MrMax

gratuluje wytrwalosci z tym 45 :-) ja jak kupilem GSa po przesiadce z Simsona (miedzy nimi bylo 2 lata przerwy) to jak tylko zajechalem pod dom rzucilem sie na droge zeby zobaczyc jak to jest jechac wiecej niz 100km/h na motocyklu ;-) po prostu nie moglem wytrzymac :] powodzenia!! niech Ci sluzy

ja Ci sprzedam lezaka Battlax'a za 120zl :buttrock:

ja kupowalem w zeszlym roku lezaka Metzelera z 99 roku i nic z nim nie bylo... jak nie jezdzisz sportowo to raczej nie odczujesz... mam do sprzedania Bridgestone Battlax'a z 1999 jesli bys chcial... na dole jest link do fotek i opisu...

w Brudnych fotkach nie moge sie wypowiedziec to chociaz tutaj poszaleje ;-) hehe na poczatek mam troche starszych fotek... wszystkie ze strony http://www.bikes.cz/ znalazlem ja wpisujac w googlach: "yamaha xt 600" :buttrock: http://www.bikes.cz/fotosoutez/foto/12/foto.jpg Troche gimnastyki: http://www.bikes.cz/fotosoutez/foto/11/foto.jpg Banditka ;) http://www.bikes.cz/fotosoutez/foto/5/foto.jpg Zawsze lubilem CBR'ki: http://www.bikes.cz/fotosoutez/foto/58/foto.jpg i na koniec kurtka z najlepszej jakosci skory :-) tylko cienko z ochraniaczami ;) http://www.bikes.cz/fotosoutez/foto/62/foto.jpg

troche racji kolega ma choc nie do konca... w AF-1 na pewno zmora jest Nikasil w cylindrze, ale jesli z nim wszystko oki to moto hula az milo... ze stacja troszki gorzej... moc skad sie musi brac i tak 5,6 - 6l spali... przy ostrym palowaniu 7 :) no i polecanie GS'a to tez racja... zawsze to 4T, lepiej chodzi, czesci w brod, chociaz wcale nie sa przydatne bo GSik sie nie psuje :)

Kumpel ma Aprilie AF-1 Future 125 i roznica w porownianiu z Jawami i MZ'kami jest bardzo duza... Jak przepasc... I nie chodzi tylko o przyspieszenie czy predkosc maxymalna, ale samo prowadzenie. Jak siedzisz na Aprilii to wszystko jest sztywne, rzucasz w zakret i tam wlasnie ona pojedzie, a z moich doswiadczen na Jawach (co prawda nie idealny stan) przy 70km/h balem sie bardziej niz na Aprilii przy 140. roznica na pewno jest... Co do turystyki to w sumie nie smigalismy dalej niz 200km ale kumpel nie narzekal, wiadomo sportowa pozycja nie jest najwygodniejsza, ale da sie wytrzymac. Za 2 tygodnie jedziemy na Kryterium Polski Freestyle ponad 500km w jedna strone to Ci powiem jak sie jedzie :-)

wiem o co chodzilo, sam sie dziwilem jak zobaczylem ze obroty sa nizsze, ale nie wnikam bo kreci sie tak samo a spalanie mniejsze :]

wymiana zebatek tez byla, ale na takie same :|

dziekujemy za tak wyczerpujacy egzamin :-) dobrze ze o tym piszesz... po takim tescie chyba jeszcze jutro raz odwiedze sklep i kupie ta blokade ;-) mam nadzieje ze jeszcze cosik zostalo :]

Nie wiem czy Lidl w Walczu jest tak slabo zaopatrzony czy co, ale torby na zbiornik byly tylko 2 o 10 rano :-) kupilem obie, jedna od razu zalozylem i wypakowalem innymi zakupami po brzegi (cale 22litry). Producent zaleca 130km/h max ale sprawdzalem do 150 i pewnie trzymala sie na samych magnesach i paskiem z przodu na glowce ramy. Na zakretach tez jest ok, po zabezpieczeniu rzeczy wewnatrz torby paskiem nic sie nie przesuwalo i torba tez raczej nie bujalo, wiec jestem bardzo zadowolony :)

a moj GSik z '91r mial 5000obr./min na 6-tym biegu, ale po regulacjach na ten sezon mam juz mniej 4500 :) ekonomia ponad wszystko :(

