yamahala

...za późno przyjechałaś , w sobotę południową porą było plażowanie :biggrin: ,a termos został na wieczór - trzymam za Ciebie kciuki " podwójna" -miło było poznać :flesje:

Dzieki za wspólna zabawę w Borkach! Wspaniale było zobaczyć dawno już nie widzianych jak i poznać innych zacnych Forumowiczow. Szczególne pozdrowenia dla Sąsiadów z domkow obok! :flesje: ...dres na nastepne Borki obowiązkowy :biggrin: i białe skarpetki też ! P.S. Dużo toastow było urodzinowych :flesje: - także jeszcze taz wszystkiego co najlepsze Jubilatkom!

Wpisów na ten temat chyba jeszcze nie było... ale zbieram od wczoraj info na temat okolicy i wartych zobaczenia miejsc. Jak będą chętni - plan na wycieczkę będzie przygotowany :biggrin: ......i co do zabawy w pełnym rynsztunku - obiecałam gumę do skakania :bigrazz: - będzie! Do zobaczyska :flesje:

Po alkoholu :flesje: jesteśmy najpiękniejsze :wink:

......ładnych nie ma- są tylko zej..ście piękne! :biggrin:

ciekawe...a myslałam,że każdy sam się rządzi :bigrazz: , a nie jakaś prawidłowość... ja znam inną kolejność- jak się żeni/wychodzi za mąż = kupuje moto , a jak się nie rozwiedzie= ma nawet dwa :biggrin: ... bo męski świat - to rownież świat kobiet kochających swoich mężczyzn! Gratulacje dla Kolegi zaobrączkowanego !

Kurs wspominam jako wielką przygodę ,bo oprócz typowych manewrów jakie opisujecie powyżej miałam m. innymi : jazdę po szynie kolejowej :biggrin: , trawie , podjazdy na krawężnik i ósemki na stojąco :buttrock: .Wrażenia z jazdy po mieście również nie zapomniane - pierwsza jazda to Karowa w tę i z powrotem parę razy pod rząd...z instruktorem "plecakiem" -a co ? super! Dzięki Tomku! :lalag: Kuliku - :clap: Zabawa była przednia! ... już 10 latek minęło , a pamiętam i uśmiecham się na samo wspomnienie :wink:

Zeby nie kusić losu to na dojazdy załatw sobie jeszcze te kierunki , trąbkę rowerową :bigrazz:( tanio i pewnie przejdzie) ,a że głosny.... nie zauważą... :biggrin: - przecież enduraki ciche nie są.

a "pro... po mąki "- to tylko pro...pozycja, ja sie dostosuję :biggrin: .Nabazgrałam taką mozliwość ,bo odczytuję zapytania kolegów o zbieranie kasy jako panikę :bigrazz: ... jak na miejscu - to na miejscu... :flesje:

W sumie to czekamy na odpowiedź od Oskara :biggrin: w sprawie terminu i dalszej konkretnej już rezerwacji ( jak wspominał :zadzwoni 8 sierpnia do Borek o potwierdzenie terminu). Jak da nam znać to zamiast robić skarbnika, najlepiej by każdy oddzielnie przelał "kasę rezerwacyjną" lub juz całość za swój domek i zameldował na forum :bigrazz: . Prośba do Oskara- jeśli jeszcze nie zadzwoniłeś to ew. poproś o namiary do przelewu ( przyznaję- nie sprawdzałam , może na "www" takie info jest) i podaj proszę na forum razem z ostatecznym terminem :flesje: - dzięki! a-cha-......gumę załatwię : )), chętnie przypomnę sobie jak grało sie w "dziesiątki" :biggrin: Pozdro dla Wszystkich !

Każdy z nas "na plecach" wiezie swojego świętego czy anioła stróża ,a św. Krzysztof pewnie jest ich szefem :biggrin: - to i obraz mu sie należał ! Tylko ta droga jakaś prosta....kręta była by ciekawsza... :wink:

:wink: ..........to gratuluję! lewa w górę WPR !

Maniek fatalisto :biggrin: w Pruszkowie to tylko przy Biedronce w Jerozolimskich ostatnio stoją do 8 rano i po drugiej stronie na łuku w strone Piastowa......od czasu do czasu. Jedź na ten przegląd śmiało!Po co się zamartwiać na zapas? :flesje:

Witajcie- też zawitam w Borkach , będę jechać "na ogonie" Szuberto i wcisnę mu sie do domku :icon_twisted: do zobaczyska!

