli wedlug ciebie sprawa wtrysku wody o temperaturze 400 C :biggrin: do silnika trakcyjnego nie jest problemem to gratuluje fantazji :flesje: Biorac pod uwage silnik parowy a silnik spalinowy to sa to zupelnie dwie odmienne sprawy. W silniku parowym aby zwiekszyc wydajnosc lub moc takiej jednostki stosowalo sie podgrzew regeneracyjny pary pomiedzy jednym stopniem a drugim, poprostu wyzsze paramatry energetyczne pary powodowaly wieksza do uzyskania moc z obiegu takiego silnika. W silnikach spalinowych uzyskanie takich temperatur celem ich wtrysnienia do silnika to poprostu kosmos, po drugie co to musialaby byc za instalacja, o ile podrozalaby koszta jednostki, jak z waga i niezawodnoscia takiego systemu, ale podywagowac sobie zawsze mozna.... :wink:

Wydaje mi sie ze gdyby ich patenty byly takie super to pewnie koncerny motocyklowe przede wszystkim do sportow motocyklowych gdzie producenci przescigaja sie w nowinkach technicznych pozwalajacych na zwiekszenie mocy silnikow zapewne wykorzystalyby w sportowych maszynach, a jakos nie widac tego na arenie sportowej, no chyba ze to zakazane jest przepisami :flesje: Przy wtrysku wody pisales ze powyginaly mu sie korobowody i tak sobie mysle czy poza ogromnymi mocami nie bylo to podyktowane w jakims stopniu uderzeniem hydraulicznym :crossy:

Bardzo chetnie podyskutowalby z tym czlowiekiem i dowiedzial sie o jego eksperymencie.... :flesje:

Tyle ze niestety praktycznie caly transport zarowno drogowy jak i morski odbywa sie na silnikach Diesla, nie liczac czesci samochodow osobowych a tu juz niestety jest problem z wykorzystaniem alkoholu jako paliwa alternatywnego... :buttrock:

Po raz kolejny opowiesci dziwnej tresci :bigrazz: Zanim przejdziemy do wtrysku wody do cylindra, przeanalizujmy szybko jakim czasie zachodza procesy spalania w silniku przy np 3000 - 4000 obr/min, wedlug moich skromnych obliczen to nalezy je liczyc tysiecznych sekundy. Teraz pomysl sobie ile w czasie powiedzmy 0.006s przeznaczysz na wtrysk wody, jej odparownie i wytworzenie pary. Wez tez pod uwage ilosc wody wtryskiwanej do cylindra celem uzyskania odpowiedniej ilosci pary potrzebnej do napedu tego nazwijmy go "dodatkowego " tloka i spadek temperatury panujacy w komorze spalania. Do tego nalezy rowniez dodac iz taki gwaltowny spadek temperatury powoduje rowniez obnizenie cisnienia maksymalnego spalania a wiec i ilosc pracy mozliwej do wykonania przez silnik. Ogolnie wtrysk wody do silnikow jest stosowany ale to do silnikow wolnoobrotowych celem obnizenia temparatury maksymalnej spalania, przez co ogranicza sie tworzenie rakotworczych i bardzo szkodliwych zwiazkow NOx. Jednakze sa to ilosci bardzo niewielkie i na pewno nie sluza wytworzeniu pary w czasie spalania i napedu dodatkowych tlokow. Ogolnie to ktos cos wiedzial ze dzwoni tyle ze juz nie mial pojecia w ktorym kosciele... :buttrock:

Co do zasad pracy silnika 6T wydaje mi sie ze temat zostal wyjasniony, dolny tlok czyli wlasciwy silnik dziala jako 4T gorny natomiast, stanowiacy rozrzad i przeslaniajacy okna do i wylotowe jako 2T... :buttrock:

A Ty cos taki zdziwiony, Foxriver ma racje. Niestety pozyskiwanie wodoru aby moglby on byc powszecnie uzywany jest wciaz ( w swietle istniejacej wiedzy) wciaz trudne i bardzo energochlonne. na duza skale poprostu nieoplacalne. Jezeli wynajdziesz sposob na tanie pozyskiwanie wodoru z wody, to dzisiejsi bogacze beda przy tobie biedakami...

