makumba

Witam. Sam mam takie moto z 88r. Ja bym sprawdził czy on napewno pracuje na wszystkich cylindrach. U mnie jak siadła jedna ze świec moto odpalało ładnie, miało nawet równe obroty biegu jałowego, dopiero podczas jazdy szarpało. Wymieniłem świecę i hasa. Czy kolega ma bagażnik w swoim moto? Jakby sprzedawał pędem nabędę. Narka. PS. Do tych co mieli, moja przy 220/h zaczyna wężykować, czyżby rama za wiotka...? Bo w 89 wzmacniali.

A więc można by było posunąć się jeszcze dalej, np: dioda zielona informuje nas kiedy było by ekonomicznie zmienić bieg, a np: czerwona kiedy chcemy uzyskać maksymalne przyspieszenie... Fajny bajer. Narka.

Witam. Czekając wiosny, wymyśliłem że fajnie by było mieć coś takiego w swoim moto. Szukałem czegoś takiego dedykowanego do motocykla, ale to co znalazłem jest zdecydowanie zbyt drogie. Czy ktoś może już ma coś takiego w swoim sprzęcie? Znalazłem coś takiego w necie: http://www.jetronic.se/elektronikbyggsatser.htm#shift i http://www.jetronic.se/elektronikbyggsatse...er.htm#Shift_v3 oraz http://www.mtr.se i http://www.focusklubpolska.com.pl/main.php...alizacjaobrotow , czy coś z tego by się nadało? Moje umiejętności co chodzi o elektronikę są nikłe, ale chętnie komuś zapłacę za wykonanie takiego cacka, a i może innym sie przyda. Najlepsze chyba by było urządzonko, gdzie kręcimy silnik na rządane obroty, wciskamy jakiś guzik i to zostaje zapamiętane jako moment w którym dioda ma błyskać. A tak swoją drogą kiedy należy zmieniać bieg, przy obrotach mocy maksymalnej, czy przy maksymalnym momencie? I czy jakaś super jasna dioda wystarczy i jaki kolor jest najbardziej trendy? ;) Pozdrowienia z Suwałk Darek.

Witam. Jeśli by Cię coś zagnało do Suwałk, to proponuję nocleg. Motorki też da się gdzieś przegarażować.... Narka... 501076423

Witajcie. W piątek odebrałem pismo z urzędu miejskiego. Sprawę rozrzygnięto z pozytywnym dla mnie skutkiem. Czyli nadal mogę śmigać.... Uzasadniono to w ten sposób, że: 1. Uzasadnione zastrzeżenia co do kwalifikacji powinny w sposób jednoznaczny wskazywać, że kierowca nie zna przepisów ruchu drogowego lub nie potrafi bezpiecznie prowadzić pojazdu. 2. Popełnienie jednego wykroczenia nie może stanowić uzasadniającej podstawy do skierowania kierowcy na egzamin sprawdzający kfalifikację. 3. Z informacji udzielonej przez Komendę Policji wynika że niedopuściłem się wcześniej jakichkolwiek naruszeń przepisów ruchu drogowego. 4.Wzięto pod uwagę załączony przezemnie opis zdarzenia. A więc prawie mam to za sobą jeszcze muszę poczekać dwa tygodnie na uprawomocnienie. Dzięki wszystkim którzy pomogli mi radą w tej sprawie. Pozdrowienia z Suwałk Darek.

