Skocz do zawartości

Lisena

Forumowicze
  • Postów

    346
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Lisena

  1. Dzisiaj na Dominatorze zaliczyłam pierwsze mocne piachy, co prawda na oponach szosowych, ale ślizgał się mało :} Dałam radę, cały czas próbuje sie z nim synchronizować :) Razem pokonaliśmy pierwsz strumień :buttrock: naprawdę jazda zajebista :clap: po kamieniach, głazach, dołach wielkich jak wiadro, bez problemu :smile: mrrruczy niesamowicie pięknie :buttrock: A latam na razie po terenach Józefosławia, bo brak tablicy nie pozwala wkraczać na szosę :wink: potem moto bede trzymała na działce koło Pułtuska, a następnie w śródmieściu W-wy :D alfonso, już pierwszy olej dolewałam, było całkiem śmiesznie :P
  2. Dominator lata zajebiście.. :( :) powiedziałam mu 5 razy, że go kocham i zamrrruczał :D na drodze szutrowej na razie, na początek 60km/h na stojąco, wprost płynie.. płynie :D po polach i lasach bajecznie, jestem maxymalnie szczęśliwa :) jak tylko wjeżdżałam na szosę, to już nie było to :P musiałam zaraz znowu zboczyć gdzieś na piach i kamienie :clap: Dzień podsumowuje jako zajebiście udany :D fotki będą niedługo :P
  3. Haaaahaaa :crossy: :crossy: Pragnę ogłosić całemu światu, że stałam się posiadaczką wspaniałego, idealnego, pięknego Dominatora :P 96 rok, 28000km przebiegu. Malowanie czarno-srebrno-pomarańczowe :D 13ego lipca w piątek :P :crossy: zakupiłam go w miejscowości Havlickův Brod w Czechach. 1500km w obydwie strony. Załadowany do Transita, bez obrażeń dojechał na miejsce :D czekam teraz na papiery i za 2-3tyg. będzie zarejestrowany. Nie ma jeszcze tablicy. W międzyczasie postoi u mechanika, bo jest jeszcze parę rzeczy w nim do zrobienia. Jestem zajebiście szczęśliwa i mam nadzieję, że niedługo razem polatamy :crossy:
  4. no nie pie**ol, Tadek :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:
  5. Tadek, dzięki za "małą" wycieczkę :P :P czekam na fotki :) Ty natłukłeś 1638km w 3 dni? co powiesz na to, że ja natłukłam 3.000km w 4dni? :) tzn. 1.500km do Czech po moto i z powrotem + Zbiczno + morze :lalag: i na to wszystko 15h snu :D
  6. Witam :icon_biggrin: czy ktoś jeszcze jest w stanie udostępnić jakieś miejsce parkingowe w okolicach metra Politechniki? :smile: :bigrazz:
  7. czy ma ktos wolne po 22lipca? :icon_biggrin: Ja bede 24h latać na dominatorze po lasach i przydałoby mi się jakieś towarzystwo :bigrazz: zwłaszcza, jak sie gdzieś niefortunnie wypieprze :smile: tego bydlaka nie uniose :smile:
  8. ile przewidujecie km? warunki survivalowe czy normalne? Ja wstępnie jestem ZA, mój dominator da radę :} pozdr. Liza
  9. haaaaa haaaaa :D i to podobno tylko Warszawka taka wydelikacona, tak? :P
  10. YAGO, zabierz się z KLM i będzie zajebiście :icon_biggrin: no i w końcu africa to enduro, dogadacie się :crossy:
  11. aaaaa :icon_biggrin: zajebiście !!! :D nie moge sie juz wprost doczekac, kocham takie wypady :D :crossy: Zdjęcia są fantastyczne, macie rewelacyjne trasy :D w promieniu 30km od swojej działki znam wszystkie lasy i pola, unikatowe, magiczne miejsca, gdzie tylko można dotrzeć enduro albo konno :) także zapraszam do siebie :P A jakieś ustalone terminy macie czy zupełnie spontanicznie wychodzą te wypady?
  12. Tak jak w temacie, szukam ekipy z okolic Pułtuska (Zatory, Serock, Grabówiec, Nieporęt, Wieliszewo itd), sama mam działkę w Burlakach koło Zator. Za 3tyg kupuję hondę nx 650 dominator i szukam osób chętnych na wspólne latanie :D
  13. haaaaaa.. macie rację !! Te mieszczuchy to hipochondrycy i lenie :) ja kocham wszelkie survivale piesze i konne, bycie blisko z naturą jest czyms wspaniałym :) Żaden deszcz mi nie przeszkadza, ale na pewno ze słońcem byłoby 100razy lepiej :) głównie o namioty chodzi :lapad:
  14. hehehe :buttrock: są dwie wersje proroctwa: 1) http://www.twojapogoda.pl/16dni.htm 2) http://pogoda.onet.pl/0,3,38,miasto.html tylko której wierzyć? :bigrazz:
  15. Zbicniev, ciesze sie, ze Cie przekonałam :P
  16. witam endurowców! Czy planujecie jeszcze takie eskapady w tym roku? Np. sierpień-wrzesień? Za 3-4tyg. kupuje Hondę NX 650 Dominator, i jest to enduro mocno zaprawione w ciężkich wyprawach :icon_twisted: jak ktoś ma plany, dajcie znać :crossy: pozdr. Liza
  17. Lisena