Kolego mlody, przeczytaj moj post raz, drugi az zrozumiesz o czym pisze a pozniej sie produkoj... ;)

Taa to moze jeszcze powiesz co to za suwy sa te dwa dodatkowe :bigrazz: Przygladajac sie temu silnikowi dochodze do wniosku ze to jest poprostu dwusuwowy silniczek z tlokiem sterujacym zamykanie i otwieranie kanalow przeplukujacych ;) cylinder ma okna przeplukujace typowe dla silnika dwusuwowego. Co do technik parowych i silnikow prawych to jedyne co dzis jest z tej technologii wykorzystywane to turbiny parowe, o tlokowych silnikach parowych aktualnie mozesz poczytac w ksiazkach i to w dziale historia :smile: badz zobaczyc je w jakichs muzeach. Odnosnie rozwoju to wydaje mi sie ze technika ta zostala praktycznie maxymalnie rozwinieta i nie spodziewam sie tu zadnych wiekszych rewelacji :wink: Pdnosnie wodoru to jak pisalem problem lezy w jego skladowaniu i przechowywaniu i tu wlasni esa rozwijane techniki laczenia go w zwiazki z innymi pierwiastkami, tak zeby jeszcze latwo mozna bylo go z nich wytracic, jednak mimo wszystko aby mogl ulec procesowi utlenienia powinien byc czysty, wiec nadal bedzie wybuchowy... :biggrin: Odosnie zmniejszenia strat mechanicznych potrzebnych na naped rozrzadu to ducati wprowadzilo bezsprezynowy rozrzad wystepujacy pod nazwa desmo w swoich maszynach i tu nalezaloby porownac wystepujace straty mechaniczne w obu silnikach aby mozna bylo jakies konkretne info zdobyc :icon_razz: Poza tym gdyby silnik ten byl taka rewelacja to znajac rynek i pogon producentow za coraz to wiekszymi mocami, dawno te silniki bylyby juz produkowane, a jednak cos zycie nagatywnie ten projekt zweryfikowalo... :biggrin:

Z miejsca sie przyznaje ze tematu nie czytalem, chcialem tylko dodac celem objasnienia, gdyz nie wiem co to sa te dwa dodatkowe suwy wystepujace w tym cudownym silniku, ze silnik posiada tylko jeden suw w ktorym wykonuje prace i wytwarza energie, wszystkie inne suwy sa suwami pomocniczymi, na wykonanie ktorych silnik zuzywa energie, tak ze z czystologicznego punktu widzenia, obarczajac silnik dodatkowymi dwoma magicznymi suwami poprostu zmniejszamy jego sprawnosc :icon_razz: Co do tlokowych silnikow spalinowych to wg. mojego zdania jeszcze dlugo beda stanowily podstawowy naped zarowno samochodow jak i motocykli, zmienic sie moze co najwyzej rodzaj paliwa, sama konstrukcja silnik appozostanie praktycznie nie zmieniona. Problem ogniw wodorowych to przede wszystkim tanie pozyskiwanie, dystrybucja i przechowywanie, poza tym ilosc paliw kopalnych jak i biopaliw (ktorych technologia jest aktualnie silnie rozwijana) powoduja ze koncerny nie beda chcialy tak szybko odejsc od konwencjonalnych technologii... :crossy: Rozumiem ze w przyszlosci wodor juz nie bedzie wybuchowy :flesje: :icon_mrgreen:

Wedlug mnie to dobra cena jezeli razem z regeneracja walu i jesli jest to wykonane fachowo i z dobrych materialow, nie ma co sie zastanawiac... :icon_razz:

W prownanniu z tym gownem z koncernu szmelcwagena, ktorym notabane sie kulam moje gowno w toalecie ma glanc... :icon_razz: P.S. Bez gwiazdy nie ma jazdy :flesje:

NA taki post nasowa mi sie tylko jeden cytat, oj babo ojej miej ty w glowie olej.... :) Mlody jeszcze jestes, pozyjesz troche to zobaczysz jak to gowno gnije... :)

tata a marcin powiedzial :) przestan wyjezdzac tutaj z tym gownem dla plebsu, bo to sie nie nadaje kompletnie do jazdy, moze stylistycznie tak ale uzytkowo jestem jak najbardziej na NIE... :icon_biggrin:

No musze przyznac ze calkiem ladne moto im wyszlo :D jednak jakos bardziej lezy mi kilofazer tez w tej samej wersji... :D

Owczesnie dorabiane sa zarowno krotkie tlumiki jak i cygara, nie ma problemu dostac do junaka tego typu czesci... :wink:

Jezeli wymieniasz same pierscienie, wczesniej juz robiles szlif, jezdziles moto i cylinder jest w bdb stanie to nie przesadzalbym ze zbytnia ostroznoscia, wydaje sie ze przebieg w okolicach max 300 km powinien pozwolic im sie dotrzec do ksztaltu tuleji cylindrowej i ulozyc w tloku... :)

