rybson13

to ja odpowiem ze sie da na wlasnym przykladzie jakis kat od ktorego kupilem kiedys moto zdejmowac simera chyba wlasnie mlotkiem... lage sie szlifuje a pozniej chromuje i nic sie nie luszczy tylko koszty dosyc duze, wiec zalezy do jakiego moto to ktos chce bo do jawy czy mz sie nie oplaca

a ja wam mowie ze sniper sobie jaja z was robi i calkiem dobrze mu to wyszlo :crossy:

a to sory za wprowadzenie w blad

zamiast na res dales na pri i ci zalewa gaznik bo oto w tym chodzi

mysle jednak ze twoj chrom na lagach powiedzial dosc :wink: trzebabylo by zmierzyc lagi

a chce ci sie robic dwa razy?? jak nie masz hajsu odstaw sprzeta na 2 tygodnie i prawie to co bys przejezdzil to zainwestujesz w uszczelke - pamietaj tylko glupi robi dwa razy...

tak napewno jest przekaznik, musi byc bo by te przewody popalilo, przy rozruchu pobierany jest dosyc duzy prad ale gdzie i jak to jest wsadzone w virago nie mam pojecia szukaj serwisowki

ja mialem tak u siebie, kupilem nowa opone wywazylem kolo zalozylem i jak reka odjol, moja byla zjechana na krawedzi wiec i tak chcialem zmienic, ale tobie polecam najpierw proboe wywaznia najtansza pcja u mnie w miescie 10zl

yyyyyyyyyyyy takie male pytanie tarcze w autach sa zeliwne, wiec jak niby to do motonga ma podejsc przeciesz w moturach napewno nie sa zeliwne?? jak by mi sie tarcze skonczyly to bym dorobil a raczej ojciec by mi zrobil bo z tego co zauwazylem do sf kosztuje 700zl sztuka;| (na szczescie moje tarcze wytrzymaja jeszcze frugie tyle co ma moja honda aktualnie 74tys km) a roznic od zamiennikow sie nie beda, ale napewno to one nie beda zeliwne i zrobione z tarczy od samochodu

dokladnie w zageszczaczach (maszyny do ubijania piasku pod kostke brukowa i samej kostki) dzis mialem okazji taki rozebrac i sam sie zdziwilem jak panewki zobaczylem :P

sam moze jestes debil :bigrazz: przeczytaj moj post jeszcze raz i moze bys ironie w nim wyczail, jakbym wierzyl w to co tu pisza o tym ze bedzie mozna na "scigaczach" jezdzic od 24 roku zycia to to bym biadolil jak reszta, mnie to smieszy a napisalem swoj post po to zeby zaznaczyc ze hornet nie jest scigaczem wiec gdzie tu q^%$# wogole jest cos o tym ze maja cos wprowadzic?? sikam na to cieplym moczem bo i tak nie wprowadza nic a tego tematu wogole nie czytalem co wyslales a i radia nie slucham ps. i kto tu sie powinien zajac nauka czytania ;] za to w wymyslaniu jestes bardzo dobry dopisales mi cos o cyzm wogole nie pisalem prosze przeczytaj moj post jeszcze raz i na koniec mozesz mnie przeprosic :crossy:

a od kiedy hornet to scigacz:P ??

super dzieki za odpowiedz trzeba bedzie wsiasc w pociag i jechac :icon_razz: tam mialo byc napisane wisly a nie uni sory pomylilo mi sie z nasza tarnowska

moze wlascicielem motonga byl po prostu mechanik lakiernik i sobie go zrobil jak nalezy nie dolujcie tu chlopaka niech sie cieszy :icon_razz:

zostaw je w spokoju, po to maja simera albo blaszke zeby ten smar fabryczny sie trzymal i woda nie dostawal, odkrywa sie tylko wkladajac do silnika np. na wal w 2T

dzieki wielkie jakbys jeszcze wiedzial w jakim miejscy czy stadion uni czy ten plac imbrahimowski czy jakos tak to bylbym wdzieczny :)

chce sie wybrac na zakupy kask/buty/rekawice ale nigdzie nie ma podane jaki termin i gdzie, na forum ktos cos pisal ze sie wybiera tylko terminu nie podal

dokladnie te objawy przy 80km/h drganie kiery ale tylko po jej puszczeniu, nowa opona i wywazanie zalatwila sprawe i wyszlo o wiele taniej niz ten caly amor skretu o ktory musial bym sie martwic co by mi pod marketem nie ukradli :icon_mrgreen:

nierozumiem po co tak katowac rame wspornikami, btw. mi sie wydaje ze ten moto wodowal w jakiejs ladnej powodzi

