Skocz do zawartości

jannikiel

DesmoManiax DOC Poland
  • Postów

    4879
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    55

Ostatnia wygrana jannikiel w dniu 25 Lutego

Użytkownicy przyznają jannikiel punkty reputacji!

O jannikiel

  • Urodziny 07/19/1967

Informacje profilowe

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lubię
    Ducati, motocykle,mechanika motocyklowa, wyscigi motocyklowe, enduro, moto z koszem
  • Skąd
    Łomża

Osobiste

  • Motocykl
    Ducati: 6 sztuk
  • Płeć
    Mężczyzna

Metody kontaktu

  • Telefon
    889903258

Ostatnie wizyty

6758 wyświetleń profilu

Osiągnięcia jannikiel

MOTOCYKLISTA - nocny jeździec

MOTOCYKLISTA - nocny jeździec (37/46)

144

Reputacja

  1. Gazniki, jeszcze raz do czyszczenia, przy pomocy odpowiednich "druciczków"...gdzie muszą byc mniejsze niż najmniejszy druciczek z zestawu Larssona... Potem wstepne ustawienie przepustnic... Dell Orto przy delikatnym trąceniu w śrubkę składu powinno reagowac ...
  2. Fajna postawa Ogury...zobaczymy jak dalej... po cichu juz mu kibicuję... Moto2, trochę martwi mnie poziom Huertasa, ale zobaczymy co dalej, może będzie lepiej... Moto3, wyścigu nie oglądałem, szkoda, bo był festiwal wywrotek... Czas czekać na 2 weekend...
  3. Koleżka na pojechał na Cagivie Gran Canyon 900 za Murmańsk, tam i z powrotem, na najdroższym i najmocniejszym DID-u, nie smarował i nie naciągał łańcucha, a jeździli i po szutrach...a ja parę lat wcześniej ( w 2013) "porzydziłem" i zakupiłem tańszy łańcuch innej japońskiej firmy miał oznaczenie 100KM ( wg. katalogu), założyłem do Elefanta na silniku Monstera M600, a stary co miałem did-a wyrzuciłem na złom... Prawidłowo naciągnięty, rozszedł się dosłownie, przy jeździe po szybkim szutrze, z hopkami, po której hopce, sruuu i dziurka w bloku... to byłe jedyny raz, gdy Ducati było wożone pick-upem... Po 4 godzinnej walce z TIG-iem i obróbce specjalistycznym narzędzięm ręcznym w postaci zestawu pilników różnego kształtu, motocykl był znów na chodzie, poszedłem i poszukałem tego wyrzuconego DID-a , znalazłem i zamontowałem, dopiero 2 lata temu go wymieniałem, na też nowego DID-a najmocniejszego...stary zmęczony DID wytrzymał od 2013 ( już miał zużycie), do 2023 - 10 lat i ok 25 tys km, z czego większość w terenie.... Od tamtej akcji tylko najmocniejsze DID-y zakładam...
  4. Żarówkę trzeba załozyć prawidłowo...
  5. jannikiel

    WSBK 2025

    Oczywiście, że ogląda, tylko, że w Giżycku Foruma nie mam... Bulegass ostro wystrzelił, w kosmos...ale... zawsze znajdzie się jakieś ale... - czasy słabsze od zeszłorocznych - Toprak zdjęli z BMW e luksusowe części i ma jechać na zwykłym BMW a nie czymś co tylko udaje - może być przedwczesna radość jak obetną obroty Ducati o 1000, albo dołożą 100 kg domiaru masy... Ale wyścig ślicznie się oglądało, znów pierwsze 6 Ducatów hehehehehhehe Gorzej niestety w Supersportach, o ile treningi wyglądały nieźle, to w wyścigu pierwszym nie za bardzo, a drugi wyścig- katastrofa, pierwszy Masia przywalił Bebisowi w tylne koło, a potem Schrotter zeszrotował swojego ślicznego Ducatka h\ueeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee ( cry) Czekam z niecierpliwością na koleją rundę.. Ja mam wykupione u Dorny i oglądam w kompie... No i już zaczyna się straszenie, że Ducati jak będzie tak dobrze jechać, zmienia przepustowość gardzieli... ?????????? A niech idą w c...j......
  6. Żeby nie było, ze sobie wymyslam...
  7. Husqvarna FC 350 to chyba typowy cross, jeśli ma być używany zgodnie z przeznaczeniem, czyli do urywania ułamków sekund na torze MX oraz zdobywania jakiś konkretnych pucharów, to motocykl powinien być jak najnowszy, najlepiej nowy prosto z salonu + z profesjonalną obsługą podczas eksploatacji, najlepiej jakiś znany serwis MX... Wtedy oprócz wydawania $$$ na profesjonalną obsługę, jeśli człek ma odrobinę talentu, chęć do pracy nad nim oraz odrobinę szczęścia, może zabłysnąć, na początku podczas lokalnych zawodów, a kto wie, może i krajowych...wówczas cieszyć się będzie ze spełnienia swoich marzeń, oraz z grona fanów ( fanek) mu kibicujących... W innym wypadku, cokolwiek napiszę, mija się z celem, ponieważ w/w motocykl nie jest stworzony do innych celów... P.S. 40 mth, wymiana tłoka ( czasem częściej), 70 mth wał, a czasami i tak coś w tzw międzyczasie klęknie i na dzień dobry remont może wynieść 12-15 tys złotych... Przerabiane...nawet są n/t filmiki... i to nie chodzi jakiej produkcji jest sprzęt, tylko do czego jest przeznaczony i jakim stopniu jest wyżyłowany... Proszę sobie to ze 2, 3 razy obejrzeć zanim zakupi się motocykl...
  8. Szkoda, że nie mamy tu chemika, bo chciałbym wiedzieć co to jest to co zostaje w gaźnikach: - żółtobrązowe, gęste, czasem trzeba zdrapywać - zielone, ciemnozielone, gęstości oleju - białe lub przeźroczyste konsystencji żelu U Marcina z Ostrołęki z tej Yamahy SR 400 na wtrysku, wygrzebałem ze zbiornika pół szklanki tego pierwszego czynnika, i to zakleiło skutecznie zawór ssący, trzeba było czyścić... To drugie wygrzebałem w robionej właśnie Kawasaki ZL 600 Trzeci czynnik w ilości łyżeczki do herbaty na gaźnik odstało w BMW F 650 - gaźnikowym, chłopa z Wizny Wszystkie czynniki są niepalne... Kurde, aż samego mnie to zaintrygowało, następnym razem jak coś znajdę zrobię filmik...
  9. Popieram i polecam Wszystkim (Y) 🙂
  10. Zapytaj Kloda on chyba lepiej zna i wie jakie tam teraz dodatki są... a w/w kolega Marcin- od czasu do czasu jest na forum, jeździł tylko na 98 i tylko firmowe stacje...... ja tylko zauważam na bieżąco, co się dzieje, i pkt. widzenia gościa co musi coś z tym robić... "bo paaanie motór nie jedzie..." Jedyne rozwiązanie to wtrysk paliwa + co 2 lata wymiana wszystkich przewodów, pompy, filtra paliwa, ewentualnie regulatora ciśnienia i wtrysku... jakie to jest eko.... prawda...? Chociaż z drugiej strony daje pajdę chleba ludziom produkującym owe komponenty... tak więc... nie mam jasnej odpowiedzi... bo się nie da...
  11. Czytaj PS. wyżej... A wspomniany Iż 49- jest tak skonstruowany, że złej jakości paliwo nie wpływa zbytnio na jego ogólną wytrzymałość i czas do "NG" naprawy głównej)
  12. Buber nie wciskaj mi czegoś czego nie propaguję... OK... Czy gdzieś napisałem, że ołów lepszy...? Nie..... więc jak to kiedyś małolaty mówiły żegnam ozięble ( to oczywiście w formie żartu hehehe ) hahahhahahahahhahahah Nigdy nie oduczysz się manipulowania... nigdy... serio... to Twój cel życia.... ? Ehhhh... P.S. Dla jasności, nie chodzilo mi o etylinę, która jak wiadomo była szkodliwa zawartość czteroetylku ołowiu jako dodatku, przeciwstukowemu, a o niby normalną benzynę, której jakość od ok 2011 roku mocno się pogorszyła, ale ok. 4 lata temu jakość spadła jeszcze bardziej , a ostatnie 2 lata to jest koszmar...To co znajduję w gaźnikach motocykli po odstaniu ok. pół rocznym to woła o pomstę... nie wiem co to jest raz to jest maź żółto-brunatna, a raz żel bezbarwny, plus do tego zielony nalot...lub zielonkawa breja... I to są fakty a nie dumka na trzy wiatry czytaj pierdy...
  13. Wg. starych przedwojennych mechenników: - w otwór świecy nalać 50 ml siuwaksu - pod dekielki zaworowe nalać oliwarką oliwy 50 G - na krzywkę zapłonu zapodac kilka kropel oliwy maszynowej Po odstaniu ok 1 doby w otwór świecy nalać paliwa wymieszanego z benzyną 25/1 - ok 50 ml Zakręcić świecę i energicznie przekopać 10 razy... Włączyć zapłon i spróbować odpalic... Tak było kiedyś... a w realu kolega z Ostrołęki- Marcin miał Yamahę SR 400 na wtrysku- po staniu i niejeżdżeniu gó...no z benzyny ( to się nazywa- benzyna???) skleiło zawór ssący - musiałem wszystko rozbierać i czyścić, tam się zrobiła jakaś skorupa jak zywica , niestety pompę paliwa trzeba było wymienić na nową, zbiornik, wtrysk, regulator, wymiana przewodów ect.... To nie olej jest problemem, to gów...o zwane benzyną... Gaźnik być może jeszcze do uratowania- ale radziłbym go wstępnie rozebrać i obejrzeć pod kątem szkód.... Witaj "ekologio", żegnaj rozumie.... P.S. Kuba... to dlatego oprócz Hypermotarda w garażu, chcę mieć swojego Iż-a 49 hehehehehheheheheheh Pozdr....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...