Poszukuję czegokolwiek do Suzuki GSX 1100F 98/99 r. W sieci nie znalazłem nic oprócz kilku fiszek i schematu elektryki. Pozdrowienia z Suwałk Darek. [email protected]

Wiecie jak szarpie człowieka nerw.... Nowe kaski kupione, Ciuchy i buty kupione, Suzuki GSX 1100F kupione, a oni chcą mi skubnąć prawko. Narka, jutro wszystko opiszę... [ Dopisane: 13-12-2005, 12:08 ] Witam. Zanioslem wniosek do urzendu miasta, i czekam teraz na decyzję. Wyczytałem gdzieś w necie że mogą mnie wysłać jedynie na egzamin teoretyczny lub praktyczny, ale facet w urzędzie powiedział że jeśli będzie kierował to na to i na to. Czy może tak zrobić? Napiszcie coś bo jak co to chwytam książki i chajda... Wiosna się zbliża a motorek czeka, duża presja jest. Dzięki za odpowiedzi i narka. [ Dopisane: 13-12-2005, 12:15 ] Zgodnie z ustawą - "Prawo o ruchu drogowym", kontrolnemu sprawdzeniu kwalifikacji podlega: osoba posiadająca uprawnienie do kierowania pojazdem, skierowana decyzją starosty: w razie uzasadnionych zastrzeżeń co do jej kwalifikacji, na wniosek komendanta wojewódzkiego policji, w razie przekroczenia 24 punktów karnych za wykroczenia w ruchu drogowym. osoba ubiegająca się o: przywrócenie uprawnienia do kierowania pojazdem cofniętego na okres przekraczający 1 rok lub w związku z utratą kwalifikacji, zwrot zatrzymanego prawa jazdy lub pozwolenia do kierowania tramwajem, którego była pozbawiona na okres przekraczający 1 rok. Kontrolne sprawdzenie kwalifikacji jest przeprowadzane w formie egzaminu państwowego. W przypadku osoby, w stosunku do której Starosta ma uzasadnione wątpliwości co do jej kwalifikacji, możliwe jest przeprowadzenie tylko jednego z wymienionych egzaminów (teoretycznego lub praktycznego). Copyright © 2003 WORD w Białymstoku

Witam. Przed chwilą dostałem pismo z urzędu miejskiego, że na wniosek prokuratury mogą mnie skierować na kontrolne sprawdzenie kwalifikacji. Miałem wywrotkę w czerwcu żona się trochę połamała i poleżała w szpitalu, powyżej 7 dni. Mam też papier na umożenie postępowania z braku wpłynięcia pozwu od poszkodowanej. O co chodzi wyglebiłem się i tyle, nie mam żadnych punktów karnych. Czy mogą mnie wysłać na powtórny egzamin? Darek. [ Dopisane: 12-12-2005, 19:28 ] Witam. Widzę że nikt nie odpisuje, bo i sprawa jest kuriozalna. Ponoć w naszej prokuraturze była kontrol i wygrzebano kilkanaście spraw mędzy innymi i moją. Powinienem dostać z prokuratury skierowanie na badabia psycho-motoryczne, a że ci olali sprawę i nic mi nie przysłali, a że muszą zareagować to wymyślili coś takiego. Napisałem pismo do urzędu komunikacji i jutro ruszam. Pismo wygląda tak: Dnia 09.12.2005 o godzinie 16.30 otrzymałem pismo zawiadamiające o wszczęciu wobec mnie postępowania administracyjnego w sprawie skierowania mnie na kontrolne sprawdzenie kwalifikacji w zakresie prawa jazdy kategorii A i B. Sprawa dotyczy wypadku drogowego który miał miejsce 16.06.2005 o godzinie 22.30 na ulicy Kolejowej w Suwałkach. Chciałbym dokładnie opisać powyższe zdarzenie i dowieść iż moje kwalifikacje co do prowadzenia pojazdów kategorii A i B nie mają tu żadnego znaczenia. 16.06.2005 około godziny 22.30 wracaliśmy z przejażdżki motocyklowej wraz z moją żoną . Jako iż nie jechałem sam jechałem ostrożnie i zachowawczo, co nie znaczy że jadąc samotnie nie stosuje się do zasad ruchu drogowego. Na łuku drogi w lewo w wyniku najechania na ostry kawałek metalu, co spowodowało przecięcie przedniej opony i gwałtowną stratę sterowności, uderzyłem w wysoki krawężnik i wywróciłem się wraz z żoną i motocyklem na stronę lewą. W wyniku upadku żona doznała złamania łopatki oraz żeber od 3 do 7, oraz innych potłuczeń ciała. Chciałbym tu nadmienić że żona moja ma zaawansowaną osteoporozę wskutek zażywania lekarstw na astmę oskrzelową na którą jest przewlekle chora i cierpi przez to na nadmierną łamliwość kości . Ja doznałem jedynie ogólnych potłuczeń. Dnia 28.06.2005 otrzymałem z Prokuratury Rejonowej pismo o umorzeniu dochodzenia w powyższej sprawie. Pismo wydała Prokurator Prokuratury Rejonowej. Prawo Jazdy kategorii A i B posiadam od dnia 07.12.1993 od tego czasu nie miałem żadnych zdarzeń drogowych oprócz opisanego powyżej. Nie mam na dzień dzisiejszy żadnych punktów karnych za łamanie przepisów ruchu drogowego. Samochodu używam na co dzień do dojazdów do pracy, często auto przydaje się również jako środek dojazdu do klienta. Poza tym często worzę żonę do lekarza na wizyty kontrolne i po recepty. Żona ma drugą grupę inwalidzką i jest na rencie. Motocykla używam rekreacyjnie i jest jedna z niewielu moich hobby. O ile wiem egzaminy na kategorię A są organizowane dopiero na wiosnę, co wyklucza na okres około 5 miesięcy przystąpienie do egzaminu na tą kategorię. Od czasu zdarzenia minęło 6 miesięcy co uważam za okres zbyt długi aby kierować mnie teraz na kontrolne sprawdzenie kwalifikacji. Wnoszę więc o oddalenie postępowania przeciwko mojej osobie. Z poważaniem Do wniosku dołączam: 1.. Kserokopię Postanowienia o umorzeniu śledztwa. 2.. Kserokopię zaświadczenia o nie figurowaniu w ewidencji kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego. 3.. Kserokopię zawiadomienie o wszczęciu postępowania administracyjnego. 4.. Kserokopię zaświadczenie o inwalidztwie mojej żony. 5.. Kserokopię decyzji w sprawie przyznania zasiłku pielęgnacyjnego. Co o tym myślicie. Narka.

