Skocz do zawartości

hesuss

Forumowicze
  • Postów

    135
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez hesuss

  1. Witam, w klr "dół" jest wieczny, ale wypadało by tam zajrzeć, ile tego oleju miałeś? Tłok przytarło na bank i na główce korbowodu. Rozbierz i wrzucaj foty Ps. Ja miałem taki przypadek, przyłapało mi sworzeń w główce korbowodu i lekko tłoka. Wał, wałki rozrządu i głowice miałem ok. Zrobiłem szlif, nadwymiarowy tłok wossnera(600zł chyba kosztuje) i moto zapierdziela. Zrobiłem ponad 15tys km od remontu i nie ma problemu. Trzeba luzów zaworowych tylko pilnować bo się lubią robić za ciasne. Pozdr
  2. A co, urywają się? Po czym poznać że pracuje prawidłowo?
  3. A tak zapytam z czystej ciekawości, dlaczego na ciepło brakuje prądu na iskre a na zimno nie? :wink: Pzdr
  4. Montaż kopajki jest możliwy, w moim klr też mam miejsce na kick starter. Tyle że w polsce będzie ciężko znaleźć taki zestaw, w stanach te motocykle są bardzo popularne i tam od groma akcesoriów do tych sprzętów jest. W serwisówce luknij, jest opisane jakie graty są potrzebne do montażu.
  5. Szybkie pytanko mam, wiecie może czy w keihin cvk40 wymienne jest gniazdo zaworka iglicowego? Czy wymienia się tylko sam zaworek? Pzdr
  6. hesuss

    Moja zx6r :)