    Norwegia czerwiec 2007

    Witam szalonych entuzjastów Norwegii :buttrock: Ja wybieram się na 2-3 motocykle swoją honda nx 650 dominator, prawdopodobnie sierpień lub sierpień-wrzesień. Czy ktoś ma ochote na podroz w tym czasie? I czy lepiej jest jechac naokoło (Niemcy, Dania, Szwecja) czy bardziej oplaca sie zainwestowac w prom? A druga sprawa, czy koszt podrozy do Finlandii, przez Rosje, Łotwe i Litwe jest rażąco wyższy niż z powrotem przez Szwecję, Danię i Niemcy? :buttrock: z góry dziekuje za odp. :} pozdr. Liza
  18. Dzień dobry :) Jak w temacie, szukam miejsca dla Hondy NX 650 Dominator (parking, garaż) na terenie Warszawy-śródmieście, w okolicy metra Politechnika :D Wszędzie w mojej okolicy jest maxymalne zdzierstwo, np. 70zł za DOBĘ, albo 350zł za miesiąc !!! :biggrin: oczywiście tam, gdzie łaskawie motocykl chcą przyjąć, bo często są z tym problemy :P Jeśli znacie w tej okolicy tanie miejsca lub jeśli macie możliwość udostępnić miejsce (Dominator wielki nie jest :P), bardzo proszę o kontakt :D Motocykl kupuję za 3-4tyg. :P ledwo się go dorobiłam, biedna jestem i nie stać mnie na luksusowy parking w centrum :D pozdr. Liza
  19. no ja się na pewno wybieram, na pewno na motocyklu :D jest juz jakas lista chetnych i zdecydowanych? Bo wolalabym wiedziec, obok kogo postawie swoja ukochana maszyne :D pozdr. Liza
  20. nie miałam okazji :P ;) ale mam nadzieję, że będzie niejedna :) oo, a propos. Muszę zamieścić ogłoszenie o propozycji wymiany kasku (z czarnego Takai, rozmiar S) na kask (rozmiaru XS) :} buahhaha :P Shadok, ja trochę nerwowa jestem, zwłaszcza rano, jeśli mnie ktoś budzi :clap: aby przybliżyć Ci moje położenie, określę następującą sytuację: 1) w nocy 2 komary, ktorych nie mogłam zarąbać, 2) Daniel, który przez sen mlaskał i jęczał, 3) Zbychu, który zapinał i rozsuwał suwak w śpiworze, 4) Kiora, który chrapał i tez stękał na przemian, 5) wreszcie Shadok, który zerwał się o 7:00, tupał nogami, spuszczał 2 razy wodę :D Anulka to samo ;) potem wychodziliście z domku i wchodziliście 10 razy (m.in. po plecak, po kombinezony, po buty), 6) maraton motocykli, najpierw pojedyńczo, potem parami, potem grupowo :D 7) wreszcie każdemu z naszej szóstki sie włączył budzik w komórce :D
  21. Świetne miejsce, wspaniała atmosfera, fantastyczni ludzie :} Zlot był zajebisty! pozdrawiam wszystkich ;}
  22. KLAUDIUSZ --> 11:42 (na MacShicie koło Statoil na skrzyżowaniu Powstańców Sląskich z Połczyńską) łączy się z 12:34 (w Ożarowie Mazowieckim na stacji BP) ? KONKRETNIE - grupa z 11:42 dojeżdza do tej na 12:34 ? Dla ścisłości, jadę z bratem na ZXR 750
  23. ja bym proponowała godz. ranne, np. 9:00 :( jak ustalicie miejsce, dajcie znać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...