Witam. To całe oddławianie z mojej strony to nie jest dla chęci latania nim w jakiś ekstremalny sposób. Plecy jeszcze mnie napieprzają po wypadku yamahą, a więc jazda będzie raczej zachowawcza. Czyli moc wersii zdławionej to około 100 koni. Wydaje mi się że widziałem w oryginalnym dowodzie rejestracyjnym 66 kilkowatów, co Wy na to? Czy były takie wersje? Chyba że poprzedni właściciel ją oddławił, a ja nic nie wiem na ten temat. (Sprzęt jest od pośrednika który dostał to moto w rozliczeniu wzamian za yamahę 1300). Dzieki i narka.

Witam Byłem wiosną w szymanach, ale musiałem szybko spadać bo mi aku siadło. Filmik chętnie obejrzę. A i w necie poszukam może na fotkach z szyman coś jest. Narka.

Witam Dzięki za odpowiedź. Nazbyt piękny to on nie jest, ale to wszystko z braku kasy. (Jak by była kasa to byłby thundercat lub fazer 600. A tak jeszcze spłacam raty za diversiona 600 co to mu się w czerwcu zmarło...) Napiszci jeszcze ile to pali przy jeździe okoł 120-140 km/h. I jaki olej tam na wiosnę zalać. Z góry dzięki Darek.