Bylem w zeszlym sezonie. Impreza jest naprawde przednia, parada nie za dluga nie za krotka droga na pas startowy gdzie mialy byc w zeszlym roku, ale policja sie czepiala wiec organizator (Plonace Waly Zlotow) sie z tego wycofal i pojechali na teren zlotu. No ale chlopaki zostali i pokazali co ich maszyny potrafia :-) Ogolnie fajnie, nad jeziorkeim, sporo ludzi, na srodku placu mozna rozpalic ognisko, a do okola meczyc sprzety cala noc :) ciekawe konkurencje, oczywiscie byla najlepsza w okolicy kapela: 2 Koła z Piły, ludzie swietnie sie bawili pod scena... no i potem byl pokaz panienek... niestety nie w moim (i nie tylko moim) guscie :( fotki jedyne jakie znalazlem to masz tutaj: 2003: http://zlotow.net/~klex/motocykle/zlot_mot...li_Debrzno2003/ 2004: http://zlotow.net/~klex/motocykle/zlot_debrzno2004/

i trzeba bylo ogladac Jednoslad :-) tam byl bardzo dobrze opisany ten motocykl...

kurde... wlasnie dzis widze jaka sie ladna pogoda zrobila [spalic tvn... oni mowili inaczej] a tak juz akcja odwolana... kumple w robocie wiec nie ma z kim jechac :/

Ja mam GSa i jestem bardzo zadowolony... 10tys km bez awarii w zeszlym sezonie, w tym 2tys i tez nic... Dobrze sie prowadzi, do 120-130 dynamika jest bardzo dobra, a wiecej nakedem nie chce sie jezdzic wiec jest oki... jak cos to ja wlasnie mam na sprzedaz GSika :evil: pisz na pw, gg, mail... wszystko co podane nizej...

a nie bierze oleju po takim traktowaniu?? :/ bo tego sie obawiam najbardziej... :/

dokladnie ta sama sprawa... jechac 400km w deszczu bez kondona to mnie sie niebardzo chce :/ nie odczuwalbym przyjemnosci z jazdy ;) next time...

Myslalem o przesiadce na cos do "zabawy" po miescie. Przydaloby sie cos porecznego, cos co w miare latwo postawic na jedno kolo. Pojemnosc w sumie nie ma znaczenia bo mam A. Najwazniejsze przedzial cenowy... max to jakies 6tys... Myslalem o Aprilii RX125, kolega tym jezdzi w terenie i mowi ze jest spoko, ale z kolei mechanik nie mial najlepszego zdania... Ów mechanik polecal XT 600... tylko tu ja mam obawy o chlodzenie powietrzem (zle przezycia z GSem, olej itp... chyba wszyscy wiedza o czym mowie). Myslalem tez o DT125 bo to znany i sprawiajacy malo klopotow raczej sprzet. jakie macie propozycje?? oczywiscie zakladam ze kupie jakies enduro (koniecznie z mozliwoscia rejstracji) i wymienie kola na szosowe... na poczatek sprosta az nadto moim wymaganiom...

nie znalem tego czlowieka ale jak Go opisalas to az lezka w oku sie kreci ze tacy ludzie umieraja tak wczesnie... [']

moj tez bierze i uslyszalem od mechanika ze remont to nieoplacalny interes bo po jakims [krotkim] czasie i tak szlag trafi ta robote :/

dolaczam sie do trzymania kciukow :D powodzenia a moze koledzy z miasta zrobia eskorte motocyklowa dla L'ki Cebik'a?? hehe zdziwilby sie egzaminator :P

nawet nie wiesz jak czesto przepalaja sie zarowki w tylej lampie w np. GSie ze o kierunkowskazach juz nie wspomne... diody to super rozwiazanie... no i dodaktowa sprawa ze teraz taka moda na diodowe lampki... dobrze zrobiona moze fajnie wygladac

tez mialem problemy wlasnie z prawa strona... tylko ze u mnie to wyraznie ja mialem problem bo tak jakby balem sie zlozyc w prawy zakret... ale cwiczylem, cwiczylem i wycwiczylem ;] wytrwalosci i powodzenia na egzaminie zycze!

eeee no konkretny :-) duzo pracy i niezly efekt.. nie to co niektore dziwadla ktore stoja czasem na allegro...