Mialem doczynienia z tigra i powiem jedno silnik 1,4 66kw i poza tylnimi siedzeniami ktore sa jak z autobusu mpk co zdaje sie byc kpina :icon_rolleyes: autko jest okej jedynym problemem to wymontowanie alternatora jak padnie to pol osprzetu trzeba wymontowac i do tego chyba chlodnice... ale autko jest ok no jeszcze troche malo stabilne jak ktos zauwazyl, ale tylko na polskich drogach ;D

ja mysle ze gazowo tam jest dosyc cienka stal wiec migiem mozna dziury porobic , takie pekniecie to nic sie nie przejmuj to tylko lapa od silnika i nie sluchaj tych co pod spodem beda pisac zebys rame zmienil :notworthy:

ja takich problemow nigdy nie mialem... paliwa z gaznikow nie spuszczam, pod opony desek nie daje, lanucha w oleju nie mocze i nie rozkladam motonga na czesci i nie wrzocam go do wanny z tawotem :D te wszystkie zabiegi zimowe sa takie ze jedni stosuja i w sezonie jezdza- ale na poczatku maja problemy, drudzy nie stosuja tez jezdza i problemow nie maja aaaaaa i aq tez nie wyciagam odpale raz na miesiac zeby gadzina osiagnela temp 80 stopni i gasze dziada, a olej zmieniam co 6tys km albo co rok a nie przed zima i po zimie jeszcze raz :wink: a czemu tak robie?? kiedys z kumplem kupilem skode 105 ktora stala nie odpalana 7 lat, i napompowalismy powietrza do kol bo stal na felgach bo powietrze zeszlo aku wpielismy nowe i pojechalismy do domu :P :P nasze motocykle to japonska technologia i od nie ruszania sie nie zepsuje

ja bym wziol horneta ew. fazera

kuzyn ma 1.9 benzyna (niespotykany silnik) kupil z przebiegiem 214tys km jaki byl orginalny tego nikt nie wie, jest to B3 kupil od mojej ciotki ktora go kupila wczesniej od mojego wujka auto w 1990 roku zostalo sprowadozne z niemiec przez handlarza:) dal 2150zl i mial 40litrow paliwa w tym 90 litrowym baku hehe, 117km spalanie 12litrow niezagazaowany w 3 miesiace zrobil 8tys km zmienil galki i klocki z tarczami i waz od chlodnicy, ciotka ktora nim jezdzila przez 10 lat nic nie robila, jezdzila na 5 biegu po miescie i troche audi do tyrala bralo olej itp itd sprawy kuzyn je przedarl na autostradzie 195km/h przez 40km i auto odmlodnialo nie bierze oleju i nic, moral z tego taki ze te auto musi byc jezdzone, lubi obroty i paliwo, nie wolno go zamulac hehe. LAMASSU mieszka on zreszta niedaleko Ciebie:) mam takie pytanie czemu tam u was w kazdym domu meble robia?? :(

kup sobie nowego motonga a synowi zostaw suzki:P a tak na powaznie kup mu simka posmiga troche, pogrzebie, a jak bedzie juz duzy to Ci powie chce sciga chce enduro chce full crosa albo chopera bo to mnie kreci tato :crossy: 2t jak wiemy sa awaryjne koszty czesci do japonca to katastrofa, wejdz na www.125.pl i poczytaj jak sie tam to chlopaka psuje, ja jestem zdania "lepiej stara emzetke niz dobitego japonca" no chyba ze trafisz na cos w naprawde dobrym stanie to czemu nie