Witam. Około miesiąca czasu temu, zaproponowano mi zakup motocykla jak w temacie. Motocykl z końca 88 r, nowe opony, klocki, napęd. Sprzęt ściągnięty wiosną 2004 r ze szwarcarii. Nigdy wcześniej nie przypuszczałem że będę właścicielem motocykla o tak dużej jak dla mnie pojemności. Przejechałem się nim trochę, chociaż było dosyć zimno, bez kasku itp. Moje wrażenia są tekie że mało mi łba nie urwało, to draństwo kopie na dwójce na suchym asfalcie... Silnik chodzi równo i nie klekocze, przebieg 60 000 km. Umówiłem się ze sprzedającym że wpłacam część kasy teraz a resztę na wiosnę przy odbiorze, w ten sposób odpada mi zimowanie motocykla, a i na wiosnę sprzęt ma być przygotowany do jazdy. Wiosną, a najpóźniej latem będę wyjeżdzał do francji popracować trochę, i myślę że można by było pojechać właśnie motocyklem. A teraz najważniejsze, w internecie jest bardzo mało informacji na temat tego motocykla. Wiem żę w szwarcarii moto mogło być zdławione, do jakiej mocy? Ponoć zdławione motocykle więcej palą. Chętnie bym porozmawiał z aktualnymi urzytkownikami takiego sprzętu. Skąd zassać jakiś manual? I czy to poprostu dobre moto jest. Pozdrowienia z Suwałk Darek. [email protected]

Moja XJ 600S Diversion, dopuki jej nie rozbiłem, ciągneła z jedną osobą na 6 biegu 185 km/h i w dwie osoby 180 na 5 biegu. Przebieg około 40000 km. Narka.

Witajcie. Żona oprócz złamanej łopatki ma pęknięte 5 żeber..... Ale poza tym że ją boli czuje się dobrze, zaczyna marudzić a więc będzie O.K. Mam prośbę kliknijcie na stronę: http://www.gemark.beep.pl/Yamaha/ i powiedzcie czy opłaca się jeszcze sprzęta robić, czy sprzedać tak jak jest ewentualnie po naprawie. I ile za to można wziąć. Oprócz tego co widać to jest jeszcze zgięty tylny wahacz. Silnik działa lagi wydają się być proste rama też. Z góry dzięki Darek z Suwałk.

XJta rozbita... Miałem wypadek, żona w szpitalu na obserwacji, pęknięta łopatka... Xj sprzedam, koniec jeżdzenia motorkiem... 501 076 423 Darek z Suwałk.

Dzięki za odpowiedź. Przewrażliwiony chyba jestem. Wiem że te silniki chodzą jak puszka gwoździ ;) Narka.

Witam. Czy XJ 600S Diversion ma odcięcie zapłonu? Bo przy 11 na minutę chyba coś takiego mi zadziałało... I drugie pytanie, gdy się silnik nagrzeje tak po kilkudziesięciu km jazdy, z silnika słychać takie jak by cykanie... Zawory sprzwdzane 3000 km temu. Olej pół syntetyk Aral (trochę się zaczoł na nim silnik pocić). Przebieg 41000, czy to łańcuch rozrządu? Dzięki i narka...

Witam. Dostałem odpowiedź z KLASY " 81500780 - 144,00 PLN/kpl. wersja 50KM 81500790 - 84,00 PLN/kpl. wersja 60KM [email protected] " Jakieś bardzo nie drogie (60 koni), trzeba chyba kupić zanim ceny się nie zmienią.... Narka... PS. Jak moje popękają na wylot, to napewno zauważę?

OK. Dzięki za odpowiedzi. Ale co a mam kupić, jaki jest tego numer katalogowy? XJ 600S Diversion 95 rok, model 4BRA. Sama wymiana to zdjecie zbiornika, odkręcenie obejm i to wszystko? Czy to bardziej skomplikowane? Na moje oko to one mają krztałt zwykłego gumowego kawałka rury...

Witajcie. Zauważyłem w moim moto, że gumy którymi zamocowane są gaźniki są mocno popękane. Jednak silnik pracuje równo i prawdopodobnie nie łapie tamtędy lewego powiertrza. Chciałbym jednak je powymieniać. Ile to może kosztować i gdzie je dostać, szukałem po sklepach internetowtych, ale jakoś bez rezultatu. Czy ewentualnie można je z czegoś dorobić. Pozdrowienia z Suwałk Darek. PS. Kto z Was jeździ na tor do Kowna, chętnie bym się przyłączył któregoś razu i popatrzył...