Co do wymiaru tloka to nominalny z tego co sie orientuje srednice 75.00 ten twoj wydaje mi sie ze to juz 3 szlif bedzie, odnosnie pierscini to jesli chodzi o Derde to nie slyszalem zlych opini wiec na twoim miejscu nie kombinowalbym i zakupil z pewnego zrodla, no chyba ze jestes ryzykant i lubisz przecierac swieze nie przetarte szlaki... :) Odnosnie elektryki i zaplonu, to rozumiem ze masz bateryjny. Jezeli pierwsza przyczyna przed zakloceniami zaplonu w silniku jest brak ladowania to caly problem lezy w elektryce. Brak ladowania objawia sie szybszym rozladowaniem aku a jezeli masz wlaczone swiatla mijania i rowniez prad pobiera uklad zaplonowy to trudno sie dziwic, ze kiedy aku jest juz wyladowane nastepuja przerwy w zaplonie (brak napiecia w aku) i wowczas swieca z racji zlego spalania bedzie czarna, bo to jest najnormalniejszy skutek nieprawidlowej pracy silnika. Na twoim miejscu zaintersowalbym sie sprawa zaniku ladowania bo efekt zaniku iskry uznalbym za wtorny.

Mowcie co chcecie mi sie tam podoba ;) Bardzo ladna stylistyka nawiazujaca do tradycji marki, gdybym mial wolne te kilkadziesiat klockow zapewne pozwolibym sobie na to cacko :biggrin: :icon_mrgreen:

Jezeli nie masz pojecia z mechanika i chcesz w prosty sposob dowiedziec sie o kondycji pierscieni uszczelniajacych, poprostu zdejmij je z tloka i zmierz luz zamka w np. 3 ich polozeniach w cylindrze, porownaj z serwisowka i zobaczysz czy miescisz sie w limitach czy tez nie. Poza tym wymiana pierscieni tylko dla swojego widzimisie wcale nie jest taka super, znim wszystko sie dotrze i ułozy minie pare kilometrow... :biggrin:

Konczac rozpoczety watek i objasniajac zawiłosci techniki pozwole sobie na komentarz :wink: Montujac w silniku 2T tzw. "wolny wydech" decydujesz sie tym samym na strate ladunku paliwa przypadajacego na cykl pracy silnika objawiajacy sie zwiekszonym zuzyciem paliwa, zmniejszona dynamika jego pracy i ogolnie pogorszeniem pracy jednostki. Oczywiscie jestes to sobie w stanie z nawiazka odbic np. zwiekszajac polozenie przepustnicy, tyle ze jak juz na poczatku napisalem bedzie to okupione wiekszym zuzyciem paliwa. Montujac natomiast w silniku 4T wydech z dwusuwa, utrudnijacy oproznienie cylindra ze spalin rowniez decydujesz sie na pogorszenie pracy silnika z tytułu zbyt duzej ilosci popularnego dzis, szczegolnie ze wzgledu na ekologie, EGR czyli pozostalosc spalin pochodzacych z poprzedniego cyklu spalania w cylindrze tym samym zmniejszajac ilosc swiezego ladunku w cylindrze, przez co ograniczasz silnik w produkowaniu jego nominalnych mocy poprzez pogarszenie procesu spalania. Mam nadzieje ze teraz wiedze encyklopedyczna zastapiona prostymi wnioskami bedziesz mogl latwiej przyswoic... :biggrin: Zeliwo to zeliwo jednak zludne jest myslenie ze zeliwo to tylko zeliwo :wink: Co do zeliwa to wyroznic mozna kilka badz kilkanascie roznych stopow tego metalu. Z zeliw to ja znam zeliwo ciagliwe, zeliwo biale, zeliwo szare sferoidalne, zeliwo modyfikowane, zeliwo stopowe, ktore dzieli sie jeszcze na: zeliwo chromowe, zeliwo wysokomanganowe oraz zeliwo niklowe. Ale na pewno sa inni ktorzy mogliby o zeliwie opowiadac godzinami... :)

No niestety tego to sie chyba nie dowiemy :P Pozostaje albo zawierzyc sprzedajacemu, co wlasciwie graniczy z cudem :) albo jezeli jest to jakas bliska miescina wypytac o renome sprzedajacego :wink: Poza tym cenic kazdy sobie moze tyle ile chce a dostanie i tak tyle na ile kupujacy bedzie sobie mogl pozwolic... :biggrin:

To po kiego grzyba zawracasz Mauser glowe, jak sie nei ma miedzi to sie w domu siedzi i zbiera na nowe porzadne tloki, badz szuka w dobrym stanie uzywek a ni kombinuje jak kon pod gore, bo na takich oszczednosciach to sie dwa razy traci... :icon_mrgreen: