Skocz do zawartości

Wazzabii

Forumowicze
  • Postów

    1081
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Wazzabii

  1. a kto powiedzial ze to wszystko co potrafimy? film byl krecony jednego dnia w okolicznych lasach, nikomu sie nie chcialo daleko jechac bo dotacji na benzyne nie bylo, a skrecany z nudow bo nic do roboty nie bylo.
  2. znam stan techniczny swojego motoru, i wiem ze duzych skokow nie lubi, bo przednie zawieszenie swoja mlodosc przeszlo juz dawno chetnie na torze bym pojezdzil tylko gdybym mial go max 50km od domu a nie 80 ponad..
  3. no mi sie wydaje ze podpieranie sie noga to nie jest taka zla rzecz jesli sila odsrodkowa nie jest az tak duza zeby motor lapal przyczepnosc nawet jak jest pochylony o 30* , w dodatku trzeba miec dobre opony + nawierzchniae ktora utrzyma bieznik, idz na zuzel to zobaczysz ze nawet zawodowcy podpieraja sie noga, a jak wiem to leca na powerslidzie przez prawie kazdy zakret, mam zuzel u siebie w miescie, widzialem, nawet z mialem przyjemnosc Golloba poznac jak bys mial na osiedlu konfidentow ktorzy dzwonia po paly jak sie tylko pokazesz, to bys im takie cos robil na zlosc, zeby im pokazac ze nawet jak roz*ebiesz cale boisko (tak to niby nazywaja, dla mnie to kupa piachu, na ktorym i tak nikt nie gra) to i tak ci policja nic nie zrobi nawet jak cie zlapia bo nie ma na to paragrafu, teraz juz nie dzwonia, wiec porzadany efekt osiagnelismy. Na dodatek nie lubie zabardzo powtarzac w filmie tego co juz bylo wczesniej, a duzo materialow nie posiadam w tej chwili bo mialem czystke na dysku. co do krecenia baczkow na skuterku, pewnie sie zatrzymales, pochyliles skuter, i odkreciles manetke, albo jeszcz stales obok skutera i go prowadziles jak kopal, bo raczej zeby zrobic takie koleczko nie z miejsca, to trzeba miec chociaz na przodzie dobra opone a nie slicka, wiem bo kumpel na yamaszce lezal nie raz bo mial lysa kostke, na oponie enduro z kolei inny kumpel lezal bo sie zeslizgnela jak chcecie duze skoki i w ogole, to moge podac adres wyslijcie mi dwie WR250F, a w 2 tygodnie nakrece fajny film * - Dominik
  4. no ja DRka sie przeprawialem przez rzeke nie raz, w wodzie lezala tez, kaluze, bajora, jazda w jeziorze tez byla, przed jakimis przeprawami to najlepiej dac odpoczynek moto, zeby ostygnal troche i wtedy go do wody pakowac (jesli sie nie spieszy) metal sie hartuje w sposob nagrzewanie nagle schladzanie, tylko grzeje sie go do pewnej temperatury, i sa rozne odmiany hartowania jak szybko sie temp obniza to jest twardy ale kruchy, a jak powoli to jest bardziej gietki, czy jakos tak :roll:
  5. zle patrzysz, wejdz na jego katolog i oberkaj inne zdjecia z tego dnia, ma to co trzeba ja tam bym chetnie z nia pojezdzil tylko bym musial cos porzadnego sobie kupic hehe, a nie DRka zasuwac heh, niech tylko w totka wygram
  6. na tym pierwszym filmie to najlepiej ten klient na jawie 350TS jezdzil, co do husqvarny to moj kumpel na DT125 ciagnal podobnie a tez nigdy nie probowal, po tym co widzie w podpisie to miales Suzuki RM125 a to jak mniemam jest cross wiec chyba powinienes zaprezentowac cos dobrego, no rozumiem moc nie ta sama, ale w koncu zblizona gadacie zebym na DRce skakal po 10 metrow czego zawiecha jak mniemam nie wytrzyjma bo sprzet do tego nie przystosowany, o dlugiej jezdzie na kole nie wspominajac a tu mi z WRka wyjezdzacie i pokazujecie cos co przy odrobinie treningu na DRce moze wygladac tak samo, tylko szkoda sprzegla do stawiania na kolo bo z gazu to nie slyszalem zeby ktos wyrwal DRke, nawet siedzac na bagazniku najlepiej zeby komentowac czyjas jazde pokazcie swoja, bo niektorzy to jak widze naogladali sie za duzo kanalu EXTREME i mysla ze tricki ktore tam widza na motorach po 30tys dolarow mozna zrobic na motorze za 3tys zlotych... pozdro dla kumpla na JAWIE
  7. zazwyczaj na zawodach enduro to maja hardenduro, czyli bardziej wyczyn (tak jest moim zdaniem) ja tam moja Suzi przejezdzalem nie raz przez wode (DRka chlodzona powietrzem) no i para leciala, nawet jak kumpel Yamaszka DT przejezdzal to tez leciala, nikomu nic sie nie stalo a woda byla zimna bo mialem w niej wodowanie nawet pozniej :evil: zalezy jaki sprzet na moj gust, komarem bym nie wjezdzal :P no i napewne jak zurzyty
  8. powracajac do filmu, to dlugo zastanawialem sie czy wrzucic go do neta, bo zrobilem go bardziej dla siebie i dla kumpli, odglosu silnikow nie bylo poniewaz po spowolnieniu dzwiek jest takze spowolniony wiec wyobrazcie sobie odglos DRki (4T) po spowolnieniu o 50%..... duzo koleczek jest bo po formacie dysku tylko to nagralismy, a ze mi sie nudzilo to zrobilem z tego filmik, co do pokazywania gleb, wiem ze je ludzie lubia najbardziej, a my sie ich nie wstydzimy bo chociaz mozemy innym pokazac jak mozna sie wylozyc bez duzych obrazen i bez zniszczen motocykla jednej gleby nie ma, ale niestety nie zostala uwieczniona na zadnym aparacie, otoz robilem powerslida 180* na ubitej piaskowej drodze, za duzy poslizg kola i lezalem z motorem na plecach i do teraz mnie kosc ogonowa boli a minal juz ponad tydzien przy glebie Yosariana widac ze nie nalezy puszczac gazu podczas robienia powerslidow bo tylne kolo stanie (za niskie obroty, silnik gasnie) i zostaniemy katapultowani z motoru jesli sie nie pochylimy, zdaza sie :buttrock: dlugosc przerw jest taka duza bo to mialo wygladac jak wspomnienia, z kumplem krecimy dosc sporo filmikow (nie tylko o motorach) i mamy rozne wizje roznych filmow, mi sie tak podobalo to i tak zrobilem
  9. chcialbym naduwazyc ze na tym boisku widac ze nie bylo tam zadnego koleczka (moze 1-2), roznica miedzy koleczkiem a powerslidem 360* jest mala, ale zauwazalna bo koleczko dla mnie to sie robi prawie z miejsca, jada i nagle wymuszajac poslizg jest troche wieksza sztuka, bo mozna sie porzadnie wy*ebac jak robisz to przy wiekszej predkosci, na filmie tego nie ma ale robiac powerslida 180* sie porzadnie wy*ebalem bo tyle kolo dostalo zbyt duzego poslizgu i lecialo zbyt plasko, i lezalem na plecach z motorem na sobie, dosc nie przyjemne bo sobie odbilem kosc ogonowa. * - Dominik
  10. ja uzywam Ulead VideoStudio 8, dosc spory wybor efektow oraz duzo roznych bajerow. Windows Movie Maker jest moim zdaniem zbyt prymitywny, wiec lepiej zaczynac od czegos lepszego, sciagnij przez BearShare , czy czego tam uzywasz program ten jest przystosowany pod aparaty cyfrowe/kamery poniewaz aparaty zazwyczaj zapisuja filmy w formacie *.mov szczerze polecam program co do scalania to kazda scena zawarta w filmie byla osobnym filmikiem, ktory zostal skrocony, zwolniony etc.
  11. otoz wyprodukowano nowy film :) http://www.pil.vectranet.pl/~atkam/oem/someday-OEM.wmv prawy, zapisz jako film ma 4 minuty, zajmuje 17,9mb milego ogladania, czekam na recenzje ps dla fanow zabawy w piaskownicy :P
  12. wyjdzie na to ze Marjan bedzie mial glosniejszy motocykl od mojego.... a to ja sieje spustoszenie w tunelach i na osiedlu hehe ale normlanie kocham taki dzwiek jak napierdala po uszach :)
  13. hah ;) w morde hah dobre hahahah :evil: nie ma to jak pijaki hahah
  14. ten wydech gianelli to dla mnie jakas poraszka, widzialem takie cos w DT80, niby powinnno miec gdzies z 12KM moja suzi niby ma tez tyle, no ale nie oklamujmy sie, ta DT byla bez szans i w ogole pierdzi a nie jedzie, przelotowka lepsza by byla
  15. no i moze byly szlifowane no ale za taka kase to komary chodza w bdb stanie. na moj gust bedziesz musial wymeinic tlok, pierscienie, sworzen, korbowod, lozysko na wale tlok, pierscienie oraz sworzen sa w komplecie moto zapewne bylo jezdzone az nie padlo, czyli musial miec ogromne luzy jak "umarl" , a to sa ogromne sily wiec takie luzy zaraz rozwalaja pol silnika bo wszystko stuka moge sie mylic, ale jak za taka kase to bym bral, nawet jak dobity,jak cos to na czesci na bank wyjdziesz na +
  16. jak mnie straz lesna zlapala w lesie obok poligonu, to wkrecalismy ze myslelismy ze to nalezy do wojska - poligon to powiedzial ze to sa lasy panstwowe, ze po nich nie mozna jezdzic etc. i powiedzial ze mamy sobie po poligonie katac a nie tutaj, na poligonie co sie dzieje to ich nie obchodzi. i taka gadka u mnie w okolicy panowie policjanci buszuja czesto w nowym ducato (kraty na szybkach etc.) i mysla ze nas zlapia :evil: dajemy sie we znaki po tym jak chcieli nas zlapac na osiedlu, a wtedy jeszcze nie cielismy w naszej okolicy az tak ostro. konfidenci mieszkaja dookola i dzwonia po niebieskich niech sie ciesza ze nie siedzimy pod blokami z puszka piwa w rece i nie klniemy na ludzi i nic nie demolujemy. w lesie juz raz wymijalem patrol lesniczy, to tylko trabil i mrugal swiatlami, zaheblowalem, zakurzylem mu przed fura, smignalem obok, i rura na maxa sciezka, bylo to dawno, mandacik nie przyszedl wiec luz :) teraz to trzeba uwazac na drwali bo raz jak wymijalismy w lesie na wycince to tez cos mordy darli i siekierami machali zlowrogo :P
  17. co do hamulca to po prostu masz zle naciagnieta linke/pret (u mnie jest pret, nie linka) ale ostatnio po skladaniu bebna (czyscilem szczeki i przesmarowalem dzwigienke bo sie zacinal) to zle zlozylem, i wyszlo na to ze dzwignia byla do gory i nie hamowal jak bylo naciagniete nawet na maxa, a dzwignia powinna byc na dole... (hyhy :) ) jak ci ostro kopci to zapewne lapie olej, u mnie na starcie jedynie zakopci jak stoi dlugo, a rocznik 89' przejechane z 20tys. , jak chcesz jeszcze jezdzic bez remontu to lej olej mineralny, tak sie robi jak juz maszyna nie pierwszego zywota,
  18. to chyba duzo brudu lapie i masz jak to ktos powiedzial "PASTE SCIERNA" chyba ze po ulicy latasz ;) bo jak ja smarowalem olejem (i pozniej nawet szmatka scieralem nadmiar, zeby nie kapalo) to po jednej jezdzie lancuch byl z deka obklejony kurzem i lamal sie tak oporowo no sie ostro grzal
  19. no na moj gust nie ma ;) chyba zeby jakies spiecie robil
  20. u mnie bardziej losowe jest hehe o zebatki sie swieca, trzeba nasmarowac albo cos brudny ten lancuch to go umyje i posmaruje u mnie to nie wyczyn wiec sadze ze za kazdym razem smarowac nei trzeba, w koncu w rowerze nie smarujesz caly czas tylko jak zaczyna skrzypiec albo ejst brudny i go umyjesz
  21. u mnie to ducato z prewencyjnej nas gania :( raz sie w lesie czaili jak im przed maska powerslida zrobilem (gadalem z kumplem, odpalilem motor, ruszam z ci z 10metrow przede mna) okolica sie bezpieczniejsza przez nas robi, wpadamy na boisko, pocwiczymy wchodzenie w zakrety, nawracanie, powerslidy, zuzlowanie po 10minutach przyjezdza policja i nas szukaja, a my albo w garazu albo daleko w lesie, milych mamy sasiadow po prostu, a zaczelo sie od tego ze podjechalismy na motorach kiedys do kumpli na boisku od kosza, to juz sie im nie podobalo, to zaczelismy sie odwdzieczac
  22. sa przeciez takie srubokrety z zaroweczka do sprawdzania czy jest napiecie, przelec takim zlaczenia i zobacz gdzie ci napiecie ginie jak dochodzi do modulu to moze to byc on, ale zazwyczaj modul pada podczas jazdy a nie po postoju, mi kiedys w ogarze mloteczek na magnecie spadl i tez iskry nie bylo, ale to podczas jazdy bylo moze cos z magnetem
  23. pokopiesz i odpali, byle zeby blocko nie wlecialo
  24. ja tam wlocha nie wierze, taki RX50 ma cos kolo 12KM, zgadza sie? a DRce nei podolal na odcinkach leznych, czy na asfaltach, czekac co chwila musialem, jedyne co jest fajne w nich to zawiecha odstrasza mnie ten nikasil
×
×
  • Dodaj nową pozycję...