Witam. Powinna tam siedzieć taka stalowa wygięta podkładka, która po założeniu sprzęgła się ściska na płasko. Ja tam u siebie nie dawałem, chociaż kupiłem. Sprzęgło dalej wchodzi na stożek i lepiej trzyma. Prawdopodobnie ta podkładka ma kasować luz osiowy na wale. A ze sprzegłem to sprawdz czy nie dałeś zbyt długich srub przykręcając napęd obrotomierza. Pozdrowienia z Suwałk. Darek.

Witam. Problem ze zgaśnieciem motocykla powtórzył się wczoraj 40 km od domu... Tym razem jednak było jeszcze widno i znalazłem przyczynę całego zamieszania... A było nią, zatkanie odpowietrzenia w korku paliwa :( Teraz otwieram korek co kilkanascie km i jest O.K. Napiszcie którendy powinno dochodzić tam powietrze, czy przez tą dziórkę która zakrywa przelew paliwa, chyba jednak nie... Gdzie tego szukać. Niby sprawa prosta a jednak nie mogę znaleźć takiego miejsca. Pozdrowienia Darek. PS. Ciągnie w okolocach 170 w dwie osoby, tak ma być?

No to jestem. Co chodzi o szybkościomierz, to gdy mi montowano nowe uszczelniacze prawdopodobnie źle załorzono napęd i te blaszki nie weszły na swoje miejsce. Rozebrałem i były pogięte, wyprostowałem, złożyłem i działa. Co chodzi nie palenie to se wszystko dokładnie obejrzałem pościągałem przewody i najprawdopodobniej nie łączył kabel od elektrozaworu. Podładowałem akumulator i zapalił dosyć szybko, najpierw jak by na dwóch po chili już na czterech. Wszystkie kolektory gorące. Nowe świece zostawiłem. Kupiłem preparat do czyszczenia gaźników, ale go nie użyłem, nie ściągałem zbiornika. Czy sa jakieś preparaty, któte wlewa się do zbiornika i czyszczą gaźniki, rozpuszczają syfy itd. Wymyślili już coś takiego? Dzięki wszystkim za odpowiedzi, jutro jak bedzie odpowiednia pogoda, to polatam po okolicy, może na początku zbytnio nie oddalając się od garażu :( Darek.

Witajcie Pompa to to urzadzenie w kształcie walca, które jest w poprzek przykrecone do cylindrów i dochodzą do niego dwa czrne przewody? Dwa środkowe były gorące, a iskra jest na wszystkich. Swiece są nowe ale suche. Po południu idę powalczyć. Jak najprościej sprawdzić pompe? Pozdrowienia Darek.

Witam... Dzisiaj zarejestrowałem i ubezpieczyłem moto i postanowiłem się pierwszy raz przejechać. Wlałem 5 litrów paliwa i jedziemy. Po około 40 kilometrach zaczoł przerywać, myślę mało paliwa, rezerwa, jedziemy dalej. Potem tankowanie i myslę sobie zobaczę jak to jedzie, 120, 140, 150, 0 djabli wzieli napend szybkoścomierza... Potem było jeszcze gorzej... Zaczoł przerywać i zgasł. Pomacałem dwa kolektory gorące, dwa zimne, myślę świece... Zadzwoniłem kolega przywiózł cztery nowe, wkręciłem i dupa.... Iskry są a paliwa jak by niet... Moto z 95 roku, pompy chyba tam nie ma, jest za to zawór który odcina paliwo, może on się spieprzył? Reasumując 7 kilometrów pchania, w życiu się tak nie zmachałem, ciuchy mokre, można wyrzymać... Akumulator rozpierniczyłem na max. Poradzcie co zrobić... Pozdrowienia z Suwałk. Darek.