Drag jest ok. ale jako solo... i te 1100 wystarczy. Nawet zaproponuję jako pierwszego ,ale na przypomnienie sobie w pierwszym sezonie jak to jest w siodle. Bo siodło i generalnie tylne kółko pod 4-tą literką dla kobitki dalekie jest od ideału :bigrazz: Później, żeby nie dać plamy z pasażerką ....Cosmoo... miałeś rację jeśli chodzi o wygodę dla pasażerki tylko SMOKI :biggrin: no i ten lans...... ;) ...nie zależnie od tego komu sie poprzewracało :bigrazz: , to " poprzewracanie "na stare lata to inaczej pozytywne " zakręcenie się" nie uściślając wieku... bo duchem tu wszyscy młodzi... Ja się nie obraziłam :wink: , a i ok jeśli młody pomaga staremu- chociaż po omacku :lalag:

Pojeździłam sobie troszkę po Italii aż po Sycylię i planuję jeszcze tamte rejony odwiedzić w te wakacje. Po ostatniej wizycie :crossy: wnioski na kolejne słoneczne wyprawy : zmieniam kask ! koniecznie biała szybka z BLENDĄ. Perce? - biała szybka na widoczność, blenda - szybka reakcja na na słońce lub ciemność w tunelu. Zakładanie okularów przeciwsłonecznych w biegu to nie lada wyzwanie- boczki się nie rozkładają,można nimi trafić sobie w oko ( koledze się zdarzyło ; )), a i czasem szkiełka czy śrubeczki wypadają. I z drugiej mańki- zdejmowanie- niby nic takiego.... nawet w nich da się przejechać tunel ( oświetlony), gorzej jak zaskakuje cię czarna d...... i dopiero zdajesz sobie sprawę jak szybki jesteś w machaniu rękami otwierając szybkę i zrywając okulary przeciwsłoneczne bo nie wiesz czy przypadkiem nie wchodzisz właśnie w łuk tunelu.... Wrażeń z posiadania ciemnej szybki nie mam- czyli nie podzielę się nimi :flesje:

Hejka, a ja odebrałam wczoraj swoje moto przy stadionie miejskim w Częstochowie ( pozdrawiam chłopaków z żuzla) i dokończyłam jazdę do domku.....czyli na własnym siodle zaliczyłam wypad do Częstochowy :wink: Codzi jak malina........... :crossy:

Cieszę się , że juz wszystko ok! Trzymam kciuki za szerokie drogi i nie tylko :wink: na resztę powrotu.Do zoo :bigrazz:

ElViajero...widzę ,że jesteś na forum- fotki się udały :lalag: - fajne kadry no i niosą wspomnienia! Oby jeszcze było więcej!... i ten fatal error do poprawy. Chyba wszyscy tu zaglądamy i czekamy na więcej :bigrazz:

Wróciliśmy wczoraj z kamieniami soli wielickiej, a dzieciaki przywitały nas ciepłym ciastem ( same upiekły)! Wrażenia pozostaną nie zapomniane, choć tym razem z pozycji tylnego siodełka... :biggrin: ..(eh...) Dziękuję fantastycznej ekipie nadającej na tych samych falach....Dunaju Budapeszteńskiego !!!! Ściągnęłam zdjęcia i będę je wieczorem lub jutro przekazywać ( Ojj...FAJNE) Ktoś wcześniej wspomniał o spotkanku powyjazdowym- jestem za!- cholercia...myślałam ,że się nie rozkleję- no dobra- TĘSKNIĘ ZA WAMI :flesje: :icon_twisted:

Oj wściekła bym była ,gdybym musiała się zawracać........bo na mapie nie było: kiedy jest zamknięta :evil: ....i co wracam po puszkę ? To może niech zakażą jazdy "na czarnych punktach" dla samochodów............ :banghead:

......mam tylko info o motosercu w Pruszkowie /k Warszawy http://amazonswmc.pl/images/motoserce_2010.jpg

Beemka- piekna.....smukła w sam raz na korki i turystykę ( na teren szkoda trochę) , Africa - generanie uniwersalna, a KTM do katowania w terenie...jessssss!!!!!!

Dokładnie....otrzepać się i jechac dalej jak można.....ale wnioski wyciągnąć ; ))

.....to ja mam mieć przyjemność z jazdy gwiazdką, wierz mi, do criuser'a się dorasta, coś jak powrót do niezapomnianych filmów czarno-białych..mimo technologii dźwięku przestrzennego, multiplexów, 3D..etc. wraca człowiek do starych filmów z trzeszczącym dźwiękiem, skaczącym obrazem, czy starych płyt winylowych....ale ja to wariat jestem i truskawki posypuję cukrem :icon_mrgreen: ....tak ...te truskawki.....jeśli jedziesz gwiazdką czujesz zapach truskawek na polach......jesienią grzybów w lesie i masz wiele pieknych widoków do podziwiania. Zatrzymujesz się tam gdzie wzrok przykuwa....a nie zap****, bo jazda powyżej 130 to mordęga......są inne przyjemności - degustacja tego co otacza wszystkimi zmysłami :wink: