Skocz do zawartości

wieczny student

Forumowicze
  • Postów

    2747
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wieczny student

  1. Nieźle MOCu :) . Też stoi na MELu :rolleyes: ? Z tego co pamiętam Piotr Dudek ma takiego Sokoła.
  2. Witajcie! Podczas rutynowego podejścia do czyszczenia styków (od jakiegoś czasu miałęm problemy z ładowaniem) zapomniałem odpiąć aku i tak jak już parę razy wcześniej (nie raz sie zapomniało, wiem - źle) coś zaiskrzyło w reglerku. Efekt: tym razem jednak nie było w porządku :-/... Straciłem ładowanie. Styki nie zwierały się w żadnym zakresie obrotów. Jednak gdy zwarłem styki ręcznie, przy odpowiednich obrotach - ładowanie wracało, styki pozostawały zwarte (dopóki silnik nie zszedł do obrotów niskich, kiedy łądowania nie powinno być). Jedno z uzwojeń w regulatprze (to z cienkiego drutu) jest luźne, pokryte czarnym pyłem... Pewnie spalone - pomyślałem. Założyłem elektronika od Malucha - nie ma ładowania, również w żadnym zakresie obrotów... :rolleyes: . Nie znam sie na elektryce więc napiszcie swoje sygestie co do przyczyny. Nie wykluczam, że elektroniczny regler jest popsuty, ale słyszałem coś o jakichś diodach w prądnicy, jakimś prądzie wzbudzającym... o sile zwierającej styki... :) Pomocy, bo wyjazd do Zamościa mi sie zbliża :unsure:
  3. Byłem tam w te ferie zimowe. Specjalnie patrzyłem na znaki, bo tam planowałem swój pierwszy dalszy wypad w tym roku... Wjechać na rynek, zaparkować "przy stoliku", zjeść pizzę i wrócić do domu. Wjazd na 99% jest ograniczony godzinami, nie pamiętam jednak czy przypadkiem któreś dni w tygodniu są objęte całkowitym zakazem...
  4. Kazimierz Dolny jest nudny. Byłem tam w tym roku. Wjazd na rynek jest ustalony tylko w określonych godzinach... Po co? Szkoda czasu moim zdaniem. Reglera zdobyłem maluchowego (elektronik) "buttrock" ;-). Teraz zamontować, miskę założe w środku nocy w garażu w bloku (nikt się wtedy po nim kręcić nie będzie i nie doniosą na mnie ;-) ). Wymiana oleju i dociągnięcie łożyska w przednim kole - banał ;-). A Ty Galar jedziesz zaprzęgiem, czy XJ'tą?
  5. Jak na razie to jest kupa :-(. Spalony regulator napięcia i jeszcze nie zmieniona miska i olej. Ale jakbym jechał, to na pewno bez plecaka... Walcze dalej ze sprzętem, poinformuję Was jeszcze co i jak.
  6. Oj da się, da... Czytałem trochę o tym (fakt - w internecie, gdzie nikt nie weryfikuje autentyczności danych). Cisną z tego podobno ponad 150KM...
  7. Junaki miały baki od -W-F-M-, tyle że poszerzone pasem blachy :-). Gratuluję zakupu, Obok Junaka to kolejna moja przyszła pozycja w kolekcji ;-)
  8. Rano jedzie grupa warszawska. Z racji tego że jedzie w niej ruski parch twoje deklarowane 80-90 jak najbardziej powinno pasować :P. Godziny startu nie ustaliliśmy, bo jeszcze chyba za wcześnie...
  9. Zatem poczuwając się do bycia starostą, pytam sie ludzi z pierwszej grupy inwalidzkiej :mrgreen: : O KTÓREJ STARTUJEMY? Ja mam cały dzień wolny, więc przypasuje mi kazda godzina, jednakże również uważam, że im wsześniej - tym lepiej. Już od paru dni składam ofiary w postaci cielat i dziewic w intencji mojej bezawaryjnej poróży ;-)
  10. Jeśli(zaznaczam, bo na ostatnie 3 ogniska się deklarowałem i nie byłem ani razu, za co przepraszam ;-)) bede miał czas oraz możliwości, to wbijam się do Was :D. Prawdopodobnie drezyną przyjadę, ewentualnie coby po drwa w knieje się zapuścić :evil: [ Dopisane: 17-03-2006, 20:46 ] No i wydechcm mogę rozpalić ognicho :twisted: :twisted: :twisted:
  11. Nie gadaj gupot, tylko jedź. Myslisz że my z jednego przedszkola? Gdyby nie takie zjazdy to bylibyśmi per Pani/Pan :mrgreen:
  12. Nawet w ruskach takie strzały są niezdrowe. No tylko że do ruska gniazdo zaworowe kosztuje 18pln 8) .
  13. Ok, więc ja deklaruję, co następuje: :arrow: mam cały piątek wolny, więc piszę sie do grupy wcześniejszej, :arrow: przelotowa max 100km/h, :arrow: Jadę prawdopodobnie z plecaczkiem, choć co do tego pewien nie jestem (może, bo byłaby to pierwsza "dłuższa" niż 30km wycieczka z nią motocyklem - nie jestem pewien czy to dobry pomysł... i cały czas sie wahamy - tu najlepiej byłoby podać termin DO KIEDY nalezy zadeklarować obecność, żeby nie było nieporozumień) Jakie obowiązki należą do starosty :mrgreen: :?:
  14. Mi taka prędkość pasuje wręcz niebywale ;). Może da się skleić taką grupę fałmaks 90km/h? Możnaby wcześniej w piątek ruszać. Są chętni weteraniarze, slow riderzy, endurowcy?
  15. Wiertara kluczem do sukcesu :mrgreen: . Nagranie z podziemnego garażu. Dziś przy okazji jechania na myjnię zahaczyłem o dwa tunele... dobrze brzmi :twisted: :!:
  16. Z prawej strony napisu "Megaupload" jest okienko: Please wait 45 seconds", i tych sekund równomiernie z każdą sekundą ubywa :). Jakieś 10 sekund przed końcem odliczania zjeżdża tam reklama zasłaniająca odliczanie sekund. Zamykasz ją krzyżykiem w prawym górnym rogu i klikasz "download". Jeśli pod linkiem jest co innego (choć u mnie on działa) to daj znać ;-)
  17. Do wypięcia zaworu wystarczy rurka i młot, ale to zdrowe nie jest :mrgreen:
  18. Fajny, choć spodziewałem się czegoś tłustszego ;) . W stopce mam linka do dźwięku mojego Urala - ciekawe co wy na taki dźwięk powiecie... :)
  19. A ja posłucham sobie dopiero jutro, bo cała chałupa juz śpi :)
  20. Możliwe, choć jest to jedna z wielu pozycji na stronie "sprzedawcy" - jakiejś firmy TUTTO http://tutto.otomoto.pl/ ...
  21. Otóż to, coś mi tu śmierdzi. Na co zwracać uwagę przy oględzinach takiego moto, o co pytać by wyciągnąć wszystkie haki na wierzch, gdzie sprzedawca może jakiś kłamstwa przemycić?
  22. Witajcie! Podczepiam sie do tematu. Poniżej link do aukcji z pięknym motocyklem. Wizualnie jak dla mnie bardzo ładny i zadbany. Jak na rok 92 przebieg wiarygodny, pewnie nie kręcony. Dla laika w materii japońskich klasyków - czyli mnie - okazja, brać, może nawet się cenę starguje. Jednak na bikez.com nie znalazłem żandego gs 550 z 92roku... Czy to pułapka na takich laików jak ja :)? Z tego co wiem ogólnie o tym motocyklu, to: trawły silnik, dobra rama i zawieszenie, zawory nie pracują w tulejkach tylko w aluminium i się wycierają powodując spore zurzycie oleju. http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M140899
  23. To ja może rozwinę moja myśl z olejem, o której tobie wspomniałem :). Otóż mierząc ciśnienie w cylindrach zrób dwa pomiary - na sucho i na "mokro". Na sucho normalnie wsadzasz miernik w otwór świecy, odwijasz gaz na maksa (by otworzyć przepustnice) i kopiesz. Metoda na mokro polega na tym, iż wstrzykujesz do cylindra trochę oleju, kręcisz parę razy silnikiem by olej pozalepiał pierścienie, i mierzysz ponownie sprężanie. Jeżeli będzie ono wyższe niż przy próbie suchej, to znaczy że pierścienie są do wymiany. Jeżeli również będzie niskie - powietrze ucieka gdzieś głowicą. Pozostaje również zdjąć głowicę, nalac nafty i zobaczyć czy następnego dnie widać jakieś zacieki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...