-
Postów
2551 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez kivi
-
Oczywiście, ze tak-ale skoro na zawodach rangi mistrzostw świata, stosuje się sygnalizację to nie widzę nic złego w tym. Zresztą po co daleko szukać-na każdym torze gokartowo-halowym uzywa się flagi niebieskiej-ot informacja dla wolniejszego-daj droge szybszemu. Komuś to urąga?
-
No tak, ale wolna amerykanka to jest na ulicy. Na torze, nawet kartingowym zyczyłbym sobie większego komfortu. Wystarczyłby JEDEN wirażowy z niebieska flagą. Nie respektowanie sygnalizacji -wyjazd z toru. Pojedzie potem taki mistrz na szybszy tor i dalej nie będzie wiedział co to sportowe zachowanie.
-
Ale to jasne. Ja na przykład wiem, że powinienem się bardziej pochylać na motocyklu. I co mi z tej wiedzy, jak mogę albo jechać pochylony, albo szybko. Razem tonie wychodzi i na nic tu instruktorska rola.
-
Ale ja mam traz motocykl torowy i przywoże go na przyczepie. Mi nie zależy i z dziką rozkoszą odhamuję teraz na jakimś bogu predkości na bandicie... O to chodzi, czy bardziej o to zeby powalczyć ze swoimi brakami w technice i szybkości? Najgorsze jest to, że ten wolniejszy koleś widzi, że go dogoniłem, więc dla średnio inteligentnego ucznia szkoły podstawowej byłoby jasne że skoro dogoniłem to jadę szybciej. Niestety on uważa że się doskonale broni, bo jakiś frajer na "japonii" nie dał rady wspaniałemu ducati rocznik'88. Ja, jak tylko usłysze szybszego, np supermoto, zjeżdzam i niech sobie jedzie-jest szybszy. Ostatnio do szału mnie doprowadzał kolega na Monsterze czarnym w kombinezonie 4SR. Wybitny talent hamował tam gdzie mozna odwijać do końca i jeździł od lewej do prawej po kwadracie. No nie było lepszego wtedy od niego.
-
Jednak organizatorzy mogliby cos zrobić w kwestii sygnalizowania wolniejszemu -daj miejsce szybszemu. Bo ja wielokrotnie odpuszczam, bo nie daje się wyprzedzić.
-
Ale YUBY zauważył roznice. Ja tylko pytam jakie? Co sie zmieniło.
-
A jakie pozytywy zauważyłeś?
-
Ja na II turę pojadę, niestety. Ale zawsze cieplejszy asfalt.
-
Trzeba poczekać na opinie po szkoleniu. Osobiście uważam, że w jeździe 5% to talent, 95% to praca, głównie nad swoją psychiką i pokonywaniu barier(swoich). Szkolenie oczywiście jak najbardziej, ale wszystko kwestią przekazu, oraz co najważniejsze: umiejętność kursanta do słuchania krytycznych uwag i wprowadzanie ich w życie. Jak się będzie opornym na wiedzę to na wet za milion $ szkolenie niczego nie wniesie:)
-
No mam w profilu. Mimo tego nie trafia do mnie porównanie. Czy ja gdziekolwiek chwale sie tym ze łoję 600-ki na ulicy?
-
R6 2009 SILNIK problem czy norma?? pomóżcie
kivi odpowiedział(a) na mariusz600rr temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
pewnie miedzy wolnymi a 3000:) -
Strasznie się ciesze. A o co chodzi z tym 954, co się tak mocno odwołujecie?
-
R6 2009 SILNIK problem czy norma?? pomóżcie
kivi odpowiedział(a) na mariusz600rr temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Ten silnik po prostu gaśnie, albo zredukowac na 1, albo szybciej jechać na tej dwójce. -
Zapewne podpisujesz oświadczenie, ze nigdy,przenigdy i w żadnym przypadku nie będziesz niczego rościł od organizatora. Podpisujemy to zawsze na każdych pojezdzawkach, zawodach itp. Nawet do niewpisanych do kalendarza PZM.
-
Duży plus za tor jazdy! Nareszcie ktos jechał po "mojemu":)
-
Chce ktoś na przyczepę jutro do Radomia? Z Warszawy...
-
Ale najpierw trzeba cos jechać, zeby w ogóle wprowadzane zmiany cokolwiek dawały:)
-
W tym temacie to w ogóle mnie ma o czym mówić. Mój kolega przez długi czas jeździl na Lublinie czy Radomiu na oponach pilot Road z 2003 roku. Ci co widzieli, to wiedzą co się działo. Acha-śrubki od COMP miał urwane i nic sie nie dało nastawić. Nawet u Wiadomo kogo.
-
A ja mając kilkanascie lat doswiadczenia w sporcie, moge powiedzieć, że kazdy ma swoje preferencje odnośnie zawieszenia. Na początek musi byc seryjne zawieszenie i duzo, bardzo duzo jazdy. Dopiero wtedy mozna spróbować cokolwiek przestawiac i obserwować co sie dzieje. Początkującemu nawet Wiadomo Kto nic nie pomoze, bo nie ma danych od kierowcy, któremu tak na prawde wszystko jedno.
-
To nie chodzi o bycie sportowcem tylko o ograniczenie onanizowania się nad 10-letnim motocyklem. Nie miejcie pretensji, ze kogos nie podnieca f4i.
-
Ustaw zawieszenie u wiadomo kogo:)
-
A mi się zdarzało wiele razy wyprzedzać na torze 600 litrem. I czego to dowodzi? Moich kompleksów? Okej. podoba mi sie i dajmy juz spokój.
-
Miałem f4i i nie było rewelacji-w niczym. Po prostu nie lubie motocykli które cos udają. Przypomne że forum słuzy do wyrazania opinii. Moja jest jak powyżej .P.S. No i jak sie czujesz mając świadomośc że objeżdzasz litrowych wyjadaczy? jakoś takich nie spotykam.
-
No właśnie sport na poziomie fazera, a co do wygody-kwestia upodobań.
-
Ale te motocykle szybko sie starzeją. pamiętam jak to byl szczyt nowoczesnosci i stylistyki. A teraz to taki fazer-ni to sport ni turystyk...