    Za***ista, ciągnie mnie coraz bardziej do sportów i chyba tez bede celował w 636 tylko 04r.
  7. Mnie już nauczyło, na całe szczęście był to pies a nie daj boże jakieś dziecko..... Jechałem jak wiktor, ok 80km/h w zabudowanym, widzę z daleka że na droge powolutku wybiega pies, więc zacząłem powoli zwalniać, ale że pies się zatrzymał, to myślę co tam...i ogień jade dalej. I w tym momencie coś mu się odwidziało i jak z procy wystrzelił mi prościutko pod przednie koło, przód podbiło i pierwszy raz w życiu dostałem tak okrutną shimmy że kierownicą waliło od ogranicznika do ogranicznika, głowe mi chciało urwać aż w końcu jebut na prawe biodro, które już raz miałem w kawałkach i do dziś 4 śrubki w nim nosze. W szoku wstałem jeszcze szybciej niż sie wyglebiłem, szczęśliwie obeszło sie na siniakach i zdartym łokciu. Ale nie ma tego złego.....bo człowiek pokory troche nabierze i doświadczenia.
  8. Dziwne, oddałeś motocykl na serwis żeby zdiagnozowali usterke i co ? zrobili regulacje gaźnika, luzy zaworowe, skasowali za usługe i nara ? Co ci powiedzieli jak moto odbierałeś, że nie pracuje jak powinien bo......?
  9. Zacznij od sprawdzenia czy nie łapie gdzieś lewego powietrza.
  10. Pewnie. Tylko klatke zamontuj bo potłuczesz :wink: Duża zębatka na tył i ćwiczysz. A tak jeździ cb 500 jak by cię interesowała Stopale z linku wyżej - Mistrzostwo...
  11. Dokładnie, najgorzej jest właśnie jak lekko pokropi wtedy woda miesza się z całym syfem na drodze i powstaje niebezpiecznie śliska maść, a jak już leje na całego to asfalt się ładnie wypłucze i jest przyczepniej. Tylko raz sie zdziwiłem jak wjechalem ze 120 w sporą kałuże i mi nogi z podnóżków pozrywało :wink:
  12. Mi w tym temacie np. pomogła sama wymiana oleju w lagach z myciem i płukaniem wnętrzności. Sądząc po kolorze i konsystencji starego oleju to myślę że nie zaglądał tam nikt od nowości. Zalałem nawet trochę gęściejszy niż producent zaleca, myszkowanie ustało i motocykl wyraźnie lepiej się prowadzi, jest dużo stabilniejszy na zakrętach i ogólnie żywiej reaguje na wszelkie polecenia.
  13. Dobra a jak ta warstwa jest już zniszczona i pojawia się rdza, to można tłoczki oddać do galwanizerni żeby to pochromowali chłopaki od nowa? czy nie ma wyjścia i trzeba nowe koniecznie.
  14. A mi się powoli rzygać chce tymi filmikami i pseudo stunterami, straszna moda sie widze na to zrobiła, żeby to jeszcze jakaś sztuka była zrobić gume do odcinki i jeszcze żeby to chociaż wysoka była. Jak już wrzucać filmy to coś z klasą a nie smęty jakieś. Bez obrazy proszę ;)
  15. Gdzie kupiłeś napinacz? Ustaw silnik w GMP, zamontuj napinacz z cofniętą śrubą regulacji, dokręć śrubę regulacji do oporu PALCAMI i dokręć nakrętkę kontrującą, odpal niech pochodzi, na zapalonym silniku poluzuj nakrętkę kontrującą i wykręcaj powolutku napinacz aż usłyszysz grzechotanie łańcuszka potem dokrecaj śrubę tak aż grzechotanie ucichnie i nie więcej żeby za mocno nie napiąć. Trzeba dokręcić tyle aż ucichnie grzechotanie i koniec, nie kręcić do oporu. Ale nie biorę odpowiedzialności za to ;) Pozdro
  16. Też chyba mam w klr keihin cvk, pomierzyłem wszystko i jednak wyszło mi tak jak w serwisówce, problem w tym że bardzo często podwiesza mi sie pływak, nie domyka sie zaworek i sie leje paliwo ale wystarczy że lekko pukne czyms w komore pływaka i sie domknie. Pływak nie jest dziurawy zaworek tez wydaje mi się ok a moze mi sie tak tylko wydaje ;)
  17. Czy w każdym gaźniku mierzy się wysokość pływaka w ten sam sposób jak na tym obrazku http://zapodaj.net/e9f6e0a86e0a.jpg.html tzn czy obowiązują te same punkty pomiarowe? Bo w serwisówce do mojego klra nie ma ilustracji w jaki sposób to pomierzyć a z angielszczyzny jestem do tyłu. qurim możesz to dokładniej opisać.
  18. Może mi ktoś wyjaśnić co to dokładnie jest "preloadning" ?
  19. A co myślicie o rozwierceniu tego i wprasowaniu tulei ? Zda takie coś egzamin ?
  20. Były tylko szlifowane zawory, w tym czasie też była robiona regulacja luzu. Zbyt niski poziom oleju :icon_rolleyes: Wałki sprawdzane, wszystko OK Stukanie dobiega z okolic cylindra. Korba na wale nie miała luzu na pewno, sprawdzane. Możliwe, ale na moje ucho tam jest cisza. Pożyczę od kumpla szczelinomierza i sprawdzę jeszcze te luzy zaworowe.
  21. Po prostu nie wstawiać motorku od razu do garażu zaraz po myciu, tylko odpalić, pojeździć, dobrze zagrzać, wiaterek go ładnie przesuszy...Ja myje "karszerem" dosłownie każdą część motocykla, silnik, zegary nawet po gaźniku leje, trzeba uważać żeby woda nie dostała sie do filtra powietrza, można też zaślepić czymś tłumik.
  22. Nie wyobrażam sobie mycia np. motocykla enduro bez myjki wysoko ciśnieniowej... Ja po myciu zawsze jeszcze jeżdże żeby wysuszyć moto.
  23. Jest jeszcze taka mało prawdopodobna opcja że to nie korba cyka, ale na pewno odgłosy nie pochodzą z głowicy, tam jest cisza a odgłosy dochodzą właśnie z dolnej części cylindra więc na 98% to sworzeń w główce. Ktoś napisał że może się tłuc tłok uderzając płaszczem o tuleje ale to mało prawdopodobne bo był robiony szlif + nad wymiarowy tłok wossnera, szlifierz spasował to tak jak było napisane na opakowaniu tłoka, czyli 00,8 To nie wiem jaki by musiał być luz żeby to tłukło 15 setek, 20 ? Edit: W weekend pożycze od kumpla aparatu i nagram jak pracuje silnik to posłuchamy...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...